Przemuś

Hmmm, zakładam że ci co wyniki dostaną dopiero w kwietniu, to właśnie tacy co należą do OKE w których panują inne zasady niż w naszym poznańskim OKE, otóż niektóre OKE robią tak, że jeszcze przed werdyktem wyników przydzielają do danej szkoły i pozwalają na załatwienie tematu maturalnego przed dostaniem świadectwa. Nieraz widziałem tu komentarze w stylu "wszystko załatwiłam/em z maturą, lecz później okazało się że nie zdałam/em matematyki(czy tam fizyki)."

@egzaminowany Ja napisałbym tak jak jest na świadectwie, tj. "Liceum ogólnokształcące na podstawie egzaminów eksternistycznych przeprowadzonych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w {twoje miasto}". Można też nieco bardziej tradycyjnie "Liceum ogólnokształcące dla dorosłych OKE Poznań". @przystojniak jak się patrzy 50 km to niezła odległość, sam też nie mieszkam w Poznaniu, ale mam do jego granic około 250m więc nie mam problemu z przybyciem, problem będą mieli szczecinianie ponieważ oni też podlegają pod poznańskie OKE a mają odległość w linii prostej około 200 km w jedną stronę.

@ambiwalentna_93 Rłilaks, tylko niewiele ponad tydzień pozostał, tacy jaworznianie to muszą czekać teoretycznie jeszcze +- miesiąc. Wyczytałem na wcześniejszych stronach takie trafne spostrzeżenie że jeżeli przyjdzie listonosz i będzie miał kopertę formatu A4, to na 96% jest w niej świadectwo, a jeżeli będzie miał kopertę formatu A5 to oznacza że czegoś nie zdaliśmy, jednak może być też tak że wszystko zdaliśmy a w małej kopercie może być wezwanie by osobiście odebrać świadectwo w siedzibie OKE(ktoś pisał że tak robi(ło) przynajmniej poznańskie OKE). :) PS. Obok podanych wcześniej stron do nauki matematyki: http://www.megamatma.pl http://www.matemaks.pl http://www.youtube.com/user/MrCiupi http://www.matematyka.pisz.pl Chciałbym polecić kolejną, znalezioną niedawno stronę: http://www.matematykam.pl/ - materiał jest na niej ukazany w miarę łopatologicznie, wszystko jest także 'spakowane' w kompendium, myślę że powyższa strona przyda się wszystkim przygotowującym się do matury z matematyki oraz wszystkim trzęsącym się przez egzaminem eksternistycznym z matematyki w październiku. :P

Wyników spodziewajmy się od drugiej połowy marca do początku kwietnia, po mniej więcej takim czasie dochodziły wyniki z poprzednich sesji.

@ambiwalentna_93 Nie praca czy jej brak jest wyznacznikiem, a to ile wychodzi złotych na głowę w rodzinie. :P Jednak wątpię, by osoba pracująca za granicą zarabiała tak mało by podchodzić pod progi zwolnień. @luluskakopciuszek Ja na egzaminy nie wydałem wiele, głównie pieniążki poszły na prąd do nauki z laptopa, jakieś książki typu Vademecum czy zeszyty ćwiczeń, długopisy, linijki czy paliwo na dojazd, łącznie około 250-300 zł. :P Koszt najważniejszego, czyli egzaminów pokryła mi UE(co i jak opisałem na stronie np. 97). Wydasz na całość nie mniej niż 1881 zł - licząc według obecnej stawki(171x11), jednak podejrzewam że w ślad za rosnącymi pensjami nauczycieli stawka też będzie wyższa(o mniej więcej kilka złotych). :) Co do linków do nauki, jest ich tu masa podana w temacie, jak zapoznasz się z całością to znajdziesz te linki. Również jestem z OKE Poznań.

