Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wiola100

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wiola100

  1. Cześć heheheh egsa :* mukitka- ja używam jak narazie bambino zwykły krem. Mam zamiar się rozglądać za czymś z większym filtrem bo wydaje mi się , że babmbino ma filtr- nie?
  2. mukitka - nawet się cieszę, że nie ciągniesz dyskusji :) I Mam pytanie- czy któraś z mam szczepiła Priorixem ?? Jak sytuacja PO szczepieniu? I U nas co nowego: Lucynka już drepcze po domu, ma dwa małe ząbki, jest nerwusem nie z tej ziemi! Próbuje jakoś kontrolować te jej emocje ale niestety ma to po mamusi już wrodzone...;P I Basiu- współczuje Ci tych przejść z Błażejem. Cóż to może być...
  3. mukitka- dlaczego uważasz , że źle się odnoszę? Źle się wypowiadam na temat pomarańczowych wpisów a nie kafeterii. Zauważ, że ja chciałam , próbowałam pisać nadal. Wiesz... mam porównanie, na prywatnym jest dużo przyjemniej a tutaj już mnieirytują te wpisy. Po drugie nie to , że chamska chce być ale dlaczego Ty nadal jesteś pomarańczowa?:) Właśnie- fajnie jest podczytywać stałe bywalczynie które opisują swój każdy dzień, wydaje mi się , że jest Ci źle z tym, że nie masz już takiej mozliwości. Dlaczego z nami nie pisałaś??? Wydaje mi się , że góra z 20 postów przez ten czas co ja jestem dodałaś? Mam rację? Mukitka- nie zrozum mnie źle- nie chce Ci dokuczyć ani dogryść. Zaakceptuj to, że komuś jest źle pisać wciąż o sobie gdzie może mnie np. moja chamska koleżanka z osiedla czytać...
  4. kasiula- dołącz do nas na priv! Na poczte naszą napisz to Ci wytłumaczymy co i jak...Sama widzisz co tu się dzieje :/
  5. Tutaj jak zawsze.... widzę nic się nie zmieniło... Dziwisz się tchórzliwa pomarańczko, ze uciekamy z tego forum?! Nie wierzę Ci, że jesteś na prywatnym forum :) Wiedziałabyś, że mamy się dobrze na zamkniętym i panuje tam bardzo miła atmosfera. Wiesz co powoduje, że wiem iż jesteś tu tylko po to aby namieszać. Bo gdyby Ci zależało na ciagnięciu tego tematu tutaj to byś pisała, opowiadała o sobie , PISAŁA NA CZARNO! Chciałam tu wejść i napisać parę słów bo ostatnio czasu miałam mało ale jednak zrezygnuje z tego miejsca .Bo nie piszą tu wcale inne osoby niż na prywatnym. OPRÓCZ POMARAŃCZOWEJ.
  6. Postanowiłam się odezwać tu aby Polska wiedział, że dzieci luty 2012 rządzą! :) Lucyna ma już dwa malutkie ząbki na dole. Próbuje samodzielnie chodzić. Święta się zbliżają i jak to bywa jest sporo pracy w domu. Ja jeszcze teraz zaczęłam brać nowe tabletki na moje PCO i nie wiem czy da mi coś porobić. Chciałam wieczorkiem trochę porobić ale źle się czuje. I mama natali - dlaczego się wcześniej nie ujawniałas ? :)Dziewczyno! Ciesz się, że tylo pije wodę! :) Moja Lucyna dwa razy w nocy opędzluje jeszcze całą butle. Około 00.00 i 4.00 . Tu dopiero nie wiem co robić :/ Jak próbowałam dać wodę to nerwy były a jak na noc mocno karmiłam to nie było różnicy. Ech....
