nucia83

No co Ty ?!?! W 5 tc nic nie wyszło?!? Nie wierzę normalnie! Poczekam do środy - rano zrobię sikańca ale i pobiegnę na betę. Wtedy będę mieć pewność :) No chyba, ze do tego czasu pojawi się @ !!! czego wcale nie wykluczam...

Heyka! dopiero piszę bo mam dziś strasznie zabiegany dzień... U mnie na razie jedna krecha :( Buuuuu.... Jak jutro nie dostanę @ to jeszcze w środę rano powtarzam sikańca. Nie czuję się na @ - mam tylko strasznie obolałe piersi jak nigdy przed @! nie wiem co jest grane?

Nie wiem czy jest sens od razu z krwi... Sikańca kazała mi dr zrobić w poniedziałek i środę. Jak nic nie wyjdzie to mam czekać na @ i 2dc zaczynamy stymulację od nowa. Z IVF wstrzymujemy się jeszcze do wakacji i próbujemy naturalnie (tylko ze stymulacją). To dziwne.. ale jak napisałam Wam, że się nakręciłam, to jakoś mi od razu po tym ulżyło i zeszło całe napięcie :) Normalnie forum działa na mnie jak najlepsza terapia ;) BuZI!!!

Serdeczne GRATULACJE Kochana!!! :) :) :) A powiedz, czy miałaś jakieś objawy ciążowe?

Ufff! Zadziałało! :) Boję się poniedziałkowego testowania jak nie wiem co! Z jednej strony niesamowita ekscytacja, a z drugiej obawa, że to jednak pudło... Przez te niecałe 2 tygodnie zdążyłam się już tak nakręcić jak GŁUPEK! Nadzieje OGROMNE!!! Boziu! Spraw by marzenie się spełniło!!!!!!!!!!

Napisałam rano, ale nie dotarło! Znowu coś się wiesza w necie!!! Buuu! :( captcha - Jak miło, że napisałaś! Życzę dużo spokoju i zdrówka do rozwiązania :) Wszystkie trzymamy kciuki!!! Ewuś - Czy Michaline nie miała robić bety w poniedziałek? Coś mi się kojarzy , że we trzy miałyśmy testować w poniedziałek.... :P

Julcia, Michaline - Ja też mogę się do Was podłączyć z tymi kciukami?? Siedzę jak na szpilkach bo w poniedziałek mam zrobić tzw. sikańca i się strasznie boję !!! Nie chcę się nakręcać, ale jakoś tak bezwiednie ciągle szukam objawów (ból piersi czy jajników) i jednak mam nadzieję ! To jest jakieś szaleństwo! Agniren - Bądź dobrej myśli! Ja też poroniłam i lekarz mi wtedy mówił, że jak od razu jest następna ciąża to organizm jest już "nastawiony na TRYB ciążowy i się udaje" ;) Igrek - Życzę Ci jak najszybszego dotarcia na szczyt listy oczekujących :) :) :) !!! Pozdrowienia dla Was wszystkich Kobitki!!!!!!!

Kobitki! uciekam już niestety.. Mężuś wraca z pracy i biegniemy na siłkę. Oczywiście trening zrobię bardzo delikatny. Idę raczej tak bardziej towarzysko bo mamy tam mnóstwo znajomych :) Ściskam!!!

Ja chyba jutro jednak zrezygnuję z mocniejszych trunków. Jak by co, lepiej nie... Kurcze! nie wiem jak tu zrobić, że by się nie nakręcić! Jeszcze rano czułam spokój. Chłodno oceniałam sytuację, a teraz głowa zaczyna mieszać i myśli krążą wokół ciąży... masakra!!!

Wszyscy są w okolicach 50tki ale są mega zabawowi :) Bawimy się z nimi lepiej niż z niejednymi znajomymi w naszym wieku!!! :)

My jutro idziemy na imprezkę urodzinową mamy :) Zapowiada się konkretnie, bo wujo przytaszczy karaoke. Będą więc tańce i śpiewy do rana!! :) jeszcze nie mroziłam pączków... zawsze mam jednak w zamrażarce chleb i masło :)

Lato - ja po wczorajszych psikusach, najpierw piszę w Wordzie, a później kopiuję tu do komunikatora..jak coś się wiesza to zawsze mam to co napisałam ;)

Ja dopiero wróciłam do domku... Igrek - Już odpowiadam na pytania. Staramy się z mężem naturalnie. Do tej pory nie było u mnie owu i proponowano nam jak wiesz tylko IVF. Wiem, że @ jest wynikiem zmian błony śluzowej jamy macicy, ale to następuje pod wpływem hormonów. W miejscu, w którym rozwijało się jajo, powstaje w jajniku ciałko żółte. Wydziela ono hormony, których zadaniem jest utrzymanie ciąży. Jak nie dojdzie do połączenia jaja z plemnikiem, spada poziom hormonów ciałka żółtego i to jest powód @... Jak nie ma owu to cykl się wydłuża...tylko co w końcu wywołuje to złuszczanie??? Kordianka - Trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki! ;) Rene - No rok smoka do czegoś zobowiązuje, prawda? niech zadziala i na Nas :) Myślmy pozytywnie! Myślmy pozytywnie, myślmy pozytywnie... i powtarzajmy jak mantrę ;) Michaline - Dbaj o siebie Kochana!!!

