judyta 1969
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez judyta 1969
-
dzieki aja za wyjasnienia z tym ryżem bo nigdy nie wiedzialam. Tez przeliczylam bmi z tego linka co podałas - to niby dobra waga jak na dzien dzisiejszy co waże - ale gorna granica wagi prawidłowej wiec te pare kg dobrze by mi zrobiło zeby zrzucic dodaje bmi do tabelki NICK...........WIEK...WAGA WYJŚC..1 CEL..CM............SKĄD/BMI 60................26.......71............ 64......160.......Skoczów/ ryżówka........29.......61.............55...... 160....Warszawa/ polka339........27.......84.............70......173...Wejherowo/ Mery5555...... 44.......83.............70................Katowice/ judyta1969.....43.......64.............58......160......w.war.m/24,2 kasia_68........44.......71.............65......164.......w.kuj.p/ aja33............39.......72.............65...... 164.......Bytom/ Które oblicza moga dopisac - zawsze to inaczej poniżej 15 - wyniszczenie 15,0 - 17,4 - wychudzenie 17,5 - 19,4 - niedowaga 19,5 - 24,9 - waga prawidłowa 25,0 - 29,9 - nadwagę 30,0 - 34,9 - I stopień otyłości 35,0 - 39,9 - II stopień otyłości 40,0 i więcej - otyłość kliniczna Ryz witaj i tez dzieki o tym ryżu
-
polka najwiecej kg ale jaki wzrost masz :) - powinnysmy liczyc BMI zeby porownywac aja - teraz dopiero obejrzalam twoją corcie - zycze ci wytrwalosci w codziennym życiu
-
poprawiam jescze troszke bo wzrost rtyżowki zostal zgubiony:) NICK...........WIEK.....WAGA WYJŚC....1 CEL....WZROST...........SKĄD 60................26............71............. 64........160..............Skoczów ryżówka........29............61..............55........160............Warszawa polka339........27...........84...............70.......................Wejherowo Mery5555...... 44...........83...............70.........................Katowi ce judyta1969.....43...........64...............58........160...........woj.war.-m kasia_68........44...........71...............65........164..........woj.kuj-pom Dziewczynki niby nie duzo 2 kg ale dzis kolezanka powiedziala ze sie wylaszczyłam:) A ryzowa mi smakuje chociaz moze za bardzo dokladnie tego nie robie - raz bialy raz ciemny ryz i jakies dodatki i leci
-
do tabelki oczywiście
-
dziewczynki a może jeszcze wzrost trza by było dodac?
-
witam dziewczynki ryżowe Najpierw chcialam powiedziec ze jadłospis kasi bardzo mi odpowiada bo powiem ci kochana ze ja dzis prawie wg twego menu - o 7 zjadlam ryz brazowy ktory gotowalam corce z jogurtem tyle ze naturalnym mam wlasnie kiwi w pracy potem mam jajka 2 a jak dotre do domku ok 17 jem warzywka z ryzem i tak jak "ryż" i 60 potem juz woda i ewentualnie herbatka jakas ziolowa - 7ziół albo melisa z biedronki Najgorzej że waga stoi na tych 62 a nawet dzis 62,3 - ćwicze codziennie moze za bardzo nie intensywnie ale sie troszke zmecze wiec nie wiem co jeszcze moze rzeczywiscie jak "ryż" przejsc na sam ryz jak dłuzej tak postoi w miejscu waga tak zrobie. Pozdrawiam ryżówki
-
kasiu tak jestem ciekawa co u ciebie ale moze wymienimy sie mailami to se poopowiadamy? Ja też mam nadzieje że moze uda mi sie z tymi dziewczynami ktore tu naprawde mocno dzialaja sie zarazic i tez zgubic to co chce
-
60 - ja w tamtym roku juz bylam bliska celu ale u mnie to spada po mału a rośnie bardzo szybko - jak utrzymam sie w ryzach to moze moze tez bedzie niedlugo A ryzowa dietka by mi bardzo odpowiadala tylko musze sie nastawic i przestawic bo jem póki co bardzo malo weglowodanow a stawiam na bialko i zdrowy tluszcz - chociaz zadnej dietki typowej nie stosuje - moze troszke sie przygladzam - wiem bląd ale niech jeszcze troszke zleci to pójde na smaczny ryz
