...Margotka 9022...

Siluetta, teściki wysłane, mam nadzieję, że moje dojdą!! Pozdrawiam!!

Pewnie ładna beta i zemdlała z wrażenia przy telefonie :)

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Zależy mi najbardziej na spodniach a te niestety trzeba przymierzyć. O bluzeczki i sukienki wszelkiej maści nie muszę się przejmować, bo moja szwagierka ma firmę szyjącą odzież ciążową, więc pewnie będę się ubierać w jej ciuszki. Szwagierka ma spodnie ale zaczynają się od rozmiaru S a ja noszę XS :( No i stanik, wygodny elastyczny stanik. Dobrze, że ja mieszkam w domu, z wózkiem nie będę mieć problemu.

Witajcie dziewczyny. Czytałam wczoraj Wasz wątek odnośnie małej Madzi, ale nie miałam już ani siły ani ochoty niczego komentować. Ogólnie jestem zmęczona już tą sprawą, oskarżeniami, domysłami. Czekam na finał tej sytuacji i mam nadzieję, że to czegoś nauczy pozostałe społeczeństwo. Dziś wkroczyłam w 15 tc. Brzuszek jest już widoczny. Zaczynam mieć problem z ubraniami, szczególnie ze spodniami jest problem. Czy wiecie może jakie sieciówki mają asortyment dla przyszłych mam? Zima trzyma. Nie jest wygodnie ubierać na rosnący brzuch 3 swetrów, grubej kurtki i przedzierać się przez śniegi. Już nie mogę się doczekać jak w marcu założę przewiewne ubranka, które już ładnie będą eksponować brzuszek :) Jak się czują pozostałe Ciężarówki??

Siluetta, mimo wszystko ja nie wierzę, żebyś w najgorszym szoku zakopała zwłoki swojego dziecka a nie zadzwoniła na pogotowie. Wstyd to żaden argument!!! Wstydu to naje się teraz...

W turystyce :)

Talunia, policz od ostatniej miesiączki :) Czuję się dobrze, nie widzę potrzeby iść na L4 :)

Doti, tak pracuję. wstaję codziennie o 5 rano i dojeżdżam pociągiem 60 km :) Da się znieść :)

TALUNIA, cieszę się że się odezwałaś, bo trochę się o Ciebie martwiłam. Cieszę się, że jest OK!!

Siluetta, ok 20-24 tyg będę mieć usg połówkowe, więc już wtedy będe wiedzieć na 100% szczególnie, że będe robić 3d. Nie chce dziecka narażać na zbyt częste promieniowanie. Wolałabym córeczkę, mąż synka, więc co nie będzie, będzie dobrze :) A dla mnie wczesna wiosna to marzec, więc trzymam kciuki!! welnianykamyku, wiem że jest Ci ciężko, bo o ile fizycznie jest wszystko dobrze, to w psychice już to zostaje. Odpocznij, nie zamartwiaj się. Będzie dobrze!!

Siluetta, sprawdzaj skrzynkę pocztową :)

"Kiedy zauważymy jakiekolwiek niepokojące objawy mogące świadczyć o poronieniu, natychmiast powinniśmy udać się do lekarza. Zaniepokoić powinny nas krwawienia lub plamienia, połączone z bólem podbrzusza. Ciąża biochemiczna występuje na tak wczesnym etapie rozwoju zarodka, że objawy te mogą być nienasilone i często mylone są po prostu z okresem. Kobieta nie zawsze w ogóle wie, że była w ciąży i poroniła. Na późniejszym etapie ciąży symptomy są dużo ostrzejsze, ból staje się silny, a krwawienie obfitsze. " Oczywiście mogę się mylić ale żadne krwawienie w ciąży nie jest dobre!!!

TALUNIA, jedz szybko na pogotowie, bo być może to ciąża biochemiczna, każde krwawienie trzeba sprawdzić!!!

lidka32, życzę Ci ciąży ale bez takich strasznych dolegliwości!! :)

Ja przed ciąża ważyłam 44,5, w pierwszym trymestrze schudłam do 42, teraz na początku 4 miesiąca znów 44,5. Więc uznaję, że nie przytyłam nic. Wełna, dzięki za dobrą radę!!

