Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tarja666

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tarja666

  1. o dzięki kupie:D Zwłaszcza ze Ziaji,lobię ta firmę tanie produkty,a niektóre naprawdę dobre.
  2. kwasem hialuronowym tez słyszałam ze jest bardzo dobry,ja stosowałam krem oraz fizjoderm z ziaji z kwasem hialuronowym długo kilka miesięcy i coś tam zauważyłam,zwłaszcza ze te kropki(dziurki)mam mniejsze,ale chyba całkowicie nie zejdą szukam i próbuje już nie wiem co tam jeszcze wypróbować. A ktoś używał kremu nierozjaśnianego plamy,przebarwienia?Mógłby ktoś polecić jakiś?Tyl tych kosmetyków nie wiem na jaki się zdecydować,ważne żeby nie przekraczał 50 zł,bo więcej nie mam....
  3. Alex;D no daj daj.musimy dać przecież rade;)) Ja dziś żeby nie myśleć o gębie i paskudnym ciele.Postanawiam się wybrać na rower ścieżką rowerowa aż do lasu,pójdzie mi na zdrowie,ale tez trochę Świerzego powietrza wpłynie korzystnie na moje samopoczucie i twarz.Polecam się gdzieś wybrać,piękna pogoda wykorzystajcie czas:) Milej niedzieli;-))
  4. enzymatyczne wspaniale zwłaszcza z daxa;p Ten jest jeszcze super,ale mocny,nie nadaje sie jak ma sie strupy na twarzy,albo rany. http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19298
  5. Dokładnie,Ja myślałam nad tym dermatix albo nad veraderm,Oboje podobno bardzo dobre w zastosowaniu. Ale chyba dermarix lepszy bo więcej osób o nim pisze ze działa.Cena stanowi problem,ale chyba warto zainwestować.Pomyśle jak będę przy kasie,bo na razie ciężko mi cokolwiek kupić;)
  6. niestety mam dziurki po wyciskaniu,(one są bardzo małe takie jak wągry,ale sa i mnie denerwują,ale z czasem się zmniejszają),trochę blizn(takis śladów nieduże) Alex musimy pozbyć tych myśli..,..
  7. Racja to nie sprawiedliwe z tym ze jedni maja ładna,a drudzy maja problemy z twarzą,ale takie jest życie niesprawiedliwe,trzeba się z tym pogodzić;p
  8. Alex;D oj to już był ostatni raz,już nie wycisnę;* A ty smaruj buzie maściami,na pewno stan cery ci się polepszy.Tez smarowałam i widziałam poprawę,ale przestałam i zamierzam smarować jeszcze raz.Tym razem kupie ze 3(o kurde znów liczba 3 się pojawiła,bo ja czasem niektóre rzeczy robię na 3,6,a potem na 9,to samo tyczy wyciskania) maści i będę smarować rożnymi.Jej już chce mieć wygojona twarz. Wiecie co ja sobie czasem myślę ale to jak jestem na maksa wkurzona ze mogłabym stracić jedna rękę,to bym nie ruszała twarzy,ale ja głupio myślę;/
  9. załamana241 wow jestem zachwycona i podziwiam cie:) Ja po 4 dniach upadam. 6 maja mam 20 urodziny i chciałabym wyglądać przyzwoicie przy rodzinie,nie wiem czy uda mi się to osiągnąć pozostało chyba 2 tygodnie...w dodatku chciałabym schudnąć przynajmniej 5 kg,do wakacji pozostało tak niewiele czasu,a ja dalej sie objadam,ale ćwiczę już tydzień i nic nie schudłam,bo dieta tez jest wazna,a ten tydzień to jednak jeszcze za mało.
  10. Wycislam 3 wągry;( No i te moje obsesyjne mycie twarzy prysznicem,już nigdy więcej tak nie zrobię... Przykro,ale obiecuje sobie ze jutro nawet tych trzech nie wycisnę! kto ma mały problem z wyciskaniem,niech się opamięta,wogole to wszyscy musimy się opamiętać...Ja kiedyś drapałam uszy do krwi,nim przeszło na twarz,a uszy mi się zagoiły i nie ma ani jednego śladu.Z twarzą będzie najtrudniej niż z nogami czy plecami... http://www.youtube.com/watch?v=i-lyEEa3_08&feature=autoplay&list=FL3tqoriiHmKsj-PpDSvU2gA&playnext=1
  11. eh zrobią o naszym nałogu heh założę się:D Jezu naliczyłam 49 stron komentarzy tego wątku,strasznie w tym roku forum się rozkręciło;p Ja zmykam bo pisałam dziś jak opętana;p Idę zrobić maseczkę,nałożę krem i idę na spacer,idę korzystać z dnia dalszego;)) Pozdrawiam.