  7. Co za brak honoru... pani pomarańczowa... ,,odchodzisz więc Ci powiem" :/
  8. O kurcze... Nie obwiniaj Agaty za to, że się przeniosłyśmy bo to była wspólna decyzja. Po pierwsze i najważniejsze!!!!!!! Wielokrotnie jak pomarańczowe koleżanki pisały chamskie teksty albo komentowały nasze postępowania niepotrzebnie była mowa , że to forum ogólne dla każdego i każdy może czytać i się wypowiadać. Teraz można rozmawiać bez dużo bardziej otwarcie... TAKIE forum jest właśnie po to aby się poznać i dzielić wszystkim związanym z konkretnym zagadnieniem. Duża większość mam potrzebowała już czegoś więcej niż tylko opowiadań o katarku czy zielonych kupkach. Dlaczego nie pisałaś z nami tylko czytałaś? Skoro chcesz dowiedziec się czegoś o rozwoju to pewnie na innych forach mamy piszą o tym...Ale my chcemy móc spokojnie pogadać o dzieciach, mężach, problemach, rozsterkach itd. Sentymentalne wpisy- tak są. Ale w naszych głowach to wszystko zostało, to od czego to się zaczęło - NA KAFETERII. Teraz jesteśmy poziom wyżej ;)
  9. PRZENIOSŁYŚMY SIĘ NA PRYWATNE FORUM DOŚĆ POMARAŃCZEK! :)
  10. egsa - znajdź Lena0 i skontaktuj się z nią tam żeby Cie przyjeła do grona.
  11. Ja też już założyłam profil na pareting.pl Czekam na dalsze instrukcje. Lenaaaaaa??? :) Jestem pod tym samym nickiem co tu ;)
  12. Jasnee. Ja potem wskocze na pareting i zakładam ;)
  13. rajlax - ale Ty idziesz z nami! :) Odezwij się na FB do agatki ona tam zarządza , że tak powiem na tym forum prywatnym :) Był czas, że bardzo dużo pisałaś przeciez. Ja dokonale to pamiętam. I inezz- znaczy chcesz na stałe przenieść się na priv? Ja się właściwie zastanawiam, bo ciężko będzie dłuzszy moment znaleść aby czytać dwa fora dokładnie i udzielac się w nich I Ja mam chyba zapalenie krtani i jutro idę do lekarza. Jakbyście mnie usłyszały to powiedziałbyście , ze mam sexi głosik ;) Niski i nawet nieźle śpiewam teraz ;)
  14. Dziewczyny piszcie do agatki , chodźcie na prywatne... Zostawimy tu wiadomość dla dzieczyn które przyjdą po długiej nieobecności :) I Aneczka - martwie się i ja Twoim Wiktorkiem. Mam nadzije, że prywatnie coś załatwisz...
  15. pietrunia- jeśli byś wyraziła chęć mogę spróbować załatwić Ci wcześniej miejsce w Lublinie z tym serduszkiem... Tylko nie wiem czy tam gdzie moja mama pracuje jest kardiolog dziecięcy ale zapytam jeśli byś chciała się przejechać ,,parę kilometrów" :) Co do zostawienia... Dzwoniłam do żłobka i od maja miejsce może będzie. Do tej pory musiałabym kogoś znaleść.Może moja siostra, może jakaś koleżanka :( Boże! Ja jej nie lubię na godzinę zostawiać jak muszę gdzieś ,, podskoczyć". Zobaczymy. I larfa - igła dobrze gada ;) Pisz z nami. Tutaj są dziewczyny co urodziły pod koniec stycznia ;) I Aneczka- gratuluje samodzielności synia ;) I Ale w Gdańsku tragedia! Jakaś bestia zabiła rodziców i 1,5 roczne dziecko! Jak można takie maleństwo zabić?!?! I Dziewczyny - agatka już założyła zamknięte forum , ręka w górę kto chętny.Ja już się tam dobijam aby mnie zaakceptowała :)