-
witam dziewczynki i bardzo mocno przytulam Cie kasiu, na pewno będzie wszytko dobrze trzymam kciuki. mnie dopadlo grypsko ale juz jestem po antybiotyku i chyba wykurowana, uzupelniłam stopke, jak widac duzo (jak dla mnie) w doł z czego bardzo sie ciesze i mam nadzieje w ten poniedzialek byc dalej w dól. Przyznam sie szczerze że pozegnanie sie z nami przez izusie bardzo mocno przezylam bo dla mnie Iza dawala tu bardzo pozytywna energie do odchudzania moze jeszcze do nas kochaniutka wrócisz a jezeli załozysz wlasny topik to wiesz że Cie tam bede odwiedzac:). U mnie sprawy sie mają dobrze stąd może i ochota na trzymanie malego reżimu jedzeniowego, na razie kończe ide doczytam nasz topik bo zrobily sie zaleglosci pozdrawiam wszystkie dietkujace kobietki
-
marzencia ja ci moge reke podac z tym niby odchudzaniem, czesto gesto tez sie oszukuje ze sie odchudzam, w pracy jest ok a w domu niby nic za duzo nie zjem ale tu plasterek sera tu jakis słodki jogurcik, obiadek po małym bo szkoda wyrzucac i jezeli mam naprawde schudnac musze miec taki rezim jak w pracy - ustalam se co moge zjesc czyli w pracy to co wezme żadnego dodatkowego podjadania bo czestują a w domu mały obiad potem juz tylko herbata i herbata i tak dzis póki co sie trzymam, bardzo mi zalezy zeby w koncu w poniedzialek było w dół a nie wgóre i w gore, przede mna jutro obiad u jednej babci bo przeciez dzien babci a w niedziele pojade do tesciowej i tam tez ale ciast nie bede jadła a obiad mieso z surówka i herbata herbata - i zobaczymy co bedzie w poniedzialek, pozdrawiam wszystkie , a izusia ciebie chyba wyciagne spod tych ksiazek czy zeszytów, kasiu - kurcze a ja cały czas wierze ze u ciebie cos bedzie z ta miloscia niby była ale on ciagle gdzies kolo ciebie jest, toja nie wiem czy pamietasz ale był moment ze przy naszym jednakowym wzroscie zesmy mialy podobna wage a tu teraz taka róznica - tylko sisc i płakac mi ale nie poddaje się - mam naprawde motywacje do odchudzania tylko czemu to nie jest tak jak powinno byc przy zakochaniu że sie nie ma apetytu no ale moze nie zawsze musi byc tak samo, u mnie jutro randka wiec moze do niedzielki pozdrawiam papa
-
marzencia ja melduje że dopiero malego połozyłam, randki nie mialam dzis (naelka chyba zaczęło sie cos wykluwac z tym moim adoratorkiem:) ) wiec weszłam na forum. Toja ja tez staram sie na niełączeniu chociaz czasem przerasta mnie to tak jak dzis pyszna babka ziemniaczana z kielbaska - toc kielbasy nie bede wybierac no i troszke wpalaszowalam. W dzien jak cie moge sie trzymam - rano zaczynam od pomaranczy, potem jogurt z musli potem ze 2 wasy ostatnio z dzemikiem, marchew , jablko duzo duzo picia przede wszystkim herbat bo za zimno mi na sama wode a potem w domu to juz roznie ale moze juz bedzie w dól w ten poniedzialek jezeli tak sie utrzymam. Kasiu strasznie mnie ciekawi jak to było jak pooszłaś w odwiedziny do chorej bylej miłości - cos moze ruszylo? A ty izus co, koniec semestru tak cie zajmuje ze nawet sie nie przywitasz????? Aha musze zmienic troszke stopke bo gebe dałam usmiechnieta zamiast płaczacą przy tej mojej wadze - zaraz to naprawie. Pozdrawiam wszystkie
-