  12. Alex;D przeprosiny przyjęte:D Brat mnie bardziej lubi od siostry,wiec mi zawsze szybko wybacza nieporozumienia hehe;D Kamilka nie możesz tak myśleć,jesteś jeszcze młoda,musisz być cierpliwa,wytrwać i wygrasz z nałogiem.Każdy z nas ma szansę na normalne i szczęśliwe życie. To, jak żyjemy i jakimi jesteśmy ludźmi zależy od nas,to my układamy sobie życie i realizujemy plany życiowe nie zawsze po naszej myśli,ale trzeba mieć nadzieje.Zawsze kiedy jest źle,to potem wychodzi dobro.Zacznij rozwiązywać swoje problemy pojedynczo i po kolei. Ja mam zamiar wypisać sobie swoje problemy,natręctwa paskudne wypisać na kartce i będę skupiać się nad jednym problemem,a potem będę wymyślała jakieś techniki,które pozwolą mi jakoś złagodzić,a potem wyeliminować je całkowicie.
  13. Alex;D Oczywiście ze tak,ale razem damy rade:):* Przed chwila nakrzyczałam na brata idę go przeprosić,oj nie ładnie z mojej strony.:)
  14. A ja właśnie z urzędu ta prace dostałam,nie wiem może szczęście miałam heh;D http://www.youtube.com/watch?v=mLz61g0JLxQ&feature=autoplay&list=PL9737A301E6E82EDA&playnext=2
  15. Praca w pewnej fabryce,niestety nazwy nie mogę napisać. Robiłam na taśmie jakieś części.
  16. Alex;D pewnie ze twarz nie jest przeszkoda w znalezieniu pracy:) Zrobisz na rozmowę mej kap tak jak pisała zuzak i git. No jakbym zarobiła 700 zyli to musiałabym mieszkać z rodzicami,dać im 200 zl na żarcie dodać ,100zl na bilet a 400zl by zostało dla mnie do udania tak mi tata mówił.Ale ja bym chciała zarabiać 1500zl tak jak w lutym zarobiłam 1500 z +100 za sobotę,ale zrezygnowałam z tej pracy,bo jak pisałam atmosfera fatalna,niedoniesienia.
  17. zuzak Zgadzam się ze w mniejszych praca zawsze się znajdzie,a w większych miejscowościach nie ma.Ja byłam zarejestrowana i przez pol roku dostałam tylko4 oferty pracy,a tak to dawał mi jakieś firmy gdzie mogę oddać cv. O prace jest strasznie ciężko,a jak nie to wyrobie sanepid i może gdzieś w sklepie do pomocy przy towarze za 700 zl;(
  18. To jeszcze 7 dni... nie długo.Od razu pojedz,po później musisz umówić się na kolejne spotkanie i czekać tydzień lub ze dwa. Nie od razu prace się dostaje... Mi tez brakuje kasy na te rożne kosmetyki do twarzy,nawet na ubrania(nie potrzebuje masy ubrań,ale biedę klepie obecnie jedna parę obuwia mam i kurtki wiosennej nie mam a siostra ma aż 3...)Wyciągam ciągle kasę od rodziny,aż mi wstyd....A rodzice nie maja tyle kasy żeby mi ciągle dawać,dość mi już pomagają(dają na bilety,dają mi jedzenie,dają mi dach nad głową itp.)Staram się oszczędzać na sobie i zbieram kasę. Ogromnie chciałabym prace,jak ty i chce się usamodzielnić.
  19. Alex;D jej to ja nie zrywałam obrazków,ale strasznie bluźniłam.Wierze w Boga,ale kiedyś strasznie z mną było.Dalam sie z tym spokoj czasem sie modle o to do Boga,ale nie bluznie.U mnie chcieli mnie wysłać do egzorcysty,myśleli ze jestem opętana,a w moim ubiorze pojawił się głownie czarny.W szkole tez koleżanki z klasy rozmawiali na mój temat ze ze mną dzieje się coś złego,bo właśnie działo się ale nikt mi nie pomógł,znaczy się nauczycielka chciała ale odrzuciłam pomoc..
