moje żo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez moje żo
-
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej, wpisy są nieliczne, nie wiem, czemu? Nuti, Ty też zdezerterowałaś z topiku? x Beste, wydaje mi się, że jesz ok, jeśli spadek wagi się zatrzyma, obetnij o 10-20 g tłuszcze i 5 g białko i zobacz, czy ruszy. x Ja też kupiłam sobie Kelp i zjadam go po ostatnim posiłku. A herbatki ziołowe ostatnio pijam rzadko, wczoraj wypiłam 4 filiżanki czerwonej, ale nie smakowała mi.:O Nie liczę kalorii, nie rotuję mleczy, od przyszłego tygodnia zabieram się za cukier i wrócę w ściśle określone tryby nabiałowo-owocowe ;). x Nie wiem, jak u Was, ale jest przepotwornie zimno i mokro. Typowa jesień. Nie za wcześnie? Może wrócą jeszcze ciepłe dni? x Miłego dnia -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Ja wiem po sobie, że do pewnego momentu można sobie popuścić z tłuszczami, nawet lekko przesadzić z białkiem, ale węglowodany i jedzenie w nieoptymalnych dla mnie godzinach, jest zabójcze dla mojej wagi. Obecnie spadłam do 52 kg, wchodzę w spodnie sprzed ciąży, nie dopinam się na moim masakrycznym podbrzuszu, ale po operacji kłopot ten powinien zniknąć. Dopiero teraz niedawno zjadłam posiłek - 2 małe ziemniaki, jajo sadzone, cebulka, papryka i kawałek łososia uduszone na smalcu, to wszystko pod serową (z żółtego) pierzynką. Nie czułam głodu, więc nie wciskałam w siebie jedzenia koło 12. Zjem jeszcze porcję jogurtu greckiego z nasionami za 2 godziny i na dziś dość żarełka. x Nie przestrzegam ostatnio rotacji mleczy i owoców oraz groszku/ziemniaków, co pewnie odbija się na moim cukrze. Nadal nie kupiłam pasków, za to kupiłam kolejne książki dla córki :P, mamy ich całą górę na podłodze (bo się nie mieści) i na regale. Ograrniamy powoli wszystko, więc może się dziecina dostanie na wymarzone drugie studia. x Miłego tygodnia -
żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?
moje żo odpisał anusiadanusia na temat w Zdrowie i uroda
Zrozumienie sukcesu diety Gacy jest proste. On daje nadzieję wielu ludziom, daje ją nawet tym najbardziej, chorobliwie otyłym, poprzez swe spektakularne sukcesy. Poza tym wielu ludzi dopiero, kiedy zapłaci za coś, szanuje to. Więc tak naprawdę nie w tym jest problem. Problemem jest sama nazwa - dieta - wskazuje ona, że jest to coś tymczasowego i daje ułudę, że kiedy się osiągnie cel, wystarczy trochę się poruszać, a waga nie wzrośnie, pomimo zmiany żywienia. I to jest akurat typowe zagranie, aby klientów panu Gacy nie brakło nigdy, zwłaszcza kiedy i tak już zakompleksionych ludzi wpędzi się w jeszcze większe kompleksy - to TWOJA wina, że Ci się nie udało utrzymać wagi!!!! A wina jest wyłącznie samej diety - kaloryczność około 1000 niezależnie od tego, czy ktoś ma do zrzucenia 10 czy 30 kg oraz intensywne ćwiczenia fizyczne, które spalają i tak już głodowe porcje, wszystko suto podsypane witaminkami, aby włosy nie zaczęły wypadać od razu, a dopiero po utopieniu odpowiedniej ilości gotówki u pana Gacy. x Ja jestem na ŻYWIENIU (nie diecie) optymalnym. Moje grzechy polegają na zjedzeniu poza godzinami, zjedzeniu większej ilości białka, węglowodanów. Nie mam potrzeby jadania "zdrowych" makaronów, chlebków i innych takich. Zrzuciłam w sumie 70 kg, ale nie tak spektakularnie, na raty, w ciągu kilku lat, więc się nie liczy :P x Jestem dopiero po śniadaniu, nie byłam głodna w ogóle. pa -
żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?
