Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pietrunia22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pietrunia22

  1. hej dziewczyny oj ale maruda dziś ten mój mały, na rękach źle w bujaku źle a wózku jeszcze gorzej. Na dworze pada więc spacer odpada:/ chyba jemu też ta pogoda beznadziejna się udziela:( barbara- mój mały jak zje około 20 tak śpi do 4 - 5 nad ranem, dam mu cyca, zje w tedy z 10 min (wydaje mi się że się napije bardziej a nie naje) i idzie od razu spać i śpimy do około 8 :) także mój malutki jest aniołem co do spania nocnego. No i od początku śpi w swoim łóżeczku i sam w nim zasypia, czasami nad ranem koło 6 go biorę do siebie żeby dłużej pospać:) lena - pewnie ja też bym nie podstawiła bo już stwierdziłam że nie ma sensu podstawiać skoro on na pewno nie złapie sutka, ale dzięki mojej mamie, która kazała go przystawić tylko do przytulenia (bo mały marudził) udało się ku zaskoczeniu nas wszystkich. Złapał za cyca po miesiącu czasu jak gdyby od początku był na cycu. Ale ty się nie obwiniaj bo jak to wyczytałam w którejś z gazet, że matki które odciągają pokarm dla swoich maleństw są bohaterkami i szczerze powiem, że siebie za taką uważam, że się nie poddałam mimo trudności i ty też powinnaś. A twoje maleństwo już i tak mnóstwo dostało od ciebie przeciwciał:) miłego dnia kochane:)
  2. oluskaa super ta gąsienica chyba się na nią skuszę:)
  3. grrrrrrrrrrrrrr taką notkę piękną napisałam i mi wcięło:(:(:( no więc nie było mnie kilka dni bo miałam chrzciny, a że zdecydowaliśmy się na chrzciny w domu więc było troszkę roboty ( choć moja teściowa natomiast miała chrzciny w lokalu tzn. jak to się mówi "z torebką weszła i z torebką wyszła", ani palcem nie ruszyła żeby coś pomóc:/ Ogólnie Wojtek był grzeczny tylko troszkę na początku mszy popłakał ale to chyba dla tego, że przestraszył się organów, ale weszłam z nim do zakrystii i uśpiłam go i spał już do końca mszy. Na imprezce też był zadowolony:) Jak znajdę chwilkę to wrzucę kilka fotek:) ja myślę mojemu rozszerzyć dietę dopiero jak skończy 5 miesięcy czyli pod koniec czerwca albo początkiem lipca. Jak na razie jest tylko na moim cycu i ładnie się najada i mi przybiera więc nie widzę takiej potrzeby. Stwierdziłam, że teraz mleczko ma zawsze przygrzane i nigdy nie zapominam go wziąć ze sobą a jak zacznie się rozszerzanie to już trzeba będzie o tym myśleć, więc z lenistwa też nie pali mi się:) mój mały też już zaczął się przekręcać z brzuszka na plecki, w drugą stronę jeszcze mu nie wychodzi:) lena - no właśnie o tobie kiedyś myślałam, czy nadal ściągasz pokarm i stwierdzam że ja bym już w drugim miesiącu wymiękła bo wiem że jest ciężko mała agatka - gratuluje postępów u ciebie i u chłopców:) kasiulla - gratuluje wytrwałości:) kwiatuszek niestety nie pomogę, ale życzę zdrówka dla maluszka. Wiem, że ci serce pęka, bo mi przy zwykłym katarze pękało:( ale może warto zaczerpnąć języka u innego pediatry może on uchroni od antybiotyków barbara varvara mogła byś mi przesłać jeszcze raz ten link do tej kierownicy, bo chciałam małemu kupić spóźniony prezent na dzień dziecka:) pozdrawiam:)
  4. jagnajagna no właśnie mój malutki tak jak i twój, siadać by już chciał a przekręcać jeszcze mu się nie chce i też nie wiem co mam o tym myśleć i teraz zastanowiłam się po twojej wypowiedzi, że chyba źle robię powalając mu delikatnie usiąść (oczywiście jest oparty i trzymany pod dupką przeze mnie) ale z drugiej strony nie da rady go powstrzymać od tego, bo się tak wyrywa i jak mu nie wychodzi to się denerwuje o i koło się zamyka:/:/