  20. Alex;D masz chłopaka,musisz dla niego się starać,on cie bardzo kocha wiesz o tym.Jeśli masz trądzik to nie myślałaś o dermatologu?Ja byłam kiedyś zapisana,bylam w ten dzien u lekarza,ale nagle 5 minut przed wizyta spanikowałam i uciekłam strasznie sie boje tej wizyty i tego jak będę musiała mu/jej mówić o wyciskaniu,nie wiem jak sie mam zachowywać podczas wizyty,nie chce mówić wszystkiego.Kiedyś pójdę na pewno,ale muszę strasznie się przygotować do tego. Przez te 4 lata leczyłam się chyba wszystkimi chyba metodami byłam u psychologa,psychiatry,sama leczyłam się rożnymi maściami,kremami itp.bylam nawet u kosmetyczki robilam kwasyAHA i jakies tam inne zabiegi,wszystko dawało mi jakieś efekty,ale bardziej by mi dały jakbym nic nie ruszała. Mam za swoje,winie siebie za swoja krzywdę.Wiem porostu nie wolno mi tak,ale to prawda.Jedyna nadzieja w tym kolagenie,mydełko Savon-noir i w dermatologu. Mi mama mówi ze jak znajdę prace skończą się moje problemy,nie będę miała czasu na wyciskanie,ani na nic.Przyjdę to będę chciała spać.To nie prawda.Sama praca nie rozwiąże problemu,pracowałam miesiąc i problem nie zniknął,nie wiem może za mały okres czasu.Mama mi tez nie jest w stanie pomoc,próbowała mi pomagać,ale bezskutecznie,bo przecież nie może mnie kontrolować 24h. Nie mam pojęcia,skąd się to tak wszystko wzięło,szukam rożnych czynników,ale wiem jedno,ze to kształtowało się latami i odbiło się na mojej psychice.
  21. Alex ja tez mam 19 znaczy się już za miesiąc 20. Te zbyt duże wymagania rodziny zaczęły ci komplikować życie i weszłaś w ten nałóg smutne;( Ja wierze ze wyjdziesz z tego,wszystkim się uda. U mnie to było tak:traciłam przyjaciół ,tez rodzice mnie porównywali do innych,przez swoja głupotę,zaczęłam się zamykać w sobie,nie wychodziłam na pole i tak się zaczęło ze zaczęłam się ugniatać,zaczęły się te zaburzenia obsesyjno-kompulsywne,np.dostałam w wieku 13 lat od mamy 5 par kolczyków,były takie śliczne ze kuzynka i koleżanki zaczęły mi zazdrościć,to ja te kolczyk schowałam je do pudelka i zaczęłam ciągle je sprawdzać czy dobrze leżą,czy się nie zerwały itp. i tak co po chwile,wiec ten przykład mogę zaliczyć to tych zaburzeń.ale nie wiedziałam jeszcze co to jest.Albo kiedy dostałam sto złotych to tez ciągle sprawdzałam po kilka razy czy stówki nie przerwałam zamkiem od portfela.Tez poczułam się do niczego,nie miałam wsparcia w nikim,zaczęły się problemy w szkole,miałam nawet myśli samobójcze i się cięłam.Byłam sama.Brzmi troszkę jak historia emoszka hehe.(ale nie nie byłam) Teraz wszystko się odmieniło,jest wszystko w porządku,zmądrzałam i można powiedzieć ze wyzdrowiałam i opamiętałam się lecz zmarnowałam sobie 6 lat życia,a od 4 się wyciskam to jedno pozostało.Chce żyć normalnie,ale problem z cera czasem mi to psuje,staram się nie myśleć o twarzy,ale się nie da,te wieczne porównywanie gęby mojej z kimś...;(Strasznie chciałabym to cofnąć,codziennie modle się do Boga,aby mi pomógł.Czasem kompletnie nie mam siły walczyć i myślę sobie jaka ja głupia!Przecież Bóg mi w tym nie pomoże,sama sobie muszę pomoc.To jest najgorszy nałóg pewnie ale wiem ze wszystkiego się wyjdzie,tylko nie tak szybko i ważne ze nie trzeba się nigdy poddawać,a ja się często poddaje.. Pytanie nie na temat:Macie dziewczyny po płaczu czerwony nos? Ja właśnie jak płacze mam i nie wiem jak zakumulować,puder nie pomaga....
  22. Alex;D rozumiem cie,najpierw będzie trudno,ale potem bedzie dobrze;) Trzymam kciuki za Ciebie,Powodzenia:)) Mogę wiedzieć ile masz lat? i czy pracowałaś kiedykolwiek?
  23. Alex-->musisz najpierw pójść do bezrobocia,wypełnisz kartę bezrobotnego,a potem będziesz musiała chodzi na spotkania w sprawie pracy i facet,albo babka będzie ci szukać pracy odpowiedniej do twoich kwalifikacji. Albo znajdz firmy ktore znajduja prace tam gdzie mieszkasz napewno sa takie,dajesz do nich cv i czekasz,pozostaje jeszcze wysylanie cv przez neta....
  24. Alex;D ja to samo szukam pracy i tez jestem wstydliwa strasznie,byłam na rozmowie w firmie,ale jakoś dałam rady,na szczęście rozmawiałam z kobieta,przy facecie bardziej bym się krepowała.Dodam ze jestem bardzo małomówna i czasem nie wiem co mam powiedzieć i boje się ze palne jakieś głupstwo. Wiesz pójdź do bezrobocia,maja dużo ofert,albo sa takie firmy co załatwiają za darmo prace warto z nich korzystać,ja miałam prace jedna ale zrezygnowałam bo strasznie się męczyłam,a atmosfera była straszna w tej fabryce jedna druga obgadywała,kłócili się,przezywali koszmar.
×