Julciaaa

mena - no własnie u mnie było dokładnie jak piszesz, w czawrtek mialam usg wszystko super było a w niedziele zobaczyłam żywą krew, nie jakies potoki, ale leciało jak sikałam tego sporo. Pojechałam na izbe przyjec do sw zofii(wszystkim w takich przypadkach nagłych szczerze polecam) tam miła lekarka mnie zbadała, zrobila wywiad szczegółowy, i zrobiła usg (sprzet lepszy niz u mojej dr w Novum) od razu powiedziala ze z dzidzia wszystko ok, zmierzyla, powiedziała ze serduszko pieknie bije, az sie poplakałam na te słowa. potem chwile poszukała skad to krwawienie i powiedziala ze prawdopodobnie ciut kosmówka mi sie odkleiła (ale nie jest pewna bo na tym etapie mogła sie jeszcze nie zdazyc przykleic bo pecherzyk nie wypelnia jamy macicy) i ze tam w jednym miescu podejrzewa małego krwiaczka. ze moge plamic jeszcze do 2 tygodni w zwiazku z tym i ze jak bede lezec to rokowania sa dobre. spytala czy chce w szpitalu zostac ale w zasadzie nic innego szpital niz lezenie i przyjmowanie progesteronu mi nie zaproponuje, powiedziala ze osobiscie jak by miala doradzac to moge isc do domu, zawsze moge wrocic. wiec sie jej posłuchałam. Wieczorem krew zamienila sie w takie brudzenie o jakim piszesz i tak mam do tej pory. Moja dr tez dzis powiedziala ze jak nie ma zywej krwi to jest lepiej:)a potem juz to krwawienie nie powróciło u Ciebie?

mama novumowa - dziekuje, to naprawde pocieszajace ze tyle kobiet mialo takie krwawienia jak ja a dzis mają sliczne i zdrowe dzieciątka. dziekija bede lezec ile lekarze beda kazać. Lekarka na izbie przyjec mowila ze moze to plamienie ok 2 tygodni własnie potrwać

mena - dzieki kochana a dlugo plamiłas? czy to była krew czy takie brudzenie? tez musiałas leżec? jak bys napisała cos wiecej to bede wdzięczna janko - trzymma kciuki za betowanie jutrzejsze&&& malwi - jesli to nie jest bol napierajacy tylko ciagniecie to od powiekszania sie macicy ktora teraz bardzo sie rozciaga a Ty dodtakowo jestes w ciązy bliźniaczej wiec wszystko szybciej następuje...poleguj sobie sporo, prowadź oszczędny tryb zycia, mysle ze wszystko jest super i nie masz sie czym martwić

maggi - ja z synem chodziłam na usg do dr Makowskiego własnie, po jedzenie to wstaje bo w koncu odlezyn dostane:P tak to chociaz kregosałup rozprostuje, ide siku i po cos do jedzenia do kuchni przy okazji. Na szczescie mamy malutkie mieszkanie:) igrek - no jak masz mozliwsoc skierowanie dostac to jasne weźć, mi by nikt nie dał latego sie zdziwiłam... a lutke mialam zmniejszana stopniowo ale to indywidualna sprawa i zalezy od wyniku progesteronu.

igrek - a po co i skierowanie? do 14dpt 10tabletek brałam

maggi - ona na prenatalne i płówkowe kieruje do lekarza ktory usg sie tylko zajmuje i z wynikami do niej sie idzie. igrek - idziesz jutro na bete? takie zamartwianie sie nic nie da... masz kryzys ale jutro juz moze byc wszystko wiadomo;) ja dzwonilam do dr na konsultacje. przepisała mi dushpason dodatkowo no i mam lezec, lezec i jeszcze raz lezec co czynię...:) dobrze ze zywej krwi juz nie ma, jestem dobrej mysli i pozytywnie nastawiona. wytrzymam z tym lezeniem tyle ile trzeba bedzie:)

maggi w poniedzialek bede miec ostatnia wizyte u swojej dr, to bedzie 35dpt... potem przeniose sie do dr ktora mi pierwsza ciaze prowadzila i pracuje sw. zofii, u niej wizyta kosztuje 200 zl wiec tez nie tak mało...

maggi - to trzymam kciuki, na pewno bedzie wszystko ok&& za wizyte placiłam 180 zł + badania ok 90...masakrycznie drogie to wszystk a wizyta trwała tyle samo co normalnie...

