Skrabi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Skrabi
-
Witam Przed nami jeszcze wizyta na którą czekamy z niecierpliwością, niepokojem i nadzieją... A później długa droga... Ale jest światełko w tunelu. Dlatego, że wbrew statystykom, "pozytywnym" opiniom lekarzy, wbrew wszystkiemu udało nam się wejść na drogę, na którą mieliśmy niewielkie szanse trafić. Myślę, że nawet w sytuacjach teoretycznie przegranych jest szansa... 6 nieudanych IUI, a później naturalne poczęcie. Dlatego mimo wszystkiego walczcie o swoje dzieci, bo one czekają na was. Mam nadzieję, że niedługo zobaczycie drugą jasną kreskę. :)
-
Skoro mowa o bocianach... Dlaczego bociany odlatują na zimę do afryki?
-
Witam Malina, Bethi ... Gonadotropina kosmówkowa - Total 4594 mIU/mL.
-
Witam Lwico Bardzo, bardzo, bardzo dziękujemy za trzymanie kciuków... To olbrzymi zastrzyk pozytywnej energii... :) Zachowaj dużo spokoju do testowania. Mam nadzieję, że zobaczycie dwie kreseczki. :) Klirko Jest mi bardzo przykro. Jednak nie traćcie nadziei, bo dopóki ona jest wszystko może się zdarzyć... Dyskutowaliśmy o adopcji, temat bardzo trudny, bardzo ciężki i na całe życie. W tej kwestii ściera się kilka poważnych problemów. Posiadanie dziecka i pokochanie go, zaakceptowanie swej sytuacji i sytuacji dziecka... Czyli temat rzeka...:( A czas... Cóż jest ograniczenie czasowe. Jeżeli rodzice adopcyjni będą mieli zbyt dużo lat nie dostaną malutkiego dziecka... W każdym bądź razie nie ma co gdybać tylko brać się do roboty ze skutkiem pozytywnym! Dzisiaj beta... Wynik wieczorem lub jutro rano. Bardzo dziękuję. :) :) :) Bahati Czasem odzywał się jajnik, czasem ból w brzuchu, plamki z żółtego śluzu, powiększone z widocznymi żyłkami piersi. Żadnych oznak jak przy @. Jeżeli zrobisz betę, po wynik wyślij męża. Ty musisz mieć jak najmniej stresu. Jeszcze przez chwilę zatrzymaj nadzieję, antybiotyk nie musiał przesunąć terminu... Cierpliwości i odrobiny szczęścia. Czerwcowo pozdrawiam
-
Bahati Jak teraz wyglądają wyniki prolaktyny? Czy genetyka? Możliwe, ale szanse że coś jest nie tak są stosunkowo niewielkie. Na stronie Genesis możesz coś poczytać... Tyle, że podczas wizyty w tejże klinice podali znacznie niższy % szans, że coś jest nie tak z genetyką. Nawet jeśli coś jest nie tak to o niczym nie przesądza, zwiększa się tylko ryzyko urodzenia chorego dziecka.
-
Witam Malino Przyszły tydzień powinien wyjaśnić sytuację. Co na razie: spóźniona @ o 9 dni, powiększone piersi, pokazały się żyłki... Jak będziemy coś więcej wiedzieć, to od razu Ci powiem. Co u Was? Bahati Nie. Był normalny.
-
Witam Diano Na temat lekarzy i ich podejścia nawet nie chce mi się mówić. Zdecydowana większość postępuje wg schematu niepłodna para, podstawowe badania, IUI, IVF. Niestety nie widzę, by starali się rozwiązać problem i usunąć przyczynę. Stwierdzają Niepłodność idiopatyczną czytaj nie mam ochoty szukać przyczyny i zaczyna się IUI IVF. Kilkanaście IUI bez żadnych zmian w postępowaniu to chyba coś nie tak. Chyba, że w tym czasie coś zmieniają by trafić w przyczynę. Jednakże mimo powyższego zawsze i wszędzie należy coś robić by zwiększyć swoje szanse i osiągnąć sukces. Najgorsza rzecz to załamać się i stracić chęć do działania. Zawsze są szanse, że może się udać i raczej nie powinno się ich niweczyć. Zatem, życzę pomyślnego testowania. Miłej niedzieli.
-
Klirko Bardzo mi przykro.
