Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

betinka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez betinka1

  1. No to gratulacje dla drugiej mamusi:-)
  2. Hej dziewczyny. Nie odzywam się ale czytam cały czas:-) Jeszcze leże w szpitalu. U mnie cały czas rozwarcie na 3 cm. Na razie się nie pogarsza ale pewnie stycznia to nie doczekam. Wyjdę jak skończy mi się 35 tydz i będe czekać dalej w domu.(prawdopodobnie jeżeli oczywiście nic nie zacznie się dziać). Mam do Was pytanko,bo coś mi poprzesuwali te tygodnie i już nie wiem czy ja źle liczyłam czy oni inaczej. OM miałam 12 kwietnia i to był wtorek. Więc 1 tydzień skończył się 18 kwietnia(poniedziałek). I tak liczyłam że co poniedziałek koniec następnego tygodnia. A oni mi teraz mówią że 35 tydz kończy mi się we czwartek. Ja wiem że to tylko pare dni ale tak z ciekawości pytam jak Wy myślicie.
  3. Gratulacje dla pierwszej mamusi :-)
  4. Yousta do tej pory ciągle miałam miękką szyjke ale lekarz zawsze pozwalał zostać w domu, no a po wczorajszej wizycie mówi że bardzo sie zmieniła i do tego zaczyna się rozwierać. Monia pessara mi nie założą. Już wcześniej rozmawiałam z moim gin. i tutaj w ogóle nie zakładają.Mówił że mają bardzo złe doświadczenia z krążkiem. Także pozostaje leżenie leki i nadzieja ze musi być ok. Tego się będę trzymać a i tak wszystko w rękach Boga.
  5. Hej kobietki. Ja sobie leże pod kroplówą z fenoterolem. Zastrzyk na przyśpieszenie rozwoju płucek małej dostaliśmy. Wszelkie badania ,wymazy, posiewy pobrane i czekamy. Zalecenie jak najwięcej leżeć żeby jak najdłużej wytrzymać. Dzięki za słowa otuchy :-)
  6. Hej dziewczynki. Ja jutro wstawiam się do szpitala. Szyjka się pogorszyła( i tak z nią dobrze nie było) i robi się rozwarcie. Mamy dostać zastrzyk na przyśpieszenie dojrzewania płucek i będziemy czekać na poród w szpitalu chyba że po 2 tyg sie nie pogorszy to wyjdziemy. A jak będzie gorzej to do końca szpital. Także kochane nie denerwujemy się na siebie bo i tak najważniejsze te nasze dzieciaki w brzuszkach. Odezwę się już ze szpitala. Dobrej nocy :-)
  7. Jejku dziewczyny jaka jestem w.....ona(sorki ale mam ochotę kląć na czym świat stoi). Chyba w niedzielę wysyłałam Wam linka do stroju aniołka dla mojej córci. I dzisiaj przyszedł zupełnie inny niż w aukcji. Wchodze na strone aukcji a tam dopisana informacja ze tamtegl stroju brak a proponują inny(zresztą brzydki jak noc).w takiej sytuacji chyba nalezy sie kontakt z kupującym. Skąd ja mam wiedzieć ze zamieniaja stroje. Pierwszy raz mi sie to zdarzyło na allegro chociaz dużo kupuję. Najgorsze ze za bardzo nie ma czasu na wymiany bo 6 już występują. Wrrrr... Gotuje się we mnie.
