Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamelka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez mamelka


  1. Żabulenka..rozumiem, ze jest Ci bardzo ciezko..bo przeciez nie tak mialo byc..a juz napewno nie miał prawa pic i bic Ciebie..bo to jest znecanie sie. Wybacz, ze tak napisze ale twoj maż był slaby. Zbyt słaby by sie zmienic. Naprawde wspolczuje. Dlaczego tu pisze. Mam kolezanke, ktora była rownie młoda jak Ty. Mąz zdradzal ją i nie szanował. Wkoncu miarka sie przebrala i ona wyniosła sie do rodziców poczym...on się powiesił. Została mlodą wdową. Okaleczona samobójstwem meza. Bardzo jej wspolczuje i wiem, ze jest jej ciezko.. dla mnie samobojstwo to tchorzostwo.

  2. Czy ja wiem czy rzeczywiscie zbedna jest ta druga łazienka na poddaszu? Może, gdy dzieci są jeszcze nastolatkami to ok. A co - jesli np. któres z dzieci chcialoby zostac z nami na starośc? Dla tych co mysla, ze dzieci chce uwiązac przy sobie dodam, ze wcale tego nie oczekuje ale gdyby sie tak zdarzyło to chyba lepiej miec 2 łazienki, prawda? Przyznam, ze gdy budowalismy dom - to przez pewien czas mieszkalismy z tesciami u nich w domu. Mielismy własnie mozliwosc posiadania odrębnej lazienki i przez to czułam sie naprawde komfortowo. Tymbardziej, ze wszyscy domownicy pracowali na rano..i byloby to troche klopotliwe okupowac 1 łazienke gdy wszyscy sie spiesza. Ale wracajac do tematu: Po to budowalismy dom by mieszkac tak jak chcemy. Wiec 2 łazienki to wcale nie jakas przesada.

  3. Hej, ja mieszkam w domu z poddaszem uzytkowym. Narazie wykonczony mam sam parter a na poddaszu czekaja 2 duze pokoje, łazienka, wc, garderoba i pralnio-suszarnia (z ktorej juz korzystamy). Gdyby udało sie nam miec 2 dzieci wtedy one zajma te 2 duze pokoje na poddaszu. Uwazam, ze lepiej jest miec mozliwosc "wyeksmitowania" dzieci na poddasze zwłaszcz gdy dojrzewaja i chca miec wiecej prywatności.

  4. Mam ogrzewanie podłogowe w domu (na parterze). Jedynie w sypialni i dzieciecym pokoju mam panele i kaloryfery. Ogolnie jestesmy z mezem bardzo zadowoleni z tego rozwiązania. Nie zauwżyłam by kurz unosił się jakoś wyjątkowo bardziej niz w sypialni poniewaz dosc czesto mam zamiecione i umyte podlogi. Duzym plusem jest fakt, ze nie musimy rozpalac w piecu jak rowniez to, ze mozna ustawic temperature w calym domu jaka sie chce i tak np. w dzisiejszym chłodno-deszczowym dniu mam w domu przyjemnie ciepło. Dobrym rozwiazaniem jest rowniez posiadanie kominka. My mamy go w salonie. Tak wiec w mrozne wieczory mam puszczona podlogówke na minimum ogrzewania i rozpalamy w kominku, ktory oddaje ciepło na cały salon, jadalnie, hol, kuchnie i nawet do sypialni.
×