Julciaaa

monka - ja od 15tc chodze do lekarki która pracuje w św Zofii, prowadziła mi ciąże z synem i byłam zadowolona wiec nie chciałąm zmienic... wydaje mi sie ze powinnas sie zastanowic przede wszystkim gdzie chcesz rodzic i wybrac lekarza pracujacego w tym szpitalu bo jednak jest duza róznica jak masz wpisanego elkarza prowadzacego którego w danym szpitalu znaja... jak ja rodziłam syna to mojej lekarki na dyzurze co prawda nie było ale wszystko ustalano z nia telefonicznie (czy robic cc czy nie). Takze miałam takie poczucie ze jestem bezpieczna, nawet jak poszłam na oddzial to juz miałam karte przyjecia do szpitala wypełnioną przez moja dr... a czuję sie na razie bardzo dobrze, mam nadzieje ze usg w czawrtek potwierdzi ze wszystko tam u dzidziolka ok:)

monka - moim zdaniem nie bedzie bo to od dnia punkcji masz na zwykłe chorobowe płatne 80% a jak zaniesiesz wyniki bety to powinni Ci juz na ciąze wypisac zwolnienie malwi - trzymajcie sie Kochani, mam nadzieje ze szybko Ci wszpitalu wyeliminuja przyczyne tych bóli i wyjdziecie w trójeczkę do domku igrek - to czekamy do jutra :)

bauli - ja na Karowej nie płaciłam złotówki, co wiecej robia wszystkie potrzebne badania jeśli ich nie masz, np posiew, cytologia, tylko trzeba zadzwonic i wszystko by Ci powiedzieli a hsg w Novum kosztuje 950 zł bo mam cennik skierowany wiec zerknęłam. Ja Karową moge szczerze polecic zarówno na wykonanie hsg jak i histeroskopii, moim zdaniem nie warto przepłacac za te zabiegi w novum

rene - ale Ty dałas normy dla jednostek ng/mol a ja miałam inne jest na to jakis przelicznik ale mi sie nie chce szukac...:P bauli - kazdy lekarz w Novum Ci wypisze skierowanie na hsg które bedzie wazne w szpitalu tylko trzeba powiedziec ze bedziesz robic na NFZ a nie u nich. MI akurat moja dr prowadząca ale to bez znaczenia napprawde. Bo to nie jest tak jak z badaniami krwi ze musisz miec od lekarza z NFZ. Ja tak myslałam ale mnie kolezanka uświadomiła. Robiłam ze skierowania z Novum hsg i histeroskopie. Oba zabiegi na Karowej

a podanie zarodka ma znaczenie dla bety dlatego ze wielkokomórkowy zarodek szybciej sie implantuje i produkuje hcg do krwi matki... najszybciej implantują sie blastule a najwolniej 4-komórkowce (z reguły)

monka - betka przepiękna!!!:D:D bardzo sie cieszę:D:D:D a z progesteronem sprawdzałam i ja mialam 13dpt 913,4 nmol/l (wazne ą jednostki!) ale ja miałm bardzo wysoki i mi zmiejszali dawke luteiny. Zadzwon kiniecznie na konsultacje czy masz brac tyle lutki ile dotychczas czy zwiekszyc czy zmiejszyc bo to wazne jest! igrek - róznie z tą betą i bliźniakami bywa, u mnie tez był wynik wysoki a Kwiatuszek tylko jeden jest ;) marla - ja dr Zygler tez moge szczerze polecic, aczkolwiek ona jest bardzo oblegana moze byc ciezko do niej na insemke sie zapisac... Invicty nie znam dlatego sie nie wypowiadałam na temat tej kliniki...