Czeswc dziewczyny Oj smutno sie wczoraj zrobiło lenka - IUI na niepeknietym pecherzyku ma sens, zastanów sie nad tym co oni Ci proponują... ni moga tez dac ci zastrzyk zeby pecherzykinie pekły i wtedy bys do 8 czerwca dotrwała pewnie, podpytaj o cetrotide zastrzyk... wiesz ze nie pracuja w boze ciało to ja sie nie dziwie bo oni tez maja rodziny swoje, to duze swięto, nie moga pracowac non stop, akurat Ci tak trafiło... mi tez punkcja i transfer tuz przed swietami majowymi wypadało i zastanawiałam sie jak to bedzie ale oni robia tak żeby było dobrze... lato -nie wiem co Ci powiedziec, ja bym kliniki nie zmieniała, bardziej zasnawoiła sie nad nowa droga którą w leczeniu oni wam proponuja. Jak przejdziesz do INvicty beda chcieli wiekszosc badan zrobionych u siebie... pamietaj mamą jest ta co dziecko wychowuje anie ta która da materiał genetyczny...ja wiem ze ławto mi mowic ale mysle ze do pewnych decyzji trzeba czasu i jeszcze raz czasu. Przytulam Cie z całych sił i wiem ze sie nie poddasz maggi - ja ciegle plamie i leze plackiem...na szcescie nie krwią juz tylko brozowe frajfrocle takie, poczytalam o krwiczkach i pisza ze to końcówka oprózniania krwiaka. dzis zadzwonie do mojej dr i zobacze co doradzi czy czekamy do wizyty w poniedziałek czy mma przyjsc wczesniej...a Ty miałas wczoraj usg?

malwi - te wozki jeden obok drugiego jak sa szerokie to mozesz miec problem w progi wjechac, np do sklepu... albo do domu... chyba praktycznijesze te spacerówki jedna za drugim

igrek - ja ci moge powiedziec jak u mnie jest... jak brałam luteine to normalnie plamien dostawałam i @ a w dniu @ mimo przyjmowania luteiny tepka mi spadała ale to byly mniejsze dawki luteilny niz 10 tab takze ciezko mi powiedziec jak to przy takiej dawce, pielegniarka z novum mi mowila ze luteina by @ nie powstrzymala ale tu czasem dziewczyny inaczej pisaly...

jestem dziewczyny pol dnia dzis przespalam, a potem przyjechała do mnie mama po synka a dopiero niedawno pojechali... igrek o co chcialas mnie spytac? lato trzymam kciuki za wizyte i dobre wiesci z niej &&

igrek - do wc to nawet musze chodzic;) teraz byłam powoli zywoczerwona krew zmienia sie w brązowe plamienie, poczytłam o krwiakach i lezenie powinno pomóc na dziada... ja mu sie łatwo nie dam!

kurcze tyle sie napisałam i mi wcięło:( dziewczyny byłam na pogotowiu, koło południa zaczęłam krawic żywoczerwona krwią:( Pojechalismy biegiem do szpitala, zrobili mi usg, z Kwiatuszkiem poki co wszystko dobrze, serduszko bije 150 ud/min a to krawienie nie do końca wiadomo skąd, ale dr wypatrywała ze tam chyba mały krwiaczek mi sie zrobił (nie wiem skąd to cholerstwo sie wzieło). W kazdym razie mam leżeć plackiem, przyjmowac leki i czekać. Jestem pozytywnie nastawiona, odgoniłam wszystkie złe mysli w cholere. ZRobie wszystko co w mojej mocy zeby było dobrze ale tez mam swiadomos ze to bardzo wczesna ciąża jest...ale wierze ze bedzie dobrze:) igrek - nie mozesz sie tak zadreczac i przezywac kazdego objawu i go analizowac bo zobacz u mnie pozytywny test jest dopiero tak naprawde poczatkiem walki i mozna by na głowe dostac analizując wszystko i rozbierac na czynniki pierwsze. Mysl pozytywnie, tyle mozesz zrobic a reszta od ciebie niezależna jest tak do konca wiec sie nie zadreczaj Dziewczyno bo na głowe mozna dostac

o matulu jak piszecie duzo, pojdzie sie człowiek zdrzemnie na marne 3 h a tu tyle stron:P igrek - no widzisz, ten biały sluzik to tez dobry objaw, trzeba myslec pozytywnie! paris - bardzo mi przykro ale moze rzeczywiscie dla świetego spokoju dobrze by było za 2 dni powtórzyć bo wynik wysokowy i taki niejednoznaczny karinka - dziekujemy za życzenia, Tobie również wszystkiego najlepszego w dniu mamy rudzia - kiedy sie teraz do Nuvum wybierasz?

hej:) zuziu - mnie mdlości nie męczą ale jestem bardzo zmęczona cały czas, nie mam siły na nic i ciągle bym tylko spała:P paris - trzymam kciuki za wysoką bete!&& igrek - nie martw sie niczym, wszystko bedzie dobrze zobaczysz rudzia - tez bede miala na uwadze ze szukasz mieszkania, najtaniej to by kawalerke wynajac na miesiac, tylko zeby ktos chciał bo po punkcji tez powinnas jeden dzien polezeć jak masz daleko... maggi - a Ty jak sie czujesz? pewnie sie nie mozesz doczekac poniedziałkowego usg:) do kogo idziesz? Ja dostałam do zrobienia - morfologie, ob, toksoplazmoze, glukoze i progesteron. Chyba wiekszosc zrobie u siebie bo taniej, tylko hacg i progesteron u nich zrobie zeby były z jednego miejsca wyniki i zeby mozna było porównać jak przyrasta...

