Efciaczek

:) Hej Ale nam dzisiaj słoneczko zrobiło niespodziankę :) wiosna wróciła :) ciekawe czy na długo?? My przy Potomku podeszliśmy do sprawie ambitnie iiii mieliśmy zamiar pieluchować go ekologicznie ;) plany planami :) tertra się przydała ale do wszystkie innego niż pieluchowanie :) pieluszki jednorazowe wygrały :) Szybko i łatwo się je zmienia. Może ze 3 razy zdarzyło się ze przeciekły ale to przy "wyrastaniu" z rozmiaru. Znacyz się trzeba bylo zmienić rozmiar na wiekszy i po przeciekaniu. Nie wyobrażam sobie codziennego namaczania, prania a w zasadzie gotowania i prasowania pieluch... Ubranek.. Poddałam się (przyznam się a co ;) ) w momencie kiedy przy jednej zmianie pieluszki musiałam ze 3 komplety ubranek zmienic hihi.... Ekonomicznie - koszty proszku, wody, energii i czasu są chyba porównywalne do jednorazowych... No minusem pamperopodobnych jest to, że Synol zdecydowanie dłużej niż córa Anety latał w pieluchach.... coś za coś ;) Wkładki laktacyjne POLECAM!! Zwłaszcza do szpitala... Ja się pokarmem zalewałam... a one dobrze chłonęły te wycieki ;) Cyckonosze!! :) ohhh co za draństwo!! Przy karmieniu WSZYSTKO mnie drażniło, zwłaszcza szwy.... w ostatecznym rozrachunku życie mi uratowały takie koszulki http://allegro.pl/biustonosz-stanik-ciazowy-szerokie-ramiaczka-i2187389524.html ale jest tyle pięęęęknych biustonoszy :) Oby-lipcóweczka>> kamień z serca :) :) super można planować przeprowadzkę :) MAdziaz>> :) spokojnej drogi :)

hej ho!! Jakie tu powazne tematy :) Po ciąży, jak tylko skonczy się połóg mam zamiar dać się zaspiralkować :) Po pierwszym dziecku stosowaliśmy wszystko ;) i garniturki (gumki) - które są do kitu :P Tabletki po których głowa chciała mi pęknąć :? no i właśnie spriralkę, przy któej musiałam pamietac o kontrolnej wizycie raz w roku (dla pewnosci - swojej oczywiscie - biegalam co 6 miesięcy) :) Drugą ciążę ustrzeliliśmy w pierwszym cyklu :) więc zadnych powikłąń nie było :) a kalendarzyk polecam tym, którzy bardziej chca mieć dziecko niż stosować go jako metodę anty :) Młody wygląd nie jest zły :) a komentarze starych, wulgarnych bab są czasami nie na miejscu!! Te dewoty których każda wypowiedź nasycona jest do granic możłiwośći jadem powinno się izolować ;) w kamieniołomach ;) niech jeszcze zrobią coś pożytecznego :) Wiecie co miw sobotę Mężón powiedział?? Przestań mi się rządzić!! Chciałam mu pomóc w pieczeniu sernika ;) ale się zawziął ;) i mnie nie dopuścił :P ale ciacho wyszło rewelacyjne :)

Aaannneeetttaaa>> dzieki za podanie wymiarow :) ,usze jeszcze w sklepie ovlookac coby "naocznie" zobczyc ;) A jesli chodzi o wjezdzanie na kanał to zawsze mam stresa jak jade zrobić zbieznosc kól - on jest taaaaki szeroki, że za kazdym razem dopdada mnie wizja mne w nim hehe izzkka77>> moze dzis taki dizen z tymi bólami - mnie tez ciagnie z prawej strony. Zreszta teraz zaczynaja malenstwa szyyyybko rosnac :) Zycze milego wieczorka - zmykam ogladac filmy z mężonem :)