Oj kciuki się przydadzą :) Obejrzałam.. i też płakałam! Życzę Wszystkim by już niedługo mnóstwo albumów wypełniło się zdjęciami naszych Szkrabów !!! ;) Biegnę teraz popracować!!! Miłego dnia !!

9 kg!? Sporo!! Ja teraz ważę 61 kg na 170cm. Myslalam, że by tak zejsć do 55 kg, ale Dr stwierdziła, że schudnięcie u mnie mogłoby właśnie wyrządzić więcej szkód niż pożytku...

Dodam, że w tym cyklu wypróbowałam dodatkowo ćwiczenia (zwykłe "brzuszki") i ciepła kąpiel przed.. Wyczytałam gdzieś w necie, że to pomaga na pękanie ;) Oprócz tego już 4 cykl biorę metforminę i ograniczyłam węglowodany do minimum. Dodam, że nie jestem otyła i jakby problem z tuszą nie wiąże się z moją niepłodnością. Dr mówiła, że często wystarczy jak pacjentka schudnie i wraca jej owulacja!! Swoją drogą, nieźle, co? :)

Kordianka! widzę, ze mamy podobny problem... Ja mam za dużo testosteronu przez PCOS. Brak owulacji mnie dobijał przez ostatnie 4 miesiące. Wczoraj się okazało, że jednak miałam!!!! :) Tzn.że IVF nie jest jedynym wyjściem!!! Jeśli nie masz @ to pewnie nie masz owu... Pękają Ci pęcherzyki po zastrzykach na pęknięcie ??

Wow!! W końcu działa!! :) :) :) Kochane! Mam się w końcu czym pochwalić! Wczoraj byłam na sprawdzanku i PĘKŁ PECHERZYK!!! Miałam owulację pierwszy raz od 4 miesięcy!!! :) Niestety w tym cyklu nie wierzyliśmy w to, ze pojawi się owu i nasze staranka były mało intensywne...Dr DJ jednak powiedział, ze powinno wystarczyć. Jak ma być to będzie! ;) Teraz czekamy 12 dni i testuję. Mam jeszcze sprawdzić 14 dni po, jak wyjdzie wcześniej jedna krecha. Hmmm.. Nie nastawiam się jednak na nic bo to, ze owulacja była to nie znaczy, że się udało prawda? Jednak uważam to za nasz mały sukces ! :) Witam nową Koleżankę!!!!

Hey! Wczoraj nie mogłam nic tu napisać...strona się zablokowała :( buuuu

Ja nie wiem jakie badania się robi (jeszcze...) Wczoraj rozmawiałam z dr D.J. na temat IVF. Niestety potwierdziła, że u mnie to będzie to bardziej kosztowne bo mam ciągle problem z pęcherzykami.. słabo odpowiadam na leki i potrzeba będzie zwiększonych dawek... no cóż! musimy dać radę!!! A moze sie uda do wakacji???? :) :) :) ???

Agniren - Wspaniała wiadomość!!! :) :) :)

Myślę, że możesz spokojnie odetchnąć :) Wynik jest bardzo ładny i nie ma powodu do obaw. Czekamy na relację po wizycie! Przyjmij cichutkie gratulacje ;)

Ano jest pęcherzyk tylko teraz czeka mnie najtrudniejsze.. MUSI PĘKNĄĆ że by była owulacja... ale to już wola Boża. Jak dotąd żaden specyfik nie zadziałał... Dziś jeszcze zapytam czy może jeszcze raz zbadać prolaktynę, ale tym razem z obciążeniem (badanie zwykłe wyszło ok). Może w tym szkopuł i wystarczy tylko zbić prolaktynę... Zobaczymy! Michaline, Agniren - trzymam mocno kciuki za Wasze betki !!!! Wiem jakie to niesamowite emocje... Czekam na wieści :) Iza - Igrek pojechała też do cioci, a później do kościoła pomodlić za Wszystkie :) (swoją drogą to Igrek zawstydza mnie swą postawą, ale tak pozytywnie... już od dłuższego zbieram się do kościoła i zawsze coś, jak nie praca, to rodzina...WSTYD MI :( )

To prawda! plan jest i od razu jakoś lepiej :) Przesyłam specjalne promyczki słońca w Twoje strony !!!!!!! U nas wczoraj było paskudnie....

chodziło mi o dr D.J ;P U mnie w Warszawie piękne słoneczko !!!! Gdzie tak pada?!?!