Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mario27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Przysadka nie wytwarza hormonów, mam bardzo niskie fsh i estradiol, nie leczone prowadzi do przedwczesnego wygasniecia jajnikow. Nie dostalam pierwszego okresu, poszlam do lekarza wywolali ja zastrzykami i dali mi tabletki antykoncepcyjne i tak sobie je jadlam z 6 lat, zmeiniajac miedzyczasie ginekologow, nikt mi nie robil badan, do momentu jak trafilam na kobiete, ktora mnie wyslala do szpitala na kompletne badania. Tam uslyszalam ze mam niewydolnosc jajnikow, i ze dzieci miec nie bede. Poszukalam specjalisty, trafilam znow do szpitala innego na kompleksowe badania i tam wlasnie mi to stwierdzili. Leczac mnie antykoncepcja blokowali mi zablokowana przysadke mozgowa. Dobrze, ze nie ocknelam sie za pozno. No i teraz musza mi podac gonadotropiny, zeby cos z tego bylo, lekarz powiedzial, ze na ciaze mam duze szanse, ale raczej musi byc to in vitro, bo istnieje ryzyko ciazy mnogiej, ktorej nie donosze ze wzgledu na moje male gabaryty:) No i tyle w skrocie
  2. u mnie na odwrót....wszystkie koleżanki zachodzą w ciąże nieplanowane, nie powiem, żeby mnie to jakoś szczególnie cieszyło ;/ Egoistka ze mnie :(
  3. Cześć dziewczyny! Ja mam dysfukncję podwzgórzowo-przysadkową. Byłam w klinice leczenia niepłodności i czeka mnie in vitro. Różne mam natroje. Póki co czekam na wyniki badań genetycznych, które robią we Francji, czas oczekiwania do pół roku, więc gdzieś tak w kwietniu to wypada, i potem będziemy się organizować. Szczęścia życzę wszystkim staraczkom:)
  4. Hej dziewczyny Od dwóch dni czytam fora, ryczę i napawam się nadzieją na zmianę:) Tez mnie czeka in vitro, za ok pół roku, bo na razie czekam na wyniki badan genetycznych. Mieszkam w Krakowie, byłam u lekarza w Białymstoku i chciałam zapytać czy któraś z Was się leczyła gdzieś w okolicy Krakowa, nie koniecznie w Krakowie, bo słyszałam nie najlepsze opinie, ale gdzieś w Katowicach czy na Śląsku, zawsze to bliżej i rodzinę będę mieć przy sobie, Nie tak jak w Białymstoku, że mam tam zamieszkać na ok 3 tygodnie. Daga masz kontakt z Kasikem albo Szangril? One tu od początku razem z Tobą się wypowiadają, one gdzieś właśnie w Katowicach się leczyły wydaje mi się. Dajcie mi siłę, żebym się nie zamęczała myślami :) Buziaki!!!
×