Hehe :) Aneta tylko uważaj jak będziesz wjeżdzać na kanał z wózkiem ;) żeby się nie skończyło jak na filmach z youtuba ;) A tak na serio to wózek czadowy :) właśnie o nim myślałam :) napisz mi proszę czy ma szeroką gondolkę?? Bo to jest jeden z wyznaczników jakimi będę sie kierowała :) nie chcę, zeby Siusinka była w niej zimą jak baleron upchnięta :) to łóżeczko turystyczne też bedzie praktyczne :) nawet wyjazd na weekend na dzialke czy gdziekolwiek bedzie łatwiejszy :) Elita>> no wiesz co?? pierogi z truskawkami :) nie przesadzę pisząc, że Niagara to pikuś przy moim ślinotku :) hihi :)z przepisem na farsz nie pomogę, bo specjalistka od pierogów jest teściowa :) ja tylko mrożę nadwyżki i potem mam szybki obiad (znaczy się połowa zamrażąrki zawalona jest pierogami) Ależ mi dzisiaj dokucza dziwny metaliczny posmak w buziolcu :/ fuuuuj

ależ grad nas pogonił... uhuhu :) takiego sprinta odkąd jestem w ciąży nie miałam ;) Potomkowi masaż małymi kuleczkami średnio sie podobał a Siusinka pewnie zadowolona no bo jak by nie było to prawie jak w kolysce :) Kropelka>> no to super :) że jest białe :) tak mi się właśnie wydawało :) mkk>>no test móglby cos powiedizec, ale na to jest czas :) poczekaj do dnia spodziewanej miesiaczki :) jeszcze tylko tydzien :) No ja porodówkę widziałam ;) prawie 6 lat temu - nie sadze zeby sie zmieniła ;) Zmykam torche posprzątac bo od rana lotopyrzę ;) i wrzucić pyrki do piekarnika :) bo dizsiaj postnie jemy :) sledzki w smietanie i pieczone pyrolki :)

mar_ka>> no jakby postawil na swoim to bylby ostatecznym palantem... (przepraszam w końcu to hipotetycznie o Twoim Mężu) W ten weekend zrobiłabym mu wizualizacje -z plecakiem i wodą czy tam jablkami - koniecznie co najmniej ze 20kilo. Dodatkowo z kostkami obwiazanymi czyms - bo w czerwcu czy w maju moga puchnąć. Bez jaj, zę sie tak wyraże, niech raz poczuje jak to jest!! Nosic ten balast. Słodki co prawda, ale jednak ;) bo faceci nie zawsze potrafia postawic sie w naszej sytuacji. No na przyklad wez mu wytłumacz co to bóle menustracyjne... ;) nie uwierzy :) A gdyby sie upierał rzeczywiscie i chcial postawic na swoim to wtedy we wścieku przeokrutnym posżłabym, na tą impreze i no kurcze... zasłabła.... ale takstraszliwie i przy wszsytkich (nie na serio oczywiście). W koncu go ostrzegałas :P a potem wykorzystywałabym jego skruchę i kazała płaszczyć sie przede mna do konca zycia... ;) co najmniej :P

Mar_Ka Skarbie :( nie denerwuj się tylko... Daj Męzonowi plecak do ponoszenia na brzuchu... (to znaczy na odwrót niz zwykle) i tak przez cały dzien, ale wrzuć mu tam ze 20 kilo... ja wiem... jabłek?? ;) czy czegoś równie niewygodnego... i niech potańczy :) i uśmiecha się przez caaaaały dzień :) i noc :) ehhhhh czasem tępota facetów i brak empatii potrafi niezle wkurzyć :)

