Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kropkas1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    czasami lepiej totalnie sobie odpuścić i zapomnieć. Pod wpływem działania innych osób ja wszystko odpuściłam. Niczego juz nie pamietam, stres tez zrobił w moim umysle celowe zaniki pamieci. Nie mam juz tez potrzeby nikomu zwierzania sie. Totalnie nikomu nie ufam. jesli ktos napisze, ze mam taką potrzebe-to go wysmieje. ja chyba najlepiej wiem czego mi potrzeba. Wam tez tego życzę z całego serca. dziękuje wam wszystkim ze udało wam sie w koncu mnie przekonać bym milczala na wieki. Mozecie byc z siebie dumni. jeszcze raz dziekuje za przekonanie mnie o tym.
  2. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    JackuJ wiec uwazasz ze powinnam zgłosic cała prawdziwa wersje wydarzen tego co sie działo naprawde. Czy dac sobie spokoj bo jak zwykle nikt nie uwierzy. Juz jestem za 1 rozprawa ale nie zgłoszono tam mase faktów, z prostej przyczyny. Pani prokurator usłyszawszy kom jest oprawca,, powiedziała ze nie bedziemy pisac o jego działalnosci tylko skupimy sie na mnie. A Ty jakbys wytłumaczył sie z tego jakby we krwi wykryto u Ciebie obecnosc narkotyków?bo ktos by ich Ci dosypał. Jakbys z tego sie wytłumaczył???zatrzymuje Cie policja i mowi ze miała anonimowe zgłoszenie ze ...brales środki odurzajace. Ty mówisz ze nigdy ich nawet nie próbowałes ...oni robia test a tu ....no cóż...w jakim srodowisku sie obracam? dobrze wiesz w jakim bo do nich sam nalezysz.
  3. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    super ze czytaliscie moje posty i mieliscie super zabawe z mojej tragedii ŻEGNAM!
  4. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    ów klucz zapewne miał posłuzyc do wrobienia mnie w cos, powtarzam ze mam tylko 3 klucze do domu i zadnych innych nie posiadam. Nigdy nie miałam tez zadnej skrytki ani wynajetego pokoju czy innych miejsc do przechowywania rzeczy.
  5. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    jakis czas temu zostałam odurzona srodkami które powodowały ze byłam uległa i mamm zaniki pamieci, któregos dnia ów pan który mi to dosypywał kazał mi jechac gdzies z nim samochodem. Dosypywał mi narkotyków i próbował wrobic w afere narkotykowa. Przy swoich kluczach znalazłam nie moj klucz-z nr ...który mi dołaczył do moich kluczy. Sprawe opisałam dokładniej innym organizacjom. Próbuja mnie wrobic w afere narkotykowa by wyciagnac informacje na temat afery związanej z bydlakiem z którym byłam.
  6. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    dobrze ze wam dopisuja humory
  7. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    mam nadzije ze Piro robi cos pozytywnego..i ze sie pochwali
  8. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    Z tego co wiem moze byc i chroniony. Był osoba publiczna..wiec tym bardziej mogł i może pewnymi sprawami manipulować. dla swojej dalekiej przyszłosci pewne rzeczy nalezy odpuszczać.
  9. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    Postanowiał do czegos wrócic i jeszcze przez chwile sie poudzielam. Postanowiłam zapomniec o wszytskim i isc do przodu. Czlowiek który wyrzadzął mi krzywde powinien byc zaskarzony z kilkunastu artykułów. Nie mam siły i odwagi walczyc z nim i ciagac sie po sadach, choc z wielu przyczyn jest to wskazane. Straty psychiczne, moralne, i fizyczne -m.in. złamany nos, wykrecone palce, blizny -zszywane rany, i kolejne wychodzą, zasługuja na odszkodowanie. Byłam u prawnika i powiedział ze nie podejmie sie tak trudnej sprawy :) miara krzwyd - dochodzi tu do oceny rónych gwałtów-powinna byc mierzona subiektywnie, w zaleznosci od psychiki pokrzywdzonego. Jednen opluty człowiek zareaguje rzuceniem sie piesciami na oprawce, drugi zacznie głosno płakac :" jak mozesz mi to robic" a oprawca widzacy ze ma przewage opluje jeszcze raz. Bedzie harkał i rozmazywał to reka po buzi słabej psychicznie dziewczyny i na koniec powie ze smierdzi-tak rzeczywiście smierdziała-harknijcie sobie reke i poczekajcie kilka minut....załozyłam sprawe o znecanie kiedys...nie zgłaszałam wszystkiego bo prokurator słyszac kim jest mój oprawca powiedział z enie interesuje czym zajmuje sie ten pan i mamy skupic sie tylko na mnie". Zeznawałam tylko dlatego ze ktos mnie tam zaprowadził-prawie za rękę, z wyrwanymi włosami, poobijana w ciezkim stanie psychicznym. Gdyby nie TA osoba nigdy bym tego nie zrobiła. Za bardzo sie bałam, za bardzo byłam urobiona i za bardzo zastraszona. Oprawca który wyrzadził mi krzywdy jest najbardziej okrutnym człwiekiem jakiego mogłam sobie kiedykolwiek wyobrazic. najwieksze straty jakie poniosłam to straty moralne. mam ochote wrzeszczec, za to co mi zrobił, za to jak stałam sie nikim bo straciłam nawet zawód i wszystkiemoje piekne marzenia jakie miałam jak szłam na studia. On wie ze ma nade mna przewage i wie jak jestem słaba psychicznie. I kazdy kto mnie pozna wie jak jestem uległa, nie potrzeba dosypuywac mi srodków do kawy odurzajacych bym została zmanipulowana i całkowiecie sie poddała, chociażby głaskaniu po głowie przez duzo straszego mężczyznę. jestem tak wrazliwa osoba ze nawet osobie, która mnie zniszczyła i wykorzystała do swoich zbrodni poprzez przemoc i manipulacje , nie jestem w stanie walczyc o swoje prawa. Nie jestem . Najwazniejsze ze jego interes-juz nie istnieje, ze ta "machina" została zatrzymana. Wiem ze dzieki mnie. I wcale nie czuje sie kims wyjatkowym. Dalej czuje sie opluwanym i bitym zerem, jak on mnie nazywał..a wieśniarą z mojego miasta a rodziców dziadami. W sprawach sadowych zwłaszcza z kk powinien w ciezkich przypadkach uczestniczyc biegły psychiatra. Dla niektórych za oplucie powinno być uniewinnienie a dla innych dożywocie.