moje żo odpisał anusiadanusia na temat w Zdrowie i uroda
Gaca to przede wszystkim kasa, kasa, kasa, kasa, kasa......................... Tu nie ma się czym bulwersować. Po prostu taki jest cel tej diety, napędzać szmal, a jak komuś przy okazji uda się TRWALE schudnąć, to tym lepiej dla kasy, bo potwierdza "skuteczność" diety, co z tego, że odsetek takich osób jest niewielki? ;) Trwale, czyli za 2-3 lata po dietkowaniu mieć nadal osiągniętą wagę +/- 2 kg. Nie, że kilka miesięcy po diecie jeszcze się trzymamy z wagą. x Ja jadam na śniadanie jaja na smalcu, słoninie, klarowanym maśle, smalczyku gęsim lub oleju kokosowym - do wyboru. Do tego wczesniej duszę cebulkę, paprykę, dodaję pomidorka, czasami łyżkę, dwie groszku zielonego, czasami kilka kwaśnych jagód do smaku, czasami plaster, dwa boczku do smaku, czy plasterek, dwa sera żółtego. Jak nie mam ochoty na jajka, kupuję grecki jogurt, sypię do niego orzechy, wiórki kokosowe, słonecznik, migdały, łychę kakao, siemię lniane, dodaję cynaom, troszkę owoców i wcinam. Zamiast jajecznicy gotuję też jaja na twardo, dodaję świeże warzywa, troszkę owoców, boczku wędzonego, przyprawy i polewam oliwą lub dodaję majonez - wychodzi pyszna sałatka. x Na obiad - kawałek mięcha/ryba i mały ziemniak (raz na jakis czas) lub sałatka do tego lub warzywa przeróżne duszone na tłuszczu. x To wszystko :) Jadam z reguły między 12-16 oba posiłki, czasami wydłużam okno żywieniowe, ale to taka moja modyfikacja, aby trwale schudnąć i nie przytyć oraz wyrównać cukier. -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Besta, ja nie wiem, ile powinnaś jeść kalorii. Nie wiem, jaki masz wzrost i obecną wagę. Były podawane linki do kalkulatorów BMI, które liczyły bieżące zapotrzebowanie. Jedz tak, abyś nie czuła głodu i ograniczaj węgle, bo to one są przede wszystkim przyczyną tycia. x Licz te wątróbki tak samo jak drobiowe, pewnie mają nieco więcej tłuszczu, ale generalnie białko mniej więcej tak samo. x Ja mielę migdały w urządzeniu specjalnie do tego przeznaczonym. Można kupić ręczne do mielenia orzechów, ale i w młynku do kawy można zmielić. Gotowe migdały mielone, obrane ze skórki można kupić w Lidlu. A kokos to wiórki :) x Miłego dnia :) x Wolke, i jak glinka, da się to zjeść/wypić? I jakie masz po tym samopoczucie? paaaaaaaaaaaaaa -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
:) Besta, sery kozie, ale takie droższe, prawdziwe, są pyszne, ale też zawierają laktozę, poza tym jak każdy nabiał, utrudniają chudnięcie, więc nalezy je spożywać z umiarem, co jest trudne :P x Ja upiekłam chleb migdałowo-kokosowy i dwie grube kromy pożarłam z masłem, boczkiem i papryką, zamiast obiadu. Pyyyyyyychaaaaa! chleb: zmielone migdały 120 g 130 g kokosu kostka masła roztopionego 6 dużych jaj - osobno żółtka, osobno białka ubite szczypta soli łyżeczka proszku 250 g sera białego - rozdrobniłam palcami Wszystko razem wymieszać, na koniec dodałam ubite białka. Do wąskiej formy, posypałam słonecznikiem i czarnuszką, piekłam w nagrzanym piekarniku około 40 min. Zapach obłędny, smak też. Ech, nie mogę już dziś wchodzić do kuchni, bo zgrzeszę z godzinami i zjem jeszcze. :) x Miłego weekendu :) -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej, noooooo, jaki tu ruch, trudno wręcz nadążyć z czytaniem postów :P ;) Pozdrowionka dla wszystkich, tych nieobecnych zwłaszcza :D -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Nuti, Insa chyba szaleje gdzieś w ciepłych krajach :) Ja nie czuję się zmęczona fizycznie łażeniem po górach, tam zawsze odpoczywam. Jestem wykończona