Jeloł :) ((oglądałyście megamocnego?? to taka bajka :) oczywiście moja ulubiona ;) ) Izzkka77>> no w opisie aukcji jest, że niby do każdej, a na pewno do takiej co ma 22 cm obwodu. Myślałam jeszcze o avencie, ale kosztuje o wiele wiecej i w zasadzie nie mam pojęcia czy się sprawdzii jak długo będziemy go używac. Co prawda chcę wyrzucić mikrofalówkę z kuchni (to w niej - oczywiście z uwzględnieniem wszystkich zasad bezpieczeństwa) podgrzewaliśmy Potomkowi wodę na mleko modyfikowane. No i frytki gotowe czasem w niej robię. I podgrzewam mleko na kakao. Znaczy się jak trzeba to się coś do niej wrzuci. Ale ona jest taaaaka wielka. Trzeba się jej pozbyć. Definitywnie ;) Kropelka>> jeśli masz jakiś sklep albo hurtownie dziecięcą gdzie mają łóżeczka - to przejdź się do niej i podpytaj czy są biale. Podejrzewam, ze na allegro sprzedaja dwa najbardziej chodliwe kolory. Na prospekcie w sklepie bylo kilka kolorow (ale nie pamietam jakie). Albo moze na stronie producenta bedzie?? Dopadły i mnie nocne problemy ze spaniem. Budzę sie i poleguję, bonie umiem znowu zasnąć. I t o nie dlatego, ze mnie cos upija, boli, Młoda kopie czy cosik takiego. ehhhhh.... trening przed porodem?? Ale ja musze byc wyspaa bo mam juz jednego potworka do obrobienia ;)

o już wiem>> Elita wcale nie straszyłyśmy glukozą - w PL dostajesz odmierzone 75 g (przy dobrych wiatrach 50g) białego proszku który wygląda jak cukier puder, ale jest słodszy. I to walą do kubka z wodą, mieszają, wydają rozkaz - do dna. I trzeba siedzieć bite 2 h w poczekalni i nie spalac za duzo energii bo jak się lata to szybciej się ten koktajl spala - wynik jest niemiarodajny i trzeba powtórzyć... (A myślałam, ze skocze sobie do okolicznych sklepików przejrzeć dzieciowe ubranka i inne ;) ) ale jak to mówią: co kraj to obyczaj ;)

Aż strach się bać jak długie byłoby to gdybym wysłała całość ;)

Aleeeeee wysmarowałam taaaaakiego posta i mi bateria w netbooku padła!! NO!!!!! Kurczaki!!!!! Nic to. Powtórzę, chociaż część, o połowie pewnie zapomnę ;) Byłam dzisiaj u lekarza :) kolejna wizyta za miesiąc!! Co jest dużym sukcesem bo do teh pory ciągał mnie co dwa tygodnie :) Jupi :D Miłam nieco za wysokie ciśnienie, ale to norma po rozmowie z moją mamą hehe ;) i tatuaż na brzuchu namalowany przez Potomka dla Siostry :) Mina lekarza - bezcenne. No, nie moja wina, że akurat tatuaże robione ciężko zmywalnym markerem nie domywają się od razu Póki co mam zezwolenie na planowanie urlopu w czerwcu :) To znaczy ja przez cały czas mam urlop (L4) ;) ale plaża, morze, to zupełnie co innego. A propo's L4 - nasz ZUS nie sprawdza ciężarnych (podobno). Ale jeśli na zwolnieniu jest: chory może chodzić - to ja nie widzę problemu :) w końcu do lekarza i na badania też trzeba dojść. I jeść coś trzeba - zwłaszcza w ciąży, albo leki kupić... Łóżeczko niezmiennie będę polecać takowe: http://allegro.pl/lozeczko-radek-ii-kolyska-sosna-szuf-materac-i2225587055.html chociaż my wybierzemy niekoniecznie w tym kolorze ;) W każdym bądź jarie może nie jest śliczne, ale gwarantuje w miarę przespane noce ( przynajmniej tak było z Synem) - jak tylko zakwiliłam - wystawałam rękę, bujnęłam kilka razy, a Młodzieniec ululany zasypiał raz i dwa :) Płozy można zablokować albo odkręcić jak już dzieciol jest na tyle duży, żeby takie bujane łóżeczko stanowiło zagrozenie. Sprawdzałam ceny w sklepach stacjonarnych - i chyba zamiast kupowac na allegro skoczymy na miasto ;) hehe :) O!! Znalazłam ciemne :) http://allegro.pl/lozeczko-radek-ii-teak-klups-kolyska-szuflada-i2227713851.html A przy okazji łóżek - Starszy potomek czeka z niecierpliwością na łóżko piętrowe. Znalazłam takie cudo :) http://allegro.pl/lozko-lozka-pietrowe-max-interbeds-promocja-i2214647437.html No tak mi się podoba, że sama takie chcę :) hihi Ogladałam tez podgrzewacze do mleka i zadziwiła mnie popularność takiego czegoś: http://allegro.pl/podgrzewacz-10w1-firmowy-sisi-rewelacja-cena-hurt-i2191805375.html tanie niesamowicie, ciekawe czy wytrzymałe. Chociaz z drugiej strony jak sie zepsuje, to kupno drugiego nie zrujnuje... Pokoik dziecięcy z racji posiadanego jednego Dziecia lat prawie 6 jest w stylu Safari :) znaczy się sufit i górna część ścian jest niebieska :) a wydmy są piaszczyste i zielonkawe :) Mężon malował :) Na to naklejki z Miętowego Kota :) i wsio :) wygląda to mniej więcej tak http://handmade-by-efciak.blogspot.com/2011/06/akcja-renowacja.html Troszkę nam naklejek doszło :) w tym miarka wzrostu :) o tutaj kupowałam http://www.mkot.pl/ ze dwa lata temu :) ale te co leżą w szafie nadal mają "świeży" klej i można je wykorzystywać spokojnie :) Czuję sie dzisiaj jak chodząca reklama ;) normalnie sypie linkami jakby mi kto za to płacił :) hehe :) Aneta>> a mogłabyś pokazać co to za model i na szybko strzelić taką króciutką recenzję?? Bo właśnie myślałam nad wózkami Tako :) Mróweczka jest the Best :) Wybraźcie sobie szanowaną panią dyrektor jakiegoś ogromnego przedsiębiorstwa :) z takim imieniem oczywiście :) hihi Wysyłam, bo zaraz Was zanudze Wiem, ze mialam o coś zaczepic Elite i juz nie pamietam co to było :/ ehhh skleroza