witam dziewczynki wieczorowa porą - najpierw moze słow kilka do alanji - kochana wiem jak to jest z apetytem w ciazy bo 3krotnie to przechodzilam ale chce ci powiedziec ze tylko podczas pierwszej ciazy jadlam wszystko na co mialam ochote i mowilam ze to dla dzieciaczka tak jem - efekt był przerazajacy - 30 kg wiecej przez 9mcy, w drugiej sie juz bardziej pilnowalam a w 3 najbardziej i tu bylo tylko 10 kg ale pączkow i drozdzowek sobie nie odmawialam tylko jadlam je rano zeby organizm zdolal do wieczora spalic no i w 3ciazy pozeralam arbuzy tyle ze to byla pora arbuzowa bo rodzilam we wrzesniu wiec one mnie napychaly a kalorii malo to moze to mnie uratowalo od 30kg:), w kazdym badz razie serdecznie cie pozdrawiam - - ile bys nie przytyla czekamy tu na ciebie po szczesliwym zakonczeniu:). Mon cheri i kasiu macie obie racje co do stabilizacji i zeby od razu kogos nie skreslac (aha mon cheri ja juz nie planuje wiecej dzieci - mam nadzieje ze zadna niespodzianka mnie nie spotka w tym temacie:) i powiem wam ze dzis bylam u rodzinki i adoratorka nie widzialam i chyba tesknie:). Co do dietki w dniu dzisiejszym to urodzinki 4latka to byla niesamowita bomba kaloryczna - moze ktoras madra mi powie (tak najbardziej to licze izus na ciebie bo umiesz sprowadzic do pionu:) ) jak sobie radzic jak na stole leza pyszne schaby kurczaki, tort zamiast jednego kawalka 2 jeszcze kawaleczek serniczka jakies cukierki - no ale wiedzialam ze tak bedzie - i doszlam do wniosku ze jak to bedzie szlo w takim kierunku ze w tygodniu sie staram a 1 dzien weekendowy i wszystko od poczatku to bez sensu i trzeba naprawde silnej woli i zaparcia zeby ewentualnie sobie pozwolic na z gory ustalona ilosc czegos. Serene czy ty masz tylko jednego syna? bo tak sobie mysle ze gdyby moja najstarsza corka gdzies wyjezdzala to bym napewno sie zamartwiala ale ze wzgledu ze zostalaby jeszcze 2 to zycie dalej by sie toczylo spokojnym rytmem - tak mysle ale gdybym miala 1 oj to rozumiem cie doskonale. Jutro dziewczynki wazenie - ja to juz wiem ze nie bede miala sie czym pochwalic ale zaczynamy nowy tydzien i przynajmniej przystepujemy do nowych a w zasadzie starych zmagan ale z nowymi silami. Aha i zeby paseczki kropeczki nie mowila jak wroci ze nikt tu jej nie wspominal to ja to poczyniam i mam nadzieje ze urlop bedzie udany i nam wszystko opowiesz i opiszesz. Aha izus a ty dzis kochana jakies slowo rzekniesz:) Ja juz lulu dobrej nocki wszyystkim
-
witam dziewczynki, najpierw nasunela mi sie zupa kasi i musze powiedziec ze podobnie jak waszkaa (witam nowa kolezanke) bez mieska to ciezko bylaby dla mnie strawna no ale mieso to nie jedyny moj konik, nie wspomne o pieczonym przez moją mame chlebku czy drozdzowych buleczkach - chyba juz brakuje mi tego wszystkiego ale na razie sie staram jak najmniej podjadac - czesto przytaczam slowa izusi (pozdrowionka kochana) ze tego nie moge bo moja szczupla sylwetka sie znowu potwornie oddali - i czasem pomaga. Wczoraj szykowalam sie do powaznej rozmowy z moim adoratorkiem a w zasadzie do zakonczenia i tak mnie z nerwow sczyscilo ze gdyby nie to ze jutro jade do rodzinki na urodzinki 4latka to moze w poniedzialek byloby czym sie pochwalic a tak zobaczymy co bedzie, aha zakonczenia na razie nie było, kurcze widze jak mu zalezy, by nieba pewnie mi przychylił i to nie to że mam muchy w nosie i czekam na ksiecia z bajki ale po prostu ja nie mam o czym z nim rozmawiac on jest duzo powazniejszy niz moj kolega czesto milczacy, kurcze a ja tak nie umiem, wiem ze kolege to znam prawie ze od przedszkola- no zartuje ale dlugo dlugo ale kolega nawet jak kogos nie zna to by sie dogadal szybko a adoratorek jest po prostu powaznym facetem nawet juz by dom budowal tylko co my