-
Fiooore Jeszcze trochę i będzie wiadomo... chociaż małe znaki wskazują, że coś się dzieje... Ale co, to już powie lekarz. U nas prolaktyna była trochę podwyższona, ale jakoś nie została poważnie wzięta pod uwagę. Raz były tabletki, ale lekarz nie wrócił do tematu po miesiącu brania. Kolejny stwierdził tylko nieznaczne przekroczenie i nic z tym nie robił przez ponad rok (temat był poruszany przez nas, była też sygnalizacja o "mleczku"). Niedawno przepisał lek... dwa miesiące brania i coś zaczyna się dziać. Nie wiem czy to przypadek, zbieg okoliczności czy może przyczyna niepowodzeń. Jeżeli to mogła być prawdopodobna przyczyna porażek to nawet nie mam ochoty komentować sytuacji. Wpisz w przeglądarkę hasło bomergon i ciąża, może znajdziesz wypowiedzi innych dziewczyn. Nic nie mówię, nie doradzam, nie podpowiadam... jedynie głośno myślę. U nas też było niby wszystko w porządku... Z uwagą o wieku... Życzę abyście nazbierali sił do dalszego działania. Powodzenia Pozdrawiam
-
Wiam Klirko Nie wiem, nie wiem, nie rozumiem nic... Zrobiony przed chwilą teścik innej firmy niezmiennie wykazuje drugą jasną kreskę... Teraz kolej na betę. Czy będzie wiadomo gdzie problem... Nam niestety nie powiedzieli. kolejne wyniki wykluczały, kolejne możliwości. Niepotrzebnie nie ma co się nakręcać. Duże nadzieję, duże oczekiwania a później ciężki szok... z doświadczenia...:( Decyzja tylko i wyłącznie należy do Was. Na nią mogą mieć wpływ takie rzecz jak Twój wiek, Wasze wyniki, IUI... Co do wieku... Nas lekarze tak delikatnie spisali na straty. Nie widzieli potrzeby wykonania 7 IUI (nasza sugestia), laparoskopi czy też opecji żylaka... W domyśle mówiąc, że jak nam IVF nie pomoże (przy stosunkowo niewielkich szansach) to już nic nie pomoże... :(
-
Wiam Klirko Nie wiem, nie wiem, nie rozumiem nic... Zrobiony przed chwilą teścik innej firmy niezmiennie wykazuje drugą jasną kreskę... Teraz kolej na betę. Czy będzie wiadomo gdzie problem... Nam niestety nie powiedzieli. kolejne wyniki wykluczały, kolejne możliwości. Niepotrzebnie nie ma co się nakręcać. Duże nadzieję, duże oczekiwania a później ciężki szok... z doświadczenia...:( Decyzja tylko i wyłącznie należy do Was. Na nią mogą mieć wpływ takie rzecz jak Twój wiek, Wasze wyniki, IUI... Co do wieku... Nas lekarze tak delikatnie spisali na straty. Nie widzieli potrzeby wykonania 7 IUI (nasza sugestia), laparoskopi czy też opecji żylaka... W domyśle mówiąc, że jak nam IVF nie pomoże (przy stosunkowo niewielkich szansach) to już nic nie pomoże... :(
-
Witam Klirko Jesteśmy istotami które myślą i czują, pewnie dlatego mechaniczne podejście nie zawsze daje zamierzony efekt. Może zmęczenie sytuacją i brak nakręcania się mogły coś zmienić. Co do testowania... Na wszelki wypadek lepiej zrobić, ale nam tego nie kazali robić. Agula Pewnie masz dużo racji mówiąc, że IVF mobilizuje organizm do działania. IVF to trudna decyzja pod względem fizycznym oraz emocjonalnym. Jak rośnie Ksawery? Bethi Jaki tu spokój nanana, nic się nie dzieje nanana... A tak poważnie to w spokoju czekamy na to co przyniosą najbliższe dni. Fiooore Prolaktyna - 29,15. Po przeszło dwóch miesiącach na połowie tabletki bromergonu wynosi coś powyżej 10. Czy to ona może mieć wpływ - nie wiem. Agal Bardzo mocno trzymam paluszki. Mam ogromną prośbę - mniej nerwów. Moment był dobry, potrzebny jest tylko okruch szczęścia... Marietanko Bardzo mi przykro. Zbieraj siły do dalszego działania. Jest czerwiec, działajcie bez pomocy innych... ;) Paula Cały czas jest inna opcja... plik wyników i umówiona wizyta... :( Ale lepsza jest obecna opcja. :) Malino Ok. Do zrobienia jeszcze jeden teścik... to będzie już tydzień spóźnienia. A na złośliwych ludzi nie ma rady. Można ich ignorować, albo bardzo inteligentnie odpowiadać... Znamy to aż za dobrze... :( Idii Również bardzo mocno zaciskam łapki. Pozdrowienia dla wszystkich.