Oho, tematy są ok, jak ktoś boi się niepowodzenia z tematami 'od szkoły' to może wybrać jakiś z tych na dole zaproponowanych przez uczniów, są one troszkę luźniejsze. :) Co do XI LO, zapewne tam nas przydzielą, choć jak będzie możliwość wyboru to wolę jakąś szkołę na wschodzie lub północy Poznania, wolałbym nie przebijać się przez pół miasta na Grunwald w godzinach porannego szczytu. :P

"2. Kolejne pytanko dotyczyło podkreślenia odpowiedniej pozycji odnoszącej się do tego że masa substratów jest równa masie produktów. Było kilka reguł i praw do wybrania, wybrałem prawo zachowania masy. Na 99% dobrze." Cytat z mojego posta o egzaminie z chemii z lutego 2012r.. ;) Też myślę że wodą nie wolno, ale z tego co tu podaliście nic innego nie wychodzi, zapewne chodziło o wodę pod jakimś okazałym ciśnieniem która za sprawą swego pędu zdąży zmyć cały 'syf' zanim zacznie reagować.

Hmmm, wedle instrukcji "w przypadku zanieczyszczenia rąk spłukać dużą ilością wody" oraz z podanych opcji wychodzi jednak zwykła woda, co jak dla mnie nie jest zbyt sensowne, osobiście wolę strzepać na sucho te granulki.

Jakie były pozostałe opcje z tym środkiem do rur? Czyściłem niedawno 2 zlewy, i kiedy upaprałem się tym "Kretem" wolałem nie polewać palców wodą, ponieważ wiedziałem że od kontaktu z wodą granulki zaczną 'żreć'.

Zatem życzę wszystkim po 15 punktów ze wszystkiego, czy to z j. angielskiego czy z chemii, czy to z j. polskiego czy matematyki. :D

Wbijcie sobie na stronę 115, pisałem chemię rok temu i pytania wyglądają bardzo podobnie do waszych. :P @Jasio1215 Z powłokami to chyba masz źle, bo o ile dobrze pamiętam(uczyłem się ponad rok temu ;p) powłoka nie może mieć liczby tak wysokiej jak 8.

Hah, też mam źle, ponieważ ze wszystkich podanych słów nie wiedziałem jedynie co znaczy przymiotnik 'injured', i zrobiłem kompilację "ranny szpital". :P

A kogo nie satysfakcjonowałaby piątka? :P Ja będę cieszył się nawet z dwójki, bo to i tak będzie dużo jak na moje obecne obeznanie angielskiego, poza tym ta dwójka nie zniży mi średniej poniżej 4,0. No nic, teraz po 20 słówek dziennie do matury, by nie powtórzyć na niej dzisiejszej sytuacji. Wszystkim w podobnej sytuacji polecam w googlach "Słownik frekwencyjny - 2000 najczęściej używanych angielskich słów". ;P

EDIT, nie 'w kurtkach', tylko w kurtce, wśród kurtek. :P Ja rozszyfrowałem, że B to był taka przyczepa kempingowa w samochodzie.

A propos komórki, kiedy Pani z nadzoru oznajmiała, że 'gdy zadzwoni telefon, egzamin jest unieważniany' - zapomniała dodać, że wyłącznie osobie która jest właścicielem telefonu, i też miałem obawę że wszystkim nam przerwie, na szczęście gość miał ją przy sobie a nie np. w kurtkach.

W samochodach pamiętam jedynie, że do wielkiej rodziny nadaje się ten z A(9 miejsc w środku), do bycia karawanem ten VW z B, no i że ten C jest ekonomiczny i tani.

Faktycznie, kiedy pisali 'the cat' w zdaniu poprzedzającym to wystarczyło dobrze wybrać z tych zdań z 'he'.