  5. kurczę Bubik bądź dzielna, na pewno wszystko będzie dobrze a wy z Mareczkiem wrócicie szybko do domku. Wieże, że przebywanie w szpitalu jest okropne, ale musicie to przetrwać U nas mój mały coś się rozregulował, tzn. jak w miarę regularnie spał i jadł tak teraz nie dość że bardzo miał je bo pocumka cyca z 5-10 min i wypluwa i dalej już nie chce i nie to że by był głodny zaraz bo daje mu pierś za 3 godzinki i dalej jest to samo, dobrze że chociaż na noc mi ładnie zjada, bo nawet godzinkę bąba tego cyca, a ze spaniem to śpi mi co 2 godzinki po 20-30 min, chyba to gorąco mu przeszkadza:/ Ja też się zastanawiałam czy nie dopajać młodego ale stwierdziłam że jak by marudził to dam mu cyca i to go zaspokoi
  6. hej dziewczynki u nas pomału przygotowania do chrzcin bo to już za niecałe 2 tygodnie, a z racji tego, że robimy w domu to niestety trochę jest zachodu z tymi przygotowaniami, w sumie chrzciny małe bo na 20 osób i to sami najbliżsi ale jednak trzeba coś zorganizować. No a dziś przyszedł mi strój dla mojego małego i jestem bardzo zadowolona, prześle link to może któraś z was skorzysta http://allegro.pl/komplet-do-chrztu-5cz-michal-r-68-nowosc-i2338772151.html co do spacerówki to sama się nad ty zastanawiałam, jak na razie podnoszę mu troszkę materacyk w gondolce, a ze spacerówką poczekam jeszcze chyba tak z miesiąc, zresztą zobaczę jak mój mały będzie się garnął do siedzenia bo jak na razie głowę zaciąga strasznie żeby tylko siedzieć buziaki:)
  7. ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........waga urodzeniowa......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........3840 g.............. .....14..... ......7100/66 m.flora............Marcysia......31.01.2012.............. . ....15...... .....5400/64 Birka87...........Przemek........3680 g......................14.............6000/63 Varvara_Barbara....Błażej......3190.................... ... ..14.............6600/63 mała_agatka....Tomek..........11.02.2012................ . ..12............ 6900/64 jusial..............Marysia........2900 g............. ............13............6270/58 kassiiulla.........Julka.............20.02.2012.......... .. ......11..............5500/65 mamadzieci.....Olivier...........3200 g.......................11.............. 6000/62 kwiatuszek@...Tymon... .. ......14.02.20112............... 12...............6000/61 cayn ..............Oliwia ............3460 g ....................8 ...............5000/59 załamana11 ....Jakub....29.02.2012......11........7000/63 Lena0..............Blanka............3240g............... ... ...14..............5335/60 jagnajagna.......Staś...............3350g............... .......14..............6840/63 Wiola100.....Lucyna......18.02.2012....3345.......12..... .5540/? Pietrunia22.........Wojtek...........3550g..........13.......6300/64 może teraz wyjdzie:P
  8. ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........waga urodzeniowa......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........3840 g.............. .....14..... ......7100/66 m.flora............Marcysia......31.01.2012.............. . ....15...... .....5400/64 Birka87...........Przemek........3680 g......................14.............6000/63 Varvara_Barbara....Błażej......3190.................... ... ..14.............6600/63 mała_agatka....Tomek..........11.02.2012................ . ..12............ 6900/64 jusial..............Marysia........2900 g............. ............13............6270/58 kassiiulla.........Julka.............20.02.2012.......... .. ......11..............5500/65 mamadzieci.....Olivier...........3200 g.......................11.............. 6000/62 kwiatuszek@...Tymon... .. ......14.02.20112............... 12...............6000/61 cayn ..............Oliwia ............3460 g ....................8 ...............5000/59 załamana11 ....Jakub....29.02.2012......11........7000/63 Lena0..............Blanka............3240g............... ... ...14..............5335/60 jagnajagna.......Staś...............3350g............... .......14..............6840/63 Wiola100.....Lucyna......18.02.2012....3345.......12..... .5540/? Pietrunia22..Wojtek..3550g13..6300/64 coś mi się zbiło do kupy:P