bedziemy np. robic w tym domu jak dzieci pouciekaja tak jak serene ja bede za nimi plakac a adoratorek pewnie by chusteczki mi podawal - teraz troche oczywiscie pisze z humorem ale powiem wam ze tak jak pisalyscie jeszcze troche poczekam moze lepiej poznam faceta zobacze czy z tej maki jakis chleb bedzie bo poki co to mam same dylematy ale w sumie przyjemne są randki, smsy i bądź tu mądry. Zycze dobrej nocki wszystkim dietkujacym kobietkom a ja jak juz po poludniu mnie nachodzi na cos do przekąszenia mam małą główkę kapusty (jedna od paru dni) i tak ja skubię i teraz tez jeszcze listeczek zerwałam i ide spac:)
-
oj myslalam ze wcielo az sie wkurzylam a tu 2 razy to lepiej 2 niz wogole - papa
-
witam dziewczynki - izus co do troli masz 100% racji - jezeli ktos chce to sie przylacza do nas jezeli nie niech spada a my nie zwracamy na to uwagi. Wiem kochana o czym mowisz - jak juz sie ma chociaz przyblizona idealna wage i sie widzi w lustrze juz nie hipopotama a fajna zgrabna laske to az milo na duszy i czlowiek radosniejszy - ja ten stan mialam i to nie przy moich wymarzonych 60kg a juz przy 62 czulam sie zgrabna troche to sie ode mnie oddalilo ale wiem ze bedac konsekwentna predzej czy pozniej do tego dojde. dziewczynki nie obrazcie sie ale mi to brakuje kasi i alanji - kochane gdzie jestescie - alanja to wiem ze podczytujesz wiec wtrac zawsze chociaz pare slowek a kasia - kasiu nawet jak rzucialas sie na jedzonko wracaj do nas razem damy rade-mowie ci ze jak poczyta sie posty dziewczyn jak potrafia ladnie sie trzymac to i czlowiekowi samemu tez sie chce utrzymac w ryzach. A co do moich sercowych rozterek to powiem wam że serca nie da sie oszukac-spotykam sie z adoratorem poki co bez afiszowania ale tesknie za kolega - jezeli tak dalej bedzie to zostane sama bo na sile nic sie nie da zrobic A na dobranoc wam powiem że coraz mniej podjadam popoludniami takze jezeli ja daje rade (a nasze pionierki wiedza ze moge byc nazywana podwawelska) to chyba kazdemu moze to sie udac - dobrej nocki dziewczeta
-
izus, naelko, dziewczyny - nie siedzialam w ukryciu i nie odpuscilam o nie jeszcze nie teraz najpierw zwale ten tluszcz a potemm moge odpuscic. Kiedys pisalam ze za dnia nie mam mozliwosci pisac bo w pracy pozakladali cos na kompy i wszystko moga zobaczyc a w domku wieczorkiem dopiero a wczoraj bylam na randce:) i juz potem nie wyciagalam laptopka. Melduje że waga wrocila do stopki z czego bardzo sie ciesze bo juz w tamten czwartek przekroczylam 65 i juz widzialam jak dobijam do 70 a ta dietka toji bardzo mi odpowiada i juz coraz lepiej wychodzi mi to nie łaczenie i nie picie podczas posilkow i oby to utrzymac jak najdluzej to moga byc naprawde fajne efekty. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i walczymy walczymy
-
Alanjo - super że sie odezwalas - rob to jak najczesciej, a czemu kawy nie pijesz - przeciez słabiutka z mlekiem nie zaszkodzi jezeli masz sie przewracac to mozesz chyba pic - popytaj zreszta lekarza. Aha kochana ty szoruj na zwolnienie - 100% płatne i niczym sie nie przejmujesz - ja od 2m-ca ciaży jak poszłam na zwolnienie to w sumie rok wyszło jak wróciłam do robotki i byłam wypoczeta i praca sie beze mnie nie zawalila. Izus - przeczytaj dwa razy co przed moja wypowiedzia napisala inkuska w pierwszym zdaniu i ja sie pod tym podpisuje obiema rekoma. dziewczynki drugi dzien że nie wpychałam w siebie od popołudnia do nocy - hura!!! Siedze na kompie i popijam wodą:). Toja pisz jak bedziesz mogla swoje kompozycje