Julciaaa

igrek - wysoka beta swiadczy o ciąży mnogiej ale Ty mialas podana blastusie i szybko ona się zaimplantowała i zaczęła hcg produkować a czasem tez jest tak ze dwa zarodki się zaimplantuja ale jeden po jakims czasie obumrze a drugi się pięknie rozwija zula - super ze maluch zdrowy jak rybka:) plci nie znacie?

kordianka - ja miałam owu ok 48h po zastrzyku:)

alicja - brawo, Kochana ależ wieści:Ddobra passa niech trwa! a TSH się nie martw, dostaniesz leki które można brac również w ciąży na jego zbicie i będzie wszystko ok! wystraszona - mi transfer robiła dr HS, zresztą ona była moim lekarzem prowadzącym. Ciesze się ze podejdziesz do crio już w następnym cyklu:) lato, aneczka - o Was myślę nieustannie!

igrek - super wieści!

igrek - trzymam kciuki za piękny widok bijących serduszek! wystraszna - wydaje mi się ze w następnym cyklu ci pozwola podejść do crio, jeśli z jajnikami po stymulacji będzie wszystko w porządku zula - tak mój synek za 2 tygodnie skończy 5 miesięcy. czas mi biegnie jak szalony, to cudowny czas i delektuje się każdym jego dniem, mimo, ze sa chwile ze mi ciężko, jestem niedospana ale megaszczesliwa. Będę tryzmac kciuki za usg połówkowe Twoje! niech będzie synek lub creczka byle zdrowe :) alicja, aneczka, lato - dla was buziaczki na szczęście ode mnie i od małego syncia

igrek - ZULASTAR ma racje, ja tez o siemiu lnianym słyszałam ze w cizy się go nie powinno pic... uważam ze musisz szukac przyczyn bóli zoładka, ja bym tego nie wiązała z ciążą...pisałaś ze mało jesz może ten żołądek Cie z głodu boli? Za wszystkie testujące w najbliższym czasie z całych sił trzymam kciuki!

igrek - zobacz u mnie w stopce ja 24dpt widziałam już serduszko, mysle ze to zależy od sprzętu do usg. z badan robiłam tylko hcg i progesteron Dzis się widziałam na naszym osiedlu z taka dziewczyna co w cizy jest i mówi ze się dowiedzieli kilka dni temu ze chłopiec będzie i ze jest rozczarowana bo chciała dziewczynke :o niektórzy kurczaki to maja problemy... tak sobie mysle ze to ze nas los tak doświadczył i ze musiałyśmy/musimy wlaczyc o te nasze szczęścia to nas z głupoty ludzkiej jednocześnie wyleczył! bo żadna z nas tu sobie nie dokucza odnośnie plci tylko się cieszymy ze zdrowych maluszków :)

aneczka - piękny gest z tym oddaniem komóreczek! trzymam kciuki za udany transfer! lato - hop hop odezwij się igrek - na początku jest cholernie ciężko z tym lezeniem, chodzi o psychologiczną ciężkość potem się człowiek przyzwyczaja... co robiłam? różnie - czytałam książki, oglądałam tv, grałam w jakąś gre na kompie, no i dużo w necie siedziałam wybierając różne rzeczy do mieszkania bo akurat wtedy byliśmy na etapie szykowania.... no i tez spałam sporo :) bo w ciąży miałam w ciągu dnia jedną drzemkę 2h :) a Ty już do końca będziesz lezec?

alicja - kciuki zacisniete&& igrek - wszystko jest super, lutke pewnie będziesz zmiejszana miała ale to dr o wszystkim ci powie. niczym się nie martw bo lepiej być nie może;)

lato - czekam na Twój transfer z utęsknieniem i nadzieją ze dołączysz do IGREK! musi się teraz udac! U nas wszystko dobrze czas leci jakos szybko, za szybko, już 18tyzien macierzyńskiego zaczęłam... mam nadzieje ze Tusk spełni swoje obietnice i podaruje mi ten roczny macierzyński, bo na razie nowelizacji kodeksu pracy nie było wiec czekam... chodzimy na spacerki, karmie nadal wyłącznie piersią i tak nam z synciem czas błogo leci a tak niedawno wpatrywałam się w swój test ciążowy z dwoma kreseczkami... ech :) stocia - o tym czy długi czy krótki zawsze lekarz decyduje, jak u Ciebie nie ma zadnych problemów to raczej długi zaleca bo wtedy wyhodujesz więcej komóreczek ale jak mowie zdaj się na lekarza oni wiedza co robia, my tutaj nie doradzimy ;) powodzenia!! igrek - a ten zoładek to Cie nie boli od stresu?

