kiedyśbyłam inna

wiem ...wiem......Niech sobie ma juz ten buncik, kiedyś będziemy miały co wspominać :D A ,że ja bym chciała nieba przychylić a ona nie docenia to na razie trudno..............i tak ma najfajniejszą mamę na świecie :D

a ja to sama jestem duze dojrzewajace dziecko i nie umiem wychowywać mądrze dzieci :D

silna z ciebie baba Ana..........ja się cieszę ,że nie chciałam wiecej dzieciaków :D

ja niestety robię za duzo.........i wiem ,że skrzywdziłam tym i ja i siebie....Przegięłam..przede wszystkim z wyreczniem i pobłażaniem....

tak wzorowa...przegięłaś...:D.........fantazja cie poniosła :D

to chociaz nie musisz się nauką (jak Ana przejmować) :D Moja ma 13 i pół a ja już świruję przez nią :D

Czytając L tak sobie myslę ,że zaczne chodzić do dentysty faceta......będzie sie o mnie ocierał czymś......:D A że to bedzie w okolicach ręki ...to jak mnie zaboli....to jak złapę................:D

Witam z radością nowe koleżanki Dzisiaj przewodnie hasło topiku : Nie ma dnia by nie znalazł się maleńki powodzik do zrzędnięcia :D

podlizuję sie do any :P

Ana jest doświadczona...mądra.......i szczęśliwa (małżonka)...:D

fajna ,ale ostatnio to ja tylko zrzedze a ana mnie pociesza :D ....Ja tu z ana dyskutuje zazwyczaj rano jak wyslę dziecie do szkoły a męża do roboty :D

ja platonicznie też lubię..........:D

tak jak my szukamy na zewnatrz tego czego nie mamy w związku tak oni robią to samo (ciekawe kiedy mnie chlop zdradzi :D).....mam kolezanke...wydawalo mi sie ,ze to najszczesliwszy zwiazek jaki znam Jednak on miał przelotny romansik...byłam w szoku

ja moze jestem przeczulona na męski ród...ale widze co sie wokół mnie dzieje......

ja zrozumiałam, ze szuka potwierdzenia ,że jeszcze jest atrakcyjny (nie urażając Ciebie)

to ja mysle ,żebys skupiła sie na dzieciatku teraz a o gościu myślała sobie (fajnie ,że komuś sie podobam) A zeby ci go obrzydzić pomysl ..jakby to był Twój mąż.....zachowuje sie nie fair.........szuka sobie frajerki na przygode bo mu sie zwiazek znudził, albo patrzy jak działa na mlodsze (kolo 40 tak mają :D)

a w najblizszym czasie wybierasz się?

no pacjentkom sie raczej nie mówi co maja sexownego...Poza tym sama powinnaś wyczuć co ma do ciebie i czy ci na tym zależy...czy jestes w szczęsliwym zwiazku i ci to nie pasuje czy odwrotnie....

12 lat to wcale nie tak mało...może tak sie zachowuje do kazdej pacjentki....Mnie by sie to nie bardzo spodobało jakby mi ginekolog powiedział ,ze mam sexowne majtki......Mógłby ten podryw bardziej subtelnie robic a tak to mi podejrzanie wygląda..

ja bym pomyślała ,że mnie molestuje :)

no to idź szybciutko..:D

nie mam szczęścia i nie mam czym grać na giełdzie....a poza tym idź juz ana obiad gotować bo znowu nie moge zejść przez Ciebie z kompa......a liście w ogródku tez pewnie na ciebie czekają...:D

miliony chciałam zbić na allegro i nie wychodzi....

tak mnie czasem dopada jakis fajny POWER i mam zamiar jeszcze wszystkim pokazać...a potem nadchodzi dołek i nic mi sie nie chce..........Ale tak czy siak zrobie jeszcze cos ze soba i zadziwie wszystkich.....(zostanę gwiazdą Kafeterii :D)

i te w rodzinie tez nie szukają.................żyja sobie poddane..........puszczając słowa mężów koło uszu............a ja staję sie taka jak one Kurnia im wiecej tu dyskutuję to odkrywam nowe rzeczy wkoło I cholera nie sa to rzeczy fajne.........