Miki31

Kikulec To zależy jakie leki, ale większość to gotowe zastrzyki. Ja podchodzilam w Niemczech i tylko jeden rodzaj zastrzyka musiałam rozrabiać, reszta była gotowa. Gerwazy Czekam razem z tobą na wiadomości. Stresuje sie prawie tak samo jak przy moim podejściu ;)

Gerwazy trzymam kciukasy. Tym razem musi się udać. Joasia Bardzo mi przykro. Zrób dla pewności ta bete w 14 dniu, czasami do implantacji dochodzi z opóźnieniem.

Madziula Oczywiscie ze mozesz jeść warzywa i owoce, tylko nie przesadzaj z cytrusami. Surowe ryby i mięso tez nie są wskazane.

Gerwazy To tak jak u nas. Wszystkie badania i wyniki książkowe a tyle lat dooopa. Ale udało się, po przejściach ale się udało. Nie wolno się poddawać. Tygrysek ja na twoim miejscu za dwa dni zrobilambym jeszcze raz bete i dopiero wtedy odstawila leki.

Tygrysek ilu dniowe zarodki miałas podane? Jeżeli 2 lub 3 dniowe to jeszcze poczekaj z odstawianiem leków bo zagniezdzenie moze nastąpić z opóźnieniem. A jeżeli były to 5 cio dniowe blastocysty to raczej już nie ruszy. Trzymam kciuki. LisaPanda powinnas zrobic histeroskopie, zeby lekarz wiedział czy w macicy nie masz przypadkiem czegoś co moze powodować ze zarodek sie nie zagniezdzi np. krwiak albo jakieś zrosty.

Gerwazy mi to mówił na pierwszym zabiegu, np. pić dużo ciepłego, rano zawsze coś ciepłego wypić, ograniczyć nabiał, pić czerwone soki. Ciepłe posiłki i napoje maja spowodować rozgrzanie energii w strefie brzuszka. Jeżeli chodzi o szpital to zdecydowaliśmy się na Hanau bo mamy bliżej niż do Frankfurtu, a w Offenbachu napewno nie będę rodzić. W tym szpitalu chodzimy do szkoły rodzenia, poznałam już położne stamtąd a wczoraj zwiedzalismy porodówke. Jeżeli chodzi o Frankfurt to słyszałam ze dobry jest Brgerhospital, Krankenhaus Sachsenhausen albo Marienkrankenhaus. A jeżeli chodzi o histeroskopie to ból podobny jest do okresowego, więc myśle ze dasz radę. Najgorsze jest jak nie znajdują przyczyny niepowodzeń tak jak u mnie i mojego M.

Gerwazy u mnie już koniec 29 tc, ogólnie czuje się dobrze z tym ze coraz ciężej, od początku ciąży przytylam już prawie 15 kg więc jest co nosić. Nie jem dużo wiecej a mimo to waga rośnie :( i dupka też. Mały bardzo sie wierci, w poniedziałek kolejna wizyta u gina więc zobaczymy jak Mały leży i ile waży. Obecnie kończymy szkole rodzenia, położna i szpital tez już wybrane. Pokoik chcemy zrobic w kwietniu. A co do akupunktury to tez uważam, ze ten facet jest bardzo fajny, i budzi taki spokój. Fajne są tez te jego porady zywieniowe, mi dużo dały. A jak tam twoje pozostałe zabiegi w klinice? Kiedy zaczynasz? XX Dziewczynki trzymam za was wszystkie kciukasy i przesylam kuuuuupe ciążowych fluidków :)

Gerwazy i jak tam pierwsze wrażenia u akupunkturzysty. Jutro masz pierwsze kłucie? Ja chodziłam raz w tygodniu.