Witajcie :) Nowe i "Stare" Mamusie :) Najsampierw pokażę Wam co mój Dzieć zrobił :) http://www.garnek.pl/efciak/20164409/plaga ha!! tak sie przy tym czaił :) hehe :D To mnie plecy w krzyżu bolały... widzę, że nie mnie jedną :( skoczyłam sobie do rehabilitanta. Może po kilku seansikach się polepszy... no ale jakaś gimnastykę też muszę zastosować ;) a na ból gardła polecam skuteczna ale niesmaczna metoda - płukanie gardła wodą z solą albo płukanki z szałwi.

Stella Polare>> obstawiam ostatnią opcję ;) co prawda lekarzem nie jestem no i może to takie nieco życzeniowe podejście ale co tam ;) Może będize jak u mnie - samo przyszło samo pójdzie - miałam tak przez jakiś czas, bardziej nawilżałam skóre tam gdzie swędziało. I przegnałam ustrojstwo. A ja się na próbki nie nastawiam, chyba, że dostanę je do ręki... Nie będę tak tanio sprzedawać swoich danych osobowych ;) Aneta>> skoro to z szyjka to prawda, to mam nadzieje, że Młodą w 5 minut wystrzelę hehe :) Co prawda moja ma z tej krótszej strony 2,5 cm, ale zgodnie z opinią lekarza trzyma się cały czas dobrze :) i mi do tej pory wydawało się, że to dużo...

Dotarłam i ja :) Stella Polare>> no z wynikami świetna informacja :) może ta swędząca skóra to tylko chwilowa sprawa. A może zmieniłaś balsam do ciała?? Ten odlurzacz do nosa sprawie chyba sobie ;) bo odkąd jestem w ciąży mam ciągle "zawalone" zatoki... hihi... Izzkka?? oj :) trzymam kciuki za lekkie przebrnięcie przez to badanie ;) Milka>> te bodziaki z dejny są superowe :) zupełnie o nich zapomniala, a przecież Synola w nie zaopatrzyliśmy :) i jeśli nic się nie popsuło, to muszę pochwalić jakość materiału :) Ale dzisiaj byla cuuuudna pogodna :) troszkę wiało, ale słońce świeciło okropnie :) Kaczuchy w parku zadomowiły się na dobre, nic dziwnego skoro tyle osób je rozpieszcza i dokarmia.... maluchy mają co oglądać. Zwłaszcza zmagania o każdy kawałek chlebka... Dziewczyny, Wam tez już plecy wysiadają?? bo mi w krzyżu coś tam niedomaga :/ zapisałam się do masażysty, może mi nieco ulży :)