No nie będę kłamał, że nie. :P Szturchnąłeś mi raz krzesło nogą, czyż nie? :P Jak widać, trochę się spóźniłem i nie było mnie na objaśnianiu planu egzaminu, jak mniemam pisaliśmy tak, że w jednej sali pisali 'angliści', a w drugiej ci co pisali niemiecki, rosyjski czy francuski. :) Z kawiarnią zaznaczałem tak: zaczyna dzień od kawy czy jakoś tak, potem że lubi swoją pracę bo panuje w niej specyficzna atmosfera i że znalazła się w sytuacji trudnej do uwierzenia. W zadaniu z kotami kompletnie nie ogarniałem i strzelałem jak leci. :P

Yyy, raczej ciemny blondynie.{zawstydzony} Niemniej czuję się zdemaskowany. :D Co do egzaminu, nie powiem że było pięknie bo nie było. :P Jednak całą wcześniejszą edukację uczyłem się wyłącznie niemieckiego, przyśpieszony kurs angielskiego od listopada okazał się nie na tyle przydatny jak zakładałem, mimo to na coś się tam zdał i do tego także wszechobecna obecność angielskiego w życiu sprawiła że strzelanie(około 80% ogółu zadań) polegające na "to wydaje się być odpowiednie" powinno sprawić że uzbiera się te 15 punktów. :) Zdjęcie z psem opisałem tak: "People cleaning the dog in the water and they are very happy." - już wiem że za to cleanING dostanę pewnie punkt mniej z dwóch dostępnych. :P List napisałem, ale oczywiście szału z niego nie będzie bo nie nawijam w angielskim jak William Shakespeare. :P Na koniec coś jeszcze o przebiegu egzaminu: ktoś spóźniony przyszedł do sali, pisał może z 10 minut i nagle zadzwoniła mu komórka, oczywiście komisyjnie zakończył egzamin z oceną niedostateczną - ojjj, oblać i stracić 171 złotych przez taką wpadkę, pewnie dzwoniący nieźle podpadł.

Can we do it? Yes, we can. :D Bob budowniczy isn't alone. :D Powodzenia. ;)

Heh, w końcu to z założenia forum kobiece. :P Tak nawiasem, to się dziwię że przez tyle czasu nie napadała mnie tutaj jakaś półdzika feministka. :D @Amon Sul Wbij na 149, zjedź trochę w dół, dostrzeż nieco rozległego posta, w nim masz opisane to zadanie. Co do świadectwa, w moim poznańskim OKE zakładam, że wysyłają w dużej kopercie specjalnie wzmocnionej tekturą(tak zwrócili mi świadectwo gimnazjalne). Ktoś tu kiedyś pisał, że w przynajmniej poznańskim OKE nie wysyłają, a każą się stawić osobiście by odebrać świadectwo - może być i tak. Co do koperty to zależnie od OKE różnie bywa, już mi tu kiedyś jeden ujadał, że jego OKE wysłało mu świadectwo pozginane, w zwykłej małej kopercie. :P Wracając jeszcze do matematyki: no kurczątko, policzyłem sobie teraz na spokojnie tego walca i wychodzi nic innego jak pierwiastek sześcienny z 27, czyli promień 3 cm, i każdy kto tak ma, będzie miał cenne 4 punkty. :P Ja niestety z braku czasu wyczyniałem tam jakieś innowacyjne metody rozwiązywania tego zadania, no ale może wpadnie choć punkcik za objętość walca. :D

fghgfhgfhfhfghgfhfghghfghfhfgh, jak śmiesz, zacny przedstawicielu plebejuszy, zabierać głos wśród patrycjuszy?

A propos czarnego długopisu - podczas ostatniego egzaminu z j. polskiego przychodzi do sali wyczytany zdający, siada po czym zwraca się do Pani z nadzoru: "czy mogłaby mi Pani pożyczyć długopis bo zapomniałem".

Haha matko, no to zdrowo zakochany ten Placek. :P Z podejściem może być problem, gdyż jak zwykle z racji obłożenia obowiązkami dnia zjawię się w szkole tradycyjnie na ostatnią chwilę i ostatnie minuty, ale spoks, może na maturze z biologii przydzielą nas do tej samej szkoły. :)

Edit - nie 'moich testów' tylko 'moich kursów'. :P