kiedyśbyłam inna

oj słonka 2 dni nie widziałam..:( Może dlatego tak mnie wsjo denerwuje... Najbardziej mnie wkurza ,że tyle czasu poświęcam żeby pomóc w nauce młodej a gówno z tego...:(

przez to nie mogę wieczorkiem tu pozrzędzić ..a własnie o wieczornej porze nazbiera się z całego dnia.....

oj Ana...to sie ciebie nie spodziewałam tak raniutko :D...znowu dla rozrywki gram na nk i Cie nie zauważyłam na kafe :D

nikt nie zrzędzi wiec jak mniemam nastroje dopisują....:D Jak nie macie o czym zrzędzić to wystarczy wyjrzeć przez okno...:(

o tak...........idę........

dam rade...byle mi cieplo bylo :D

jeszcze chwile jestem ubierajac buty i portki......i swetrochy grube...i kurtkę.......i grube skarpety.....

A Ty skup się...wyjrzyj przez okno (albo nie wygladaj!!!!!) i napisz cos ładnego...........potem poszukamy na necie wydawcy ,wydamy nasze wypociny i bedziemy sławne i bogate.....bedziemy robic wspólne autorskie spotkania....chodzic na bankiety no i takie tam :D

wbijasz juz same uśmiechniete buźki na kafe tzn ze z Tobą juz dobrze :D

Ana teraz to juz naprawdę sobie spadam bo bym tak mogła gledzić z Toba do wieczora :D

jak człowiek tyle lat w chałupce siedzi to sie dbac o siebie nie chce...nie bede sie stroić i malować żeby wyskoczyc do sklepu za blokiem......a w domu to ma mi byc wygodnie...........

alez to Ana całkowita prawda......nie chodze do fryzjera, nie maluje sie, nie stroje sie bo gustu mi brak...a jak mi zimno to mam w d..e jak wygladam .....widac mi tylko czerwony czubek nosa...:D

pokopę kiedyś.........kurcze przez ten topik to znowu z drżącymi kolanami bedę wygladac rachunku za prąd

nie dośc ,że na codzień wygladam jak zaniedbane sto nieszczęśc to w zimę w domu to juz tragedia.......wygladam cos w stylu Kiepskiego + jeszcze ze 3 swetry :D

dobra...kupie sobie w sklepie za 5 zł......te skarpety :D

jestem końcówka lutego więc poczatek znaku...

gdzie tam ja pazur ?....obgryzłam :D

a jak się będziesz bardzo smucić to zawsze mi mozesz na maila coś fajnego napisać.......wierszy jakiś albo cosik innego fajnego.........możesz też zrobić na drutach grube skarpety na zimę :D poczytaj jakaś zaj...stą ksiązkę.........potem ja ją przeczytam :D

no siedze tu jeszcze 6 minut..... Wyciagęłam Cię leciutko z podłego nastroju :D

widzę ,że znasz się na znaczkach :D

a ja czym moge być? Mam dla ciebie zagadkę..:D...romantyczna, niezdecydowana, kieruje sie intuicją...marzycielska.......

no dobra przyjmijmy ,że jestes wyjatkiem od reguły :D Nawiasem mówiąc to lubię czytac te charakterystyki znaków zodiaku...czesto sie sprawdzaja w ludziach których znam

nie powinnac cie byla polubić ....to wbrew mej naturze lubic panny....

cholewa...tak podejrzewałam....ale nie chciałam zebys była upierdliwą panną :D

sama pogoda raczej depresyjnie na mnie nie działa....ale jakis impulsik- złe słowo kłótnia.....wywołuje u mnie długotrwałą chandrę...bo wtedy rozmyślam, użalam się nad sobą itp.....Depreche jeszcze u mnie wywołuje jak mojej młodej cos dolega a ja sie tak przejmuje i czuje tak bezradna ,że od razu chandra