Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tarja666

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tarja666

  1. szkoda ze w dalszym ciągu ucina:(( Kupiłam ,ale z innej firmy chusteczki nawilżające ale tańsze w Lidlu za 0.99 są hipoalergiczne,bez alkoholu,myślę ze się sprawdza:)
  2. Cos ucina mi ciagle posty:( W każdym bądź razie Grzesiowi już napisałam. A drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego posta
  3. grzesiek 22->To jest tak jednemu pomoże Laser,drugiemu ani trochę i może pogorszyć stan cery.Wydaje mi się tez ze duże znaczenie ma to czy ta dziewczyna poddała się zabiegowi u kosmetyczki czy u doświadczonego dermatologa.Na początek może zagoj dokładnie twarz,a potem mysl o zabiegach:)) Ja w dalszym ciągu mysle nad kwas migdałowym jest bardzo delikatny,rozjaśnia cerę, oczyszcza i wygładza, pomaga pozbyć się zaskórników.Aha i nie wyciskaj!!:)
  4. Cześć Kochani:)) Drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego postu
  5. Cześć Kochani:)) Drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego postuTo jest tak jednemu pomoże Laser,drugiemu ani trochę i może pogorszyć stan cery.Wydaje mi się tez ze duże znaczenie ma to czy ta dziewczyna poddała się zabiegowi u kosmetyczki czy u doświadczonego dermatologa.Na początek może zagoj dokładnie twarz,a potem mysl o zabiegach:)) Ja w dalszym ciągu mysle nad kwas migdałowym jest bardzo delikatny,rozjaśnia cerę, oczyszcza i wygładza, pomaga pozbyć się zaskórników.Aha i nie wyciskaj!!:)
  6. Cześć Kochani:)) Drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego postuTo jest tak jednemu pomoże Laser,drugiemu ani trochę i może pogorszyć stan cery.Wydaje mi się tez ze duże znaczenie ma to czy ta dziewczyna poddała się zabiegowi u kosmetyczki czy u doświadczonego dermatologa.Na początek może zagoj dokładnie twarz,a potem mysl o zabiegach:)) Ja w dalszym ciągu mysle nad kwas migdałowym jest bardzo delikatny,rozjaśnia cerę, oczyszcza i wygładza, pomaga pozbyć się zaskórników.Aha i nie wyciskaj!!:)
  7. ja smaruje twarz physiogelem,na tyle mogę sobie pozwolić,w końcu to wydatek na 3 miesiące,a nie na 1 miesiąc.Sprawiony prezent na święta.Tez nie zawiera parafin,parabenow jest hipoalergiczny.Nawet żelu nie stosuje,chociaż mam w planach z Białego Jelenia.o ten: http://www.bangla.pl/opinie/p30273/pollena-ostrzeszow-bialy-jelen-zel-do-mycia-twarzy-hipoalergiczny-premium-z-aloesem-ogorkiem a kiedy jago kupie chyba za 2 miesiące jak nazbieram,bo nie mam od kogo porzyczyc,nawet własna rodzina mi nie da.Oszczędzam jak tylko mogę.jest ciężko,powoli tracę siły ze kiedyś się to wszystko zmieni.Wstyddze sie i wolałabym nigdy nie istnieć niż się wiecznie męczyć.Jeszcze niedawno mialam myśli ,,S'',a teraz Nie chce umierać,a chce lepiej żyć,ale nie potrafie..Wyciskanie i nerwy niszczą wszystko.W tych czasach mieć 20 lat i nie mieć szkoły,pracy?Wstyd..Nienawidzę siebie kiedy to robię,nienawidzę swojej twarzy.Cofnąć czasu się nie da,a szkoda,wielka szkoda;(
  8. nie dziwie się ze nie chcą mnie wziasc nigdzie do pracy,bo jak widza taka niezadbana dziewczynę.
