Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasiek81 legnica

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasiek81 legnica

  1. Hannelka gratulacje!!! Jejku naprawdę same super porody opisujecie. Mam nadzieję, że nie ma ich ograniczonej liczby tylko wszystkie kwietniowe porody będą lekkie :)
  2. Witam kochane jak Wy tak opisujecie te porody praktycznie bezwysiłkowe i bezproblemowe to Wam zazdroszczę. I sama juz bym jednak chciała być po. Mieć już to za sobą. Ale jeszcze 1,5 tygodnia do terminu. Skurczy praktycznie nie odczuwam, brzuch jeszcze wysoko. Jakbym miała urodzić w tym samym czasie co synka to wypadałoby na jutro, a tu żadnych oznak. A tak patrzę na zdjęcia Tych słodkich dzieciaczków i naprawdę się swojego doczekać nie mogę.
  3. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Kinga całe szczęście, że z Olą wszystko dobrze. Mój znów ma tendencję do walenia we wszystko głową biega jak oszalały a później płacz i wielki guz. Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkiejnocy :)
  4. Dziewczynki gratuluję dzieciątek. Coraz bardziej nam sie rozpakowywane zaczęło :) Bardzo dobrze. Ja również życzę zdrowych wesołych Świąt. Szybkich i lekkich porodów tym co są 2w1 i szczęścia z bycia ze swoimi dzieciaczkami tych co się już rozpakowali :) Kurcze pamiętam jak niedawno składałyśmy sobie życzenie z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku a tu już Nasz miesiąc i kolejne święta. Jak ten czas leci.
  5. :) czyli teraz Wszystkie siedzimy w dwupaku i dopiero po świętach można się szykować na kolejno porody :)
  6. Oj widzę, że wszystkie albo jedzą obiad albo pojechały na porodówki ;P
  7. Idę poleżeć troszkę bo synek właśnie zasnął , a ja już mam wszystko naszykowane i na święta i na obiadek (tylko wstawić ziemniaczki, ale czekam aż mój A. będzie wracał z pracy). To do później.
  8. Beatko ja też przepraszam za moje słowa, ale to się wydaje nie do pojęcia w dwudziestym pierwszym wieku aby dziecko aż tak chorowało i nikt tego nie mógł wcześniej zbadać. Kochana życzę Wam z całego serca aby Dominik miał zdrowe i piękne rodzeństwo za kilka latek jak już będziecie mogli ponownie spróbować. Będzie Aniołkiem Stróżem dla swojego młodszego rodzeństwa :) A pisałam o mojej kuzynce i jej przypadku to nie było ani z jej strony ani ze strony męża żadnych uwarunkowań genetycznych aby dziećko się urodziło z wadami. Poprostu czysty przypadek :( Malutka żyje teraz ma już 10 lat ale miała trzy operację na serce itp (widać dużo łagodniejszy przypadek).
  9. Ta przezierność to w zasadzie to nie daje 100% gwarancji ale zawsze uwagę może zwrócić i wtedy robi się te dokładne badanie prenatalnie inwazyjne ale podobno są dość niebezpieczne dla dziecka. No i niestety większość wad genetycznych się nie wyleczy tylko rodzice mają możliwość podjęcia decyzji o usunięciu ciąży :( Niestety w naszym wspaniałym kraju uważa się, że badania powinno się robić kobietom które skończyły 35 lat bo one są najbardziej narażone a ja widzę, że coraz więcej młodych kobiet też niestety. Moja kuzynka urodziła w wieku 18 tu lat zdrowego synka a za dwa lata chorą na downa córeczkę podobno jeden przypadek na milion. I oczywiście nikt jej nie badał bo młoda a pierwsze dziecko zdrowe więc po co ponosić koszty....... Ale to serduszko? Przecież nawet jak się chodzi na NFZ to mają obowiązek trzy USG zrobić. Nie wiem może się myle ale chyba po to się jej robi aby stwierdzić czy wszystko z dzieckiem jest ok (czyli min wady serca, które można leczyć już u płodu). A to zakażenie ogólne, które powstało już w macicy (jeśli dobrze zrozumiałam) to chyba jakieś nieporozumienie. Przecież po to na badania nas kierują, aby zapobiec takim niespodziankom. Przecież dziecko miało jeszcze sporo czasu do terminu więc nie było przenoszone. Strasznie dużo niejasności jak dla mnie. Strasznie mi żal Beaty i jej męża.