-
Witam Klirka, Idii, Helenka, Bethi, Agal, Marietanka, Malina, Gocha, Monjoc, Paula dziękujemy, że jesteście z nami. :) Helenka Dobrze powiedzieć, ale nie martw się, aniołki czuwają nad Wami. :) Monjoc Mam nadzieję, że nie będzie trąciło patosem... Mickiewicz napisał "Ku pokrzepieniu serc... " Zatem Pięć i pół roku bezowocnych starań... Trzy lata chodzenia po lekarzach... Zaawansowany wiek... Ruchliwość plemników poniżej normy... W tym czasie jedna blada druga kreska, a później @... Sześć nieudanych IUI... Komplet badań do IVF.... Umówiona wizyta na rozpoczęcie stymulacji po połowie czerwca... Szanse na dziecko przy IVF - 20%... Zatem jesteśmy parą z kiepskimi rokowaniami na przyszłość... I jeżeli nam się udało zajść w ciążę ( ale to dopiero będziemy wiedzieć po becie i wizycie), to tym bardziej Wy mając znacznie lepszą pozycję wyjściową, macie znacznie większe szanse niż my. A tak na marginesie... Ostatnie przytulanie: Bez monitoringu, bez stymulacji, bez zastrzyku na pękniecie, bez testowania owulacji (jedynie zerkniecie w kalendarz)... Czyli starym, sprawdzonym sposobem. ;) Jedyna rzecz, która w przeciągu tego czasu uległa zmianie to prolaktyna. Była trochę powyżej normy. Przed planowaną IVF Pani doktor przepisała pół tabletki bromergonu (tak na wszelki wypadek), był brany przez trzy miesiące a prolaktyna mocno spadła... Pozdrowionka
-
Marietanko Twoje czary są w dalszym ciągu bardzo potrzebne... @ spóźnia się... Na teście jest druga blada kreska. Jeżeli za kilka dni nie będzie @, to beta HCG... Na razie duży spokój , bo może to być fałszywy alarm i złudna nadzieja... Pozdrawiam Miłego dnia :)
-
Klirko Paluszki bardzo mocno zaciśnięte aby nie przyszła... :)
-
Marietanka Mam dużą nadzieję, że Twoje słowa będą prorocze... ;) Może masz w sobie coś z wróżki... Idii Mocno trzymam kciuku za wynik. Marietanka czaruje tak więc może pojawią się dwie kreski.:) Wen Dostaliśmy wyniki. Obydwa prawidłowe, z tym że jeden ma niewielkie odchylenie. Nie ma żadnego rozgraniczenia na geny. Jak będziesz miała jakieś pytanie to odezwij się. Pozdrawiam :)
-
Witam Dzidziekk Wszystko zależy jak będą rosły pęcherzyki. A rozrzut może być nawet kilkudniowy. Wen Badania genetyczne robi para. Co będzie w wyniku powiem Ci jak je otrzymam. Na razie o wynikach zostaliśmy poinformowani telefonicznie. Na 95% to badanie Wam nic nie powie... W pozostałych 5% może powiedzieć, że jest znacznie większe ryzyko wad płodu. Łapiesz się na badania prenatalne? Jak wystartują jajniki to IVF będzie w lipcu... Dobrze, że jest w porządku, ale by zajść w ciążę będziemy musieli mieć dużo szczęścia... Nawet bardzo dużo...
