Witajcie! Od 2,5 roku mam @ co 15 dni, takze ledwo jedna sie skonczy, za raz jest nastepna. Chodzilam juz do wielu lekarzy, ginekologow i endokrynologow, ale oni nie wiedza, co to jest. Mysle,ze jest wiele kobiet, ktore spotkaly sie rowniez z taka przypadloscia, dlatego pisze tu moj post :) Zrobilam cala gore testow: beta-estradiol, testosteron, TSH wszytko jest w normie. Mialam przez jakis czas anemie z powodu tak czestych @, ale juz sie udalo to zwlaczyc. Bralam przez rok antykoncepty Jazz, by leczyc anemie i przy okazji jej nie poglebic, teraz w czerwcu przestalam brac i myslalam,ze cos sie uregulowalo, ale dzija sie nawet dziwniejsze rzeczy, ostatnim razem mialam 40 dniowy @... Tylko moze to efekt odstawienia tabletek... Pamietam,ze jak ginekolog przepisal mi progesteron i bralam go zawsze w okolicach owulacji, to rzeczywiscie @ byla poprawna. Ale to,ze przyjmowalam progesteron sprawialo tylko,ze nie mialam normalne cykle, ale nie leczylo przyczyny. Czy wiecie moze, czym spowodawane sa @ zaraz po owulacji, ze nie ma II fazy cyklu? Bardzo prosze o odpowiedz, jesli slyszalyscie o takiej przypadlosci :)
zizuzi dołączył do społeczności