Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasiek81 legnica

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasiek81 legnica

  1. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Tusia kładziesz się z nią do łóżka jak karmisz. Ja też tak robiłam z synkiem i teraz też tak robię (a obiecałam sobie, że nie będę). Na początku to mi się udawało i karmiłam na siedząco i odbijałam i wkładałam do łóżeczka i młoda zasypiała sama. Ale jak miała 4 miesiące to oboje zaczęli chorować i wtedy się wszystko skomplikowało :( Ja ze zmęczenia brałam ją do łóżka i razem zasypiałyśmy. Ale wczoraj wieczorem byłam twarda i kiedy młoda próbowała zasnąć to ją budziłam aby jadła a nie spała. Mąż ja później położył spać a ja usypiałam Franka. Młoda spała od 21 do 2:30 zjadła i spała do 7 rano. Jakby lepiej, oby to nie było tylko chwilowe. Niestety Franek urządził nocną awanturę :( dokładnie wtedy kiedy karmiłam Nadię. Wołał mnie a na tatę krzyczał, że go nie lubi, że ma sobie iść. Krzyczał w niebogłosy, aż teście zaczęli wszystko komentować i denerwować mojego męża. Ja niestety też karmiłam małą w nerwach :( Dopiero jak do niego poszłam to się uspokoił powiedział, że chce siku i pić. Powiedział też, że jest mu smutno, że krzyczał na tatę i że go kocha. Obiecał, że rano przeprosi. Niestety rano było to samo. Tylko mama tata be. Ale jak poszłam do niego to powiedział mi, że chce tatę. Zaczynam się zastanawiać czy z moim dzieckiem jest wszystko w porządku. To straszne, nie wiem czy iść z tak małym dzieckiem do psychologa czy to coś da. Czy się dogadają. Dodam, ze Franek już jest prawie zdrowy, nawet kataru już ma mało. I od pond tygodnia nie chodzi do przedszkola. Więc nawet nie ma na co zrzucić winy :(
  2. iwoo ja mam tak samo po nocy, że mnie strasznie pieką górne drogi oddechowe. Ale powietrze u nas jest nawilżone na poziome 50-60 więc powinno być ok. Chyba nad Polskę jakieś świństwa zawisły :( Moja pediatra mówila, że od kataru który gdy dziecko leży spływa do gardła może być taki kaszel.
  3. Karolinka i iwo czy wasze dzieci mają dodatkowo katar? BO moja ma objawy takie jak iwo też kaszle, że jej się odrywa i charczy w niej oraz dodatkowo furczy w nosie tak jakby gdzieś głębiej np w zatokach siedział jej katar. Tak to jej z nosa nie cieknie ale jak przyłożę aspirator to sporo takich gęstych zielono-żółtych glutków odciągam.
  4. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Agusia ja tak właśnie robię od jakiegoś czasu. Ale tylko jakbym miała ranne zmiany. Złożyłam wniosek o ranne zmiany w pracy na okres karmienia piersią. Jeszcze mi nie dali odpowiedzi :( bo nie muszą się zgodzić. Do pracy wracam 28 listopada, ponieważ poszłam na zwolnienie na Frania i pracodawca zgodził się na przerwanie i przesunięcie urlopu wypoczynkowego :) Uff bo tak to już jutro bym szła :( A wczoraj wieczorem, jak dzieci spały już, miałam wychodne :D Koleżanka zrobiła mi prezent urodzinowy i zaprosiła na koncert. Jak mi tego było jednak potrzeba. Bałam się iść a okazało się strzałem w dziesiątkę :D Nadia się raz obudziła i nie było cycusia i mąż sobie świetnie dał radę. Chyba się zamienimy w usypianiu dzieci. Ja zajmę się Frankiem a mąż Nadią. Niestety młoda się nauczyła zasypiać przy cycu (popełniłam ten sam błąd co przy synku, ale to z lenistwa).