ogólnie, wszystkim. Dziś odstawiłam całkowicie suplementy, poza lekiem, który być może mi obnizy cukier - ziołowy oraz czerwoną koniczyną na sprawy kobiece - też ziołowy. Zobaczę, może w ogóle nie potrzebuję supli witaminowych, bo jakoś dziwnie mi się moje pogorszenie paznokci zazębia ze stosowaniem witaminek, ale wtedy też zmieniłam dietę na mniej tłuszczową, więc w sumie zaszło kilka zmian i nie wiem, jaka jest przyczyna mojego złego samopoczucia. x Obecnie jadam jeden zasadniczy posiłek koło 12tej - solidna porcja miecha (dziś 5 wątróbek drobiowych, czyli około 50 g białka najlepszego sortu), solidna tłuszczu (30-40g) i węglowodany w postaci papryki, pomidorów, cebuli, czasem gorszku, czasem ziemniaków i 50-60 g owoców. Na obiad koło 16 jadam jajecznicę z 2-3 jaj lub jak dziś - sałatkę z ogórków, śliwek (3-4 sztuki, małe śliwki, jeśli duże - 2 sztuki), pomidora, kilku plastrów boczku i sera żółtego, posypaną orzechami i z łychą majonezu (kupnego tym razem, leń mnie ogarnął). Na wadze stoję, ale zmniejszyła mi się pupa i uda. Jestem przed @ i cały dzień boli mnie głowa, chyba się poddam i łyknę jakieś świństwo, bo czeka mnie dziś pisanie kolejnego działu metabolizmu - synteza i rozpad cukrów zapasowych, jakże na czasie :P x paaaaaaaaaaaaaa -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hejka Miłego tygodnia Wam Wszystkim życzę.:) x Cierpię na totalne oklapnięcie z sił, marsz po górach też zrobił swoje, gdzieś ze 120 kilosów zrobiłam w krótkim czasie, ale nie żałuję. Czuję się ogólnie źle - osłabiona, przemęczona, chronicznie zmęczona. Nie ma mowy o zarywaniu nocek, tzn. kładę się późno, ale jak tylko mam możliwość dosypiam rano lub w ciągu dnia. Pogoda także nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Nie wiem, co jest tego przyczyną, ostatnio ratuję się żeń szeniem w tabsach musujących, już nawet nie patrzę, jak mi to pewnie rąbie cukier, ale na jakieś 2-3 godziny mam się lepiej, potem znów wracam do tego stuporu, który mnie przeraża :O Nie wiążę tego z dietą, raczej z totalnym wyczerpaniem mojego organizmu przez niedosypianie i nieustanny stres. x Majonez robię z reguły sama, kiedy mi się nie chce, to używam firmy Winiary. x Paaaaaa -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej, ja też wróciłam, ale znów wyjeżdżam ;) Mnie dopiero od kilku dni, po szaleństwie z kupną czekaoladą w piance, udało się wrócić do normalnego jedzenia i okna 4-4,5godzinnego. Przytyłam kg i nawet się dziwię, że tylko tyle, bo nie jadłam, ale żarłam. Co z tego, że dozwolone produkty, skoro nie trzymałam się godzin i wszelkich przyzwoitych norm kalorycznych? :O Mnie nawet śladowe ilości glutenu rozlegulowują organizm i wiem, że nie mogę jeść kupnej czekolady, za lenistwo zapłaciłam dwoma tygodniami walki ze sobą i o siebie. Teraz się pilnuję, na razie jadłam bardzo dużo tłuszczu przez kilka dni, aby powstrzymać demona, który we mnie wstąpił, ale od dziś ucianam kaloryczność do moich 1300-1500 na dobę, coby powstrzymać proces tycia i uregulować metabolizm. x Jeśli waga stoi, ja ucięłabym o 5-10 g weglowodany, tym bardziej, że jesz ich całkiem sporo i deficyt, czy ketoza Ci nie grozi. Poza tym raczej cierpliwości trzeba, aby cieszyć się sukcesem. Organizm się broni przed utratą kilogramów. x Dziewczyny, nie smutajcie się, należy walczyć o siebie i cały czas, pomimo potknięć, iść do przodu z podniesioną głową :) x Ari, Ty już nas całkiem opuściłaś, bad girl -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej, witam nowe osoby :) x U mnie po staremu, nie udało mi się wrócić