Zakochana Ania :]
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Zakochana Ania :]
-
Malwina sukienki bardzo ładne, takie delikatne, a zarazem takie ach :) Ja jak na razie nie potrafiłabym wybrać jednego takiego na prawdę konkretnego modelu, za którym tylko bym patrzyła. Powoli zawężam granice, ale ciężko. Gust zmienia mi się z każdym kolejnym linkiem... ;)
-
kurczę, na prawdę trudno będzie dobrać do siebie odpowiednią suknię. Bo jak nie za grubo, to tak jak piszesz, wieszakowato ... A ona musi podkreślać, to co trzeba, a ukryć, co niedoskonałe ;) być mądrą i traf na taką o_O Po Nowym Roku będziemy tu pisać i pisac o sukniach :) ja zawsze jak się nie mogę czegoś doczekać, to odliczam sobie. Teraz czekam na Boże Narodzenie i Nowy Rok, później Walentynki, Dzień Kobiet, Wielkanoc i wiosna już :D szybko mi poszło :D a z mojego suwaczka dowiedziałam się, ze od dziś zostało 285 dni do naszego ślubu :]
-
asiax161 - 01.09 asiek12345 - 01.09 aksamitkaaa - 01.09 Minia Flo - 01.09 Inna 23 - 08.09 Lipsss - 08.09 - Patrycja - 22 lata - Warmińsko-Mazurskie Zakochana Ania :] - 08.09 - Ania - 23 lata - łódzkie Sofi90 - 22.09 panna_młoda 1989 - 29.09 ancymonka - 29.09
-
no bo takie trochę głupie, ze na sam ślub się idzie ... no ale jak ona mnie nie zaprosiła, to ja jej tez nie będę. U nas tez tak jest, ze z pracy idą na ślub. Tylko od D z pracy będzie na weselu prawdopodobnie 2 kolegów z żonami, bo to moi sąsiedzi ;) i 2 kolegów z osobami, bo się kolegujemy dobrze ;) Ode mnie z pracy będzie tez 2 facetów, bo to tez moi sąsiedzi ;) tak się złożyło ;) Kurczę muszę iść do dermatologa kiedyś :/ mam 2 takie znamiona pieprzykowate, jeden pod pachą, drugi na plecach i przeszkadzają mi, bo biustonosz mi je obciera :/ czasem mnie bolą i zaczęło mnie to wkurzac. Poza tym tego na plecach nie widać, ale ten drugi rzuca się w oczy jak mam głębiej sukienkę wyciętą :/ Mój tata takie miał na nodze, ale zerwał niechcący i mu zginęło na stałe.
-
my będziemy mieć sporo znajomych, 6 par na bank, bo to są nasi najlepsi znajomi, z którymi mamy kontakt cały czas i to są nas obojga znajomi. I my u nich byliśmy na weselach. Sporo młodziezy i osób w naszym wieku, przeważnie sąsiedzi. Chciałam zaprosić koleżanki ze studiów, z którymi się przyjaźniłam, ale okazało się, ze 2 tez wychodzą za mąż, jedna 1,09 a druga jak ja 8,09. No i odpadną mi one ... No i niektóre znajome zaprosze tylko na ślub, bo od nich miałam takie zaproszenie. Ja bym chyba nie zapraszała takich koleżanek, chyba że na ślub. Miałam przyjaciółkę w gim i później nam się kontakt urwał, jak się wyprowadziła, ale na ślub mnie zaprosiła i ja ją też zaprosze tylko na ślub.
-
no to ceny faktycznie trochę spore. Ale teraz w ogóle chyba złoto zdrożało i to porządnie! :/ ale to na całe życie jest, więc nie można przeżywać ;) my mamy 5 dużych sklepów, gdzie są obrączki, a takich mniejszych to znajdzie się drugie 5. Może będzie w czym wybierać ;) moim zdaniem też lepiej chyba u kogoś obcego, bo w razie czego powiesz co Ci się nie podoba. Ja swojej siostrze to bym powiedziała, ale kuzynce mojego D tez bym sie wstydziła. u nas nie było problemu z datą, bo mieliśmy tylko dwie do wyboru ;) dowiedziałam się, ze kolejna dziewczyna - moja kuzynka - umyśliła sobie wesele, tylko w październiku na całe szczeście ... A tak to się zarzekała, ze musi najpierw pracę mieć stałą, zarobić na dom itd. ... Eh te laski o_O śmiac mi się chce z nich :D
-
mnie też się podoba dużo sukien, jesli chodzi o falbanki, koronki i jakies inne rzeczy ... ja mam różnie z rozmiarami, przeważnie góra 38, chyba, ze coś na guziki, to wtedy większe, bo na cyckach mi się rozpina :D Dół różnie, raz 38 raz 40. Zalezy od fasonu i materiału. Ogólnie standardówka na mnie pasuje. Dużo sukienek i bluzek takich zamawiałam na all. Pati Ty się lepiej nie odchudzaj, bo nie zostanie z Ciebie nic kruszynko :) A kobiety przeważnie tak mają , że najpierw nam spada biust, a dopiero później nogi i tyłek :/ Wybierz się do paru fryzjerów na takie czesania i zobaczysz, który Ci się spodoba. Bo tak w ciemno to chyba nie ma sensu iść. A moze ktoś Ci poleci sprawdzonego fryzjera? To musisz napisać po tym oglądaniu, jakie są wasze wrażenia obrączkowe i jak się ceny kształtują ...