  5. Karola ja nie dawałam jeszcze kaszy do zupki. Tylko tyle co glutenowej manny dawałam. Na temat smoczków się nie wypowiem bo nie używamy. Malutka to fajną wycieczkę mieliście. Ja wczoraj miałam wieczór wychodny :) poszłam na koncert (zaprosiła mnie koleżanka w ramach prezentu urodzinowego). NIe za bardzo chciałam iść, ale okazało się to strzałem w dziesiątkę. Zrelaksowałam się. A mąż sobie super poradził z dzieciakami. Tzn wyszłam jak dzieci już spały. Ale Nadia się obudziła i chciała cyca a mamy nie było, więc mąż ją sam usypiał i lepiej spała niż jak ja ją usypiam. Chyba się z mężem zamienię i ja będę kładła spać Frania a on Nadię :D
  6. Indianka wiem co czujesz bo mam to samo kilka pobudek w nocy na cyca. Moja też smoka nie używa i butelki nie tknie. Mm nawet z niekapka nie ruszy. A na kaszę dostaje zaparc. Niestety idzie jej dużo zębów więc to jest przyczyną. I pewnie się przez to rozpiesci. Indianka u nas też taki katar oboje mają. Podobno w naszym rejonie jakiś wirus któryppowiduje takie objawy. Trzeba uważać aby do zapalenia oskrzeli nie doszło. Lekarz mi mówiła aby wpuszczać sól fizjologiczna i na brzuch kłaść bo jeśli dziecko płacze podczas odciagania to jeszcze więcej tej wydzieliny powstaje. A ja dzisiaj się przedzwignelam podnosząc synka i ledwo chodzę tak mnie kręgosłup boli. Najgorzej że ciężko mi corcie podnosić i odkładać do lozeczka. Noc będzie ciężka.
  7. Moja ostatnio to płacze przy każdej próbie odłożenia do łóżeczka i budzi się w nocy z 4 razy. Masakra. I też budzi się z płaczem. Wiem, że ją ząbki męczą, bo wyszły jej ostatnio trzy praktycznie jednego dnia. Teraz ma ich pięć. Też słyszałam, że lepiej jak zęby wychodzą później ale cóż ja poradzę moje dzieci się z zębami spieszą.
  8. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Ja Franka nie puszcze do przedszkola dopóki nie wyleczymy całkiem kataru. Wracam do pracy w poniedziałek ale mój mąż idzie na ojcowski to się zajmie dzieciakami. A moja mam powiedziała, że też nam pomoże i teściowa powiedziała, ze z Nadią zostanie. Mam nadzieję, że się jakoś będzie kręciło. Ja przedstawiam zaświadczenie o karmieniu piersią i będę godzinę później przychodziła do pracy (mam nadzieję), ale boję się drugich zmian. Bo mąż będzie musiał sam ogarnąć dwójkę rozrabiaków. A i ja po powrocie o 22.30 z pełnymi cycami będę Nadię budziła aby zjadła. O ile będzie spała bez cyca :( To jakiś koszmar. Kobiety nie powinny pracować dopóki dzieci nie zrobią się bardziej samodzielne!!!!!!!
  9. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Ja w poniedziałek wracam do pracy :( a w domu istny szpital. Franek mimo temperatury i bolącego ucha tak wariuje, że jest prawie nie do ogarnięcia. Nadia dalej kaszle, smarka i wyszły jej trzy zęby równocześnie i idą kolejne, więc wyje 24/24. Co dziwne ma dolne i górne jedynki i zamiast kłów (które powinny iść jako kolejne) wyszła jej dolna dwójka.
  10. Roksana u nas na kolki pomagała BioGaia i Delicol. A rozstępów mam kilka, są jasne ale dla mnie brzydkie. Niestety brzuch też mam nadal duży. Przed pierwszą ciążą ważyłam 51 kg a teraz po dwóch ważę 62 kg i nie mogę nic schudnąć. Ale wiem, że inne mamy są szczuplejsze niż przed ciążą. Nie wiem od czego to zależy :(
  11. Dzięki Anita. Będę załatwiałać :)
  12. Anita dzięki Ci kochana kobieto :) Rozumiem, że trzeba złożyć wniosek o zasiłek rodzinny i do tego wniosek o dodatek do zasiłku oraz zaświadczenie z US. Jeśli mój dochód przechodzi w utracony to powinnam wszystko dostać. Muszę podejść do MOPS-u po wnioski i zacząć załatwiać. A i z pracy potrzebują papierek, że na wychowawczym jestem?
  13. Karolinka jak się zdecyduję na wychowawczy to zabieram synka z przedszkola. A teraz chodził bo miałam nadzieję, że się zaaklimatyzuje zanim ja wrócę do pracy, ale coś nie wyszło :( Nadii idzie aż 5 zębów tzn górne jedynki już się przebiły jeszcze górne kły idą i na dole widać dolnego kła też się zaraz przebije. Dziwne bo z drugiej strony dolny kieł nie wychodzi nawet go nie widać. Ale w każdym bądź razie młoda drze się w niebogłosy przed zaśnięciem wieczornym a jak się w nocy obudzi do od razu jest krzyk :( Natomiast teraz zasnęła siedząc mi na kolanach podczas jedzenia owocków i bądź to człowieku mądry.
