Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zakochana Ania :]

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej laseczki :) przeeeepraszam, że tak dlugo mnie nie było... Anusia - płakałam, jak czytałam Twój post :( jest mi tak bardzo przykro, bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, ze jakoś się trzymasz... Nie wyobrażam sobie jak musi Ci być ciężko :( pisz, jeśli będziesz miała ochotę wygadać się nam. Mocno Cię ściskam, dzisiaj na pewno pomodlę się za Waszego Aniołka i za was, żebyście mieli siłę stawić czoło temu wszystkiemu... nie przeczytałam wszystkiego, więc nie będę odpisywała. Napiszę co u mnie tylko. Cały czas siedzieliśmy razem w domku, bo miś na zwolnieniu był, ja na bezrobociu... Ale w końcu mi sie udało i dostałam staż :) Od czwartku dopiero jestem, fajną pracę mam, więc ciesze się bardzo. Dzisiaj miałam strasznie ciężki dzień, ale to szkoda gadać o tym... już się uspokajam powoli... Pati ma mnie w znajomych na fejsie, więc może mnie u niej znajdziecie, a jak nie, to ona mi Was podeśle, to Was zaproszę :) Buziaki dziewczyny :* teraz postaram sie częściej odzywać :)
  2. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    ja też chciałabym dwójkę :) Pati ciekawe, czy wytrzymasz tak długo :P bo ja tak wcześniej sobie obiecywałam, że poczekam, a już mnie zaczyna skręcać normalnie :D ale Ty młodsza jesteś ode mnie, jeśli pamiętam o 3 lata, więc jeszcze masz czas :) a jeszcze naokoło moje koleżanki wszystkie w ciąży o_O szok! :)
  3. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej kobietki :) Asiu (mam nadzieję, ze znów nie pomyliłam... jeśli tak proszę o wybaczenie ;) ) gratulacje - przesłodziutki synek, jak ja to mówię - pyszny po prostu :) samych radości życzę :* Aniu - śliczny brzuszek, tak ładnie i zgrabnie Ci rośnie :) ja się boję, ze jak zajdę w ciążę, to będę brzydko wyglądała, roztyję się itp. ... ale to chyba nie ma znaczenia, jak już się jest w ciąży :) tak przynajmniej moja koleżanka mówi, która jest dość przy kości, a teraz dopiero 3 miesiąc, a już tyje i mówi, ze ją to wcale nie obchodzi, a wcześniej się przejmowała... Dorotka - powodzenia przy operacji, oby wszystko poszło dobrze i żebyś szybciutko wróciła do zdrowia :* ja wciąż czekam na info o stażu, ma już być wiadomo na dniach chyba... Pati ja też tak odłożyłam ciążę o pracę, ale żeby tylko to odkładanie nie wyszło nam na złe :/ moja siostra cioteczna też odkładała po ślubie, bo jeszcze studia, dom budowali, praca itd. są już po ślubie prawie 5 lat i teraz bardzo chcą mieć dziecko, a nie mogą... ona ma 26 lat, on 27, niby wiek w sam raz, a tu takie cyrki :/ siostra to już taka zdołowana jest, ze szok... strona tej dziewczyny - normalnie szok! ale cudne te rzeczy, nawet nie wymieniam, które mi się podobają, bo lista byłaby ogromna... ;) ja też takiego talentu nie posiadam niestety... mama moja szyje wszystko. Miłego popołudnia i wieczoru życzę Wam :)
  4. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej laseczki :) sorki, że tak długo się nie odzywałam, ale cały czas z mężusiem siedzimy i nie ma kiedy za bardzo :) Dawid jeszcze na zwolnieniu jest. Ja złożyłam ostatnio podanie na staż do gminy i czekam na odpowiedź, ma być na początku lutego czyli już zaraz ;) powiedzieli, ze raczej się dostanę, więc byłoby super :) fajnie w domku siedzieć, ale ruszyć się trzeba trochę. Powiem Wam, ze ja coraz częściej myślę o dziecku, rozmawiamy sporo z Dawidem o tym i decyzja przeciągnięta jest do września ;) skończę staż i zobaczymy, czy uda się załapać gdzies do pracy... jak oglądam te rzeczy wszytskie dzidziusiowe to nie mogę wytrzymać po prostu, już chcę natychmiast zajśc w ciążę :D oby to odkładanie nie wyszlo nam na gorsze :/ i żeby później się nam udało brzuszków dostać :) Aniu ale ten czas zaiwania... niedawno dopiero