Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tere11

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ines wyrazy współczucia.u mnie niedawno mineło 8 m-cy bez mamy.teraz podejmuję ważną decyzję życiowa,mama by doradziła...ale nie ma Jej już niestety.pozdrawiam
  2. Do Monika B U mnie było strasznie:(dobrze,że już po:(
  3. Witajcie. Dziewczyny,aż łezka mi się w oku zakręciła jak czytałam Wasze posty....Oddałabym wiele,żeby mamę jeszcze raz usłyszeć,chociażby przez telefon:(ale niestety:(najgorszy był dla mnie dzień Matki...trzymajcie się.pozdrawiam
  4. Witam. Dawno nie zaglądałam tutaj,ale wciąż pamiętam.pozdrawiam wszystkich
  5. Do Adkaaa Współczuję Ci.Wiem jak Ci ciężko.Ja staram się mamę pamiętać to pełna energii,uśmiechniętą,ale często widzę ją ostatniego dnia kiedy umierałam.jednakże Oni nie odchodzą....są blisko opiekują się nami.za bardzo nas kochają.wierzę w to.trzymaj się i wesołych świąt.
  6. Wszystkim życzę spokojnych i ciepłych świąt.Rzadko tu zaglądam...ale pamiętam o forum. Moniko widzę,że jesteśmy w takim samym wieku ja za chwilę też skończę 30lat i też nie wiem jak to będzie bez życzeń od mamy.moja też zawsze pamiętała:(
  7. Witam Wszystkich. Już na początku przepraszam jeśli kogoś urażę swoją wypowiedzią tutaj.Moim zdaniem nie nam oceniać czy opisane tutaj historie są prawdziwe,nijakie czy też poruszają do łez.każdy z nas bliskich próbuje podzielić się swoim bólem na swój sposób...czasem prosty innym razem zaś wyszukany.to co czujemy jest w nas i czasem jest ciężko przelać swoje myśli tak "artystycznie"W pewien sposób uczymy się żyć od nowa..budujemy nowe rodzinne relacje bez tej bliskiej osoby....cóz może dziwne co ja tu piszę,ale to moje odczucia.pozdrawiam serdecznie
  8. Do Monika B Wiesz,u mnie raz gorzej raz lepiej.Praca w pewien sposób pomaga...ale tylko na chwilę:(((ciężko mi,ale z jednej strony wiem,że mama już nie cierpi,a z drugiej tak bardzo mi jej brak.A Ty jak się trzymasz??? pozdrawiam serdecznie
  9. Witam wszystkich. Dawno nie zaglądałam na forum,próbowałam zapomnieć...ale to niemożliwe.Od śmierci mojej mamy minęły 4 m-ce...a dla mnie to już wieczność!!!tęsknie bardzo!!!!Wiem,że to choróbsko jest bezlitosne i odziera człowieka doszczętnie z godności.Życzę wszystkim chorym i ich najbliższym nadziei i wytrwałości.Pozdrawiam serdecznie
  10. Do iwona20g Wiem jak Ci cięzko.współczuje.Najważniejsza jest wiara i nadzieje....one nie umierają nigdy.Trzymam kciuki.
  11. Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. WESOŁYCH ŚWIĄT
  12. Pożegnanie z bliską osobą nigdy nie jest możliwe,bo tak naprawdę do końca ma się nadzieje.do ostatniego oddechu,wierzy się w cud.Rozum mówi swoje a serce krzyczy,że to jeszcze nie czas.moja mama zmarła miesiąc temu,więc wiem,że ostateczne pożegnanie nie jest możliwe...tego nie da się zaplanować....
  13. Do taka sobie ja. Dokładnie to sama przeżyłam z moją mamą.na szczęscie agonia mojej mamy trwała krócej,na szczcie.też byłam z moją mamą do końca....chcę wierzyć,że czuła naszą obecność.Pozdrawiam Wszystkich
  14. Do Monika B Ja też tęsknię za mamą,bardzo,z każdym dniem bardziej,chciała żyć,wiem to,ale okrutny los chciał inaczej:(Trzymaj się!!!
  15. Monika B musimy przetrwać jakoś te święta choć wiem że nic nie powstrzyma płaczu......za świeża rana to jest.Rak jest bezlitosny i zbiera co roku swoje żniwo:(((
×