  8. Elzunia ja tez mam zmiane lekarza na innego i w dodatku w 16 tc ale mam nadzieję ze obecny nie będzie robił problemów i da zaświadczenie nawet na podstawie karty ciąży. Przecież chodzi o sam fakt żebyło pod opieką lekarską a nie u kogo. Osobiście też nie wyobrażam sobie iść do mojego pierwszego gin. Nie chce go widzieć po tym jak mnie totalnie olał jak leżałam w szpitalu( zresztą on w tym szpitalu pracuje) Pati zobaczymy co jeszcze wykombinują z tymi naszymi dzieciakami. Do tej pory było ok bo idą i już a teraz to znowu zamieszanie i nie wiadomo czy puszczać wcześniej czy nie. Dzieci w grupach zżyte. A znowu jak zostaną to przedszkola będą przeładowane. Mój brat ma starszą o rok i pomimo że mieli wybór nie dali wcześniej a teraz tego żałują. Ja też Wam pozazdrościłam zakupów i wczoraj na allegro dużo pierdułek kupiłam ale raczej takie rzeczy higieniczne no i pościel. Zrobiłam tym samym przysługę mojemu mężowi bo nie będzie musiał latać po sklepach,aptekach. Już i tak ma dosyć pewnie cały dom na głowie od 6 m-cy. Na szczęście nie narzeka na taki obrót spraw :-)
  9. Sylwka i podobnie jak u Ciebie- zakaz od 8 tc. Ale za to po porodzie będzie jakby znowu 1 raz hehe;-)
  10. Buuu a mi to nawet keksa nie wolno bo cukier :-( A już nawet nie pamietam co to sex :-) :-) :-)
  11. Dzieki agniesiulka :-) No to już wiem o co biega czyli dobrze usłyszałam kiedyś. Kolejna poważna decyzja :-) czy dać dzieciaka wcześniej czy nie :-)
  12. Aniela właśnie teraz dzieciaki z rocznika 2006 obowiązkowo w 2012 r miały iść do 1 klasy jako 6 latki, ale 2 dni temu coś gadali w tv(tylko nie zdażyłam wszystkiego usłyszec) że już nie pójdą bo szkoły nie są przygotowane. Pewnie się wyjaśni, ale kombinują i wariatów z ludzi robią.
  13. Mam pytanko do mam :-) które mają dzieciaczki z 2006 r. Jeżeli oczywiście takie tu są :-) Jak to jest z tym obowiązkiem szkolnym bo nasze władze znowu coś mieszają ,słyszałyście coś?
  14. Spacer w chmurach ja karmiłam 7 mcy i tym razem też bym chciała dłużej. Po macierzyńskim wróciłam do pracy i tak naturalnie jakoś to wyszło. Czy kupowałyście jakieś rzeczy od użytkownika ,,rodzyneczki,, z allegro. Chcę tam kupić dużo rzeczy a nie wiem czy jest w porządku. Pewnie lepiej byłoby poszukac w sklepach ale ja nie mogę a mąż też ciągle zajęty a jak po coś pojdzie to wróci z niczym bo on nie wie. A może macie kogoś kogo możecie polecić.
  15. Agniesiulka też się zastanawiałam co zrobię jak będzoe chłopak bo pokój tapetowaliśmy jak jeszcze nie było bliskich planów na 2 dzieciątko. a tu bum na ostatnim usg gin mówi że nic nie dynda. Sprawa rozwiązana ha ha :-)
  16. Socjo u mnie z tymi pomiarami jest tak jak mówisz. Miałam robione w skończonym 31 tc i gin napisał ze główka odpowiada 31, brzuszek 30 a nóżka 29 ale jak patrze na zdjęcia to np brzuszek można by pomierzyć inaczej (na moje oko :-) ) Myślę ze nie ma się co sugerowac bo to wszystko w granicach błędu. Przecież nie jest w stanie uchwycić tak na 100.