mówilaś, ze idziesz na potwierdzenie swoich przypuszczeń, a tu już tyle minęło :) Pati, a propos chrzestnych. My dostaliśmy od 3 pieniądze, a 4 nie było, bo wcale go nie zapraszaliśmy. To Dawida chrzestny, z którym było tyle przebojów, ze został wykluczony... ;) ale ta od Ciebie, to agentka ładna :/ ludzie są bez pojęcia normalnie, ja nie wiem jak można takim być... niektórzy niestety dziwni są o_O ja też pamiętam Asię z Amelką małą :) i Kasię z Anglii i Ulę i inne dziewczyny, które nic a nic nie pisały od kilku miesięcy... fajnie, ze my się jakoś trzymamy jeszcze :) pewnie nie napisałam połowy tego, co chciałam ;) obiecuję, ze będę zaglądała i pisała częściej teraz :) buziaki w te paskudne dni dla Was :*
  5. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej dziewczyny :) ale mnie tu dawno nie było... na początku wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku dla wszystkich :* :* :* u nas po Świętach fajnie, spędzaliśmy je u mnie w domu, u mamy D byliśmy w niedzielę przed Wigilią, zapraszała nas na Święta ale D nie chciał sam jechać bo ona przyjechała ze swoim hmmm partnerem... Tatę D odwiedziliśmy w 2 dzień Świąt, też nam się to nie widziało, bo on znów jak się dowiedział że mama D jest z tym swoim facetem, to akcje robił ... eh i tak lepiej nam było u nas, a u nich tylko na "godzinkę" w odwiedziny. Takie buty z nimi... Sylwestra spędzaliśmy w górach, było super :) tylko w dzień wyjazdu się rozchorowałam porządnie :/ i tak mnie trzyma prawie do tej pory, już mi przechodzi, ale katar i kaszel został :/ ale na wyjeździe się nie dawałam, garść leków i zwiedzanie :) naprawdę było ekstra. Teraz siedzimy oboje w domku, D jest na zwolnieniu lek. i tak sobie razem spędzamy dnie całe :) teraz będę się rozglądała za tym stażem, może coś się uda. My myślimy o bobasku coraz częściej, ale chciałabym pracę znaleźć najpierw. Mówię Wam jak oglądałam ost różne rzeczy dla mamy i dla dziecka, to myślałam, ze się rozpłynę z zachwytu :D ale rozsądek bierze górę jak na razie :) Co do kolędy - u nas jeszcze nie było. Ale nasz ksiądz jest w porządku, nigdy nie woła pieniędzy. Jak coś to co łaska i nie wybrzydza. Nawet jak dawalismy na zapowiedzi, to nie chciał wziąć całości, tylko odsunął połowę. Jak coś się zepsuje w kościele czy na plebani to prosi o pomoc, ale nie nachalnie. Ogólnie jest bardzo w porządku. Co innego był poprzedni... wołał na ludzi i to kwotami... jak ktoś dał mało to wymieniał na kazaniu... straszny był pod tym względem, plotkarz okropny... ale ten jest fajny. Na kolędzie siedzi z pół godzinki, wypyta się co robimy, co tam słychać, ogólnie. Z tym Twoim Pati to jakaś masakra :/ I tak właśnie zniechęcają tacy księża do chodzenia do kościoła... Aniu zdjęcia Twoje są super, takie naturalne :) bardzo fajnie wyglądałaś :) a co do Twojego brzuszka - to wstawiaj nam jakieś zdjecia jak rośnie ;)
  6. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej dziewczyny :) ale mnie tu dawno nie było... na początku wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku dla wszystkich :* :* :* u nas po Świętach fajnie, spędzaliśmy je u mnie w domu, u mamy D byliśmy w niedzielę przed Wigilią, zapraszała nas na Święta ale D nie chciał sam jechać bo ona przyjechała ze swoim hmmm partnerem... Tatę D odwiedziliśmy w 2 dzień Świąt, też nam się to nie widziało, bo on znów jak się dowiedział że mama D jest z tym swoim facetem, to akcje robił ... eh i tak lepiej nam było u nas, a u nich tylko na "godzinkę" w odwiedziny. Takie buty z nimi... Sylwestra spędzaliśmy w górach, było super :) tylko w dzień wyjazdu się rozchorowałam porządnie :/ i tak mnie trzyma prawie do tej pory, już mi przechodzi, ale katar i kaszel został :/ ale na wyjeździe się nie dawałam, garść leków i zwiedzanie :) naprawdę było ekstra. Teraz siedzimy oboje w domku, D jest na