  9. Dziękuje ci za rade,ale ja niestety nie mam za co kupić tej maści:( Ja wogole mam szpetna mordę,do tego nabawiłam się naczynek,,czuje ze już nic nie zdziałam,taka moja zewnętrzna opinia.Przestane wyciskać,ale twarz będzie brzydka,nie mam czym leczyć gęby,mam tylko krem.Przegrałam już.
  10. hehehe:D Tak mi się humor poprawił jak Cie czytam ,,drapanko'' i aż niemożliwe że tez masz ten problem,a bije od ciebie optymizmem;)) Ja od kilku dni chodzę z tłustą ,nakremowaną, świecąca się twarzą,nawaliłam taka warstwę kremu półtłustego.Jak zmywam na wieczór krem,to widzę ze już nie mam odchodzących skorek,a twarz delikatniejsza,podrażnienia znikają .Bardzo dobre te nawilżanie:D Bedzie dobrze:) Zawsze to sobie powtarzam,a pies mnie liże na pocieszenie hehe;)
  11. Cześć ja tak samo jak Grześ. Nawet nie pisałam,bo codziennie się wyciskam,wczoraj jeszcze gorzej:(( Miałam wysyp na twarzy po słodyczach przesadziłam w weekend;/ A moja mama na to ze to są zewnętrzne objawy wewnętrznych potrzeb(chyba tak,albo na odwrót?)Wcale z nią się nie zgadzam. Nie wiem chyba zacznę kuracje izotekiem...
  12. drapanko bez jaj idę!dziękuje:) a co się będę przejmować.Jestem przygotowana do rozmowy,wezmę tabletki uspokajające i 3 melisy wypije.Moze jednak mi sie uda,to bedzie wielka szansa,bo wtedy ogranicze drapanie.
  13. no spanie jak tak mam,mogę spać i spać a dalej jestem senna.
  14. A ja mam problem z praca,problem w tym ze jestem umówiona jutro na rozmowę kwalifikacyjna,a ja mam szpetna wyciskana twarz;/ pójść czy nie pójść? krążę po mieszkaniu i myślę i sama nie wiem...wstydzę się,a z jednej strony potrzebuje bardzo i pilnie kasy.
  15. Ja to bym dala z 10 tys nawet zabieg kosmetyczny jakbym wiedziała ze mi pomoże.Co do mikro to ponoć skuteczna,podobno bezbolesny zabieg,jednak ciotka po mikro miała strasznie czerwona twarz i ja piekła skora,wiec sama nie wiem co myśleć i w dalszym ciągu rozważam nad tym.Chciałabym poznać osobę w mniej więcej w moim wieku lub o kilka lat starsza,która miała problem z trądzikiem,bliznami,plamami,dziurami i poznać na żywo jej opinie na temat mikro oraz chciałabym zobaczyć jej twarz po mikro,laserze itp.bez mej kapu.Dopiero wtedy wyciaglabym wniosek czy faktycznie warto. Nie za ciekawie dzisiaj,wyciskałam po raz chyba milionowy raz...płakałam chyba z godzinę,ale porąbana kretynka ze mnie. Brak wiary w możliwość zrealizowania swoich celów,niska samoocena,a także nerwy i niecierpliwość,zrobiły swoje;( ps.Przepraszam za błędy,nie jestem dobra w pisaniu bez błędów,wiele osób się czepia.Proszę o wyrozumiałość i przymknięciu na to oka:)
  16. Truskawka dobry pelling doradziła,byłam u kosmetyczki i to samo proponowała.Niestety tak jak pisała''drapanko'' nici z kwasu,póki nie wyleczymy buzi od wyciskania.Kosmetyczka powiedziała,ze jak przestane wyciskać,to trzeba poczekać miesiąc czasu,dać czas skórze aby się zregenerowała i strupy żeby odpadły.No i możemy się za miesiąc spotkać,a teraz to mi tylko co najwięcej delikatna maseczkę może wykonać.Taka mila pani,pocieszyła mnie zresztą:)) A co do peelingów to tez mi nie służą,lepiej skora wygląda bez,nie łuszczy się,choć muszę przyznać po pellingach schodzą szybciej.Ja tylko do higieny twarzy przeznaczyłam żel Dax Cosmetics z delikatnymi granulkami i krem Soraya Antybakteryjny Redukujący blizny,ślady Clean&Control. Nie wyciskamy,pamiętamy:))