do skrupulatnego ważenia i liczenia, poza węglowodanami. Spodnie lecą mi z pupy, schudłam najbardziej w udach, zginęły wszystkie bułeczki ;) zewnętrzne i wewnętrzne. Waga 53 kg, pomimo zwiększenia tłuszczu i kaloryczności. Jadam około 2000 kalorii na dobę, czasami więcej, czasami mniej. Ostatnio dorwałam jagnięcinę i tak się nią zażerałam, że białko oscylowało mi w okolicach 80 g na dobę :O Ale to, co dobre się kończy, jagniaka nie mam, kupię dopiero w przyszłym tygodniu i już się nie rzucę jak oszalała na aromatyczne mięsko. :D x O cukrze nic nie powiem, gdyż nadal nie zakupiłam pasków. Nie czuję się przymulona, więc raczej powinno być dobrze. Daję czas na regenerację trzustki. x Paznokcie wracają do normy, zażywam bodymax plus, a wyciągu z trawy jęczmienia na razie nie biorę. Pijam też herbatę z cytryną, właściwie cały czas. Nie uważam, że przerywam tym okno, a nawet jeśli, to trudno. Na forum kulturystycznym pisano, że niskokaloryczne warzywa go nie przerywają. Więc ta łyżeczka soku z wyciśniętej cytryny na dzbanek herbaty raczej również nie. Kawa ze śmietanką przerywa okno, z małą ilością mleka nie. x Co do okien, to kilka razy zjadłam coś poza moimi czterema godzinami, teraz wydłużyłam je do około 5 godzin. Czasami skubnę wieczorem orzeszka brazylijskiego albo 2-3, czasami schrupię świeżego ogórka. To tyle! x Miłego weekendu :) -
Miłego wypoczynku Insa Na pewno dasz sobie radę, córka po wyjeździe 10cio dniowym wróciła chuda jak patyk, niestety teraz zaczyna nieco przybierać, co było do przewidzenia. Podziwiam ją, wymusiła na organizatorach dostęp do kuchni i sobie sama gotowała obiady - steki z polędwicy wołowej, łososia lub schabu oraz śniadania - tradycyjnie jajecznica. Tak więc da się, tylko trzeba chcieć. Poza tym brak snu, nasza nauka przez skype i przebywanie wśród mnóstwa młodzieży, zrobiły swoje. :) x Trzymaj się cieplutko
-
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej Witam Nowe Osoby x Nuti, szalejesz ;) x Insa, pisałam tak, gdyż byłaś długi czas na 1200 kalorii, więcej- Twoja dietetyczka taką podaż kaloryczną Ci zaleciła, skąd wzięła takie wartości nie wiem, na pewno miała swoje powody, aby doradzać Ci głodowe porcje. Uważałam więc, że kaloryczność powinnaś zwiększać stopniowo, bo po takim zagłodzeniu organizmu wiadomo, że będzie on wszystko magazynował. Nadal robisz niemal to samo, więc organizm się broni i magazynuje. x Nie wtrącam się już, wiem, że obniżając u siebie podaż tłuszczu, spowodowałam pogorszenie stanu skóry - wysuszenie, paznokci - rozdwojenie. rozlegulowałam cykl, @ pojawiła się wcześniej, na szczęćie nadal trwa króko 4 dni i 1-2 dni plamienia, a nie jak do tej pory 7-8 dni plus kolejne kilka plamienia. x Podsumowanie miesiąca - potem mogę nie mieć czasu - 53-54 kg - waga waha się. Pogorszenie stanu - jak powyżej. Ostatnio zaczyna być nieco lepiej. 2 dni grzechu - pianka czekoladowa :P i raz zjadłam późnym wieczorem przekąskę - jaja i boczek. Cukier nie wiem jak, bo pasków nie kupuję na razie. Niech się trzustka regeneruje. Dam jej na razie spokój. Grzech kolejny - kawa - chyba aż 5 w tym miesiącu (może 4, nie pamiętam dokładnie). Ruchu prawie nie było, poza sprzątaniem, robieniem zakupów, itp. Siedzę przykuta do komputera całymi dniami, ręce i palce mnie bolą od pisania. x Miłego tygodnia :) -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej :) Nuti, nie pisuję, bo Was ciągle nie ma, poza tym jestem zawalona robotą, z córką mamy taki maraton naukowy, że po prostu padam na twarz, a i w mojej firmie zbyt długo mnie nie ma, więc muszę