Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Christie Monteiro

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziewczyny, ja byłam u ginekologa w 5ym tygodniu jakoś tak w połowie i nic jeszcze nie było widać. Idę pojutrze, będę w połowie 7ego, mam nadzieję, że już będzie wszystko jasne:) Radzę się Wam nie śpieszyć, bo można się rozczarować. Ja byłam na siebie zła, że się pośpieszyłam i potem przeżywałam czy na następnym usg będzie ta ciąża czy nie, różne myśli się krzątają po głowie. Ps. kalkulator ciąży wylicza mi termin na 30czerwca, a już jakiś czas mam mdłości, powiększone piersi, zmienne nastroje i smaki. W sumie to dość wcześnie czułam, że jestem w tej ciąży,nawet jak test z moczy był negatywny jeszcze, ale ja to czułam. Już kilka dni po owulacji pobolewał mnie brzuch jak na miesiączkę, a było do niej jeszcze kilka dni, więc już wiedziałam co jest grane:) Pozdrawiam!
  2. 1-2razy w Tyg.* miało być - zjadłam literkę:) Ahen - trzymam kciuki! wszystko będzie dobrze. Uważaj na siebie i bądź dobrej myśli:)
  3. Witajcie. Pisałam tu już wcześniej:) Ja już mam 2letnie dziecko, więc co nieco już wiem o ciąży. Jeśli chodzi o jedzenie to ja jadłam i piłam wszystko oprócz alkoholu,papierosów! (wiadomo) i surowego mięsa...Poza tym wszystko inne tak i dziecko urodziło się zdrowe z 10pkt, nic mu nie jest:) Kawę piłam i piję jedną filiżankę dziennie z mlekiem, czyli słabą. Do tego nie mogę się oprzeć smakowi coca-coli i sobie z 1-2 razy w yg wypiję ok.0,5l (wiem, że niezdrowe,że chemia, ale co teraz jest zdrowe w dzisiejszym świecie:p ) Straszono mnie, że urodzę zbyt wcześnie, ale okazało się, że urodziłam 13dni po terminie, a poród miałam wywoływany 2dni, więc wg mnie to trochę naciągana teoria:) No i cóż to by było na tyle w tym temacie. Dziewczyny nie popadajcie w skrajność, jedzcie to, na co macie ochotę, unikajcie tylko używek i tej surowizny. A co do usg to ja w środę mam wizytę i też się przejmuję, bo 10dni temu jeszcze nic nie było widać. Mam nadzieję, że tym razem już będzie wszystko ok, będę w drugiej połowie 7ego tygodnia...Pozdrawiam,trzymajcie się, będę tu zaglądać w miarę możliwości, bo wiadomo jak jest 2latek w domu nie posiedzi się dłużej i spokojnie z laptopem:)
  4. kangureksznurek - powiem Ci, że ja to już w ogóle na maxa się pośpieszyłam. Zadzwoniłam do lekarza zaraz po zrobionym teście z krwi, żeby się umówić na wizytę. Myślałam, że i tak z tydzień poczekam, a lekarz powiedział: to może pojutrze i ja zgłupiałam już, bez zastanowienia się zapisałam. Myślałam, że już coś będzie widać, ale niestety to było od OM dopiero 4tyg i 4dni i jeszcze nic nie było widać i teraz idę jak będę 6tyg i 4dni, żeby potwierdzić ciążę, bo w sumie oprócz braku miesiączki,testu z krwi i podwyższonej temperatury nie mam żadnej pewności, że ciąża jest i jest wszystko ok. Także idę, bo już się doczekać nie mogę, chcę już być pewna:)
  5. Witajcie:) Pisałam tu wcześniej na pomarańczowo, od dziś zalogowana:) Ja mam termin na 30czerwca, ale z chęcią się do Was dołączę, bo czerwcówki już się znają i się rozkręciły, więc nie będę się wcinać:) Byłam już u ginekologa w połowie 5go tygodnia, ale nic jeszcze nie było widać, więc następną wizytę mam 9listopada, nie mogę już się doczekać. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Oczywiście miesiączki brak od prawie 2tygodni, test z krwi pozytywny, temp. powyżej 37, czasem mdłości i nabrzmiałe piersi, pobolewanie podbrzusza, ale najważniejsze jest potwierdzenie ginekologa, które będzie dopiero 9listopada. Pozdrawiam:)
×