  9. hej dziewczyny dopisuję się do tabelki, tylko ja mam dane troszkę nie aktualne bo z przed 2 tygodni:) ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........waga urodzeniowa......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........3840 g.............. .....14..... ......7100/66 m.flora............Marcysia......31.01.2012.............. . ....15...... .....5400/64 Birka87...........Przemek........3680 g......................14.............6000/63 Varvara_Barbara....Błażej......3190.................... ... ..14.............6600/63 mała_agatka....Tomek..........11.02.2012................ . ..12............ 6900/64 jusial..............Marysia........2900 g............. ............13............6270/58 kassiiulla.........Julka.............20.02.2012.......... .. ......11..............5500/65 mamadzieci.....Olivier...........3200 g.......................11.............. 6000/62 kwiatuszek@...Tymon... .. ......14.02.20112............... 12...............6000/61 cayn ..............Oliwia ............3460 g ....................8 ...............5000/59 załamana11 ....Jakub....29.02.2012......11........7000/63 Lena0..............Blanka............3240g............... ... ...14..............5335/60 jagnajagna.......Staś...............3350g............... .......14..............6840/63 Wiola100.....Lucyna......18.02.2012....3345.......12..... .5540/? Pietrunia22.Wojtek.3550g13..6300/64 mój mały dzisiaj toczył ze mną wojnę, przed snem ponieważ łóżeczko go kuło, ale ja wygrałam, bo się nie poddałam i nie wzięłam na ręce, a on w końcu usną sam w łóżeczku:) mój mały w tym tygodniu dopiero zaczął łapać zabawki i stara się je pakować do buzi, na razie robi to tak śmiesznie nieporadnie ale ma już 16 tygodni, na razie się nie przekręca jeszcze na boczki ani z brzuszka na plecki też nie ale chyba ma jeszcze czas, ale za to bardzo mocno już trzyma sam głowę, nawet spina się żeby podnieść się tak delikatnie do siadu, mój siłacz malutki mała agatka - no właśnie już miałam pytać o ciebie, bo dawno cię nie było, daj znać co i jak:)
  10. hej dziewczyny wiola i kwiatuszek ja już wcześniej pisałam o niani, że kupiłam używaną na allegro ja mam model Philips SBC/SC 463/91 i w sumie jestem zadowolona, wyłapuje szybko płacz dziecka, gorzej jak jest na dworze bo wyłapie nawet piejącego koguta hehe, także czuła bibisi - mój malutki też pokasłuje czasami ale właśnie wydaje mi się że to albo od tej śliny albo młody mój od 2 tygodni ma katar i też czasami mu zaleci coś z noska do gardełka i to chyba dla tego. Wydaje mi się, że jak pokasłuje kilka razy na dzień to raczej nie jest chora jagnajagna - oby wszystko było ok, bo jak jest chore dziecko, to najgorsze co może być, mój mały ma ten ferelny katar a mnie go tak szkoda, nie chcę nawet myśleć co było gdyby by był poważnie chory m-flora mój malutki w nocy (dokładnie to o 4-5 nad ranem) tylko zje i od razu śpi, a ja od początku waśnie starałam się go nie rozbawiać w nocy ani po kąpieli aby się już wyciszył bubik - pytałaś jeszcze gdzie rodziłam a ja zapomniałam ci odpowiedzieć, a więc rodziłam w Tarnobrzegu, podobno to najlepszy szpital w regionie, według mnie taki sobie, ale pewnie z drugim dzieckiem też tam zawiatam, tylko już uprzedziłam tamtejsze położne, że jak będą miał dziewczynki w ofercie to ja przyjdę:) a dziewczyny mam pytanie czy wam też tak włosy wylatują, bo u mnie masakra, wszędzie są moje włosy, jest ich tyle że perukę można by było zrobić?