  14. Karolinka może tak by, że ząbki jej dokuczają. Dobrze, że zdecydowałaś się na powrót cyca. Przystawiaj ją często to laktacja powróci. Pewnie będzie się denerwowała jak będzie za mało leciało, ale musisz to wytrzymać. Cycek jest miękki i cieplutki oraz można się poprzytulać do mamusi :D Będzie dobrze. Moja butelki całkiem odmawia. A synek jak ząbkował też się przed butlą bronił. Anita o ile dobrze pamiętam to Ty jesteś na wychowawczym. Wiesz może co trzeba pozałatwiać aby dodatek z MOPS-u dostać te 400 zł? Bo ja chyba rezygnuję z przedszkola i idę na wychowawczy. Jak sobie policzyłam to połowe mojej wypłaty idzie na przedszkole (do którego Franek prawie nie chodzi bo choruje) i na leki. A zanim poszedł do przedszkola nie chorował wcale. Może to dla niego za wcześnie :( Totalnie zgłupiałam co robić. Może któraś z mam też się wybiera na wychowawczy i będzie mogła mi coś podpowiedzieć :D Z góry dziękuję.
  15. Karolinka lekarz przepisał tobie tak dużo tego virbucolu? U nas się nad tym trzęsą jakby to gorsze od antybiotyków było.
  16. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Nawilżenie mam na poziome 40-50. Mam nawilżacz z higrometrem :)
  17. Indianka moja córka też nie toleruje butelek żadnych i smoczka uspokajacza od zawsze nie chciała. Używam kubka TT teraz kupiłam Aventa ale tego drugiego coś nie toleruje za bardzo. Zresztą z TT też kiepsko jej idzie bo się dławi. Nie ma odruchu ssania przy czymkolwiek innym jak pierś. Ja już próbuję w nią różne butelki i kubki od 3 miesięcy i jest na tyle uparta, że próby nie przynoszą rezultatów. Jedynie co to łyżeczką coś troszkę zje. A ja za tydzień do pracy wracam.
  18. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Anka ale skąd ten dym? W domu nikt nie pali a nie chodzimy nigdzie w zadymione miejsca.
  19. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Tak moje dzieciaczki też dostaną to pod choinkę :) Na Mikołaja dostaję paczki z pracy, więc będą mieli prezent. Zastanawiam się o co chodzi z naszymi chorobami. Nadia wczoraj od lekarza niby zdrowa a wieczorem nie mogła zasnąć bo się dlawiła, nos zapchany i wszystko jej ściekało, że kaszlała jak oszalała już nie wspominając o płaczu :( Ale pediatra mówi, że nie ma skutecznego środka na katar. A wszyscy u nas smarkają. Mnie co rano gardło tak pali, że nie mogę słowa powiedzieć z bólu. Nigdy czegoś takiego nie było. Zimno nie jest. Nawilżacz działa i też nic nie pomaga. Zgłupiałam.
  20. Anita pewnie że chcę. Co prawda za dużo bym nie wypila aby młodej później nie upic. Ale troszkę na rozluźnienie :-D
  21. Ja to nie mam nic z alko dla siebie. Gardło mnie boli więc gazowanego piwa nie chcę a winka nie mam :|
  22. Tak o terroryzmie dzieci można by opowiadać długo. Moje dwa lobuzy już też śpią i ja w łóżku również z tel piszę.
  23. Kasiek81 legnica

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Ja dla Nadii kupiłam zabawki sensoryczne. Kostkę i gąsienicę (nie ma jej w linku): http://www.smyk.com/marka/lamaze?gclid=CLjAypDBwrMCFUhZ3godWXQA5g Dla Frania samochodziki z Auta 2 i pościel też z Auta 2
  24. Karolina pewnie mnie pomarańczowe zlinczuja ale ja tak jak ty mówię no córkę mała gowniarka i takie podobne. Zawsze z miłością oczywiście :-D
  25. Eh kawa piję czasami ale rzadko zazwyczaj inke piję. Jak czasami padam na pysk to sobie wypije rozpuszczalna i staram się małej przez kilka godz nie karmić piesia wtedy. Franus znów ma zapalenie ucha środkowego wczoraj miał tem 39,5 z nosa cienkie. Dostał skierowanie do laryngologa. Nadia ma katar i lekko kaszle ale to podobno dlatego że jej spływa katar do gardła. Idą jej górne jedynki i kły w tym samym czasie. Pediatra mówiła że da mi popalic ostro. Hym da już daje
×