  10. Beatko tak strasznie mi przykro z powodu tego co się stało. Ale synek napewno teraz jest szczęśliwy, nie cierpi bólu i bawi się z innymi Aniołkami :) Cały czas zastanawia mnie to jak lekarz nie zobaczył tych wad na USG przecież bada serce, przezierność karkową !!!!!!! Szlag mnie trafia za takie zaniedbania. I każą sobie płacić niesamowite kwoty a odpieprzają fuszerkę. Lekarze kur..... Sylvia gratulacje synka :) Ja na święta zrobiłam tylko sałatkę jarzynową i kupiłam ciasto i nic więcej nie robię. Jedziemy do moich rodziców, a moja mama to zawsze szaleje z gotowaniem.
  11. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Kinga synek się miewa całkie dobrze :) po maściach i ryvanolu jest już trochę lepiej. Na szczęście nie płacze, że go boli czy coś :) No faceci mają łatwiejsze życie, ale z tymi siusiakami na początku to faktycznie urwanie głowy. Jak byłam z synkiem rok temu u chirurga to ten mówił, że zabieg może nie będzie konieczny ale jeśli się zwężenie nie rozszerzy to on naciągnie napletek mocno (ja to się staram ale jak mały mówi, że boli to nie chcę mu krzywdy robić i zaprzestaję naciągania, pewnie mój błąd ale nie mam sumienia) a lekarz to inna sprawa on się nie patyczkuje. I dopiero jak to nie pomoże to wtedy robią zabieg. Kurcze z tym śniegiem to wszystko możliwe :) ;) No pewnie, że nie chcę leżeć w szpitalu na weekend majowy, zresztą się nastawiałam bardziej na te święta a maj to mi nawet do głowy nie przyszedł. Ale za tydzień ide do lekarza to zobaczymy co mi powie :) A słuchajcie chodziłyście może na KTG od któregoś tygodnia ciąży? Bo ja nic o tym nie wiem, a w innych miastach to przynajmniej raz na tydzień na to chodzą od 38 tc. Pozdrawiam w ten pochmurny dzień
  12. pierwsze maleństwo ja mam prawie dwa tygodnie do terminu, a spodziewałam się że urodzę szybko bo synka szybciej urodziłam ale może i faktycznie dziewczynki się tak nie spieszą
  13. Jeszcze dowiedziałam się od ludzi spotykanych po drodze, że wcale nie wyglądam jakbym miała urodzić za dwa tygodnie przewidują wszyscy, że raczej początek maja mnie zastanie. Cały miesiąc jeszcze? AAAAAAAAAAA
  14. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Ja właśnie wróciłam z synkiem od lekarza ma zapalenie końcówki cewki moczowej dostał antybiotyk w maści i rivanolem mam okłady robić. I prawdopodobnie jednak jest stulejka bo się to robi jak dziecko ją ma :( czyli moje starania w odciąganiu poszły na marne. Jeszcze dowiedziałam się od ludzi spotykanych po drodze, że wcale nie wyglądam jakbym miała urodzić za dwa tygodnie przewidują wszyscy, że raczej początek maja mnie zastanie. Cały miesiąc jeszcze? AAAAAAAAAAA
  15. Ja właśnie wróciłam z synkiem od lekarza ma zapalenie końcówki cewki moczowej dostał antybiotyk w maści i rivanolem mam okłady robić. I prawdopodobnie jednak jest stulejka bo się to robi jak dziecko ją ma :( czyli moje starania w odciąganiu poszły na marne.
  16. Słuchajcie a Blanka się też coś nie odzywa. Ja sobie łyknęłam nospę i zbieram się z synkiem do lekarza aby zobaczyła co z tym jego siusiakiem bo ropa mu cieknie i coraz bardziej napuchnięty jest. Chyba dzisiaj nie urodzę muszę najpierw synka wyleczyć a później mogę iść rodzić :D
  17. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    No wiadomo :) że to słodkie dzieciaczki są jak nie dają do wiwatu. Też czasami sobie nawet popłaczę nad tym wszystkim, ale wiem że inni mają jeszcze ciężej i że nie wolno aż tak narzekać na swój los i wtedy biorę się w garść. A z tym Twoim lataniem po terminie to Cię naprawdę podziwiam ja mam dwa tygodnie do terminu i już sił nie mam. A i coraz bardziej zaczynam panikować, że mnie gdzieś złapie ból jak będę z Frankiem na dworze i że on się nie będzie sluchał i wpadne ja w histerię dla odmiany. Albo cały czas mam wrażenie, że mi zaraz wody odejdą, to zaczyna mnie męczyć. Za pierwszym razem to mi w szpitalu przebijali. A teraz poprostu prześladuje mnie myśl chlustających wód na ulicy i jeszcze z synkiem za rękę.