monka - gratulacje!!!:D:D ale wysoka betka:):):)trzymam kciuki za piekny przyrost&& malwi - dobrze ze leki działają i ze juz brzusio nie boli:) igrek - 7dpt to stanowcz za wcześnie, musisz wytrzymac minimum do 10:)dasz radę zobaczysz:)

szcześliwa mama - ja z synem tez miałam przeczucie w pierwszej ciazy ze chłopak i sie sprawdziło, choc nie przywiązuje sie do tej opcji bo wiem ze to rónie moze byc... generalnie chce dociagnąc z ciązą do końca grudnia i urodzic zdrowe dziecko, dalej nie wybiegam...ciesze sie ze nie krwawie i sie nie musze tym faktem stresować:) lato - ja wierze ze Ci trudno, i ciezko powiedziec w takich sytuacjach z czego sie człowiek powinien cieszyc, jak powinien myslec... odczuwasz teraz tak a nie inaczej i dobrze ze o tym piszesz bo łatwiej jest jak człowiek sie do czegos przyzna szczerze niz samego siebie oszukuje...ja wierze ze to dobra decyzja i kiedys przyjdzie taki moment ze bardzo bedziesz sie cieszyc ze taka a nie inną podjełas...a na razie trzeba poczekać spokojnie i oswich sie z uczuciami które masz w danej chwili... igrek - dobrze ze te plamienia juz ustały:)

michaline - trzymam kciuki za dobre wyniki&& usg połowkowe mamy za tydzien ale nie wiem czy sie uda podejrzec, róznie z tym bywa wiadomo, jak nie to juz czekamy do dnia porodu, bedzie niespodzianka:) szczerze mówiac jest mi to zupełnie obojetne chociaz nadal mysle ze tam chłopczyk buszuje w moim brzuszku:)

janko - trzymaj sie Kochana, obys szybciorem po zbaiegu doszła do siebie&&

lato - oj spory mam juz brzuchol, na szczescie głownie wszystko mi w brzuch wchodzi, przytyłam niecałe 5 kg wiec nie tak tragicznie, mam nadzieje ze 15kg w sumie nie przekroczę...a Ty jak sie czujesz? oswoiłas sie juz z mysla o komórce dawczyni?

igrek - no widzisz u mnie te frajfrocle nie oznaczały nic złego;) nie martw sie na zapas, a na brzuchu to ja spałam, nawet jak w cizy byłam i miałam mały brzuszek, teraz juz od jakiegos czasu ne da rady wiec sie przyzwyczaiłam do spania na boku... malwi - jak tam po lekach brzusio? monka - czekamy:)

malwi - ja tez biore leki na stawianie macicy... na razie sie nie martw, duzo odpoczywaj i nie mysl o szpitalu, bedzie ok zobaczysz! monka - dobrze ze plamien nie ma juz, czekamy na wynik&&

bauli o niewspólmiernosci miednicowej rzeczywiscie słyszałam;) masz racje ze strach ma wielkie oczy i ze wszystko do przejscia we dwójke. Ja jestem zwolennizka porodów naturalnych rodzinnych, nie wyobrazam sobie zeby mojego meza ze mna w takiej chwili nie było... monka - za testowanko dzisiejsze &&

bauli - niewspólmiernosc barkową miałas na mysli i nie wystarczy urodzic głowy niestety przy tym powikłaniu bo jesli barki sa wieksze od głowy to dziecko utyka w kanale rodnym...moj brat miał przez to złamany obojczyk niestety... ale nie ma co tragizowac jak dziecko jest duze wazy ponad 4 kg to lekarze czesto rozwazaja cc...

morelova - badanie z krwi wykrywajace gonadotropine w organiźmie kobiety...wynik pozytywny znacza ciążę i jest duzo pewniejszy od testów sikanych monka - lez i odpoczywaj, to dobry pomysł:) bauli - robisz dzis bete?

malwi - jak mój wircidupka sie kręci w brzuchu to tez mnie potrafi brzuch jak na @bolec, polez weź nospe i jak potrzebujesz oczywiscie to zadzwon... ja miałam w zeszłym tygodniu sporo tych bóli, tez troche schizowałam, ale poki nie krwawie to sobie tłumacze ze macica sie rozciaga i jest na kopania narazona i to pewnie dlatego...Ty masz dwójke wiec dokazują jeszcze mocniej niz moje jedno i pewnie dlatego Cie bardziej boli... monka - musisz przede wszystkim zrobic test ciazowy skad to plamienie... ja zaczełam krwawic w 5 dc ale juz wiedziałam ze jestem w ciazy, ze beta przyrasta, dostałam wtedy dodtakowo duphaston i nakaz lezenia...mozesz zadzwonic zawsze na konsultacje ale pewnie beda C kazali HCG zrobic tak czy inaczej... dziewczyny wpiscie sobie w stopki lekarzy prowadzacych to bedzie wiadomo u kogo w Novum sie leczymy:)to moja propozycja:)