Fania moja rada... nie przerywaj stymulacji. Bierz leki, ochłońcie oboje i spróbuj z mężem o tym porozmawiać tak na spokojnie. Faceci przeżywają to moze bardziej od nas tylko to ukrywają w sobie. My tez mamy takie kłótnie za sobą, tez byłam blisko zeby z tego wszystkiego zrezygnować i odejść a teraz jak o tym rozmawiamy, mój mężuś trzyma rękę na brzuszku a nasz synuś tam się wierci to cieszymy się ze tego nie zrobiłam. Każdy facet chciałby sam spłodzić dziecko i jak trzeba skorzystać s pomocy lekarza to cieżko im sie z tym pogodzić. Napewno sie dogadacie. Nie oczekuj od niego zaraz przeprosin, ale myśle ze z czasem to zrobi. Bardzo ważna jest rozmowa.

Dziewczynki wszystkiego najlepszego z okazji NASZEGO Święta!!! Spełnienia marzeń, a w szczególności TEGO jedynego najważniejszego :)

Gerwazy Dokładnie tak, ja miałam transfer w sobotę, i jak po transferze wychodziliśmy z kliniki to dzwonilam do niego na komórkę i pojechaliśmy prosto do jego praxis na akupunkturkę :)

Gerwazy Poleciła mi go koleżanka z pracy, ona tam chodziła ze względu na bóle głowy. Nawet nie wiedziała ze on zajmuje się akupunktura przy problemach z ciąża, to sobie doczytalam w internecie. Ja mu powiedziałam jaki mam problem on powiedział jak to bedzie wyglądać i Umówiliśmy sie na pierwsza akupunkture. Pierwsza akupunktura kosztuje ok 120 euro bo on określa twój stan, mówi co powinnas jeść, pić itd. a kolejne wizyty coś ok 45 euro chyba. Powinno być ok 10 - 12 zabiegów przed transferem no i w dzien transferu tez koniecznie. Ja chodziłam raz w tygodniu. U niego jest zawsze dużo ludzi, dużo tych białych kolnierzykow z biurowców.

Brzoskwinka Ze zmiana kliniki chyba nie powinno być problemu, w końcu to wasze pieniądze i wasza decyzja. A jeżeli chodzi o Białystok to tutaj na forach jest sporo dziewczyn którym sie udało właśnie tam. Fakt jest trochę kłopotu z dojazdami ale wszystko da się zorganizować.

Nielot, Ja co wizytę oddaję mocz, ale nie wiem dokładnie co tam badają. Ważne ze lekarz mówi ze wszystko jest ok ;) Gerwazy zdecydowalaś się już gdzie będziesz robić akupunkturę?

Pati10 bardzo mi przykro. Wiem co czujesz, ja przerabiałam to w maju zeszłego roku. Tez zagniezdzily się dwa zarodki, niestety okazało się ze oba są puste. A teraz jestem w 27 tc, Tobie też się uda, zobaczysz. Na początku było cieżko i dla mnie i dla męża ale czas leczy rany. Polecam wziąśc pare dni urlopu i wyjechać gdzieś razem, odciąć się od wszystkiego. My robiliśmy badania genetyczne, badania na krzepliwość krwi ale niestety nic nie znaleźli. Trzymaj się! Uda się.

Gerwazy Ja chodziłam tutaj: http://www.akupunkturzentrum-sachsenhausen.de/index.php?id=330 Facet nazywa się Boris Dinjus. Pierwsza wizyta Beratung jest na krankenkasse ( jak masz berweisung). Facet jest bardzo wporządku.

Sorki, ze mnie tak długo nie było ale wysiadł mi internet wrrrrrrrr... XX Gerwazy Bardzo mi przykro kochana :( byłam pewna ze ci sie uda. Bardzo mi się podoba twoje zdrowe podejscie i wiem ze się nie poddasz. Jeżeli chodzi o badania to genetyczne robiliśmy w Wiesbaden, dostaliśmy tam skierowanie z kliniki. Ta lekarka z nimi współpracuje. Na wyniki czekasz 3-4 tyg. Poprosiłam tez mojego gina o skierowanie na badania krzepliwości krwi i tez czekasz ok 3-4 tyg. Izabelka @ liczy sie od krwawienia, nawet lekkiego. Brązowe plamki to tylko plamienie.

Berbla Po 8 godz to już sie nie liczy. Musisz zrobić test z rannego siku i wynik jest wiarygodny tylko w tym czasie co jest napisane na teście. Gerwazy Ty panikaro :) Musisz wierzyć, ze się uda. To ważne.