O matko ale sztorm w brzuchu :) Wygląda jak atak kosmity :( Superowe !!!! Co do kosmetyków - tutaj trzeba je wybrac metoda prób i błędów. Mojego potomka na przykład uczulało Oilatum !! A jest przecież dedykowane dla alergików! Sprawdziło się bambino - i mydełko i oliwka i kremiki. Zresztą Nivea jest ich producentem :) no i teraz też powoli kompletuje sobie te kosmetyki :) Dla mnie pachną... dzidziusiem :) Wiekszy dylemat mam z pieluszkami :) czy pozostac wierną papmpersom czy poszukac zamienników :) A tak na marginesie to chyba zaraz padnę... przed 6ta musialam sie zerwac... aaaaa... a tu czeka nas jeszcze spacer do parku nakarmic kaczki.... :) i wyszaleć młodego. Niech on mi dzisiaj łaskawie padnie najpózniej o 9tej ;) Dziewczyny jak macie gdzies w okolicy PEPCO - jest tam promocja na bodziaki :) mozna kupic za całe 6 złoty (no dobra bez grosza) różniaste wzory. I dla Mężczyzn Małych i dla Kobietek :) i jest całe mnóstwo innych ciuszków bez promocji ale taaakich, że można chce się kupować :) Muszę się siła powstrzymywać przed kupowaniem, bo wyprawke mamy po córeczce psiapsióly, aleeee no nie da sie oprzeć tym falbankom. Mam nadzieje, ze siusinka nie zmieni sie w siusiorka bo będą "jaja" ;)

Pigułeczka>> :) śliczny brzyszek :) Kropelka>> Fajny pomysł z tymi literkami :)

Elita dzięki ;) wobec tego szukam dalej przepisu. Na allegro wyszperałam dwie fajne foremki do tortów http://allegro.pl/forma-aluminiowa-wilton-pilka-21-cm-i2203447433.html albo statek piracki http://allegro.pl/forma-aluminiowa-statek-piracki-33cm-x-28-cm-i2212011918.html i chcialam Młodzieńcowi upichcić coś smaczniastego, więc muszę wszytsko zrobić od podstaw :) krem chyba zrobie z bitej śmietany albo ten budyniowy :) heh :) ja o ślizgawce brzusznej tez moge pomarzyć :) zwłaszcza wieczorem :) to chyba zalezy od budowy kazdej z nas... no i moje 9 zołądków już nie rozciąga się tak jak kiedyś i muszę wcinać mniejsze porcje - bo ciśnie ;)

Ale macie zgrabne brzuszki :) :D teraz nikt się wzdęciami tłuimaczyć nie bedzie mógł ;) Hehe byłam dzisiaj na USG, w przychodni, bo mi się należy z NFZu i oooo matko... tzn wszystko wporządku, dowiedziałam się, ze nic nie odstaje, znaczy sie bedzie siusinka, aleeee sprzecior maja tak dokładny, że hej ;) A skoro nie odstaje, to zaczęłam młodej kompletowac wyprawkę ;) a co :P Co do termometrów elektronicznych - na wszsytkie dwa które zakupiliśmy przy Potomku dwa okazały sie do doopy. Za każdym razem pokazywały inną temperaturę. Nawet przy testowaniu na nas. Wiec zostaliśmy przy zwykłym :) Elita >> masz jakis przepis na torcik którym chciałabyś sie podzielić?? Planuję potomkowi na urodziny coś upiec :) Aneeeetaaaa>> oj tesciowa Twoja chyb ajest zakompleksiona... a sama to ile razy była zniekształcona?? no normalnie chyba bym takową pogoniła... A jutro musze wstac wśrodku nocy - bo na badanie z glukozą musze leciec... aaaaaa ;)