  17. Dziękuje wam:) Parę słów od kogoś wystarczy żeby poczuć się lepiej:)) Nabrałam sil,obiecuje ze się nie poddam! Mimo,ze źle zaczął mi się dzień,to postaram się nie wyciskać. Życzę wytrwałości:)) Milego dnia:)
  18. Ja nie mam za co kupić tego mleczka,do pracy nie chodzę przez to,szkole rzuciłam. Ja was chce ostrzec,nawet tych początkujących wyciskaczy ze byście się opamiętali.Ja mam strasznie przeorana mordę,po wyciskaniu 5 lat.Zniszczyłam sobie życie całkowicie przez to.Mam dość tego,W ogóle po co ja tu pisze,nie ma sensu,przynajmniej w moim przypadku.Zegnam życzę szczęścia.
  19. obecnie oglądam foty ludzi z podobnym problem co ja,może to mnie zmotywuje jakoś;/ ehhh
  20. Cześć dziewczyny.U mnie niby lepiej mniej wyciskam,ale twarz szpetna pełno dziur,plam,śladów a także pęknięte naczynko na nosie.A co najgorsze chodzę bez makijażu;/Jestem kompletnie załamana,tak mam depresje przez to(niektórzy pewnie tez z was tez tak ma);/nie wiem czy się poddać całkowicie czy leczyć do końca twarz.Ja ja traktuje okropnie twarz pocieram do krwi palcami,myje mydłami i prysznicami lodowata woda.Nie chce nic mowic,ale wygladam szpetnie i pewnie najgorzej od was;( Jakbym chciała cofnąć czas,to by na pewno do tego nie doszło.Nie wiem od czego zacząć....Ja juz sie boje dotykac twarzy,a co najgorsze myc ja;/
  21. kurde urwało mi komentarz;/ chciałam Sami ze podziwiam i gratuluje. Maz absolutna racje,to co dla nas widoczne,dla innych niezauważalne u mnie zle,powyciskałam sie po 2 dniach przerwy;(
  22. hehe dobre z tymi rękawiczkami:)) Tak tez zrobię! Plamy plamami zejdą,oto martwię się najmniej gorzej z dziurkami,krechami(czy tam szramami jak to tam nazywacie) i z nowymi wągrami oraz krostami. Niewymierna Bardzo się ciesze ze zdecydowałaś się pójść do psychologa,pamiętaj to już pierwszy krok do sukcesu:) Bylam kiedys u psycholożki,ale głupia zrezygnowałam,brakowało mi energii do walki,wciąż mi jej brakuje.Ty nie zmarnuj tego,efekty przyjdą szybko zobaczysz. Z pewnością będzie trzeba kontrolować się przez cale życie.To tak samo jak alkoholik musi sie kontrolować żeby znów nie popaść w ''błędne kolo'' i znów nie pic. Od dziś postanowiłam założyć zeszyt i zapisywać wszystko co dzieje w moim życiu,każdy stres,wyciskania itp.kupiłam te lekarstwo na stres,maść i na nowo się staram,ale z większymi silami. Coraz poważniej podchodzę do zabiegu mikrodermabrazji,wcześniej może pellingi u kosmetyczki.Boje się,ale zrobię naprawdę dużo by moc wyglądać ok jak człowiek. Wstydzę się siebie,wiem ze ludzie widza to co robię i pewnie się naśmiewają co niektórzy.Coz.Porypane to wszystko albo to ja jetem taka stuknięta?
×