-
Witam Helenko Gorące pozdrowienia dla Maluszka i Ciebie. Bobasek mocno się rozwija... :) Marietanko Trochę nadziei. Jak dobrze pójdzie to Ciebie też trzeba będzie szczypać. ;) Wen U nas kariotyp prawidłowy... Czyli genetyka niewiele wniosła do diagnozy... Pozdrawiam
-
Agal Pozytywne myślenie jest wskazane... A do tego kilka osób będzie mocno ściskało paluszki...:) Pozdrowionka
-
Klirko Bardzo ładnie odpisałaś pomarańczowej, ale obawiam się iż użyłaś zbyt skomplikowanego języka, co w połączeniu z brakiem elementarnych odruchów ludzkich może sprawić iż efekt będzie odmienny od założonego. Bachulinek HSG nie jest straszne. asiula Przykro, że się nie udało... Mała podpowiedź. W takim razie szybko szukajcie kliniki, róbcie badania i IUI. A tak na wszelki wypadek bierzcie pod uwagę dalsze kroki.
-
Witam Agal Może troszkę jesteś dziwna... Tak jak ja, czy inne osoby, które robią wszystko by sprowadzić dzidzię na ten świat. ;) Zbieraj siły do dalszej walki. Mocno trzymam kciuki. Pozdrowionka. Asiula Na jakim jesteście etapie w kwestii badań i podchodzenia do IUI? Helenko Pozdrowionka dla Maluszka i Ciebie. Ciekawe jak rośnie.:)
-
Witam Paula Dziękuję bardzo, będzie potrzebne szczęście, bardzo dużo szczęścia... Robi się poślizg, więc sprawa się przesunie o cykl... Marietanko pomarańczowa wychodzi z założenia, że lepiej jest dobić iż ratować. Trzeźwe patrzenie to również branie odpowiedzialności za skutki wyłuszczenia całej prawdy. Czy dziewczynę, która ma i tak średnio dobre prognozy za ciąże należy dodatkowo załamać by ich nie miała wcale? - (Nie mówię konkretnie o żadnej osobie). A co do wywodu... To jest biologia, a nie matematyka... Tak więc pomarańczowa ma to szczęście (lub nieszczęście) bo nie wiem jak podchodzi do życia, że jej Rodzice nie dostosowali się do jej zasady i uparcie dążyli do celu. Pewnie wiele osób chce pójść śladami jej Rodziców, czekają więc na uśmiech losu. Życzę dobrej nocy.
-
Marietanko Dobra pozycja :) Na żabę - nigdy i pod żadnym pozorem nie stosować!!!!! On leży... Jemu leży... ... a ona rechocze!!!!! Idii Na IUI raczej się nie da. To jest zarezerwowane dla studentów. Ale na wizyty jak najbardziej. Paula Niestety nie. Teraz do IVF... Ale trzeba myśleć pozytywnie. Morelkaaa Jeżeli masz stymulację to trzy dni w szpitalu. Mieliśmy 6 podejść...
-
Morelkaaa Tak. Prowadzi Cię Pani doktor Monika? Robisz na NFZ? Badania hormonów, test penetracyjny, HSG. wyniki badania nasienia. Trzy ostatnie badania robisz u nich. A przygotowanie... Różnie. Z marszu, ze stymulacją, bez stymulacji z zastrzykiem na pękniecie.
-
Witam Marietanka :) :) :) A tak przy okazji w jednym szpitalu urodziło się dziecko. Ma czarne włosy, czarną buzię, czarne rączki, czarne nóżki i czarny brzuszek. Jakiego koloru są ząbki tego dziecka? Malino W tym przypadku raczej nie czaruje. Naturalne podchodzenie ma szanse powodzenia, a do tego ma olbrzymi plus. Nie macie stresu związanego z IUI. Co też nie jest bez znaczenia. Robienie wszystkiego na komendę ma destrukcyjny skutek. Paula Liczę, że dla Ciebie koniec maja będzie pozytywny. Za pomyślne testowanie. Masz dobry wpływ na ludzi.;) Bahati Dobrze znać prawdę... Tyle, że nie każdy jest w stanie wytrzymać jej brzemię... Ty może masz silny charakter, ale inna dziewczyna może być tak dobita, że nic nie będzie można z nią zrobić. Dlatego dobrze jest rozmawiać a nie słuchać... Małe sprostowanie. Lekarz nie powie, że masz ładne jajeczko tylko pęcherzyk. Coś o jajeczku można dowiedzieć się przy IFV. Helenko Tak to normalne... Mniej stresu... Zaczekaj na kolejne wyniki jak mówi Malina. Natura potrafi wyczyniać cuda... Kciuki za wyniki kolejnego badania.