Kasiek81 legnica

Indianka25 Witam serdecznie i cieszę się, że jest chociaż jedna dziewczyna z okolic tzn będzie od marca :)

anni00 masz rację co do szkoły rodzenia ja w pierwszej ciąży chodziłam do takiej wszystko pięknie mówią jak powinno być a jak jest to się te co jeszcze nie rodziły przekonają a te co już mają za sobą poród to wiedzą. Faktem jest, że oddychanie bardzo pomaga podczas bóli. Niestety ja rodziłam w szpitalu gdzie nie ma nawet odpłatnej opcji znieczulenia, poród rodzinny też nie wchodził w grę bo panowała wtedy świńska grypa i w szpitalu był jeden zarażony i nie było żadnych wizyt nawet. I jakoś tak cała ta teoria o opiece położnych i samym porodzie się nie sprawdziła niestety. Mam tylko nadzieję, że tym razem trafie na bardziej ludzkie położne a do szkoły rodzenia już się nie wybieram wolę dziecku kupić coś za tą kasę :)

Blanka6 powiedz co smacznego gotujesz na obiadki jako wegetarianka? Ja ostatnio nie mam już pomysłów nic mi za bardzo nie smakuje, więc może Ty mi podrzucisz coś ciekawego :) A tak poza tym dziewczynki czy znacie już płeć swoich dzidziusiów?

Feminantal czy jakoś tak. Nawet ich teraz nie widziałam w aptece więc nie wiem czy jeszcze są. Wyniki musze sobie zrobić i wtedy się przekonam czy to nie jedzenie witamin to dobry pomysł.

Hej dziewczyny ja się zastanawiam cały czas nad braniem tych witamin w pierwszej ciąży cały czas je jadłam i dziecko ważyło 3950 i przy porodzie położne powiedziały, że to po witaminach takie duże dzieci się teraz rodzą. W zasadzie biorę tylko kwas foliowy i jem owoce warzywa. Ale z drugiej strony cały czas się zastanawiam czy dzidzia dostaje wszystko co należy, więc chyba się w końcu zdecyduję na witaminki syntetyczne :)

Blanka6 Już kiedyś pisałam ale teraz inne grono... Dla chłopca Adaś, dla dziewczynki Ada lub Hania. Brzuch mam już pokaźny, w miesiąc przytyłam 4 kg (całe szczęście wcześniej nie przybierałam na wadze). Do tego mam wilczy apetyt. Wy też? Co podjadacie zdrowego by nie tyć za bardzo? Jestem wegetarianką... O super ja też jestem wegetarianką hehheeh brzuch mam już spory, ale w pierwszej ciąży przytyłam aż 22 kg bo cały czas jadłam przez nudności teraz niestety tez mam nieustanne nudności ale staram się mniej jeść zresztą nic mi nie smakuje. Jem dużo owoców i musli z jogurtami różnymi.

Ja myślałam narazie dla dziewczynki Natasza albo Milena ale chyba będzie drugi chłopiec i znów mam problem z imieniem.

Witam czy jest jakaś kwietnióweczka z Legnicy?

Witajcie może znajdą się jakieś kwietniówki z Legnicy ??