Pospałam dzis 3 h:O szok! igrek - blastocysta to jest wtdy jak komóreczek jest tak duzo ze nie da sie juz ich policzyc. zobacz sobie tutaj: http://www.czasiprzestrzen.wuw.pl/?id=str,ex_ovo_omnia,5,0 Witam nowe dziewczyny, fajnie ze przybywa dziewczyn:) bafiorek - a widzisz ja uwazam ze dobrze ze was dr namówił na zapładnianie komórek metodą łączona bo nigdy nie ma pewnosci ze plemniki dadzą radę i zapłodnia komórki, to jest praca zespołowa i trudno jej wyniki odgadnąc... poza tym jak sie para stara długo o dizecko to pewnosci nei ze mimo dobrych paramterów nasienia plemniki nie są dupowate i zdolne do zapłodnienia. Mogło by sie równie dobrze okazac zw z kilkunastu komóek zpałodniły sie 2-3 to troche loteria. Takze osobiście uwazam ze nie macie czego załować.

monka74 - no widzisz! super! teraz czekamy na telefonik z labo tak? czy juz dzwonili ile sie zapłodniło?

janko - zdecydownie lepsze samopoczucie mam od wczoraj;) odpoczywam sobie, ale tez normalne czynnosci domowe typu ugotowanie obiadu czy jakies lekkie prace wykonuję:)

Witaj lal:) dziewczyny bardzo dr Z sobie chwala wiec myslę ze to dobry wybór:) głowka do góry bedzie dobrze tylko muisz trafic w dobre rece fachwca którym wam doradzi co dalej... janko - jak sie czujesz? a Ty jaki masz plan z testowankiem? lato - mnie sie wydaje ze plamienia nie maja nic wspolnego z bakteriologia i jak masz tam czysto to mimo plamien nie wychodują żadnuch bakterii, nie martw się tym. malwi - niedługo masz wizytę u dr. T:) pewnie nie mozesz sie doczekać lenka - a ja Ci życzę zeby wstreciucha nie przyszła i zebyś miała cudna niespodzienkę i IUI zeby nie była potrzebna;) micheline - super ze sie wybieracie na wakacje, ja nie mam odwagi leciec w ciązy, ale chętnie bym we wrzesniu gdzies wybyła...moze jak bede w bardziej zaawansowanej ciązy tak jak Ty to sie skusimy? igrek - no jak tam sie czujesz? monka - dzis masz kolejne podglądanko? trzymam kciuki za te twoje uparciuchy pecherzyki zeby jednak podrosły pieknie!&&

Dziewczyny nawet nie wiecie jak sie cieszę:) od dziś obiecuję być spokojniejsza:) janko, igrek - te bóle to dobry objaw;)mówilam ze 5dpt to taki moment ze moze cos zacząć sie dziać:) Witam serdecznie nowe Koleżanki

Dziewczynki jestem HCG ponad 26tys :) Widziałam swojego Kwiatuszka z pulsującym :D ciąza pojedyncza, wszystko super z dzidzią:) Plamien nie ma, powiedziała ze szyjka zamknieta i wysoko, załozoną mam juz karte ciąży:D dostałam zwolnienie do następnego poniedziałku, czyli do nastepnej wizyty:) jestem taka szczesliwa że szok po prostu!:D:D:D:D Malusi minus jest taki ze po stymulacji mam torbielke w prawym jajniku, ale dr powiedziała ze ona sie wchłonie niedługo i ze sie nia nie przejmujemy tylko moze ciutke mnie ten jajnik pobolewać...ale dzidzi ona w żaden sposób nie przeszkadza...

lato - zaczął sie o 21ej a kosnczył po 23ej, jakos sie wciagnęłam i chciałam dopatrzeć:)a kiedy bedziesz znac wyniki z posiewów? Dziekuje dziewczyny za troske, czuje sie dobrze, sluzik taki jak potrzeba wiec mam nadzieję ze HCG ładnie przyrosło i bedzie przynajmniej piekny pecherzyk widać, na serduszko sie nie napalam bo wiem ze to wczesna ciaża bardzo. Bede w dmku po 18tej to dam znać co i jak

Witam sie i ja:) Ja wczoraj tez poszłam spać bo na Gwiezdne wojny sie patrzyłam, ale juz czuje ze bede to musiała zaraz iśc odespać. dzis mam usg (LATO super pamietałas) i oczywiście przebieram przed nim nogami. Oby wszystko było dobrze! ale wierzę z całych sił ze tak własnie bedzie... rudzia - nabieraj sił przed kolejnym podejściem i do nas zaglądaj monki (obydwie) trzymam kciuki za pecherzyki igrek, janko - a Wy kiedy planujecie testować?

Witam sie i ja:) Ja wczoraj tez poszłam spać bo na Gwiezdne wojny sie patrzyłam, ale juz czuje ze bede to musiała zaraz iśc odespać. dzis mam usg (LATO super pamietałas) i oczywiście przebieram przed nim nogami. Oby wszystko było dobrze! ale wierzę z całych sił ze tak własnie bedzie... rudzia - nabieraj sił przed kolejnym podejściem i do nas zaglądaj monki (obydwie) trzymam kciuki za pecherzyki igrek, janko - a Wy kiedy planujecie testować?