co nieco popracować i osobiście poprzebywać, aby dopilnować tego i owego ;) x Skinny, uffff, nie uprowadziły Cię złe duchy puszczy :P x Insa, może Ty za mało w ogóle jesz? Przecież ja jem więcej od Ciebie ważąc około 30 kilosów mniej! :O Własny tłuszcz nie zapewni Ci odpowiedniego odżywienia, dostarczenia organizmowi wszystkiego, czego potrzebujesz. x Zwiększyłam z powrotem kalorie, nieco dodałam tłuszczu, jem pod 60 g białka i od czasu do czasu pod 40-50 g węgli i czuję się o niebo lepiej, paznokcie zdrowieją, pijam czasami zieloną bryję i biorę witaminę C oraz gymenę, która niewiele mi daje, jeśli chodzi o cukier. A cukier nie wiem jaki jest, bo pasków nie zakupiłam nowych. Za to kupiłam sobie kilka wypasionych szamponów, lakiery do paznokci i dwie wody perfumowane :P x Spokojnej nocy -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
* pełen obraz sorry za błędy i literówki, ledwo patrzę na ślepia -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Witam :) Dzięki Też żo za link, trochę mnie pocieszyłaś :) x Ari, a co to, nawet sobie ponarzekać nie można? ;) :P x Jestem okropnie zmęczona, wyjałowiona, odstawiłam moją zieloną bryję - wyciąg z zielonego czegoś tam - i znowu pojawiły się mi mroczki przed oczami, paznokcie zaczęły się łamać i rozdwajać. :( Dlatego przeprosiłam się z jęczmieniem i znów piję zmielonego kwiatka przed śniadaniem, brrrrrrrr jakie to wstrętne. x Mnie dziwi tylko, czemu Gaca tak mieszał te diety? Rozumiem, że nie chciał podpaść Kwaśniewskiemu, ale przecież takie mieszanie jest niezdrowe, poza tym ledwo organizm przeszedł na spalanie tłuszczu ,a znów się go doładowywuje weglami i tak wkółko :O Ja wiem po sobie, że nawet 1500 kalorii, które obecnie zjadam (a ważę 54 kg), jest niewystarczające, aby pokryć zapotrzebowanie mineralne, witaminowe. Gdyby tak było, nie musiałabym brać supli. U Gacy jest jeszcze mniejsza podaż kaloryczna plus wyczerpujące treningi. Nie da się na tym żyć normalnie. To z góry skazane jest na porażkę. Do tego dochodzi jedzenie, które jest złej jakości, nie oszukujmy się i mamy pełny obraz nędzy i rozpaczy. x Zacznę powoli zwiększać kalorie. Po 100 dokładając co tydzień, chudnięcia już wystarczy, teraz czas na doprowadzenie siebie do pionu. x Pasków nie mam, cukru nie mierzę i na razie nie będę mierzyć! O! Dam czas czasowi. x Miłego weekendu PS. Skinny, Ciebie uprowdzili w tej puszczy gdzieś, czy jak? ;) -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Witam, wróciłam na moment do domu, pojutrze już będę na stałe, to doczytam, co u Was się dzieje. x Wczoraj zrobiłam sławetne placki serowo-jajeczne wg dra Kwaśniewskiego, tylko nie dodawałam mąki, za to dołożyłam 100 g roztopionego masła do sera i upiekłam w piekarniku. Zjadłam je na oba posiłki wczoraj. Dziś dojadłam 2 śliwki do jajecznicy i w efekcie cukier mi wzrósł ze 118 na 129. Tak, za głupotę się płaci, w sumie niewiele mogę jeść, bo większość jest dla mnie zakazana. Nienawidzę mojej choroby i mam doła jak cho...a w związku z tym, bo ileż, kurna chatka, można? Nawet nie cieszy mnie to, że jestem szczupłą laską. Choroba zabiera mi radość życia i cieszenie się z pokonania ponad 70 kilogramów nadbagażu :O x Trzymajcie się, niech chociaż Wam się uda osiągać cele -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Ari, dasz radę! Chyba się teraz nie poddasz? x Ja właśnie tego nie rozumiem, co jest takiego w tej zakichanej mące, że osoby, które jej nie spożywają często są w jakiś sposób wyśmiewane, spotykają się z nieprzychylnością znajomych nawet wtedy, gdy milczą i nie pouczają