Fasolka 99

pomysł tabelki był rozsan i to ona powinna ją aktualizować , kto jest za ? :)

a tak w międzyczasie - znalazłam kilka rad jak się przygotować do porodu bo same widzicie jak tych dni mało zostało :) Twoje nastawienie do porodu jest niezwykle ważnym czynnikiem i ma realny wpływ na wiele jego aspektów, takich jak czas trwania porodu, tempo, odczuwanie bólu, konieczność zastosowania interwencji medycznych. Dlatego warto przygotować też umysł. Abyś była odpowiednio przygotowana do porodu: * przemyśl, jak chciałabyś aby przebiegał twój poród, np: 1. czy ma być to poród rodzinny? 2. czy chcesz rodzić w szpitalu, w domu? 3. czy w szpitalu chcesz rodzić w osobnej sali porodowej? 4. czy chcesz mieć położną na wyłączność? (w krajach Europy Zachodniej taka ewentualność jest standardową ofertą proponowaną przez wykwalifikowane położne, w Polsce dostępna jest w nielicznych szpitalach) 5. w jakiej pozycji chcesz rodzić? 6. czy chcesz rodzić w wodzie? 7. czy chcesz mieć zrobioną lewatywę? 8. czy chcesz mieć znieczulenie zewnątrzoponowe? 9. czy w danym szpitalu będziesz mogła przyłożyć dziecko do piersi od razu po porodzie? 10. jaka w danym szpitalu jest procedura opieki nad dzieckiem po porodzie (np. czy jest myte z mazi płodowej) 11. czy po porodzie chcesz mieć osobną salę połogową? 12. czy chcesz aby twoje dziecko było szczepione? * podejmij decyzję w jakim szpitalu zamierzasz rodzić i czy spełnia on twoje oczekiwania * odwiedź salę porodową, oddział połogowy i noworodkowy * zapoznaj się z trasą do szpitala, zapamiętaj gdzie jest parking, gdzie znajduje się izba przyjęć * porozmawiaj o swoich oczekiwaniach, nadziejach czy lękach z położną lub doulą * nawiąż kontakt z mamą, która ma za sobą pozytywne doświadczenie porodu * wybierz jako osobę towarzyszącą, kogoś kto daje ci poczucie bezpieczeństwa, jest w pełni świadomy, przygotowany i przekonany do swojej roli * nie oglądaj, nie słuchaj i nie czytaj strasznych opowieści o porodach * jeśli boisz się bólu zapewnij sobie wsparcie osoby, która będzie potrafiła go łagodzić (osobista położna, doula) * zabierz ze sobą na salę porodową rzeczy, które przywołają dobre wspomnienia (chusteczka pachnącą ukochanymi perfumami, zdjęcie ślubne, ulubiony podkoszulek męża, poduszka pamiętająca czasy twojego dzieciństwa, płyta z ulubioną muzyką) * przypominaj sobie doświadczenia, kiedy twoje ciało dało sobie radę z dużym wysiłkiem * rozmawiaj z dzieckiem o tym co was czeka, opowiadaj mu o tym, co się będzie działo; spokojny ton twojego głosu uspokoi ciebie i dziecko oraz nada nadchodzącemu wydarzeniu odpowiednią atmosferę * myśl o porodzie w kategoriach czegoś całkowicie normalnego i zdrowego, ale również niezwykłego * nade wszystko zaufaj swojemu ciału, które wiedziało przez 9 miesięcy jak „opiekować się twoim dzieckiem i teraz potrafi je urodzić i oddać w twoje objęcia * bądź otwarta na doświadczenie porodowe i pamiętaj, że porodu nie da się do końca przewidzieć ani zaplanować.

rozsan ja proponuję - bo skoro ty masz tyle czasu :) - abyś tylko ty codziennie tą tabelkę aktualizowała żeby nie było bałaganu , dziś powstanie jakaś wersja a ty codziennie rano wklejasz ją pomniejszając u każdej o j dzień do porodu mniej - co wy na to ?

eeeeeeee martini657 szalejesz :) zrobisz się na bóstwo i zostaniesz miss porodówki :) takie zakupy zawsze poprawiają samopoczucie i wydaje mi się bardzo ważne aby nie zapominać że przede wszystkim to jesteśmy kobietami a nie tylko wkrótce mamami i trzeba o siebie dbać by się dobrze czuć :)

.NICK............TERMIN PORODU........ILE ZOSTAŁO DNI DO PORODU?? -Miśka_22........03.01.2012..............50 -Fasolka 99.......06.01.2012.............53 -kajek20..........08.01.2012.............55 -docia1986.......15.01.2012.............62 -rozsan...........27.01.2012.............74 -Cama_85........27.01.2012.............74 -tika27...........27.01.2012.............74 -pati1784........30.01.2012.............77 -Aniela6..........02.01.2012.............49