-
o to fajnie masz z siostrą :) ja mam fryzjera, do którego już jeżdżę od paru lat i też zawsze fajnie mnie czesze, zawsze zadowolona byłam :) a macie dwa dni, czy jeden? Nie pamiętam, czy pisałaś. I nie macie jeszcze zespołu / dj ?
-
Kurcze, ja to zmieniam zdanie co chwila :D raz mi się podoba prościutka sukienka tylko z jakimś dominującym elementem, a za chwilę zobaczę jakąś koronkową, falbankową, czy jeszcze inną i tez nie mogę oczu oderwać :D kobiety ... :D facet fajnie wygląda, tylko podejrzewam, ze mój D powiedziałby, ze za ciasne to wszytsko :D ja lubię, jak jest koszula dopasowana, marynarka - też bez przesady ;), ale spodnie, zeby nie były bardzo opięte ;) ja zamierzałabym schudnąć ok. 5kg (mam 170, ważę 61) mój D mówi, ze chyba oszalałam, bo on nie chce moich kości czuć :D ale myślę, ze lepiej bym się czuła przy 55 :) tylko z tymi dietami ... :/ Ja kiedyś schudłam najbardziej, jak biegałam. ważyłam wtedy 56,5 kg i nie zmieniłam jedzenia. Tylko biegałam i to wcale nie długie dystanse. A Wy jak?
-
mnie wpadła w oko ta np : http://moda.allegro.pl/hiszpanska-suknia-slubna-white-one-424-i1935091557.html ładna z koronką, nie wymyślna. No i pomysłowe to z tym wdziankiem. Wygląda jakby tak miało być na stałe. A tu niespodzianka ;) Tylko nie ten ogrooomny tren ... ;) Ta tez fajna http://moda.allegro.pl/hiszpanska-koronka-pronovias-rybka-syrena-i1951590557.html tylko pupę bardzo "widać" ;) i ta ... http://twojewesele.ovh.org/show.php?id=1299101800 podobają mi się te white one, nie wiem czy to firma czy co, ale ładne są :) http://www.we-dwoje.pl/hiszpanska;suknia;z;madonny;white;one;427;roz;38,ogloszenie,72845.html?foto_id=1 Podobne są do siebie te suknie, ale podobają mi się :) Chyba kiedyś pisałam, ze chciałabym suknię z trenem, ale tylko do kościoła. Taki tren na suwaczek, zeby go później odpiąć na sali, bo te podpinane do tyłu sukni mi się nie widzą. Lipsss z Twoich dwóch podoba mi się ta pierwsza, bo ma gorset ładniejszy :)
-
Witaj Sofi :) standardowo poopisuj Was, związek, co chesz mieć, plany itd. :) Lipsss sukienka ogólnie ładna, ale ja bym takiej nie założyła, nie chciałabym tak stać w kościele przed księdzem :D to jest coś w stylu tej, nad którą były debaty :D krótkie fajne, ale bez przesady... Jest czas i miejsce, a mój ślub by takim nie był na tą sukienkę :D może stara jestem, albo co ... ? :D
-
nom, my też imiona i datę raczej :) mój D pamięta o naszych rocznicach, "miesiączkach" :D i innych imprach ;) a poza tym, mamy ślub dzien po urodzinach mojej sis i 12 dni po naszej rocznicy, więc pewnie nie zapomnimy nigdy ;) kiedyś stwierdziliśmy, ze ślub ślubem, ale naszą rocznicę zakochaniową ;) i tak będziemy obchodzić :) Ula a Ty w weekend na buszowanie wśród sukien? :D zapamiętuj wszystko i jak wrócisz, to zdaj relacje ;)
-
no to fajnie, ze Twój M poparł Twoje sukienkowe wyobrażenie :) ja mam nadzieję też, ze będę fajnie wyglądała w sukience, która mi się spodoba na maxa :) Jeszcze "tylko" przetrzymać zimę i będziemy się rozglądały :) A chcecie jakiś grawer na obrączkach? Bo my jesteśmy za :)
-