jedzeniowe bo z przyjemnosciaa cos sciagne - ja na jutro planuje na obiad udo z kurczaka z surowka z czerwonej kapusty, sniadanie to pewnie musze skonczyc swoja kapuste a na kolacje twarog z jogurtem - mam nadzieje ze twrog chudy jest w tej grupie co jogurt bo z tymi serami to nie jarze - chociaz mysle ze to chodzi o żolte z ta zawartoscia tluszczu ze jedne sa w tej grupie a drugie w tej. Dzisiaj to nawet trzymalam sie tego zeby nie pic w trakcie jedzenia a przed i po (godzinke) i bardzo jestem ciekawa wagi poniedzialkowej. Miłej nocki dziewczynki wam życze papa
-
Witam dziewczynki - marzencia wiem co czujesz jak idziesz na kolejna wywiadowke i tylko sie wstydzisz i myslisz sobie czy moje dziecko nie mogloby choc raz zostac wyroznione za wyniki w nauce - powiem ci ze z moja najstarsza mialam problem i z nia i z jej nauka przez cale gimnazjum i do pierwszego semestru drugiej klasy technikum czyli jescze w tamtym roku bylo prawie pewne ze nie zda ale jakos z jedynek szczegolnie z jednego przedmiotu wyszla obronna reka nawet na 4 a i ten rok nie zapowiada sie najgorzej , chociaz zagrozona jest ale nie tak tragicznie jak bylo - piec 1 z jednego przedmiotu - trezba tlumaczyc pokazywac w rodzinie przyklady - ja akurat mam takie ze te co ise wyuczyly maja fajna prace i kase a mniej uczone ciagaja skrzynki w sklepie i piatek swiatek i niedziela musza pracowac za najnizsza wiec chyba wziela troche do serca. Mon cheri ma racje ze to teraz taka mlodziez bez jakis zapalow naukowych. Toja wciagnelam sie w te dietke rozlączna - dzis duzo poczytalam - co prawda duzo jest niejasnosci ale chcialabym ja wprowadzic - jak by ci sie chcialo pisac swoje menu to moze i innym dziewczynkom by podpasowalo - czego sie dowiedzialam to to ze nie moge jesc jogurtu z musli ale nie wiem czy moge jogurt z twarogiem - tak jutro chce zjesc i ugotuje sobie kapuste kiszona z pieczarkami i miesem - chyba to wskazane jakbys mogla ukierunkowac to plis, aha no i jeszcze jutro zjem jajecznice na kropli oleju bez chleba i w planie jablko chyba z samego rana i marchewke chyba wieczorkiem, w poniedzialek moze bede miala ksiazke o tej diecie to tam beda przepisy wiec bedzie mi latwiej bo w necie to jakos tak sobie to napisane - chociaz wchodzilam na te stronki co serene podala i cos tam tez poczytalam. Alanja a Ty kobietko przy podczytywaniu wpisz slowko chociaz ze wszystko w porzo:) i wogole ktory to tydzien czy juz usg mialas, czy wymiotujesz no podziel sie z nami:)
-
izus maila wyslalam, ja dzis nie najlepiej z dietka, potem moze jescze sie odezwe, z gory izus dziekuje
-
Witam kochaniutkie was wszystkie mocno, stopke wyczyscilam jest waga dzisejsza, izus sie ciesz bo ja przekroczylam wage te co zaczynalam tu z wami ale teraz tego nie widac i zaczynam od tych niesczesnych 64 z haczykiem. Ale dzis jestem z siebie dumna - zero slodyczy było, prawie zero podjadania bo teraz siedze w kuchni z laptopkiem i zjadlam jajko i plaster sera zoltego, ale oparlam sie salatkom, pierniczkom, kiełbasce mnicha (jeszcze lepsza niz podwawelska:) ) aby tak dalej. Wam dziewczynki tez zycze silnej woli i do kutra papa
-