igrek - oficjalne gratulacje obstawiam bliźniaki :)

igrek - na początku dużo kobiet plami i nic to złego nie zonacza...myśl pozytywnie kochana i dbaj o siebie!

igrek - Kochana alez cudne majówkowe wieści! tak się ciesze jak by to mnie się udało:D trzymam kciuki za Twoja fasolinke niech pięknie sobie rosnie!!!

monka - serdecznie gratuluje! bardzo ciesze się ze się udało przez cc jednak urodzić. Koniecznie napisz cos więcej w wolnej chwili! monis - tak poszłam z kartką z novum i powiedziałam ze chce zobic odpłatnie w tym szpitalu ja i mąż... wydaje mi się ze szybko wam pojdzie bo IVF omija jajowody a jak masz oba niedrożne to podstawowy problem ze do zapłodnienia nie dochodzi... zobaczysz będzie dobrze! lato - cudny musi być ten Twój ogródeczek:)

monis - mnie ivf kosztowało z lekami ok 10tys ale ja byłam lekko stymulowana... badania robiłam w szpitalu praskim, odpłatni ale ceny dużo nizsze niż w novum.... wiem ze jak się krew oddaje to czesc robia bezpłatnie ale nie wszystkie z potrzebnych...moim zdaniem dobrze ze macie diagnozę i przyczyne (z tego co pisałaś neidrozne jajowody) powinno wam się szybko udac przy IVF czego oczywiście Wam życzę!

igrek - 11dpt bedzie idealny :D wiem cos o tym ;)

igrek - ja po transferze pojechałm do rodziców (120 km w jedna strone) na kilka dni zeby nie siedziec w domu i nie zwariowac i mi o nie zaszkodziło w niczym :P ja sie nawet dr pytałam czy mozna, powiedziała ze jak bym miała na traktorze jechac to by odradzała ale samochodem to ona nie widzi problemu takze nie mratw sie bedzie dobrze :)

igrek - jak wczoraj o tym usłyszałam to sie poplakałam ze szczescia ze ponad rok (urlop maccierzynski + urlop wypoczynkowy zaległy)ze swoim skarbikiem spedze :)

igrek - ja po transferze polegiwałam ale normalnie sie myłam, robiłam sniadanie, chodziłam po domku...nie tak ze plackiem...ja plackiem to lezałam jak miałam krwiaka wtedy tylko mycie zebów rano, snaidanie mi maz robił i lezenie...wydaje mi sie ze teraz to wazne jest zebys sie bardzo oszczedzała, nie skakała, nie nadwyrezała, dzwigała, stresowała, ale tez bez przesady...trzymam kciuki za ten piekny transfer&&

rene - córeczka przesliczna

igrek - ciepłe mysli odpalone!

igrek - ja tez wziełam L4 i lezałam plackiem niemalze...Ty kiedys pisałas ze Cie klient zdenerwował bardzo...ja bym nie ryzykowała bo zbyt duzo w to inwestujesz i poswiecasz...trzeba szczesciu pomafac...

iza - dziękujemy za pozdrowionka, czekamy na Ciebie! lenka - okropna sytuacja, słow brak po prostu. Wierez ze ta pomyłka to była dobra wróżba!

monka - ja moge zdobyc namiary na lekarza który w sw zofii cc załatwia... bubu - przykro mi:(

mysza - powodzenia w testowaniu! MICHALINE - dzieki juz sobie zamówiłam Bioaron własnie, teraz jeszcze mam na tydzien bioaron k+d dzwoniłam do dr pozowliła dokonczyc opakowania a potem juz tylko witaminke d mam dawac MALWI - a drogie te witaminki? ty karmisz piersia tak? dlatego tylko takie dr ci pozwolił brac?