ja też mam mniej więcej w głowie to, co chciałabym żeby było i jak to miałoby wyglądać :) później, jak będziemy podejmować ostateczne decyzje, to będziemy wiedzieć czego szukać :) dzisiaj ja mam zły dzień :/ głowa mnie boli i ogólnie taka jestem jakaś podminowana :/ ost bolą mnie kości biodrowe ... to jakieś dziwne jest, bo czuję tak, jakbym miała siniaka, ale nic nie mam i nawet się nie uderzyłam nigdzie. Po prostu tak mnie dziwnie boli. Najpierw bolało mnie lewe, za jakiś czas prawe i dziś znów lewe było :/ I to mnie poboli trochę i po jakimś czasie przestaje o_O masakra! musiałam ponarzekać trochę :D
-
no jeśli wg Ciebie ma być ten zapowiadany koniec świata, to wolę go skończyć jako mężatka :P My mamy śluby we wrześniu, a przewidują na grudzień, więc 3 miechy mamy :D btw: uważam, że koniec świata będzie jak zdenerwuje się Pan na górze ;) a nie wtedy, kiedy ludzie powiedzą. Już miało być tyle końców świata, ze mi się znudziło przejmowanie tym. Już środa dziś :] Trzeba zaktualizowac jeszcze tą listę spraw do załatwienia i która dziewczyna już to ma, bo tez bardzo zaniedbałyśmy ;)
-
moja mama tak ma od różnych kremów, jak zawierają jakiś tam składnik, to dostaje takich czerwonych plam na buzi i ją swędzi to. Pewnie też Ci nie odpowiada jakiś składnik tego. Ja tylko na pastę do zębów mam takie jakby uczulenie. Jak jest mocna, to puchną mi dziąsła i usta i swędzą bardzo :/ ale już wiem jakie, więc ich nie używam. No ja się tak wzięłam za tą listę, bo już zapodziała się daleko ;) Idę spać kobietki, bo chodzę niewyspana cały czas :/ Dobrej nocy i miłych snów :) do jutra :*
-
Pati no to faktycznie masz dzisiaj dzień jakiś niedobry :/ dobrze, że nic się nie stało. A jak tam Twoja wysypka? Przeszło już?
-
wiesz, my tak od samego początku jakoś pisaliśmy, mówiliśmy i tak zostało :) teraz juz sobie nie wyobrażam, żeby na dobranoc nie dostać smsa z kocham cię i z taką samą odpowiedzią :) To jest chyba kwestia charakterów ;) A z resztą niektórzy faceci myślą, ze my to wiemy (że jesteśmy te najpiękniejsze, najkochańsze na całym świecie) i nie trzeba nam tego powtarzać często ;) Przypomnij mu sama czasem :P A co studiujesz, jeśli można wiedzieć? Ja miałam obronę w tamtym roku i już prawie zapomniałam, co to studia ... ;) Z jednej strony fajnie, ze będziesz miała szansę na takie szkolenie i pracę, a z drugiej głupio, ze od razu po ślubie nie będziecie razem. Ja chciałam iść do pracy, bo lubię niezależność. Kiedyś z Lipsss pisałyśmy, ze właśnie takie "dorabianie" się nie jest też takie fajne. Zdajcie się na los ;) I pisz, co Cię trapi, nie patrz na to, ze to ślubne forum ;) po to tu jesteśmy, zeby pisać ze sobą o różnych rzeczach :)
-
u nas w sumie jest chyba takie dwustronne zaangażowanie ;) jeśli ja dzwoniłam, to D poganiał mnie z pojechaniem na rozmowę. Oczywiście ja bardziej interesuję się zaproszeniami, winietkami itp. ;) ale jak coś mi się podoba, to zawsze mu opowiem o tym, pokażę i on zawsze mi powie, co o tym myśli. Kiedyś pół niedzieli przegadaliśmy o ślubie, jedno kończyło, to drugie zaczynało :D Ogólnie bardzo się cieszmy i nie możemy się doczekać. Bo chcemy spędzać ze sobą dużo czasu, a teraz gdy oboje pracujemy, to nie takie proste :/ niekiedy jak tak mu jęczę, że tęsknię bardzo, to on mi pisze: nie martw się myszko, niedługo będziesz moją żonką i będziemy razem cały czas ;) mój D jest już u nas zameldowany od tyg., bo akurat kończy mu się ważność dowodu i moi rodzice zaproponowali takie rozwiązanie ;) tatuś mój przyszedł z decyzją i powiedział, ze teraz Dawidek jest już bardziej nasz :D chociaż on będzie miał spokój z tymi papierami po ślubie ...
