Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miniaczek25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja o spacerowce pomysle jak juz nikola bedzie siedziec lepiej.ale z tym siadaniem to masakra.dzisiaj tak podciagala glowe i non stop chciala siedziec a jak ja kladlismy to sie denerwowala.masakra
  2. ja o spacerowce pomysle jak juz nikola bedzie siedziec lepiej.ale z tym siadaniem to masakra.dzisiaj tak podciagala glowe i non stop chciala siedziec a jak ja kladlismy to sie denerwowala.masakra
  3. hej dziewczyny wydaje mi sie ze rzeczywiscie te pakowanie raczek (czasem nawet dwoch naraz)to tylko taki okres nie zawsze musi to byc zabkowanie.u mnie tez Nikola ciagle cos ma w buzi od raczek grzechotek miskow pluszowych kocykow po moje albo czyjes rece hehehheh.ale obserwuje ja i nie ma nawet zaczerwienionych tych dziaselek wiec chyba jest ok. u nas jak narazie spanie jest ok .zasypia miedzy 20.30 a 21.00 sama w lozeczku i spi tak do 3 czasem do prawie 5 i praktycznie jak w zegarku codziennie pobudka 7.20 jakas masakra jak nakrecona.heheheheh.jak tam dziewczyny u was z kaszkami czy kleikami?ja daje malej od 3 nocy narazie po lyzeczce do ostatniego mleczka ale to dziwne bo wogole sie nie rozpuszcza i meczy sie strasznie ssac.probowalam wiekszy smoczek to znowy tak szybko jej leci ze az nie nadaza polykac juz nie wiem co robic.wy dajecie od razu geste lyzeczka i najwyzej po tym troszke mleka bo przeciez ona tak sie bawi lyzeczka ze bedzie tylko zla podejrzewam i wszystko wypluje.wsumie boje sie tez tak odrazu dac jej takie geste chcialabym stopniowo.....co radzicie albo jak wy robicie? a tak wogole czy wasze pociechy ciagna glowe do przodu jakby chcialy wstac czy tam usiasc.Nikola jak doszla do tego ze tak mozna teraz non stop ciagnie ta glowke.od 3 dni tak robi.nie wiem czy tak moze znowu.jezu teraz trzeba tak uwazac na te dzieci.jest taki maly pieron co chwile cos nowego czlowiek juz nie nadaza. jesli chodzi o prace to ja narazie nie wracam .jestesmy sami tutaj a do zlobka nie oddam narazie bo cala pensje oddalalbym no juz wole z nia zlobek to juz wole z nia siedziec w domu......dobranoc kobietki
  4. ja podaje nikoli mm od poczatku za cholere nie umiala zlapac cycka i ciagle plakala przy ssaniu potem dalam moze tydzien moj sciagniety pokarm ale dokarmaialam mm i po tyg jak to juz ktoras z was napisala "kurek sie zakrecil" i po karmieniu ale wcale nie zaluje mam wolna reke w jedzeniu mala jest najedzona i szczesliwa przybiera na wadze (6100)i ja tez jestem szczesliwa.moja kolezanka urodzila tydzien czy 2 temu syna i mowi ze jest tak styrana bo maly jest non stop przy cycku.w zyciu bym tego nie przezyla!i wcale sie zle z tym nie czuje. ja nikoli dalam 3 razy jabluszko i powiem wam ze wyskoczyly jakies male krostki na buzce i dzis widzialam pare na brzuszku ale to doslownie takie tycie tycie i nie wiem teraz czy to od jablka czy moze potowki bo ostatnio u nas takie cieplo.i teraz nie wiem co robic czy odstawic jablko a dac np marchewke i za jakis czas powrocic do jablka czy poczekac jak zejda krostki i topiero dac marchewke?och to rozszerzanie diety mnie przeraza!
  5. hej dziewczyny troche mnie nie bylo.bylismy w polsce z wizyta u dziadkow.trafilismy na te najwieksze mrozy.jakas maskara.nie bylysmy ani razu z nikola na spacerze ale na szczescie przetrwala bez zadnego kataru.jezdzilysmy tylko raz do jednej raz do drugiej babci heheheh.wszyscy zadowoleni i rozpieszczali mi nikole.a ona byla prze szczesliwa ze miala tyle twarzy.teraz juz jestesmy u siebie i wrocilysmy do rzeczywistosci. jesli chodzi o kupki u nas jest co drugi dzien praktycznie jak w zegarku i nie ma z nia wiekszych problemow.jest na mm i przepajam ja herbatkami. uzywamy pampersy 3 mam pytanie bo pisalyscie o tych babelkach na ramieniu .kiedy to dostaly wasze dzieci.moja nikola chyba nie miala tego szczepienia bo nic nie ma na ramieniu i mi nic o tym nie jst wiadomo.na co bylo to szczepienie? jeszcze jak tam wasze pierwsze jabluszka czy marcheweczki.wszyskie dzieciaczki ok.moja zjadla w pierwszy dzien 2 lyzeczki i byla zadowolona.za dwa dni znowu 2-3 lyzeczki jutro juz podam jej wiecej.ale nie wiem czy ja brzuszek czasem po tym nie boli bo mi plakala wieczorami jutro zobacze czy sie powtorzy.boje sie jej dac wiecej a ma juz skonczone 3miesiace i prawie 3 tyg. a jesli chodzi o pranie to piore osobno w proszku tylko jedno plukanie i zawsze prasuje i tak zamierzam jeszce pare miesiecy.potem zaczne prac razem z naszymi dobr
  6. to dzieki dziewczyny za odp a ja jutro jade po Pampersy 3 extra dry
  7. to widze dziewczyny ze wsumie ubieracie tak jak ja wiec nie ma tragedii ok a jade do kielc. a jak bedzie zimniej to sweterek jakis i juz.fajnie bo mnie matka straszy ze jak wysiade z nia pierwszy raz na dwor to pieluszke na buzie musze zalozyc zeby nie zachlysnela sie zimnym powietrzem jakas maskara o czym ona do mnie mowi. u mnie nikola tez nielubi kombinezonu ostatnio i o czapce nie ma mowy placz codziennie przed wyjsciem na dwor.juz czasem ma dosc jakby gryzla ta czapka.