zwolnieniu lek. i tak sobie razem spędzamy dnie całe :) teraz będę się rozglądała za tym stażem, może coś się uda. My myślimy o bobasku coraz częściej, ale chciałabym pracę znaleźć najpierw. Mówię Wam jak oglądałam ost różne rzeczy dla mamy i dla dziecka, to myślałam, ze się rozpłynę z zachwytu :D ale rozsądek bierze górę jak na razie :) Co do kolędy - u nas jeszcze nie było. Ale nasz ksiądz jest w porządku, nigdy nie woła pieniędzy. Jak coś to co łaska i nie wybrzydza. Nawet jak dawalismy na zapowiedzi, to nie chciał wziąć całości, tylko odsunął połowę. Jak coś się zepsuje w kościele czy na plebani to prosi o pomoc, ale nie nachalnie. Ogólnie jest bardzo w porządku. Co innego był poprzedni... wołał na ludzi i to kwotami... jak ktoś dał mało to wymieniał na kazaniu... straszny był pod tym względem, plotkarz okropny... ale ten jest fajny. Na kolędzie siedzi z pół godzinki, wypyta się co robimy, co tam słychać, ogólnie. Z tym Twoim Pati to jakaś masakra :/ I tak właśnie zniechęcają tacy księża do chodzenia do kościoła... Aniu zdjęcia Twoje są super, takie naturalne :) bardzo fajnie wyglądałaś :) a co do Twojego brzuszka - to wstawiaj nam jakieś zdjecia jak rośnie ;)
  7. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    Pogodnych, miłych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych miłości, spokoju i ciepła. Spełnienia marzeń, jak najmniej smutków i jak najwięcej zdrowia i uśmiechu :) Wesołych Świąt dla wszystkich wrześniowych żon :* :)
  8. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    Aniu na serio mój Dawid też hydraulik ;) nie jeździ na takie prywatne zlecenia, ale w pracy też sporo czasu spędzał, przeważnie latem. Teraz pracuje normalnie po 8godz, no ale dojazd to też schodzi :/ a prawdopodobnie od Nowego Roku jedzie w delegację :( i to na parę miesięcy :( mam nadzieję, ze chociaż co tydzień będzie w domu na weekend. Chyba sie zatęsknię :( tak już się przyzwyczaiłam do mieszkania wspólnego... u mnie prawie już posprzątane w domku, jeszcze tylko trochę :) Ach, jeszcze muszę się Wam wyżalić... dowiedziałam się od koleżanki, że taka jedna dziewczyna tak strasznie mnie do niej odgadała, ze szok :/ naopowiadała jej różne przykre rzeczy, że to niby ja powiedziałam, a to było tak, że ona to mnie powiedziała, tylko jako autora tych plotek mnie wskazała... tylko ja jej nie wierzyłam, bo wiem jaka ona jest. Ale ta koleżanka myślała, ze na serio tak naopowiadałam... ale jak pogadałyśmy, to sie wszytsko wyjaśniło. I dzisiaj jeszcze o tym gadałyśmy i ta koleżanka przesłała mi wiadomosci, co ta o mnie pisała... nie wiedziałam, czy bardziej mi się śmiać chce, czy płakać :( mówię Wam, tak sie zezłościłam, ze szok... a najlepsze jest to, ze ta która mnie obgadała to udaje wielką koleżankę... ach, nawet mi się już nie chce myśleć o tym wszystkim :( ulżyło mi chociaż po wypisaniu się :)
  9. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    a! dziewczyny ślubujące 8 września - dzisiaj mija 100 dni naszego małżeństwa ;) hihi
  10. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    cześć dziewczyny :) u Was też taka pogoda głupia?... leżeć pod kocem i nic nie robić po prostu... Postanowiłam się nie dać tej "depresji" i zabrałam się za sprzątanie trochę, mycie okien i te sprawy ;) co do prezentów, to już prawie wszystko mamy :) ja mam dla męża 2 prezenty, bo jeszcze imieniny ma 29 :) i kupiłam mu bluzę i dresy jego ulubionej firmy ;) a że już widzialam go oczami wyobraźni w tym, to nie mogłam się powstrzymać hihi :) Aniu teraz mi się przypomniało - ni dość, ze mamy tak samo na imię, z tego samego rocznika jesteśmy, tego samego dnia brałyśmy ślub, blisko siebie mieszkamy, to jeszcze nasi mężowie to hydraulicy :D :D :D ale fajno ;) Panna Młoda 22 - a ja myślę, ze to Ula ;) gratulacje z powodu dzidziusia :) wyślij nam zdjęcia, bo Cię zlinczujemy :P a my w sobotę odebraliśmy nasz FILM :) już go chyba 3 razy oglądaliśmy :D jest po prostu zajebisty, tak bardzo nam się podoba... żadnych poprawek nie chcieliśmy, bo wszystko nam się podobało. Nie spodziewałam się, ze wyjdzie tak super. Bałam się jak nie wiem co, a tu taka niespodzianka cudowna! :) mogę oglądać i oglądać i oglądać :D tak samo jak zdjęcia ;) znów od soboty marudziliśmy, że chcemy jeszcze raz ślub i wesele :D