  10. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    musze odpisac a nie powinnam. Telefony zaufania, ksiadz, lekarz, ...juz nikomu nie ufam!!! Ludzie szukają sensacji w zwiazku z afera z która ten bydlak . A nikt nie wie ze przeszłam najgorsze upodlenia. Nie miałam mozliwosci zmiany sowjego polozenia, poniewaz byłam uzalezniona na wszelakie podstepne stworzone przez niego sposoby. Po długim czasie zorientowałam sie o co chodzi. Teraz to wszystko zachowam dla siebie. Moj bol, moje cierpienie. Nikt sie mna nie interesował, byłam posmiewiskiem i workiem do bicia i upodlania. Moja własna rodzina mi nie pomogła. Bede tu zagladac ale nie bede juz nic pisac. Najgorsze jak nie mozna z tego wyjść psychicznie. Nie moge zaczac zyc. Nie wierze ze cokolwiek mi sie uda. wmawiał mi ze jestem zerem i nikim, ze nie dam sama sobie rady. I własciwie mu sie to udało. Trzymajcie sie
  11. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    musze się z Wami definitywnie pożegnać, przeszłam przez piekło i próbowałam sie zabic, bo nie mogłam go powstrzymac, zmuszał mnie do strasznych rzeczy, nikt mi nie wierzył i nie pomógł. mam nadzieje ze nigdy nikogo nie spotka takie sadystyczne znęcanie jakiego ja doznałam. Zegnajcie. Bede sie za Was wszystkich modlić..
  12. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    Niestety musiała by byc to osoba która zachowa to dla siebie. a takiej nie ma ...wiec nie moge nikomu opowiedzieć tego co przeszłam.
  13. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    dokładnie tak było a własdciwie jest. najgorsze ze nie moge nikomu powiedziec szczegółów tego co przeszlam...teraz wiem ze moje zycie w piekle z tym potworem było czescia jego planu...z tym ze go to napedzało tj moj strach tak to prawda, pozniej wiedział ze nic nie zrobie jak taki okres czasu mnie "urabiał" i uczył posłuszeństwa. dzis nastapił taki dzien ze pomyslałam ze chyba czas zeby swiat dowiedział sie jaki jest naprawde i co tak naprawde mi zrobił. Tyle ze nie wiem komu to powiem. I jak. A chciałbym to z siebie wydusić ...i uwolnic sie od niego na zawsze
  14. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    osoba nad która dochodzi do znecania to osoba uzależniona która nie ma z jakiegokolwiek powodu, swobody podejmowania decyzji bez jawnej lub domniemanej zgody (aprobaty) ze strony osoby, pod któ- rej wpływem pozostaje. Osoba na skarju załamania nerwowego nie ma na nic siły. Musiałbys przeczytac ksiazke o znecaniu psychicznym i zrozumiałbys ze to jak choroba, uzaleznienie. jest miliony kobiet które sa bite przez kilkadziesiat lat i nie sa w stanie odejsc. Była jedna próba odejscia, pod wpływem manipulacji i szantazy i innych rzeczy znów wróciłam. Własciwie nie miałam wyjscia
  15. kropkas1

    kącik kobiet zgwałconych

    nie wiem czy bycie bitym i szantazowanym i zycie w strachu mozna nazwać bycie głupim. to tak jakbys byłaodpowiedzialna za to co Ci robił. Ale troche prawdy w tym ze kobiety bite i gw. zyja w poczuciu winy. Ze cos zrobiły nie tak. Taki jest mechanizm. Ale to oprawcy tym kierują.
×