  11. Bubik - ja mieszkam w takiej wsi Wrzawy, jak jedzie się z Tarnobrzega na Sandomierz trzeba przed Sandomierzem odbić w prawo na Stalową Wolę. Do Tarnobrzega mam 20 km:) Jeszcze z małym nie było okazji żeby mu pokazać Sandomierską starówkę , musimy się koniecznie kiedyś wybrać:) Wiola - ja przed ślubem miałam nic nie znaczące nazwisko i też mnie wkurzało, że muszę je zmienić na Pietruszka, teraz po 3 latach już się tak włożyłam do tego nazwiska , że nie wyobrażam sobie nazywać się inaczej. Mam znajomego Gamonia i nikt nawet na to nie zwraca uwagi, każdy kto go zna się już przyzwyczaił, sądzę, że z tobą jest to samo tylko Ty pamiętasz o tym że masz takie nazwisko a Twoi znajomi chyba na to już nie zwracają uwagi:) brzydka dziś pogoda była, że z młodym nie wyszliśmy na spacer bo padało:( ja jutro rano jadę do szkoły a tatuś zostaje sam na placu boju z małym, ciekawa jestem jak tam sobie poradzą:) mąż zadeklarował się jeszcze że rosół ugotuje, ale cos mi się wydaję że chyba nie da rady....zaskoczę się miło jeżeli się myle buziaki:)
  12. ja też wrzucam kilka fotek na pocztę kassiula ja jestem z okolic Tarnobrzega, czyli woj. podkarpackie dziś byliśmy z małym w mieście i stwierdzam, że miasta wcale nie są dostosowane do matek z dziećmi, chodzi mi głównie o wózki, zero jakichkolwiek podjazdów. Kiedyś na to nie zwracał człowiek uwagi, a teraz irytacja przy każdym sklepie. A tak w ogóle to z tak małym dzieckiem do miasta to stwierdzam , ze to niezły wyczyn żeby choćby zebrać się i wyjść z domu a później pakowanie z samochodu do wózka i tak w koło. Jest to bardzo skomplikowane pod względem logistycznym hehe:)
  13. Wiola - oby wszystko to szybko było za wami Lena - chyba nikt nam nie umie odpowiedzieć na to pytanie. Szukałam też odpowiedzi w dr Google ale tam też nic nie znalazłam. Ja sądzę że zacznę wprowadzać małemu pokarmy już w 5 miesiącu. ale zobaczymy jak to będzie... mała agatka - mój malutki już tydzień męczy się z katarkiem, więc dziś zabrałam go do doktora, żeby mu przepisał jakieś kropelki, bo już mi go szkoda, a ja latam za nim z aspiratorem jak tylko usłyszę jak mu coś w nosie chlupnie. Zobaczymy czy te kropelki mu pomogą. Ale zaczęłam zastanawiać się czy to nie katar uczuleniowy czasem, bo ani gorączki, ani kaszlu, dziecko ma apetyt i wesolutkie.....zobaczymy jak t kropelki czy dadzą rade
  14. Wiola- trzymaj się dziewczyno! My matki jesteśmy silne , na pewno wszystko będzie dobrze a Lucynka dzielnie to zniesie. Trzymaj się kochana. Agatka - że tak powiem życie Cie nie oszczędzało:/ Ale tak jak napisałam wyżej my matki/kobiety potrafimy wiele znieść! ja karmię na siedząco, mam do tego specjalną poduszkę, więc ręce mnie nie bolą, Na leżąco nienawidzę karmić, bo strasznie z moimi małymi piersiami muszę się "gimnastykować" do niego, dla tego wole nawet w nocy wstać:) A mały sam zasypia n a wieczór w swoim łóżeczku później jak obudzi się o 4 to też go odkładam do łóżeczka. Dopiero czasami jak chcę dłużej pospać to biorę go jak się zaczyna kręcić tak po 7 i wtedy śpimy razem:) mój malutki słucha właśnie kołysanek, siedzi w bujaku i zjada sobie ręce:) a czytacie swoim dzieciaczkom książki, bo ja mojemu zaczęłam czytać wierszyki i strasznie komentuje wszystkie bajki, prawie czyta ze mną:) chyba mu się podoba. Muszę dokupić jeszcze kilka książek, bo ta i mi się już znudziła:)
  15. to dobrze, że mój nie jest wyjątkiem od reguły:)\ oglądałam właśnie fotki, słodziutkie są te maluszki:) a oluskaaa1 twój Kacpi ma taki sam zestaw higieniczny jak mój Wojtuś czyli chusteczki Clinic i pieluszki Dada:) chyba maluszki nam wszystkim mamom śpią, bo temat się rozwinął:) hehe:D