Heh :) wyszliśmy tylko utopić marzannę a tutaj kolejna strona :) No ja okna umyć muszę :) Leniłam się przed Bożym Narodzeniem więc teraz jak mi słoneczko strzeli po szybach to aż wstyd :) Zresztą, ja nie mogę tylko siedzieć za długo przed kompem ;) dlatego nie pracuję... za to wszelki ruch mi służy :) oczywiście za głośno o tym nie krzyczę, bo mężon nie dałby się aż tak wykorzystywac ;) Mama coś tam przebąknęła, że mi pomoże, ale ma i tak sporo sprzątania u siebie :) W pepco są boskie ciuszki :) gdyby nie to, że ostatnio wybrałam się tam z rodzinką wykupiłabym chyba wszystko a tak Synol jęćzał, zę mu śpieszno wypróbować nowy pistolet na wodę więc się szybciorkiem zmyliśmy... My przed urodzeniem Janka nieco baliśmy się o psa teściów. To jest wieeelka przylepa z ogromnym pokładem miłości, ale tylko dla wybranych. Bywały osoby których nie potrafił polubić a że "piesek" jest bokserem, wieć tych kilogramów do okiełznania było troszkę. Obawy były zupełnie niepotzrebne :) Janka pokochał miłością wielką i dozgonną. Przynosił mu swoje zabawki, kości (fuj hehe), pilnował coby żaden obcy ludź za bardzo się do niego nie zbliżał. Jednym słowem pies niańka :) Nawet jak byłam w ciązy potrafił wejść mi na kolana (!!) - bo jemu chyba nadal wydaje się, że jest szczeniakiem, ale w taki sposób, że omijał brzuch hihi. Do tej pory nie wiem jak my się razem na fotelu mieściliśmy :D Kota też mieliśmy :) Najcudowniejszego futrzaka na świecie. Pojawił sie jak już Janek był na świecie ale takie cierpliwca jak on nigdy nie widziałam :) Nigdy nie użył pazurów przy wygłupach z Jasiolem :) Na gorączkę i bol w stawach brałam paracetamol - tam jest zreszta w ulotce napisane, zę badania nie potwierdzają negatywnego wpływu na bobasy. Apap jest chyba pochodną paracetamolu. Na pewno nie można brać aspiryny i ibuprofenu.

Hejka :) Witam wszystkie nowe duszyczki :) A u nas jak nie urok to kaczka-sr,aczka - moja grypa poszła precz, oskrzela synola juz tez w porządku prawie (po 5ciu tygodniach!!) za to zaczęło sie z zatokami... no szał... Idziemy dzisaij utropic marzanne ;) może i choróbska sobie pójdą na dno ;) A powiem Wam, że Synol zrobił marzannę profesjonalną ;) Co do przydatności wszystkich niemowlęcych wynalazków - z kosmetyków używaliśmy przy Potomku pierwszym oliwki i mydełka bambino. I Janek i Mężol mieli uczulenie na Oilatum a ja myślałam, że to przez moją dietę ta wysypka ;) i sudocrem :) na kilogramy ;) Laktator przydał się mimo, ze cycem karmiłam tylko 3 miesiące, przewijak na łożeczko byl bardzo przydatny, do wanienki używaliśmy tylko termometra - przez chwilkę. Stojaki pod wanienkę wydawały sie zdziebko niestabilne. Teraz rozpatruje kupno podgrzewacza :) ale jak juz bedzie wiadomo, że bar mleczny nie wystarcza ;) A rożek usztywniany w ogóle się nie przydał. A z ubranek mam całkowite zero :) No bo niby lekarz powiedział, ze susinka, ale mam nadzieje, ze teraz przy poniedizalkowym USG to sie potwierdzi :) A Młoda Dama przez pewnie z rok bedzie spala w naszej sypialni :) Cenie sobie wygodę, więc wolę mieć łóżeczko pod ręką. Musmy tylko zrobić przemeblowanie całkiem spore. PRzy okazji odmalujemy sciany i polozymy panele ;) jak szalec to szaleć :) Pina>> wypoczywaj i jakby co to zaciskaj mocno nogi :) Wierzę, ze wszystko będzie dobrze :) i ze do terminu porodu dotrwasz bez problemu :) Stella>> takie zakupy to pewnie jak egzotyczna wycieczka po takim długim pobycie w domciu :) O temat komunii!! heh :) mój chrześniak dostał od nas aparat cyfrowy plus większą kartę pamięci... nie wyniosło nas to więcej niz 500 plnów ze 3 lata temu... Nie jestem nazbyt religijna ale przecież w komunii nie o to chodzi by rozpieszczac dzieciaki drogimi prezentami tylko o sam sakrament...a tymczasem mam wrazenie, ze Komunia Święta sprowadza sie do tego kto dostanie lepszy komputer i to najlepiej wypasionego notebooka za 5 tysiecy lub quada albo coś równie ekstremalnie drogiego.... i szpanerskiego... o NIE!! :) I od małego hoduje się materialistów... ;) A jak u Was z porządkami przedswiatecznymi?? Ciagle odkladam mycie okien na jutro, ale długo tak sie nie da... po zimie mam tam tone kurzu. Na parterze jakoś szybciej szyby sie brudzą ;/ Muszę mlodego pogonić sprzed TV ;)