  16. Cześć dziewczynki ;) LEna- jak nocka? I Basiu- gratulacje nocy bez cyca! :) Błażej dorasta...:) I egsa- wsółczuje. Nie przespana noc = rozbity dzień. Przynajmniej u mnie tak jest. JAk noc mam zarwaną to brak mi cierpliwości i inwencji to obiadu, zabaw itp. I mamadzieci- Lucynka od około 8 miesiąca nie jje już słoiczków.Staram się jej już dużo dawać produktów które cała rodzinka nasza jje. I agatka- jak znaleść to forum? Jest jakieś hasło?Jeśli jest hasło to może na pocztę wyślij :) I beatriks- ja jakiś miesiąc temu zaczęłam panicznie myśleć o szczepieniu MMR. Dniami i nocami w głowie wertowałam informacje za i przeciw ostatecznie poszłam do ,,naszej" pediatry któa powiedziała mi coś co mnie przekonało. 1. W jej 30 letniej karierze lekarza nic się nie stało po tej szczepionce żadnemu dziecku. 2. Odra to choroba która powoduje groźne komplikacje a nawet może śmierć, występuje jeszcze w krajach ,,trzeciego świata" gdzie wiele osób jeździ na wakacje i jest prawdopodobieństwo , że do Polski może wrócić ta choroba. Pomyślałam- jeśli zachorowałaby przez moje nie szczepienie to bym sobie nie wydarowała. To jest decyzja każdej z nas :) Mi przyszło powiadomienie , że po 18.03 mam się stawić na szczepenie i idę... Właśnie zadzwoniła do mnie kobietka i idę na rozmowę jutro!!! Łaaa mam stresa! Najbardziej mnie stresuje to, że mogę dostać tą posadę i będę musiała zostawić Lucynkę :( :( :(
  17. pietrunia- ja też mam podobne odczucia :) Spodobał mi się od pierwszych słów. No- zobaczymy czy coś zmieni i podniesie kościół bo szczerze mówiąc przykro mi trochę, że ludzie tak się odwracają od koscioła. Nie mówię o tym, że ktoś nie chodzi ale o tym, że tak krytukują ludzie i uogólniają. I moja rozmowa poszła dobrze- jestem zadowolona, musiłam cos badzo ,,ciężkiego" przegadać mojej babci nie kłócąc się z nią co z jej charakterem (i moim) to ciężkie... Ale przynudzam...:) I Bubik- nawet nie wiesz jak odetchnęłam jak napisałaś coś. Martwiłam się. Dwa razy Cię wywoływałam. Zresztą mamędzieci teżwywoływałam ale ją na FB widziałam ;)
  18. Ojej ale napisałyście! :) Fajnie ;) I igła- zrobiłas mi smaka na pulpety - chyba ,,na dniach" będą u mnie :) I agatka- u mnie w domu jak ktos miał jakieś niestrawności to robiono krupnik. Zawsze będzie mi się kojarzył z ulgą po niestrawnościach wszelkich :) I mamadzieci - dobrze, że zrozumiał. Miejmy nadzieje, że juz tak na stałe, że dałas mu DOBRĄ nauczkę! :) I Wiecie, czytałam różne aktykuły o związku tycie i hormony i wszędzie była wzmianka i odnoszenie się do zespołu policystycznych jajników (to co ja mam):/ A od podad miesiąca już nie biorę Diane35 (sama odstawiłam) i pewnie dlatego. Wczoraj nawet rzed kąpielą jak zdjęłam stanik to poczułam , że mam taaakie nabrzmiałe piersi. Mąż mnie pociesza , że to woda w organizmie... Dziś czeka mnie trudna rozmowa rodzinna. Bardzo się denerwuje... czekam na męża żeby z Lucynką został. Chciałabym Wam powiedzieć ale mamy to otwarte forum. I beatriks- ja też bym marzyła o 15 kg... Och! Jeśli nie pomoże mi ginekolog to idę do endokrynologa. I A i dziś dzwonili do mnie w sprawie pracy. Pytali czy od kwietnia mogłabym zaczynać... och juz mi serce zaczyna krwawić! Jeszcze przedemną rozmowa kwalifikacyjna w piątek lub poniedziałek. Praca na stanowisku Account executive :) Co to teraz nie wymyślą...:D