-
ja też siedzę w pracy, tylko kiedy chcę, to mogę sobie szperać po necie, bo sama jestem w biurze ;) tak jak mówisz, okaże się wszystko jak się przymierzy sukienkę, bo mnie też się podobają te z falbankami, ale jak przymierzę, to mogę wyglądać jak krowa :/ :D i cały plan pójdzie ... Ja chcę mieć rozpuszczone włosy, polokowane i podpięte z jednej strony. Tak mam przewaznie czesane na imprezy takie i wydaje mi się, ze tak mi jest najlepiej. Z kwiatkiem super mi się podoba :)
-
takie okrągłe stoły też fajne :) my byliśmy na takim weselu, gdzie własnie były takie stoliki :) Miejmy nadzieję, że będą super pogody w weekendy września :) w tym roku były super, więc musimy wierzyć :) no i buty później na parapet, to sobie zapewnimy :D ale pomysł z tymi butami! :D My jeszcze nie mamy pomysłu na auto, może coś wymyślimy ;) Asiek chyba Ty pisałaś, ze boisz się, ze cos pójdzie nie tak. Ja też się tego boję, że na coś się zdenerwuję, że będę się przejmowała, czy wszystkim się podoba... Eh :/ ale wszystkie PM chyba tak mają ... ?
-
no własnie, wszystko okaże się przy przymierzaniach, bo teraz możemy sobie gdybać ;) Winietki moim zdaniem dobra rzecz, trzeba się nagłówkować, ale później nie ma chociaż zonka, bo wszyscy mają miejsca swoje. My będziemy delikatnie zagadywać i podpytywać. nie zrobiłabym wesela na 300 osób w życiu, wolałabym bardzo skromne przyjęcie tylko. Szkoda by było, ale zamiast tych 300 osób wolałabym już to. A jak u Ciebie z bukiecikiem, włosami itd.? :D my tu dokładne "wywiady" przeprowadzamy ;)
-
hej :) Pati ten foto-kamerzysta ;) powiedział, ze u niego dopiero z pół roku wczesniej trzeba zamawiać, także jestem spokojna jeszcze ;) sądzę, ze uda nam się obejrzeć teraz w pt tą płytę. Już bym chciała ;) ale tylko dlatego, zeby zobaczyć jak to jest nagrane, bo ogólnie nienawidzę siebie oglądać ... :/ Asiek bardzo ładna ta suknia, ja chyba bym nieładnie w takiej wyglądała. Chociaż moja kuzynka jest niska i dosyć dosyć ma ciałka ;) i miała rybkę suknię i bardzo fajnie wyglądała. Ja jestem dosyć wysoka i w miarę proporcjonalna ;) wczoraj poprawiałam listę gości i wyszło mi na razie do zaproszenia 158 osób o_O w tym 15 dzieci. Ale to są wszyscy do zaproszenia, a część nie przyjdzie tych ludzi. I tak mnie ta liczba przeraziła :D Jak liczyłam takich pewniaków, to wyszło mi 100 pewniaków dorosłych, 10 niepewnych i reszta raczej nie przyjdzie. Zamotałam chyba :D
-
tzn załóż konto i będziesz miała czarny nick, taki na stałe ;) kolejna dziewczyna w naszym wieku ;) ja za suknią też tak w lutym, jak już będzie mi się chciało z domu wyruszyć na dłuższe eskapady po zimie ;) A masz jakiś wzór upatrzony sukni? :)
-
o jaa ... takie reniferki malutkie dla szkraba ... sama słodycz :) ja mam też tak od zawsze i co mnie zawsze rozwalało i obiecałam sobie, ze jak moje dziecko będzie miało swój pokoik, to będą tam puchatkowe firanki :D btw ... Ostatnio nie mogłam się powstrzymać i kupiłam sobie kubek z Kubusiem, Tygryskiem, Prosiaczkiem i Kłapouchem :D