  17. http://allegro.pl/tapeta-winylowa-ergis-3-kolory-kwiaty-tlo-tapety-i1933599747.html Cama właśnie takie kwiatki mam tylko różowe. Jedna cała ściana a na przeciwnej jest okno i z kolei jeden pas pionowy tych kwiatków. Tylko to jest pokoik 5latki to wiesz takie cwiety pasują i ładnie to wygląda. A mała była wniebowzięta no bo wiadomo pokój księżniczki :-)
  18. Kurde pisze jak potłuczona ale to wszystko przez tą komórkę :-)
  19. Elzunia no niestety jak nunę włoży między żebra to czasami gwiazdy można zobaczyć. W pierwszej ciąży tak miałam teraz na razie jeszcze spokój ale może dlatego że w ogóle jakoś teraz wydaje mi się że ten mój brzuszek jakoś niżej i jakiś mniejszy niż poprzednio :-)
  20. http://allegro.pl/stroj-kostium-aniolek-jaselka-bal-110-120-aniol-i1940018294.html Zobaczcie jeszcze jaki strój aniołka kupiłam wczoraj dla mojej córki na jasełka :-)
  21. Widze że Doniajulia i ja nie możemy dospać do rana:-) ja już po porannej porcji owsianki(jakoś w ciąży mi smakuje bo wcześniej nie jadałam takich specyfików),dziecko wyprawione do przedszkola, mąż do pracy i znów zaczyna się kolejny taki sam dzień :-) . Oglądam teraz meczyk siatkówki bo mojemu sportowcowi (mój w przeciwieństwie to waszych informatyków jest zapalonym nauczycielem wfu:-) )muszę zdać relację,bo by nie przeżył. Przynajmniej sobie na chłopaków z rana popatrze:-) Donia widzę że Ty niezły szpec jesteś. :-) złota rączka. Fasolka ja mam jeden rożek(zresztą jeszcze u teściowej bo to ona mi go kupiła) .swoją drogą ciekawe kiedy ma zamiar go przynieśc bo chciałabym zobaczyć:-) zresztą jak nic się nie zmieniło to dla dzieciaczków nie trzeba mieć u nas ciuszków bo szpitalne dają. Elzunia co do sexu to też mi się śni po nocach. Chociaż nie powiem czasami mam z tego trochę przyjemności hi, hi. Tojah ale dałaś czadu z fryzjerem :-) babka musiała mieć niezłą minę :-) A i takiego smaka narobiłyście mi tymi mandarynkami że sama musiałam pomimo mojej diety wsunąc parę, ale całe szczęście cukier mi jakoś drastycznie nie skoczył więc ok :-)
  22. No po śniadanku cukry w normie :-) Ale ta tabelka nam leci. Musze wziąść się za ciuszki żeby potem nie zostało wszystko na głowie mojego M. W sumie różnie może być bo moja pierwsza córka nie czekała do końca tylko urodziła sie w 37i 5 dni. Oj czas goni :-) ale to dobrze,bo mi już naprawde doskwiera to leżenie. I już chciałabym byc na nogach.
  23. Witam dziewczynki. Ja też dzisiaj nie mogłam spać. A do tego śniły mi sie jakieś koszmary. Czekałam niby na wizyte do mojego pierwszego lekarza prowadzącego(którego zmieniłam),wchodzę do gabinetu a on do mnie co ja od niego chcę bo przecież pan...... powiedział że absolutnie mam się panią nie zajmować. :-) głupie sny. Ale jakos coraz częściej śnią mi sie rzeczy związane z porodem. Zmykam mierzyć cukier brrrr...
  24. He,he może lepiej niech nie zaglądają :-) :-) . A z tym płaceniem to nie wiem, zależało nam więc zapłaciliśmy.wiadomo jak to jest człowiek się nie czepiał. Już nie pamiętam co wpisali w dowodzie wpłaty. Muszę pogadać w pon na wizycie jak tam teraz mają.
  25. A tak w ogóle to bierzecie tatusiów do porodu. Ja sie właśnie zastanawiam,bo mój przy pierwszym był ,ale od tego czasu chyba się zmieniło w tym szpitalu gdzie planuję rodzić i potrzebna jest SR. A ze względu na to że leżę to nie możemy się zapisac. Kiedyś nie było takiego wymogu tylko zapłacliśmy jakąś kaskę już nie pamiętam chyba 150 czy 200 zł. Dostaliśmy paragonik i wpuścili go na porodówkę. Przydał się nie powiem przynajmniej było z kim pogadać jak jeszcze na dobre się nie rozkręciło.
×