  8. aaaa a ja nie sterylizuje butelek i myje tylko szczotka pod bardzo goraca woda bez plynu i mala nie miala zadnych plesniawek.na poczatku jeszcze codziennie wyparzalam goraca woda a teraz robie to jak mi sie przypomni i nic jej nie jest.nie zmieniam butelek a smoczki zmienilam raz ale to tylko ten rozmiarowy i teraz tez bede zmieniac na 3 dziurki
  9. hej dziewczyny mam do was pytanie jak ubieracie swoje dzieciaczki jak idziecie na dwor.pytam bo po niedzieli odwiedzamy z w polsce babcie i dziadkow i boje sie az tych sniegow bo w uk jest nawet cieplo jak taka wiosna.ja mala ubieram w body kr rekaw+pajacyk+kombinezon niebardzo gruby+kocyk a no i czapeczka .moja mama mnie straszy zimnem i normalnie nie wiem jak to bedzie.
  10. a i jeszcze jedno czy wasze dzieciaczki tez tak szybko sie nudza?maskara juz czasem nie mam glowy co jej wymyslac do zabawy
  11. hej dziewczyny znow troche mnie nie bylo tak jakos moja nikola zajmuje mi czas ciagle.a jak spii chwilke to mam wtedy czas zeby porobic cos w domu czy kolo siebie.ach te nasze dzieciaczki. chcialam powiedziec na temat spania .u nas niebylo problemu mala zasypia od poczatku w lozeczku przy melodyjce z karuzeli ale tylko melodyjce bo jakby zobaczyla fruwajace zwierzaczki za bardzo by sie pobudzila zamiast usnac.i zasypia przy bardzo delikatnej lampeczce.zazwyczaj jest to pomiedzy 22-23.i wstaje raz kolo 4-5 na jedzonko a potem spi a raczej spimy :) do 7-9 pare razy nam sie zdarzylo do 10 to wstawalam przezsczesliwa.uwielbiam spac.heheheh. jesli chodzi o glowke to mala z dnia na dzien coraz lepeij ja trzyma i juz prawie wogole nia nie fika.czasem jej opadnie jak jest zmeczona heheheh.ale na brzuszku tez nie lubi zabardzo lezec,albo jest ryk po minucie albo zasypia heheheh zamiast cwiczyc.za to u mnie na brzuszku uwielbia sie przytulac i czesto jak marudzi w taki sposob ja uspokajamy.oczywiscie tesciowa i moja mama ciagle ze jezu jak ty trzymasz dziecko ona jest za mala jeszcze nie powinna siedziec ani trzymac glowy .ale ona ma sie dobrze i nie lubi juz zabardzo patrzec na swiat lezac tylko lubi rozgladac sie z gory. ja nadal nie zdecydowalam sie na kleik mala nawet sie najada wiec nie zamierzam jej obciazac jeszcze brzuszka poczekam jak skonczy 4 miesiace. aaaaaaaaaa a wasze dzieciaczki lubia smoczki?bo moja wogole zawsze wwypluwa nawet jak sie zlosci to nie pomaga i wsumie nie wiem czy to tak dobrze ze go nie ssie bylaby bardziej wyciszona.za to ostatnio zaczela ssac .........raczke.poprostu mlaska jak szalona dzis widzialam ze nawet za rekaw sie zabrala heheheheh slodka jest jak to robi
  12. spoznione ale szczere zyczenia zdrowych i wesolych swiat dla was wszystkich.
  13. a tak wogole wymylam dzis niki w krochmalu na te jej krostki.zobaczymy czy po paru kapielach przejdzie
  14. acha.... to jak bede jakos w sklepie to zorjentuje sie co tu maja z polskich produktow. i chyba cos kupie.to mowicie ze ryzowy? nikola cos dzisiaj plakala jezu juz az jestem zmeczona.zasnela po 2 godz placzu mi na rekach i az boje sie ja odloozyc do lozeczka......no nic ide sprobowac.bo sama chetnie poszlabym spac. dobranoc
  15. dobre zaczynam sie zastanawiac tez nad tym kleikiem bo nie mam juz sily budzic sie w nocy dok karmienia.mala ma 6 tyg. a tak wogole dziecko nie bedzie mialo po tym kleiku zatwardzenia?bo dzieciaczki wtedy to sie mecza....
×