Lunede Jak tam chlebek? Napewno pyszny. A pieczecie go w tej maszynie czy piekarniku? Jak w piekarniku to poproszę o przepis :) no wy tam w tej Szwajcarii to macie przesrane z tymi fakturami. Trochę o tym słyszałam bo pracuje w szwajcarskiej firmie i mam kontakt z ludźmi stamtąd, no i byłam tam pare razy na szkoleniach w Zrich i Bern. A co do Karolka to u nas w rodzinie wszystkie dzieci rodziły sie ponad 4 kg, np. Ja wazylam 4,950kg i moja kochana mamusia mnie urodziła siłami natury ;)

Lunede ja nie mam żadnych wysypek, za to wyruszyła mi sie skóra na twarzy, żadne kremy nie pomogaja a od czasu do czasu wyskakują mi takie czerwone plamki na twarzy. No i strasznie wypadały mi włosy, teraz już mniej. Lunka ja cię podziwiam z tym usg, ja mam robione co wizytę usg oczywiście musiałam extra zapłacić ale to nieważne. Justynka Najważniejsze ze są 2 i są teraz z tobą. Diana a ilu dniowe zarobki mialaś podane? Doczekają ze dwa dni i zrób go jeszcze raz. Tylko pamiętaj zawsze rób z porannego moczu. X Ja dziś miałam usg. Mały ma sie dobrze i rośnie jak na drożdżach. Waży już prawie 1kg a gdzie tam do końca. Słowem kawał chłopa ;) Niestety nie lubi się fotografować, ciagle sie zasłaniać raczkami albo się odwracał. Dziewczynki które walczą, każdej z was życzę takiego widoku.

Madziula Niestety nie stwierdzono przyczyny poronienia. Oczywiście były badania histopatologiczne ale nic nie znaleźli. Zdaniem lekarza zarodek musiał mieć jakąś wadę i dlatego przestał się rozwijać. Natura :(

Gerwazy Tez tak miałam z poceniem po ostatnim transferze. Gdyby to była reakcja alergiczna na crinone to byś już wcześniej ja miała bo go bierzesz od punkcji. Jeżeli bardzo sie martwią to zadzwoń na ten numer komórkowy co masz na passie z rozpiską zastrzyków. Tam musi bycć podany not numer.

Gerwazy Nie panikuj ;) W sobotę raczej nie oddzwonią bo maja dyżur tylko jeżeli chodziło punkcję i transfery. Ja tez bardzo pociłam sie po transferze a udało się. Nie doszukuj sie objawów za albo przeciw bo zwarjujesz do bety. Relaksuj się w weekend :)

A my Walentynkowy wieczór spędziliśmy w szkole rodzenia. Fajnie było :) Gerwazy w Wiesbaden nie robią weryfikacji progesteronu. Krew pobierają dopiero po dwóch tygodniach po transferze i wtedy badają betkę i poziom progesteronu. Madziula Uwielbiam to danie :) ogólnie wszystko co z krewetką. Fajnie ze masz takiego kuchareczka w domku ;)

Berbla No niestety takie są uroki przyjmowania dopochwowo. Zawsze coś ci tam wypłynie. U mnie tez było różnie, jednego dnia nic nie leciało a innego wydawało mi się ze wszystko wypływa. Trzeba niestety polubić wkładki ;) Gerwazy Pięknie!!! 3 zarodeczki!!! Muszę to npisać sorry: A NIE MÓWIŁAM ;) No to teraz bezstresowych 2 tyg i tłustej betki Ci życzę ;) Aneczko Wiem co czujesz, zresztą jak widzialaś moją stopkę to możesz sobie wyobrazić. Nami tez targały różne emocje, niekoniecznie dobre dla naszego związku. Ale człowiek jest silny, a nikt nie potrafi tak walczyć o szczęście ja my, którym tak bardzo zależy. Na wszystko potrzeba czasu. I wierzę, ze i Wy się nie poddacie. Trzymam za Ciebie kciuki :)