  16. mój malutki tydzień temu ważył 6.300 kg już zaczyna się robić taki fajny pucuś:) ja karmię tak około 15- do nawet 40 min zależy od apetytu Wojtusia:) ale starcza mu to na minimum 3 godzinki nawet nieraz mam 4 godziny spokoju. Natomiast jak naje się na wieczór to od 20 do 4 rano śpimy sobie smacznie i po jedzonku malutki zaraz idzie spać z powrotem i śpimy tak do koło 8, także złote dziecko! Czy wasze maluchy też tak pchają ręcę do buzi bo mojemu już ust brakuje hehe nawet dziś zwymiotował bo za głęboko sobie wepchną. Najgorsze jest to, że nic innego nie chce do buzi tylko te ręce mu smakują:)
  17. mała agatka - ja pierniczę, jak to czytałam, to jakbym kawałek jakiegoś horroru czytała a nie opowieść porodową. Ja mam strasznie słabą wytrzymałość na ból, więc wydaje mi się, że ja bym była cały czas nieprzytomna i musieli by mi podać jakieś znieczulenie. MASAKRA poród jak ze średniowiecza! Jesteś naprawdę dzielną kobietą, że zdecydowałaś się po takiej traumie na Tomaszka. Szkoda, że porody niestety nie wyglądają jak w książkach czy filmach:( mamadzieci - ja myślę że będę sama gotowała (przynajmniej mam takie ambitne plany hehe) ja mieszkam na wsi więc będę miała swoją marcheweczkę, jabłuszko itp. zobaczymy czy wytrwam w tym postanowieniu:) dziewczyny mam pytanie, ponieważ karmię piersią to wiem, tak jak tu wspomniano wcześniej, że w takim przypadku rozszerzać można dietę malca po 6 miesiącu czyli jak zacznie 7 miesiąc a na mm już po ukończeniu 4 i tu moje pytanie (może troszkę głupie, ale niestety nie wiem tego): czemu jak dziecko jest na piersi dopiero po 6 miesiącu, jaka była by różnica jeżeli bym mu zaczęła rozszerzać w np. 5 miesiącu, i czemu między mlekiem mm a mlekiem matki jest taka duża różnica aż 2 miesięcy??
  18. mała agatka - dziękuje za rady na pewno skorzystam dziś z tego inhalowania. Swoją drogą to muszę kupić taki inhalator, nigdy nie wiadomo kiedy będzie potrzebny, a wiem już od kilku osób że jest niesamowicie pomocny:) PS:dobrze że jest to forum, zawsze można szybko się poradzić kogoś doświadczonego:)
  19. jegnajagna - tak sie zastanawiam, czy można odkupić sobie twojego męża??? albo ewentualnie powiedz, gdzie takich mężów się znajduje? mała agatka- dobrze, że wszystko się skończyło pomyślnie:) mój mały ma katar :((:( niby nie ma gorączki bo 37 37,5 maxymalnie, nie kaszle, ale ten paskudny katar mnie i jego doprowadza do szaleństwa. Latam i ściągam mu fridą co chwile bo mam wrazenie że zaraz mu wszystko spłynie i siądzie na oskrzelach albo płuckach:/ na razie nie byliśmy u lekarza bo oczywiście dłuuuugi weekend a na pogotowie stwierdziłam że sytuacja nie jest jeszcze kryzysowa. Zapuszczam mu wodę morską i posmarowałam mu maścia majerankową pod noskiem czy macie jeszcze jakieś sposoby na ten uporczywy katar, jak mu do poniedziałku nie przejdzie to w końcu będziemy musieli pójść do lekarza:( Wydaję mi się że załapał to bo miał osłabiony organizm po szczepieniu i musiało go podwiać i katar gotowy:( a po szczepieniu ogólnie spoko, wybrałam zwykłe szczepionki nie skojarzone, trochę młody płakał i w domu marudził delikatnie ale ogólnie nie było tak strasznie:)
  20. no barbara to musiałaś przeżyć horror ja sobie nie wyobrażam i nie chcę sobie wyobrażać nawet takiej sytuacji, ale najważniejsze że małemu nic nie jest a my jutro idziemy dopiero na pierwsze szczepienie, mały ma już przeszło 13 tygodni a ani razu nie był szcepiony przez tą cholerną bilirubine, ale na szczęście spadła już do takiego poziomu że można zaszczepić. Tylko cholernie się boje, mam nadzieje że mały to dzielnie zniesie a i później nie będzie żadnej gorączki itp.:/ dzięki za odp.w sprawie czapeczki ja też już małemu nie ubieram do wózka tylko jak go wyciągam to ubieram mu kapelusik żeby go przed słońcem chroniło, a na sobie ma same body z krótkim rękawkiem albo rampersiki no i skarpetki:) a ja kupiłam krem na słoneczko z babydreama rossmanowki ale jest beznadziejny (jaka cena taki krem) i musiałm kupić z nivea 30 i jest o niebo lepszy. Ten rossmanowki pobrudził małemu bodziaki i nawet nie mogłam tego doprać:/:/:/ buziaki:)