Witam was kochaniutke w pierwszy dzien Nowego Roku, tak jutro wazenie, spodziewam sie 65 kg ale to tak jak paesczki kropeczki napisalas z wlasnej winy głupoty i wielkiego łakomstwa, moze powinnam sie cieszyc ze nie 70kg. tak jak pewnie wiekszosc z was od jutra mocne postanowienie poprawy, na razie rezim na 2 tygodnie bo rowno 15stycznia mam rodzinna imprezke to pewnie sie nie bede umiala oprzec ale to tylko 1 dzien to sobie pozwole, na razie wiem ze musze wstawac 4.40 najpozniej zeby 45 minut pocwiczyc, wyrzucam slodycze, ziemniaki pieczywo i ostatni posilek maksymalnie o 17, bede meldowac zawsze wieczorkiem jak minal dzionek i mam nadzieje ze sie szybko nie zlamie chociaz reki uciac nie dam bo pochodze z zarlocznej rodziny co to wiecej zawsze wydaje na piekarza jak na szmaciarza:). Izus czy naprawde przesiedzialas samiutka na sylwestra, trza bylo isc chociaz do rodzicow Kasiu pusc troszke rombka tajemnicy jak twoj sylwester moze jakies decyzje zapadly a ty nic :) Wszystkim dziewczynkom zycze zapalu na odchudzanie w sumie po to tu sie zgromadzilysmy i dobrej nocki
-
witam dziewczynki - przede wszystkim wielkie gratulacje dla alanji, kochana to naprawde wielkie szczescie zajsc i urodzic dziecko w naszym wieku- moj smyk urodzil sie rowno na moja 40tke i uwierz że mimo innych przeciwnosci jest promyczkiem dajacym wiele radosci a przy tym młodniejemy przy późnym macierzyństwie, chce sie dobrze wygladac, ubierac itp takze trzymaj sie wszelkie radosci problemy mozesz z nami tu dzielic - moze czasem bedziemy umialy ci pomoc, doradzic wesprzec, takze mimo że działasz na innym topiku - nie odstepuj od nas, nie chcemy tego. A jezeli chodzi o dietkowanie to powiem tylko że szukam jakiegos madrego planu na przyszły rok, zeby tez zgubic nastepne jakies kiloski a bedzie ich pewnie troszke wiecej po tych wszystkich wolnych dniach, ale sie nie poddaje i jestem optymistycznie nastawiona na przyszly rok. Dziewczynki cos mi sie wydaje ze jakos zapal chyba mamy mniejszy do pisania na tym topiku, jak to z wami jest?
-
serene jestes bardzo stanowcza widze, a ja podobnie jak marzencia nie umiem oprzec sie pokusom jedzeniowym i tez tylko w gosci albo goscie do mnie w sumie moze to troszke meczace ale jak pomysle że są takie osoby co tylko we dwojke siedza albo same albo nawe i nie obchodza swiąt to sie bardzo ciesze że mam liczna rodzinkę i ciagniemy do siebie w takich czy innych okolicznosciach. Kurcze dziewczynki jutro poniedziałek - szkoda że nie dzisiaj podawalismy wage bo dzis na wadze było mniej niz tydzien temu a jutro pewnie duuuzo wiecej ale sie zwaze i zapisze to co waga pokaze. Pozdrawiam wszystkie i wyłazcie juz od tych stołow i poopisujcie troszke waszą walkę z pysznosciami:)
-
dziewczynki i ja wam wszystkim życze zdrowych wesolych swiąt, pamietajmy nie objadajmy sie i nie zapomnijcie zrobic czegos i dla ciala i dla duszy - czyli troszke pomyslmy nad sensem tych swiat a nie tylko biesiadujmy, pozdrawiam wszystkie
-
Dziewczynki witam was wieczorkowa porą i stwierdzam że jednak święta będą jak dla mnie dużym testem wytrzymałości i silnej woli, który pewnie obleje i najem sie po uszy i po swietach bede skamlac wam tu ze teraz zamias 3 kg to musze zgubic 5. Izus moge potwierdzic że jak trzymałam sie 5 posilkow i nie byłam głodna to naprawde gramki a nawet kiloski lecialy, a teraz chciałam szybko cos zgubic z rana poscik a po poludniu nie daj Boże, dlatego wroce do tych 5 posilkow, warzyw i zobaczymy moze znowu sie uda cos zrzucic. ja jutro w domku -porzadki i troszke gotowania mnie czeka, dzis moja mlodsza corcia zagniotla ciasto na pierniczki z przepisu olensji ale wzielysmy na polowe porcji bo jak ma nie wyjsc to lepiej mniej wyrzucic, oczywiscie dam znac co z tego wyszlo. Dziewczynom ktore złapały grypke życzę szybkiego powrotu do zdrowia, no i nie przemeczajmy sie a odchudzajmy - piszcie dziewczynki w miare mozliwosci