Pina>>zdrówka, szczęścia, pomyślności :) lekkiego donoszenia ciązy i łatwego porodu :) A moje dziecko postanowiło nabawić się zapalenia oskrzeli :/ Z kaszlem walczymy juz drugi tydzień i niestety bez antybiotyku się nie obeszło. I coś czuję, że i ja dostanę bakteriozy w gratisie :/

Najsampierw strzeliłam tabelką - oby najostatniejszą - znalazłam ją 10 stron temu ;) Milka>> no u mnie poza tym, że poszło w cycole to niestety i w uda :( no i w brzuchol... ale to ostatnie to całkiem zrozumiałe ;) Pogoda się robi więc spacaerki z Potomkiem uskuteczniamy... Kropelka>> Fajna ta poducha :) wygodna musi być :) Kurcze ale się ciesze, ze moge juz ukierunkowywac swoje zakupy wyprawkowe na konktretną płeć... Powiem Wam, ze ostatnim razem zostawilismy wszystko na ostatnią chwilę... tzn wozek i łózeczko stalo w sklepie zadatkowane i zarezerwowane, więc Mężon wszystko po prostu odebral.. .ale ubranek bałam sie kupowac coby oczywiście dać wiarę głupim zabobonom... babcie sie za to wziely jak juz urodzilam i szczerze mówiąc miałam wrazenie, ze cos fajnego mi umknęło... to pierwsze wybieranie ciuszków i bibelotów... TYm razem zaczynam zakupy od zaraz ;)

********************************************************* *** ************************************ NICK..............wiek.........ost @...........ile cykli.......termin porodu.....imię ********************************************************* *************************************** madziaz...........24.........27.09.2011..........?....... ....29.06.2012.....Wiktoria lipcówka.kasia....26........03.10.2011..........3...... .....04.07.2012..... Adaś tusiana............22.........27.09.2011..........?...... ......06.07.2012..... neli8...............23..........30.09.2011..........2....... ....07.07.2012.......Filip ma_rka...........23.........27.09.2011..........?........ ... .07.07.2012.......Filip Pina_789..........22.........30.09.2011..........6.......... .07.07.2012..... *Berry_AB*........24.........03.10.2011..........?.......... ..09.07.2012..... Benica..............?.........29.09.2011...........?........ ...10.07.2012..... Diamondxstar......21........05.10.2011..........2........... 12.07.2012..... Kikaa84............27........05.10.2011..........2....... .....13.07.2012.....syn Qanchita...........?..........08.10.2011..........?...... ......15.07.2012..... elita83.............28........10.10.2011..........1......... ...16.07.2012..... kiniam85..........26.........09.10.2011..........2.......... .16.07.2012..... Lipcówka2012.....33........11.10.2011..........1........... .17.07.2012..... P. kwiatek polny...20........10.10.2011..........1............17.07.2 012..... małżenka..........25........11.10.2011..........4...... .......18.07.2012..... SzczęśliwaMama...21........13.10.2011..........1...... ......18.07.2012.....synuś justysia88..........23........13.10.2011.........13...... ......21.07.2012.....Zosia izzkka77...........23.........12.10.2011.........13...... ... ..23.07.2012..... Milka862...........25.........16.10.2011..........3......... ...23.07.2012..... weronikakrz......29.........17.10.2011..........1........ ..23.07.2012.....Aleksander Efciaczek..........29.........17.10.2011..........1...... ......24.07.2012.....Siusinka ;) Moka0110..........?..........17.10.2011..........?....... .....24.07.2012..... Fressia.............31.........21.10.2011..........2........ ....26.07.2012..... Scarlett4..........32.........19.10.2011..........?...... ......26.07.2012..... oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011..........?....... ....26.07.2012......syn Stella Polare.......29.........26.10.2011..........4...........29.0 7.2012..... kuleczka@13......31.........22.10.2011...........?.......... .29.07.2012..... Nenia..............23.........19.10.2011..........12........ ..31.07.2012..... madlen28.........28..........24.10.2011...........?...... ....31.07.2012..... strzałka............25.........09.10.2011..........1.... ...... 01.08.2012....Gabriela Kropelka03........28.........16.10.2011...........?...... .....03.08.2012..... Nadia__25........32.........28.10.2011............1......... .04.08.2012.....