  18. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    A współczuję Ci Kinga, że męża nie ma całymi tygodniami. Wierze, że Ci ciężko. Ja to się doczekać czasami nie mogę żeby mój wieczorem wreszcie z pracy wrócił. A co do teściów to jakoś sobie pomarudzę ale jeszcze wytrzymam (chyba). Szkoda mi pieniędzy na wynajem. Stosuję metodę odkładania kasy tej co byśmy wydali na kredyt czy wynajem i mam nadzieję, że się troszkę uzbiera to będzie łatwiej z kredytem jak będziemy mieli trochę na własny wkład.
  19. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Oj Kinga strzeliłaś w dziesiątkę to było życie......... eh Czasami mam wrażenie, że jedno dziecko to dla mnie za dużo a co dopiero dwoje :) Współczuję kolek, mnie z synkiem ominęły na szczęście i mam nadzieję, że mała też bez nich będzie :) Jeśli chodzi o siusiaka to ja sama nie wiem co trzeba i od kiedy bo wszyscy mówią inaczej. Jedni aby wcale nie ruszać inni aby naciągać. Więc ja czasami naciągałam czasami nie a dziecko się broni przed tym. Moja pediatra to nawet skierowanie małemu dała jak miał 16-miesięcy na zabieg chirurgiczny tej stulejki bo mówiła, żę ma samemu trzeba dziecko miejścowo znieczulić maścią itp i w kolejce się wystałam do chirurga (i nie wiedziałam czy maść działa czy nie bo to długo trwało) a jak przyszło co do czego to chirurg powiedział, żę coś tam jest jakby stulejka ale dziecko jeszcze za małe i żeby patrzeć i jak nie zejdzie napletek to przyjść jak skończy dwa latka. A jak byliśmy na bilansie to lekarka patrzyła i nic nie powiedziała więc uznałam że jest już ok, żę ten napletek mu trochę schodzi ale czy w odpowiedniej ilości to nie wiem :) A teraz to mu nawet ropa wycieka masakra, wszystko naraz. A Ty Kinga myślisz o tym czy przeszłym weekendzie? Bo w ten to święta.
  20. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    I synek dostał jakiegoś zapalenia siusiaka ma czerwonego i spuchniętego i cały czas go rusza i płacze, że go boli :( i dzisiaj wieczorem idziemy do lekarza. wiecznie coś :( Nie odciągałam mu napletka już od dawna i moze sie tam coś porobiło, aż się boję. I leżeć nie idę bo pranie się skończyło właśnie i trzeba je rozwiesić i za obiad się pomału brać.
  21. Czupryna gratulacje :) Ja właśnie zrobiłam generalne porządki w całym domu. Niewiele brakowało abym poszła dywany trzepać bo mnie szlag trafia jak patrze na ten bałagan. Ja ze ścierą na kolanach w kiblu w 39 tc a teściowa sobie siedzi i tv ogląda to się nazywa życie hehehhe. No cóż. Ale jeśli dzisiaj nie urodzę po tych moich wyczynach to już chyba w tym roku nie urodzę ;P
  22. Ale widzę, że mamy dzisiaj 4 kwietnia i jak narazie to same marcówki a kwietniówki nie ma żadnej ;P no dziewczyny co mają terminy za pasem do szpitali :) Niech się wreszcie sypią kwietniowe dzieciaczki :)
  23. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Kinga no szkoda, że nic nie załatwiłaś. Kurcze jakoś nie pamiętam abym męża dowód kserowała. Wariatkowo........... Kinga no się spotkać możemy, ale po świętach :) wyślę Ci mój nr tel na skrzynkę. To się jakoś gdzieś umówimy.
  24. SURI gratuluję syneczka :) Pocieszające jest, że drugi poród lżejszy oby mój też był plissssssss :D Jeśli chodzi o jąderko to nie wiem ale chyba ma czas jeszcze zejść najważniejsze, że od razu rozpoznali i nawet jak nie zejdzie to będą chyba to jakoś leczyć. Jak się za późno to zauważy to już tylko chirurgicznie, więc bądź dobrej myśli. Sylvia to się faktycznie namęczy :( Na hemoroidy aloes hym trzeba będzie wypróbować :)
  25. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Jednak jest 12 miesięcy to jakiś błąd chyba na stronie był:) http://www.dzieci.legnica.pl/becikowe-legnica-jak-otrzymac
×