  11. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej :* dziękuję dziewczyny za miłe słowa na temat zdjęć ;) Aniu na pewno Wasze też będą piękne, nie martw się. My jesteśmy zakochani w naszych i oglądamy cały czas :D Czekamy na informacje po badaniu Andziuli i dobre wieści na temat bejbinki ;) My tak różne mamy myśli na temat dzidziusia. Raz chcemy, raz jeszcze chcemy poczekać... ;) Rodzice to pewnie, ze czekają, ale na razie mnie się nie spieszy. Chcemy jeszcze trochę poszaleć. Miałam przestać brać tabletki w połowie marca, bo tyle mi zostało akurat, ale nie wiem czy nie przedłużę o trochę jeszcze. Ale to zobaczymy jeszcze. A a propos wieku... ja będę miała w nowym roku 25, Dawid 30 to wydaje mi się już blisko "w sam raz" :D a lekarz jak byłam na badaniu to powiedział, ze najwyższa pora i najbardziej odpowiednia... ;) ale to my musimy czuć, no nie? :) Pati ja też jestem zaskoczona, ze wszystkie tak się dogadujemy fajnie i piszemy ciągle ze sobą :) cieszy mnie to, tym bardziej teraz po "bliższym" poznaniu zdjęciowym ;) Dorotka biżuteria jest świetna, podziwiam, ze masz cierpliwość do takich rzeczy ;) mnie się spodobały bardzo takie kolczyki kryształkowo chabrowe i taki z motylami :) a moja sis na pewno zakochałaby się w tej krysztalkowej bransoletce z motylkami ;) Marta nie wiem, czy pisałam, ale twoje zdjęcia też są śliczne, a Twój mąż przypomina mi kolegę mojego Dawida z pracy :P dzisiaj pół dnia spędziłam na pisaniu z tatą jego pracy magisterskiej ;) ale mnie wymęczył... ale i tak nie mam co robić :/
  12. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    a włosy tak jakoś wyszły, nic z nimi nie robiłam ;)
  13. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    dziękuję Pati :* Dostałam Wasze zdjęcia. Ty jesteś jak taka śliczna Calineczka ;) taka drobniutka :) pasujecie do siebie, to widać :) Z resztą zdjęcia te które do mnie dotarły od dziewczyn są super wszystkie :) za każdym razem się rozmarzałam jak je oglądałam :)
  14. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej laseczki :) u nas też wszytsko w porządku, Dawid cały czas pracuje na nocki, więc samotna jestem wieczorami :( ;) teraz choruję porządnie :/ ale powoli jakoś przechodzi. Ja też już myslę nad prezentami świątecznymi :) nie mogę się doczekać Świąt :) później na sylwestra wyjeżdżamy w góry, trochę się zrelaksować ;) my zdjęcia dostaniemy dopiero w przyszłym tygodniu, a płytę jeszcze nie. Do Świąt mamy ją mieć na 200%. Kobitka powiedziała, ze nasze zdjęcia są cudowne, pięknie wyglądamy i w ogóle ;) Podniosła mnie na duchu aż hihi :) nie mogę się doczekać tego przyszłego tygodnia... Od razu powysyłam Wam parę zdjątek :) Faktycznie, pogoda paskudna, nie chce się nic :/ Zakopać się pod kocem i leżeć do góry brzuchem ;D
  15. Zakochana Ania :]

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    hej :* dziewczyny ja Wam zdjęć nie wysłałam, bo jeszcze nie mamy... już mnie zaczyna to wkurzać powoli :/ Pati to super, ze macie super poprawiony film :) pewnie odetchnęliście z ulgą :) ja teraz jestem trochę samotną żoną, bo mój kochany mąż na nocki do pracy chodzi :( heh, wiecie, do tej pory nasi goście śmieją się, że moglibyśmy jeszcze raz wesele zrobić, bo tak super było :D a to tak cieszy człowieka ;) prawdę mówiąc brakuje mi trochę tego szperania w rzeczach ślubnych, wybierania, ustalania... :)
×