bauli -trzymam kciuki zeby ta kreseczka nie była tylko wytworem wyobraźni jednak, uważam ze wciąz jest nadzieja&& monka - nie moge sie doczekac Twojego testowania:) igrek - jak Ci sie chce to poczytaj jak ja miałam transfer to tez takie bezowe frajfrocle mi wypływały z lutką, raz nawet taki duzy glutek wypadł jak kichnełam...musiałabys sie cofnąc...na pewno od dnia transferu przez kilka dni to miałam...potem przeszło ale juz nie pamietam po ilu dniach dokładnie... a plamienia implantacyjnego krwistego zadnego nie miałam ani teraz zni wczesniej z synem, moze to kwestia osobnicza nie wiem...

igrek - ja miałam implantacje 8-komórkowego mojego kwiatuszka w nocy z 4/5dpt wiec jak 4 komórkowy to moze 5 dpt? choc myslę ze to sprawa indywidualna tez... bauli - nie odstawiaj leków! ja nie popieram ufaniu sikańcom zwłaszcza po IVF bo za duzo mozna stracic a testy sa niepewne, nie chce Cie nakręcac ale wstrzymaj sie i zrób bete. a który dzis dpt?

lato - Kochana super uważam wam dr Z doradził! bez owijania w bawełne, bez naciagania i szczerze:) juz tyle czasu straciliscie, tyle łez wypłakałas na pewno przez te niepowodzenia wszystkie ze dosyc ich! ja popieram podejscie z komórka dawczyni a dziecko bedzie Twoje! bedziesz je nosic pod sercem 9 miesiecy, bedziesz czuła jak z Tobą zasypia i jak sie budzi....pokochasz je i urodzisz a potem wychowasz, dopiero wtedy stworzy sie miedzy wami niepowtarzalna więź na całe życie...i jestem pewna ze ani przez chwile wtedy nie bedziesz myslec o tej decyzji którą własnie teraz podejmujesz! Jestescie w końcu na dobrej drodze do szczęścia:) Tak uważam! agniren - trzymam kciuki zeby lekarze szybko Ci pomogli zebys sie nie musiała stresowac niczym do konca rozwiązania

marla - inseminacja w novum kosztuje 800 zł do tego 3-4 wizyty po 80 zł przed zeby ustalic kiedy ja bedziesz miec zrobioną... niestety ja wiekszosc tych badan tez rbiłam (poza cytomegalia, i toksoplazmozą), jak masz ze jestes odporna na rózyczke i toksoplazmoze to one są wazne takze nie wiem czemu Ci kazali robic? a reszte robiłam ale nie w novum bo tam maja okropnie drogo tylko w szpitalu praskim i wyszedł mi komplet mój i męze ok 380 zł

ewus - dziękuję Kochana za pamięć igrek - trzymam kciuki zeby wszystk poszło, i na pewno tak było, po waszej mysli&&

dzdziek - nie martw sie na zapas, teraz medycyna zna prawie na wszystko leki, skonsutujesz z dr Z na pewno Wam cos doradzi rozsądnego:) rene - moze sobie chociaz stopke uzupełnij zebysmy wiedziały na jakim etapie ciązy jestes:)

mauxionka - powinnas dostac cos na niepekniecie przedwczesne pecherzyków i pewnie bierzesz, ja brałam cetritide (robi sie go w brzuch) zerknij w rozpiske na pewno cos masz poza zastrzykiem do stymulki... michaline - no i jak komoda złozona? super ze juz w domciu jestes:) igrek - daj znac jak tam Twoje kmóreczki sie zapłodniły, na pewno dzis bedą dzwonic:)

igrek - bardzo sie cieszę że są komóreczki :) niczym sie nie martw dr Z zrobi tak żeby dobrze było. I z tą konsultacją i oddzwonieniem rewelka! Oj zaczyna sie dziac na naszym forum bo w wakacje jakis marazmik mały był... bedzie na co czekac! michaline - odezwij sie z domku do nas bo martwimy sie o cIebie agniren - waga super i gratuluję donoszonej ciązy, juz jestescie w zasadzie bezpieczni, poród moze nadchodzic ;)