  19. Cześć :) Lena- ale na śniadanko Lucynka też jje jajecznicę czy kanapeczki tylko po porannym mleczku ona bardziej bawi się tym jedzeniem niż chce zjeść :/ I mamadzieci- Lucynka jeszcze sama nie chodzi... za rączki jakoś idzie, przy stole czy meblach ale sama nie :) Dawno Cie nie było!!! I Kochane. Załamałam się! Dziś stanęłam na wadze i oczom nie wierzę w ciągu kilku dni przybyło mi 2 kg!!! Ważę teraz jak dobrze uasiona mała świnka! :( Jestem zdesperowana i ogłupiała DLACZEGO! ? Nie objadam się aż tak... 25 mam wizytę u swojego ginekologa i już czekam z niecierpiliwością bo jestem prawie pewna, że to od hormonów :/
  20. dziewczynki ja wpadłam sie Was poradzić z tym rozliczeniem. Właśnie wysłałam przez internet swoje rozlicznie i nie było pytania o numer konta... zastanawiam się czy mimo wszystko dzięki temu , że rozliczyłam się internetowo to nieniądze szybko przyjdą czy podawać im jakos ten numer konta???? JAk Wy zrobiłyście , że tak szybko Wam przyszły pieniądze?
  21. No nie mam odpowiedzi na pytanie dot. jedzenia - trudno ;) Dzięki za nadzieje Basiu , że szybko będą pieniądze bo już zaplanowałam sobie w tymmiesiącu kupno niani elektronicznej ze zwrotu ;) I Pietrunia- gratuluje zdanego egzaminu :) A z tą nadzieją którą miałaś...znaczy się staracie? :) My ciągle ,,jedziemy bez" tylko wątpie aby bez pomocy ginekologa się udało bo mam miesiączki co 2 tyg :/ I to bardzo obfite! I agatka- moja koleżanka wynajmowała mieszkanie gdzie był grzyb i jej dwoje dzieci NON STOP chorowało!Teraz zmienili mieszkanko i skończyło się... I egsa- pewnie, niech Twój mąż pogada na temat NORMALNEJ umowy! Mnie irytuje już to wykorzystywanie pracowników na każdym kroku!
  22. Kobietki. Wrócę do tematu zwrotów po rozliczaniu się z fiskusem. Czy to prawda, że przez internet w kilka dni ma się pieniądze na koncie ? I Odnośnie odżywiania - ja się ostatnio zamartwiam tym, że Lucynka za mało jje... Co Wy dajecie pomiędzy posiłkami? Ja biszkopty albo chrupki kukurydziane ale zdaje sobie sprawę, że to za mało i nie zbyt odżywczo... Teraz jej dniowe menu wygląda następująco : ok 7.00 - Butelka MM ok 8-9 - śniadanie ze mną ( jajko / kanapki itd.) ok12.00- KAszka NEstle (biszkoptowa, kakaowa lub bananowa - inna nie wchodzi w gre) ok15.00- obiad ( zupa mięsno warzywna bądź II danie) ok17.00- deserek ( jakiś owoc lub owoc z kefirem ) ok19.00- Butelka Chciałabym jej cos pomiędzy dawać bo tak naprawdę te jej porcje są małe i w ciągu dnia zdaje mi się, że to jest malo... I inezz- do picia tylko woda. Może z 3 razy rozcieńczoną herbatkę jej dałam i z 2 razy rumianek. Ale głównie woda żywiec zdrój. I widzę, że już dopisałyście coś ale nie mam czasu czytać :) Oj wiiitamy pietrunia :) Potem coś napiszę
