plimka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez plimka
-
cześć babolki, ja też już na nogach :) Co do pępowiny - nie mam pojęcia. Na start, tak jak Marta, mam kocyk i rożek, ponoć pościel zbędna zwłaszcza, że lato. Co tam jeszcze pisałyście...o grubnących bobaskach :D Ciekawe, ile mój ma... mini, to króciutka ta Twoja szyjka...ale jak widać to nic jeszcze nie znaczy... a, ja już jak babcia emerytka - raczej nie chodzę bez obstawy...miasto, zakupy już dawno zarzuciłam...teraz spceruje po zielonej łące z siostrą itp. No niestety, zostały mi 2 tyg., a chwilami tak mnie kłujnie lub zaboli, że schodzę do parteru ;) Do ludzi w takim stanie to dość duże ryzyko :D - choć dziś planuję przyatakować kosmetyczkę i hennę sobie zrobić...
-
Czerwcoweczki aktywne: NICK.................WIEK.......MIASTO..........T P....... . .. ..KD.....IMIĘ plimka..............27........k. Olkusza......26 maja......1......Miłoszek gunia_87...........24..........śląskie..........28.05.. ..........1.......syn kofi3.................27........k. Szczecina.......01.06........1.....córeczka Smerfetka_2012.....30.........lubelskie.........03.06.... ....2.......syn emisia0111...........20........Bolesławiec......05.06... ......1......Córcia smyczekk............21.......Wolfsburg.........06.06..... ....1......synek Nisia87...............25.........Kobyłka..........07.06. ........1......SYNEK jagodax2.............24.........Warszawa...... 09.06........1......synek madziula61..........25.........kuj-pom...........09.06... .....2.....synuś kobietka24..........25........Ostrołęka.........10.06.. ......1.....córcia minimini26............26........Warszawa......10.06...... .2....niespodzianka asia86.................26.........Olsztyn...........11.06 ........1....córcia 87Samanta87. .......24 .......Piotrków T........12.06........1....Córcia katiaa85..............26...........WLKP..........12.06. .......1.....Córcia groszek_zielony.....29.........wielkopolskie.....13.06... .....1.... ? Evey84...............27..........śląskie...........14.0 6 ........1....Synuś Pax....................27.........Kraków...........16.06 ........2......SYN oczekujaca2012....21......ok. Krakowa.........16.06....... .1....SYNUŚ aneta19861204.....25........Gliwice.............17.06.... ...2.....Pawełek Miarka................27.......Ustroń/BB.........18.06.. ......1.......córcia majoweczka09.....29.........Anglia..............19.06.... ....3.......Syn!!! kasiulaha............28........lubelskie............19.06 ........2......SYNEK niki85................26.........Australia...........20.0 6.......2.......... Orage87.............24.........Kraków............20.06.. ......1...córeczka iwett81..............31........Cz-DZ...............21.06. .......1.....Syn ania5225............26........wielkopolskie......21.06... ......2.....córcia Gizula888............28.......Rzeszów............22.06.. ......1......CÓRKA mamita2012.........23..........Śląsk............23.06 ......1......córeczka limka82...............30.....ok. Rzeszowa.......23.06.........2.....córka Surfitka..............31......Kraków/NY..........24.06.. .....2......córcia Kaczy dziubek......24......Warszawa...........24.06........1...... ..? grzenia87...........25.........małopolska..........25.06 .......2.......córka Martaiemilka........24.....Bielsko-Biała.........25.06.. ......2.......SYNEK nefiii..................32.........Gorzów Wlkp......28.06. ......2.......Córeczka kingajg..............26...........Wrocław..........28.08 ........1.......córcia minka ................29.......Jaworzno............29.06.......1.. ....córcia wendy_80............31.........Leszno.............30.06.. .....2.......syn sikorka74............38..........śląskie.............28 .06.......4.......córcia ///////////////////////////////////////////////////////// ////// CZERWCÓWECZKI ROZPAKOWANE NICK...........WIEK........TP............DP.........WAGA. ......DŁ........IMIĘ _________________________________________________________ ____ little.d...........26........14.06.......12.04........165 0 ........42........Michał
-
Tak sobie myślę, że fajnie jest znać termin porodu - cc. Jakoś tak się człowiek psychicznie nastawi... Z drugiej strony za chiny nie chciałabym cc, więc masz babo placek - tak źle i tak niedobrze ;) Sama zastanawiałam się , jak to jest z pępowiną i usg - czy faktycznie można to podpatrzeć...widać można...Też bym się stresowała, kofi, ale tak, jak dziewczyny mówią, musisz ufać lekarce i słuchać, co ona mówi...:) Powiem Wam, że mój dzidziuś tak mnie boksuje, że szok...Jakby rowerek robił...mój brzuch niedługo chyba pęknie od tych ewolucji...aż mi strzela w środku :/ A - dziewczyny, piszcie sobie pytania na kartce przed wizytą! Ja spisuję cały tydzień, potem otwieram kalendarz i jadę po kolei...:D
-
mini, no to pewnie te przepowiadające... ja potrafię w ogóle o sobie nie mówić, tematów nawet nie brakuje, ale to co innego już - one jeżdżą na koncerty rockowe :D, a ja kuźwa o pieluchach myślę... a najgorsze jest to ludzkie rozmemłanie...jakby mnie ktoś zapraszał 100x do siebie to po prostu byłoby mi głupio odmówić zwłaszcza, że oferowałam transport od-do i nocleg, i wszystko! jakoś mnie to ubodło :( ciepłe kluchy... już im zresztą powiedziałam, że nie zapraszam więcej :D spotkamy się zatem u moich rodziców, w ogródku...