  21. hej faktycznie jak niedziela przychodzi tak nikt na necie nie siedzi:) wiola - zależy o jakie objawy ci chodzi ale ja czułam się zmęczona i ospała już w 4/5 t.c i jak miałam dostać planowaną @ to bolał mnie brzuch i to wszystkie objawy jakie miałam:) alllle gorąco u nas mały w samych rampersikach albo bodach z krótkim rękawkiem leży na polku. Dziewczyny mam pytanie, czy zakładacie swoim maluszkom czapeczkę bądź jakieś nakrycie głowy jak kładziecie je do wózeczka? Wiem że przed słońcem to normalne, ale jak leży w wózku to właśnie nie wiem czy zakładać czy nie buziaki:)
  22. Wiola i Załamana jak już będziecie w tym "Mikulasie" to nie daleko jest "Słoweński Raj" - POLECAM jest pięknie, wspinanie w górę rzeki, coś pięknego, możecie sobie wpisać w google to zobaczycie galerie. Wysiłek spory, ale wrażenia na lata, tylko w naszym przypadku jest jeden maluteńki minus:( - raczej dzieci ciężko będzie zabrać na taką wyprawę:/
  23. jagnajagna - kurczę aż mnie skręca z zazdrości:/ miłego weekendu kochani:) załamana mój robi strasznie dużo kup tzn. przed karmieniem zawsze przebieram w trakcie karmienie jest zawsze kupa i jak przebiorę i dostawie znów do cyca to młodemu zdarzy się znów kupa (i tak 2-3 pieluszki nie raz w ciągu jednego karmienia idą) mój mały zawsze tak miła więc nigdy nie pomyślałam że może to być coś niepokojącego, bo konsystencja też zawsze ta sama ja z moim małym też wszędzie jeżdżę troszkę z przymusu po nie mam go z kim zostawiać, tak więc wszystkie markety i sklepy odzieżowo - obuwniczo - dziecięce mamy zaliczone. Nie sądzę żeby mojemu małemu coś było skoro karmię piersią, a z drugiej strony chcę go troszkę uodpornić na zarazki i bakterie anie tylko trzymać w domu w sterylnych warunkach:) W samochodzie wyłączam poduszkę powietrzną i małego pakuje na przednie siedzenie, jakoś tak pewniej się czuje zerkając co chwilę na niego:) my na polku od dłuższego czasu spędzamy całe godziny nieraz nawet 4. Ale ja mieszkam na wsi i najpierw idę z młodym na spacerek jak on uśnie to zostawiam go na polku przed oknem a ja idę obiadek gotować i ogarnąć trochę dom. Mały śpi na polu dopóki ja go nie wniosę do domu:) buziaki miłego wieczorku:)
  24. kurczę ja do Rzeszowa mam 100 km a z chęcią bym poszła jednak to trochę za daleko, troszkę bym się oderwała od szarej rzeczywistości:)
  25. kwiatuszek - wydaje mi się że to ubranko będzie dużo bardziej wygodniejsze niż właśnie jakiś sztywny i ciasny garnitur, ten strój jest elegancki ale też na luzie co sprawia że jest według mnie wygodne;) może te krostki to trądzik niemowlęcy?? jak to są ropne krostki to bardzo możliwe, mój mały takie mial i samo przyszło i samo poszło niczym nie smarowałam. Teraz smaruje małemu profilaktycznie 2 razy dziennie Oilatum krem, tak dla nawilżenia buźki mała agatka - kurczę jak to przeczytałam to stwierdzam musi Ci być bardzo ciężko ja bym chyba nie dała rady bez przyjaciół i bez rodziny:/ wiadomo są twoje 2 skarby i mąż, ale czasami ma się ochotę wyjść do kumpeli na kawę a tu się nie da:/ odnośnie teściowych to zastanawiałam się dziś czemu nasze mamy nie wymyślają takich głupot i dobrych rad tylko właśnie te teściowe??? przecież są mniej więcej w tym samym wieku a jednak to tym teściowym przypadła paskudna rola denerwowania swoich synowych hehe dziewczyny mam takie może dziwne pytanie ale jestem ciekawa... jak u was jest w z dotykaniem piersi przez waszych mężów/partnerów. Bo ja mojemu zapowiedziałam że dopóki karmię to ma zakaz zbliżania się do moich piersi bo jakoś mam taką dziwną barierę że one mają produkować mleko, nakarmić dziecko a nie służyć do przyjemności:/ czy tylko ja mam taką schizę czy wy też jak na razie nie pozwalacie się tam dotykać?? buziaki miłego wieczoru
×