innych! Córka cały czas zmaga się z tym problemem w szkole, nawet jej byli faceci nie potrafili tego zaakceptować. :O Ja nikomu nie zaglądam do gara i tego samego oczekuję od innych. To jest proste. x Znikam na kilka dni, trzymajcie się i trwajcie na prawidłowej ścieżce :P x Pa -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Ja już schudłam i nie zamierzam zmieniać diety, a na pewno NIGDY świadomie nie wrócę do mąki, nawet odrobiny jako lepca potraw, zwłaszcza po tym, co przeczytałam w książce "dieta bez pszenicy". Musiałabym całkowicie zatracić instynkt samozachowawczy, aby wobec niepodważalnych faktów naukowych ryzykować wszystko to, co osiągnęłam ciężką pracą i szeregiem wyrzeczeń, wielomiesięcznych na dokładkę. Podobnie nie wrócę do kasz zanieczyszczonych zbożami, fasoli, soczewicy i innych tego typu produktów, które mogą mi zabrać zdrowie. Wystarczy, że jestem skazana na jedzenie niepełnowartościowego jedzenia, naszprycowanego pestycydami, hormonami, różnymi syfami i mój schorowany organizm musi się bronić przed truciznami wprowadzanymi razem z produktami spożywczymi. Ma więc co robić, nie będę mu dokładała kolejnych "atrakcji". x Masowość jakichś zachowań nie świadczy o tym, że to co robi wiele osób jest dobre. x Ale proszę się nie kierować moim zdaniem, gdyż już mnie tu raz posądzono o fanatyzm. To tylko MÓJ wybór, niezależny od resztek pałętającej się mi po kościach cukrzycy. Nawet jakbym była zdrowa, po przeczytaniu szeregu publikacji, nie potrafiłabym postępować wbrew sobie i wiedzy jaką posiadam. x Miłego dnia. Dziś na obiad u mnie kaczusia i ogórek oraz kalarepa na surowo jako surówka. Na śniadanie 3 jaja na boczku, troszkę smalcu, odrobina papryki i cebulki, 100 g pomidorka oraz 30 g malin do smaku, wszystko razem podduszone na ciepło z sadzonymi jajkami. x -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
No ładnie, ładnie Ari. Powinnam Ci wlać na gołe pupsko! A kto nam tu linki na temat kawy wrzucał i straszył?! No kto?! :P Myślę, że anemia nie ma nic wspólnego w węglowodanami, mam ją teraz, ale i miałam wcześniej na korycie, czyli zawsze. Uważam, że bez suplementów się nie da, ponieważ jedzenie jest coraz mniej wartościowe pod wględem odżywczym, tabele książkowe nie sprawią cudu, same literki i cyferki nie dadzą nam mikroskładników, których po prostu nie ma, choć powinny być. A sprawdzałaś może czynniki krzepnięcia krwi, bo jak mniemam, trombocyty masz w normie? Zrób dodatkowe badania. :) x Nuti, nie wiem, czy chudnę :P ;) Przestałam się ważyć i staram się jeść sporo, choć tłuszcze nieco zmniejszyłam. Ograniczyłam też picie pu-erh, bo po niej mi waga leciała w dół, że hohoho. :D Kupiłam sobie Figurę detoks i pijam na przemian z yerbą i pu-erhem właśnie. Roibos leży odłogiem i kwiczy :) x Insa, w książce "życie bez pszenicy" cukrzyków leczyli podażą ww nawet w okolicach 10 g na dobę. Po prostu trzeba wybić nasze cholerstwo. Niech no się skończą malinki, wisienki, śliweczki, to ja pokażę mojej tzrustce, gdzie raki zimują ! x Miłego dnia, lecę do glonów - piszę całą epopeję na ten temat, mam nadzieję, że dziś skończę i zrobię jeszcze ogólny podział protistów dla córy i ferajny. Chyba zacznę brać pieniądze za korki. Kartki mam na wagę złota, opierają się na kilkunastu książkach i przemyśleniach własnych :P :D -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Witam :) Quendi ja jem z tej firmy http://www.naturala.pl/Produkt/74/ostropest_plamisty_-_nasiona Jem 1/3 łyżeczki ziaren w całości, po prostu połykam je zapijając wodą. Są strasznie gorzkie i