Lisabell a jak ty masz te masaże to na boku leżysz czy jak , bo mi lekarz powiedział że mimo wskazań ze wzg na kręgosłup lepiej nie masować w ciąży bo jeszcze się jakiś nerw ruszy na lędźwiach i po co komplikować coś albo przyspieszać, więc ja czekam i po porodzie to na pewno już pójde bo ledwo chodzę a swoją drogą to się obkupiłaś :)

zazdroszczę wam dziś tych wizyt ja czekam do piątku na badanie i usg , mam nadzieję że u was wszystko będzie ok i humory wieczorem bedą równie dobre co teraz a u nas we wrocławiu to już zimno i szron wszędzie aż się nie chce wychodzić z domu, jeszcze parę rzeczy miałam w tym tygodniu dokupić ale chyba poczekam na słoneczny dzień bo dziś to aż niemiło

sylwka jeszcze nie kupiłam ale chyba się zdecyduję na safarii z http://allegro.pl/3cz-posciel-120x90-na-suwaczki-nowe-wzory-promon-i1924111201.html , dzięki za linki ciekawe co u Camy, i czy zna już płeć

camilla takie majtki http://www.2o2.pl/produkt,21070,elastyczne-majtki-siatkowe-san-seni-2-szt-rozmiar-xl.html i takie pieluchy http://skarbymalucha.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=1999

no chyba coś wybrałam z tej pościeli , co myślicie o : http://allegro.pl/3cz-posciel-120x90-na-suwaczki-nowe-wzory-promon-i1924111201.html wzór safarii http://allegro.pl/3el-dziecieca-posciel-art-nika-90x120-ochraniacz-i1919029886.html niebieskie psiaki http://allegro.pl/arus-3-elem-posciel-120-90-ponad-80-wzorow-i1928409191.html wzór 24 http://allegro.pl/edisa-posciel-3-el-120x90-bawelna-producent-i1916497280.html miś z biedronką zielony co wam się najbardziej z tych podoba - pomóżcie bo ja nie mogę się do końca zdecydować a na męża nie mogę liczyć bo jemu "wszystko jedno"

betinka1 z jakością tej pościeli nie jest źle - całkiem przyzwoita bawełna, widziałam te komplety w sklepie ale bez ochraniacza i tak się teraz zastanawiam nad jego funkcjonalnością , jak myślicie czy on jest przydatny no bez z łóżka to nie będę dziecka widziała przez ten ochraniacz - jakie jest wasze zdanie - warto go mieć ? dzięki kajek20 - szukam ale chyba gust mam za dobry bo jak mi się coś podoba to cena kolosalna :) ale ta niebieska krowa nawet niezła faktycznie http://allegro.pl/komplet-3-el-piekne-wzory-w-super-cenie-emka-i1921029260.html dziewczyny z tym mydłem szary jeleń to podobno to strasznie wysusza , ale jak piszecie że tantum rossa rozpuszcza szwy to też bez rewelacji a ja dziś byłam na placu w poszukiwaniu butów na zimę i to sama bo mój przecież chory , nałaziłam się i wróciłam na pusto do domu, jak na płaskim to same jakieś oficerki a ja coś zgrabnego chciałam no i się nie udało , za to się mega dotleniłam , a teraz kawka z mlekiem :)

Aniela6 po porodzie to ja się będę odkażać piwem z sokiem :):):) a najlepiej to jeszcze dziś - bo tak nachjcowałam w piecu przez tego marudnego chorego męża że nie mam czym oddychać i suszy mnie strasznie a tak na poważnie to moja położna poleca tantum rossa i z tego skorzystam

no tak wszystkie już śpią :)

dziewczyny może macie jakieś namierzone ciekawe propozycje pościeli bez wypełnienia 3 częściowej bo z ochraniaczem tylko szukam czegoś w raczej mocno przystępnej cenie bo to na co się natknęłam - 160 zł - mocno przekracza moje możliwości, mam już jeden komplet ale potrzebuję jeszcze drugi na zmianę, jeśli możecie coś polecić będę wdzięczna , bo jak już znajdę coś ciekawego to mnie cena rozwala tak jak tu http://www.bebele.pl/sklep,kategorie,kat,76,20.html?sort=cena&

Aniela6 ja się nie zapominam bo zwyczajnie już tak swego dupska z łóżka nie podniosę - po prostu jest za ciężkie :) i muszę przeturlać się na bok i dodatkowo przy podnoszeniu pomóc sobie rękoma , a co się przy tym nasapię to byś padała ze smeichu - jak stara babcia :) drożdżowca to bym zjadła :) mniam ...