SUPER!! Pytałaś lekarza o ten posmak? Ja ciągle w łóżku bo dzień zaczęłam od wymiotów :(

Doti: http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html Trzeba usunąć spację. Wpisujesz wiek i miesiąc zapłodnienia. Wolałabym dziewczynkę, ale nie ważne, niech będzie zdrowe, zresztą to tylko zabawa, wyjdzie co wyjdzie! :)

Co Wam wyszło? Mi chłopczyk ;) http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html

misiaczek2507, przykro mi :( Poczekaj jeszcze z 5 dni, jeśli @ nie przyjdzie zrób test, jeśli dalej negatyw, wybierz się do ginekologa. Na tą chwilę trzeba chyba tylko czekać...

Pytam o te witaminy, bo ja jak tylko zobaczyłam dwie kreski na teście zaczęłam brać centrum materna. I moja ginekolog odradziła mi brać witaminy w pierwszym trymestrze, bo one mogą powodować większe mdłosći. Zamiast tego kazała brać kwas foliowy i witaminę B6 która faktycznie mdłości łagodzi. Ale to faktycznie, co lekarz, to coś innego doradzi. Czekam z niecierpliwością na fotkę Bejbusia, serduszko już na pewno zobaczysz :)

Wełniany, to co znalazłam: Masz wrażenie, że trzymasz w ustach małe monety? Otóż ten dość specyficzny posmak w ustach jest częstym, chociaż rzadko omawianym objawem ciąży. Za jego powstanie odpowiadają hormony - one to bowiem uczestniczą w kontrolowaniu zmysłu smaku, a kiedy ulegają pewnej modyfikacji np. na skutek miesiączki, ciąży zaczynają także szaleć Twoje kubki smakowe. Metaliczny smak w ustach powinien ustąpić lub złagodnieć w trakcie drugiego trymestru ciąży kiedy to hormony się uspokoją. Jednak do tego czasu na pewno będziesz chciała w jakiś sposób uspokoić swoje hormony i zniwelować posmak w ustach, który uprzykrza Ci życie. - Jedz owoce cytrusowe i pij lemoniadę - Ssij kwaśne landrynki - Spożywaj kwaśne potrawy pod warunkiem, że Twój żołądek nie ma nic przeciwko. Usuwają one metaliczny posmak, a także wzmagają produkcję śliny co może zniwelować smak metalu w ustach. Ponadto szczotkuj język po każdym posiłku, a jamę ustną płukaj roztworem soli kuchennej lub roztworem sody oczyszczonej, pomoże to zneutralizować pH w ustach . Skonsultuj się ze swoim lekarzem prowadzącym, może On zaleci Ci inny preparat, który pozwoli Ci uporać się z nieprzyjemną dolegliwością.

Wełniany, zazdroszczę braku wymiotów, u mnie był taki problem, że jak coś zjadłam, to wymiotowałam, więc czasem mnie mdliło z braku jedzenia w żołądku a jak coś zjadłam to zwracałam, więc często chodziłam z obolałym żołądkiem, głodna, zmęczona i z mdłościami. Z posmakiem też mam problem po jedzeniu, więc jak coś zjem albo myję zęby jak mam możliwość a jak nie, to tic-taki na potęgę, ale to działa tylko na chwilę. Jak dużo mówię, to też czuję, że się to wzmaga. Żadna z moich znajomych nie miała tego problemu, więc ciągle szukam rozwiązania na własną rękę :(

Wełna, jeszcze 3-4 tygodnie męki. Wiem, że ciężko wytrzymać bo przechodziłam to chyba tak samo ciężko jak Ty, ale na szczęście ok 12-13 tyg wszystko wraca do normy. Wełna, powiedz, czy tylko masz mdłości czy też wymiotujesz? Czekam na wieści w sprawie tego posmaku, może Ci coś lekarz doradzi i liczymy na fotkę Fasolki!!

To białe pod światło co widzisz, to pole, gdzie powinna się pojawić kreska. Jeśli nie jest nawet minimalnie zabarwiona na różowo, to test raczej negatywny, ale jak dziewczyny radzą, powtórz, może nie jutro ale za dwa dni. Okres masz regularny?

Doti, ja właśnie zjadłam ogromną paczkę cheetosów serowych. takie samo świństwo jak zupka chińska, ale jaka szczęśliwa teraz jestem??!! Jak ma smaka, to niech je, byleby nie za często.