obawiam się, że 2 łyżeczki zmielonych popsują Ci smak potraw i to będzie za duża dawka. Boli mnie czasami wątroba po tym środku, nie pęcherzyk żółciowy, ale wątroba, taki tępy ból, po którym mam "tyłek pawiana", czyli bolesne i piekące kupki (kwasy żółciowe w kale) ;) Oczyszcza się wątróbsko z toksyn, na szczęście takie objawy występują niezbyt często, bo skutecznie zniechęcałoby mnie to do stosowania preparatu. A myślałam, że po kwasie alfaliponowym jestem już czysta jak łza ;) :P x Miłego wieczoru x PS. Ari, Ty żyjesz? Opuściłaś nas :( -
Ja na brak apetytu nie narzekam :P Tzn. jem normalnie, normalnie czuję głód, zwłaszcza rano, jak teraz. Między śniadaniem i obiadem mniej oczywiście, ale zjadam to, co mam zaplanowane do zjedzenia. Nieco obniżyłam zawartość tłuszczu, zwiększyłam białko i nadal kalorycznie trzymam się w granicach 1300-1500 kalorii, co przy moim siedzeniu przy kompie starczy. Co jakiś czas dojadam 2000, aby nie chudnąć zbyt wiele ;) Odstawiłam też pu-erh, bo po niej mi zleciała waga prawdopodobnie również, pijam obecnie cytrynową yerbę (wiem, co by Ari na ten temat powiedziała :P). Kawy w lipcu wypiłam dwie. W sierpniu na razie jedną i niech tak zostanie! Traktuje kawę jako używkę gorszą od alkoholu, choćby dlatego, że dodatkowo rąbie moją zmaltretowaną wysokimi cukrami trzustkę. x Dziś dzień szaleństw :D - na obiad karczek z sałatką z warzyw i szczyptą majonezu (30 g). Na śniadanie jajo na twardo jako przegryzka oraz jogurt grecki (250 g) z orzechami - pekan i brazylijskimi, łyżeczką kakao, łyżeczką cynamonu i 30 g malin. B - 54 g (liczone z orzechami) T - 133 WW - 25 g B:T - 1:2,43 (staram się nie przekraczać proporcji 1:2,5, aby nie przytyć :P) Może do jogurtu dodam jeszcze jakąś śliweczkę lub wisienkę, aby dobić do 30 g węglików :) x Miłego dnia
-
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Gratulacje Quendi! :) x Miłej nocy życzę :) -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Hej :) Lesha, cicho, bo nie piszecie :P ;) Ja po 10 godzinach pracy z komputerem ledwo widzę, więc nie mam siły pisać na forum. Przepraszam, ale mam taki charakter, że jak się do czegoś zobowiązuję, to staram się zobowiązanie wypełnić, nawet kosztem własnego zdrowia. x Miłego dnia i napiszcie coś czasami -
Wyzwanie: Schudnij 20kg pomiędzy 1 Maja 2013 - 1 Lipca 2013 - Cześć 2 !!!
moje żo odpisał na temat w Diety
Witam :) Wolke, to chyba ten właśnie preparat. Cena również się zgadza. x Dziewczyny, gratuluję wspaniałych spadków wagi!!! x Sandra, nie wiem, o jakiej Ty ketozie ciągle mówisz ;). Jak się martwisz, kup sobie paski do badania moczu (około 20 zł za 50 sztuk) i siusiaj na nie sprawdzając, aby nie było więcej ketonów niż na jeden +. Jakby było więcej, zwiększ węglowodany o 5-10 g na dobę i zobacz, co się stanie :) Przy spożywaniu tłuszczu, ketony zazwyczaj są, ale organizm nie jest prosty jak budowa cepa ;)jest to skompliowana maszyneria robiąca wszystko, aby utrzymać stałe pH organizmu. Więc tak naprawdę pojawienie się ketonów w moczu (ketonuria) ma się nijak do tego, co się dzieje w organizmie, może jedynie nam sygnalizować, co się działo w organizmie. Ketony w moczu pojawiają się później niż ewentualna ketoza organizmu. Jadając około 50-60 g ww na dobę nie powinnaś się martwić o swoje zdrowie. x Miałam dziś ogromny kryzys. Czułam się fatalnie, nadal jestem osłabiona. Opieka nad teściową, spanie po 2 godz na dobę, upały, niedojadanie, permanentny stres, całodobowe czuwanie, dobiły mnie :( Mam dość, wróciłam do domu, mąż jutro pojedzie do swojej mamy. x Trzymajcie się