jagódka_1984 bardzo ładne te białe zestawy , ale że ty już myślisz o chrzcie :) ja jeszcze tak daleko nie wybiegam, jesli chodzi o jakość to ja rzadko jednak kupuję ciuszki przez neta bo jak pisze z dobrej polskiej bawełny a cena 30 zł to się obawiam że ta jakość to może być różna a ja wolę dotknąć , jest u nas taki market z różnymi ciuchami w dobrych cenach i się często dałam naciąć że coś super wygląda , cena przystępna no i podchodzę dotykam i czar znika i dlatego przez neta mało korzystam, kompleciki w każdym bądź razie wyglądają ładnie nie wiem tylko co z jakością

a ja się od rana ( czyli od 11.30 bo tak wstałam) uwijam koło męża bo on znowu chory, cóż za marny przypadek... mam nadzieję że nasz maluszek to jednak odporność będzie miał po mnie :) mąż gorączka 38 i umiera .... czyli to tak jakbym miała już dziecko w domu a może nawet gorzej :) gotuję kapuśniak zaraz będzie gotowy a potem laba , mielismy sie wieczorem spotkać ze znajomymi a teraz to klapa, przecież jakbym tak sama wyszła bez niego to na pewno by mu się stan pogorszył :) ale to widać taki okres że trochę na dworze się ochłodziło i wszystkich rozkłada przeziębienie, ja chyba w zwiazku z tym że 3x dziennie łykam antybiotyk na toxo to przynajmniej się od niego nie zarażam ale też żeby nie kusić losu omijam go z daleka tym bardziej że jest maruda i działa mi na nerwy w czwartek kupiłam dla maluszka 2 kocyki , jeden dwustronny cienki a drugi gruby do wózka - człowiek cieszy sie jak głupi z takich rzeczy, wzięłam też od razu paczkę dużą pieluch Hugies z wycięciem na pępek, ale jak czytam że niektóe z was już się pakują to czuj stres że ja jeszcze nie gotowa , no że tycha majtek, koszul i karmików itp mi ciągle brakuje, może jakoś w tygodniu uda mi się zorganizować ale teraz jak już zimno to się tak nie chce po mieście chodzić a jak człowiek do sklepu wchodzi poubierany to od razu robi się mokry i tez niewiele mu się chce oglądać idę kurować moje biedactwo :) miłego dnia wszystkim

martini657 ten twój jakiś nie reformowalny - ale cóż tacy też się zdarzają, mam nadzieję że jednak nie robisz tych wszystkich rzeczy :) i olewasz jego gadanie :) Natel111 zazdroszczę podejścia, serio - bo ja tak nie potrafię tylko mnie non stop nosi żeby coś robić i trudno się opanować jestem świeżo po spotkaniu z położną i poniżej piszę co powinno się zabrać ze sobą do szpitala, położna radzi spakować trzy torby, 1 do porodu, 2 na oddział położniczy no i 3 dla dziecka : do porodu : - dokumenty, badania itp - koszulka do porodu, taka do zniszczenia - szlafrok - kapcie - klapki pod prysznic( przy rodzinnym również obuwie zmienne dla męża) - ręcznik jednorazowy rolka - majtki siatkowe wielkrotnego użytku 4 - 5 szt - pieluchy higieniczne 1 paczka - kosmetyki : żel pod prysznic, żel intymny , szczoteczka, pasta , pomadka do ust - woda do picia, jakiś batonik - 2 ręczniki, jeden pod prysznic, a drugi na np. na piłkę porodową - muzyka na tel relaksacyjna, warto jej słuchać wcześniej w domu i nauczyć się odpoczywać przy nie j i relaksować na położnictwo : - koszula do karmienia 2 szt - ręcznik jednorazowy - kubek, sztućce itp - płyn do podmywania - tantum rossa do podmywania - podkłady jednorazowe ( takie na łóżko) np. z firmy Semi 50x50 - biustonosz do karmienia - wkładki laktacyjne - laktator dla dziecka : - ubranka - ubranka na wyjście - kilka pampersów - chusteczki - pieluchy tetrowe 3 szt Pewnie każda z nas ma jeszcze całą liczę potrzebnych rzeczy i zabierze wszystko co uzna za stosowne ale podobno nie warto brać dla dziecka kosmetyków , rożki tez są w szpitalach i nad ubrankami warto się zastanowić czy chcemy mieć swoje , no cóż może ktoś z korzysta z tych informacji