  23. Czesść kobietki. Muszę się Wam pochwalić! Dziś Lucynka przespała całą noc! Przeważnie wstaje 1- 2 razy aby na butelke ale dziś- od 19 do 7.00 ! :) Kupiłam jej kaszkę z Nestle 5 zbóż ,,na dobranoc" i posypaliśmy jej wczoraj 4 miarki do mleka. I igła- ale historia z tą gumką! :) Całe szczęście, że mąż wyjął! Noi , że Marcelinka powiedziała. Moja dawna sąsiadka jak była dzieckiem włożyła sobie groch i jej mama ( bardzo rygorystyczna kobieta) zobaczyła to dopiero jak ziarno wypuściło pączek zielony w strone wyjścia nosa :) Fajnie ci, że Twój mąż pomaga Ci w zakupkach, mój to najchętniej by nic nie kupował (dusigrosz!) :) I agatka- jak noc? Powiem Ci, że mój mąż narzeka od 3 dni , że go jelita coś bolą... Trochę się martwie- jak mu nie przejdzie to trzeba będzie do lekarza się wybrać. A zaciągnąć go do lekarza to ciężka sprawa! I Basiu- Super, że mąż jest jak narazie zadowolony! Myślę, że jak się zaklimatyzuje i kontakt będziecie mieli to lekko i przyjemnie upłynie mu czas rozłąki :) Może jak się mu bardzo spodoba to będziecie chcieli tam wyjechac...;) Mój mąż ma pracę dobrą - państwową ale gdyby nie to, to myślałabym nad wyjazdem do Norwegii. Zawsze byłam przeciwna wyjazdom ale od kiedy urodziłam dziecko i zobaczyłam prawdziwą wartość pieniądza :) Zaczynają mnie drażnić ciągle informacje o zwolnieniach, rosnącym bezrobociu, oszukiwaniu i wykorzystywaniu pracowników.
  24. Basiu- Trzymaj się myśli, że tydzień za tygodniem szybko minie i mąż już będzie w domku z prezentami i pełnym portfelem :) Jestes silną dziewczyną - dasz radę! I inez- fajne miejsce... mnie zachęciło ! :) A ząbek jeszcze nie jest widoczny bardzo . Troszeczkę ;) I Ja dziś umówiłam się z koleżanką ,,na miasto" z rana i oczywiście zajście na kilka cuchlandów i 90zł poszło... :) Ale jestem mega zadowolona z dzisiejszych zakupów. Pokupowałam sobie sporo rzeczy których w szafie mi brakowało szczerze mówiąc... Lucynce kupiłam świtny kocyk! Duży, mięciutki, na rogach ma części ciała kaczuszki zaemwygląda jak duża rozpłaszczona kaczka :D Chrześnicy kupiłam parę rzeczy :) Wracając z koleżanką (ona też takie zakupy zrobiła...)bałyśmy się reakcji mężów ale nie było źle ;) I Dziś byliśmy w kościele na rekolekcjach z Lucynka i niestety msza rozpoczeła się od pieśni,, lulu mój ludu" . Lucyna była przerażona tym śpiewem i musiałam wracać do domu :) Na szczęście wcześniej zdąrzyłam się wyspowiadać i nawet na rękę mi było, że wróciłam do domu bo nie chciało mi się stać ;) I inezz- ja już od dawna przymierzam się do zrobienia teramisu! Ale ja jak już mówiłam mogę gotować ale ciastka, ciasta, desery - ojj nie! I Agatka- jak Franio? Dziś ma imieniny chyba ???? I pietrunia- coś ostatnio lenia masz! I igła- dobrze, że mężowi nic się nie stało! A kaaret- jeśli się lubi to super sprawa bo wiem, że Kabaret MN jest niezły ale ja nie przepadam za kabaretami. Dla mnie to horror jak w święta rodzina to włączy :/
×