-
hello :) ja też dziś wcześnie wstałam, ale za to miałam dobrą noc, bez skurczyflaków :D tulenie jest fajne, mi tego brakuje :( emisia, m,y podobnie do tych mam jeździmy :D tu u mnie też jakoś tak zawsze zamieszanie i myśli szybciej mogę zająć...ale chyba wrócę niebawem, bo teściowie wracają w piątek, to już ktoś w domu będzie...W zasadzie sama nie wiem, czego chcę. Teraz się przyzwyczaiłam być tu. No ale męża nie ma, więc do dupy, a tak, to go chociaż w łóżku będę mieć, chyba, że mnie eksmituje ;) Słońce, słońce! Mają dziś przyjść do mnie 2 psiapsiółki...ale jakoś nie ma ochoty...Od jesieni nie znalazły czasu, aby odwiedzić mnie w nowym mieszkanku (obie bezrobotne)...i dziś chcą mi złożyć życzenia urodzinowe (z 18.04)...jakiś spóźniony zapłon mają...nie lubię tego... Widzę też, że te drogi się rozchodzą...ja męzatka od 3 lat, teraz ciąża...jedna ma chłopaka, a druga to nigdy miości nie zaznała...Staram się nie mówić tylko o moich sprawach i myślę, że mi to wychodzi...ale widzę, że to są różne etapy w życiu, a to wpływa na przyjaźń :(
-
pax, nie wiem, o jaką konsytencję Ci chodzi... co do tej szyjki - mój gin pow., że nie mówi się, ile szyjka ma (a pytałam, bo Wy tu centymetry mówicie)...pow., że mówi się w procentach (że ja mam o 50% skróconą)... dziś położna pokazałam mi na palcu, że jeszcze jest i tak pow. orientacyjnie 3 cm... myślę, że to tak mniej więcej się mówi...albo to kwestia różnych szkół...wszystko jedno...ja idę spać, baj baj...:)
-
cześc ;) dwa kawałki ciasta zjadłam czytając Wasze wypociny :D jam już w domku... Biedny Smyczek :( Co u mnie? Miałam ktg, ale pechowo, bo taśma się zacięła i nie wypluło wyniku, więc leżałam godzinę i na koniec prawie zwymiotowałam... :D chyba z wrażenia ;) Badanie ręczne ok, szyjka jeszcze z 3 cm, więc luz :) Oczekująca, ja właśnie takie skurcze i boleści miewam w nocy! Po tym dzisiejszym widzę jedna, że to po prostu przygotowanie do porodu...Nawet spokojna jestem :) Mam się pokazać za ok. tydzień na ponowne oględziny. Położna fajna, umowę popisałam. Pytacie o badanie do ZZO - trza takowe mieć. Morfologia, ukł. krzepnięcia i potas - ja obie zrobiłam wczoraj, żeby mieć w kieszeni. Tak mi położna doradziła, bo niekiedy jest za późno na zrobienie w szpitalu...(widać wie, co mówi). Na to wszystko remontują moją drogą do szpitala i z 3 pasów jest jeden przejezdny....No super, mąż zna objazdy, więc w 1,5 h mnie dowiezie, ale ktoś inny...hm...ciekawe ;)
-
emisia, Tobie ładniej w szlafroczku szpitalnym niż mi ;) ja tam nastawiam się na noc bez skurczy (yhy yhy)... szkoda, że nie możemy rodzić wszystkie razem, w jednej sali :D byłoby zabawnie...;) gbs-a się nie bójcie, bo to jakiś pikuś... a listę rzeczy róbcie wg listy konkretnego szpitala, bo różne są wymogi... no to co - żegnam się dziś i spadam...jutro rano jadę do położnej, więc nie myślcie, że rodzę...no chyba, że się nie pojawię w ciągu dnia-popołudnia ;)
-
no właśnie tak mi się wydawało z tym poprzecznym - cholercia, ale się też ustawił ten bobas ;) nie wiem, na ile skuteczne, ale są jakieś ćwiczenia na ułożenie dzicka - w różnych książkach widziałam, może w necie też jest... a z tym ojcowskim to faktycznie mało...a jakieś l4 jest u Was? a, no i co z tą rodziną...może uda Wam się kogoś ściągnąć? jednak cięzko tak samemu :( i to z taką gromadą..
-
a ja myślę, że nie da się na 100% pow., że nie urodzisz do tego i tego.. moja kumpela miała wizytę - nic nie wskazywało na zbliżający się poród - a na następny dzień był bejbik... tak więc są wyjątki :D no ale pewnie coś tam wywnioskować można... jutro mam położną o 8:30 - ciakwa jestem, co mi będzie robić...pewnie pomaca i tyle...nawet nie nastawiam się na ktg emisia pewnie w rozkroku na fotelu siedzi ;) daj znać, kobietko! powiem Wam, że od tych ruchów dzidzi strasznie mnie brzuszek boli...ob bidulek się już nie mieści..aż mi go żal :(