Lisabell no rację masz jak nic z tymi pracami ale co tego jak tu się pod tym podpisze a pójdę i swoje zrobię .... :) ja już dzisiaj po spotkaniu z połozną i pogadance na temat porodu, jego faz oddychania itp , byłam z mężem no i jestem w szoku jak on się tym wszystkim przejął, ja i tak mam skierowanie na cc ale zawsze lepiej być zorientowanym tak na wszelki wypadek, takich spotkań będzie 5 sa one u nas w poradni bezpłatne i kończą się tematem opieki i pielęgnacji nad dzieckiem - coś jak szkoła rodzenia , nie będę wam tu wszystkiego opisywać ale wrzucę info o tym co położna radzi zabrać ze sobą na porodówkę , na oddział położniczy i dla maluszka - napisze o tym później bo mnie mąż odgania od kompa :) jak pójdzie na II zmianę do pracy to przysiądę i wrzucę te wiadomości może ktoś skorzysta

sylwka bo ja też piorę wszystko, pierw raz jak kupowałam bo w większości w sklepach z używaną odzieżą no i drugi raz już tak na gotowo z prasowaniem, a to jeszcze nie za szybko to pranie , bo ja bym chciała żeby było świeżutkie i nie wiem czy już się brać czy jeszcze nie, jak myślicie ? elzuniaw1 ja mam tak jak ty z pracą, pierw pół dnia jak opętana myje okna , maluje Miśkowi pokój , odkurzam i piorę a potem padam jak nieprzytomna bo nie wiem kiedy nagle czuję się taka zmęczona że ledwo żywa - no głupia jakas, mąż ciągle mnie opieprza ale nie mogę nic nie robić jak wkoło tyle rzeczy czeka ... no i ogólnie nie potrafię tak po prostu leżeć a z wyczuciem to u mnie ostatnio nie bardzo więc się zamęczam a potem zdycham widzicie czas leci a im bliżej tym więcej się u nas dzieje , Cama do szpitala, rozsan też ... - penie przecholowała z pracą przy pakowaniu, to już ten czas że takie niestety atrakcje będą się pojawiać - a człowiek niby wie a sam nie potrafi przystopować :(

smeffetka nie wiem czy ceratka pod prześcieradłem to taki dobry pomysł, słyszałam że dzieci strasznie się pocą no bo to powietrza nie przepuszcza więc może jeszcze pomyśl o tym , może to wygodne ale nie do końca zdrowe biorę się za pieczenie - mam ochotę na babkę makową z polewą z białej czekolady :)

smeffetka nie wiem czy ceratka pod prześcieradłem to taki dobry pomysł, słyszałam że dzieci strasznie się pocą no bo to powietrza nie przepuszcza więc może jeszcze pomyśl o tym , może to wygodne ale nie do końca zdrowe biorę się za pieczenie - mam ochotę na babkę makową z polewą z białej czekolady :)

smeffetka nie wiem czy ceratka pod prześcieradłem to taki dobry pomysł, słyszałam że dzieci strasznie się pocą no bo to powietrza nie przepuszcza więc może jeszcze pomyśl o tym , może to wygodne ale nie do końca zdrowe biorę się za pieczenie - mam ochotę na babkę makową z polewą z białej czekolady :)

elzuniaw1 ależ się ubawiłam z tej czekolady z orzechami :):):) ale dobrze że to tylko sen :), moja znajoma jest pediatrą i ostatnio mi opowiadała pewną historie : przychodzi do niej młoda mama ( lat 18) z 2 m-cznym maluchem no i mówi że dziecko płacze i że chyba brzuszek go boli i ona nie wie co się dzieje , znajoma pyta jak karmi małego a ona na to że piersią i tak ogólnie , a lekarka pyta jak ogólnie ? co dziś np. jadł ? a matka że rano piersią karmiła a potem to ziemniaczki z kurczaczkiem i sosem ale on to lubi .... wyobrażacie sobie , moją znajomą lekarkę zamurowało - nigdy w swojej długiej karierze nie zetknęła się z takim przypadkiem Mufi nic tylko kopnąć cię w tyłek - waga przekroczyła 60 kg - no straszne :) ... moja przekroczyła magiczne 80 kg ... to dopiero jest tragedia :) a tak w ogóle to już 13 do przodu a to jeszcze trochę przed nami ... Aguniek0121 co to za mały brzuch :) chudziny same ... :) Cama może dziś poznasz płeć , stawiam że będzie chłopczyk :) tak ładnie wyglądasz na fotkach że to by się zgadzało, my płci maluszka wiemy już od kilku m-cy, podziwiam was - te które czekają tak długo aż się ta sprawa wyjaśni - ja bym raczej nie wytrzymała z ciekawości no i nie wiedząc w jaki kolor iść z wyposażeniem :) a we Wrocławiu słońce i piękna spacerowa pogoda :)

monia_1983 uważaj na ten wózek co wkleiłas - on nie ma amortyzacji, moja koleżanka go kupiła i bardzo żałuje bo jak jeździ to dziecku cała głowa sie trzęsie... dała się nabrać że taki fajny a zapomniała o amortyzacji i teraz się męczy