kiedyśbyłam inna

ja wolę nabaniowywać się stopniowo :D No i pifko :D tańsze (mam z promocji):D

ups tych nałogów mam za duzo..:D

kurnia znowu żłopę piwo....wpadam w nałóg....kocham piwko :D

no i poezji jako takiej nie lubie ,ale coś mnie natchnęło do pisania.Moze to nie całkiem poezja, ale ładnie ubrane moje uczucia i sentencje zyciowe (szkoda,ze takie smutne)

a ja za bardzo wierzę w ludzi...jestem bardzo ufna...tolerancyjna.....

a ja jedynaczka.....

katastrofa......w pośpiechu na klawiaturce to i mnie sie zdarzaja błedy chociaż na pismie ich nie robię.......wcale tam okropnych nie nawaliła i nie czepiac się bo mi ksawierkę wygonisz...

weekend......ble....:o

jasne ,że można dołączyć.....tylko ciut zrzędzić proszę :D

nie będe zrzędzić- niekoniecznie u ksawiereczki tak bedzie.....ja chodzę po domu w stroju ferdka kiepskiego ,pije piwko jak i on a mój nie chce mnie opuścić :D

dzisiaj polazła do szkoły zasmarkana...ja sie oczywiście zamartwiam co z tego sie wylęgnie a jutro chce jechac na wycieczkę i nie wiem co czynić z nią

zrzędnę....komp mi zamula strasznie bo młoda tak zawaliła dysk że szok....naściagała tyle śmieci ,że nawet mi sie tego ogladać nie chce...usuwam cos po kryjomu,ale tyle tego.........

ślepa- no to wtopa.....

idźta spać bo jutro zrzędzic nie będziecie mieć siły :D na poranna kawę się tu zameldować :D pobudka o 8.............................:D (albo wcześniej) ,żebyście mogli zrzędzić ,że niewyspani :D

córa się pochorowała...siedzi w domu i czeka na komputer...a ja tak w stresie nie umiem się relaksować...zostało mi więc dziś sprzątanie zamiast na kafe klikanie

fajnie mi sie zrzedzi ,zali i szlocha ,ale trza isc ...obowiązki czekają......a jakbym była sama to by nie czekały.....

szkoda,życia dla kogos dla kogo nic nie znaczysz.......

cholera znowu uzalezniłam się od kafe a 3 lata miałam spokój :D

ale jedyny plus tego tzn tej awantury i obojetności to to ,że zaczęłam pisać zajeb...ste wiersze....a nie lubie wierszy....odkrylam w sobie talent...czekam na kolejna awanture bo wena mi sie skończyła ....

ślepa -to też...........

po wielkiej awanturze...jak ręką odjął...nic ani milości ani nienawiści...pustka...czekam aż mi minie

u mnie od 8 mc zapanowała obojętność ...nie spodziewałam się ,że bede zdolna do tego ....to dla mnie dziwna nowość -tak nic nie czuc -do niego

kurde spadam M obiad gotowac bo awanturka bedzie :D

albo powiedział "idę bo bedziesz teraz ryczec"

wsparcie,,,,jak kiedys ryczałam to mój sie pytał czy mam katar....