Hejka :) A jest kiedykolwiek w kalendarzu dzień synowej?? ;) Byliśmy dzisiaj w komplecie na USG :) Znaczy się badanie było w asyście Mężona i Synola :) Wyniki wzorcowe :) dodatkowo udało nam się podejrzeć płeć i będzie Siusinka :) (oczywiście byłam przekonana na 100%, ze skoro mamy wybrane imię dla chłopca, w ostatecznym rozrachunku musi być dziewczynka ;) ) Potomek powoli przestaje mieć focha. W końcu zamówił brata ;) A propo's fastfoodów - królestwo za frytki i colę i pikantme skrzydełka z macdonalada ( te które zostały wycofane z 5 lat temu ze sprzedaży) hihi Niech Wam się szybko remonty łazienek kończą :) bo to koszmarek ogromny - pamiętam, ze u nas skończył się tydzień przed porodem Młodego. Uffff... Było bardzo ekstramalnie ;) A wiecie, że u mnie to już chyba lekko z 10 kg na plusie :/ No szok jakiś.. Aż wyciągnęłam steper ze składzika... odchudzać się nie można to chociaż aktywnie pospalam kalorie ;)

Hejka :) Mamusiu cały dzień na nogach... no dobra w poczekalniach czekałam na siedząco ale chyba wyrobiłam półroczną średnią, Z Młodym u pediatry. W końcu udało nam się dostać :) I ze mną - badania krwi standardowe ciążowe i wizyta u gina - przedłuzenie L4 na kolejny miesiąc. Jednocześnie takie stresa mi napędził. Nie słyszeliśmy tętna Juniora (Lekarz z NFZu ma w gabiniecie tylko sprzęt do KTG) wobec tego skierowanie na USG do szpitala (budynek obok) no niby czułam ruchy ale skoro słyszeliśmy tylko przepływ mojej krwi a szukaliśmy tętna szybko biegiem na oddział. Na szczęście to tylko Młode tak się ułozyło uffff. Z racji tego, ze badanie akie szybko-szpitalne a wyniki dostał ginio, udało mi sie tylko podejrzec (i zapamiętać) że serducho zdrowe, tętno coś koło 144 :) Waga 314g!! :) obwód główki, klatki piersiowej i kośc udowa na 20,1hbd a my mamy teraz 19+1 :) hihi :) już wiem, czemu brzuch mam bardziej widoczny niż powinnam ;) Siusiorka albo siusinke zobaczymy dopiero w następny poniedziałek bo wtedy jesteśmy umówieni u mojego drugiego lekarza na USG :) chyba, że wypnie się pupką ;) Zmykam poczytać Potomkowi na dobranoc :) bo się dziecie nie może Kronik Narnijskich doczekać :)