Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Skrabi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Skrabi

  1. Witam Alexis Bardzo mocno trzymamy za Was kciuki. Oby droga przez biurokrację była jak najmniej kręta. Przy dobrych wiatrach Wasz dzidziuś zawita do domu za kilka miesięcy. :) Pozdrawiam x Paula Życzę Ci, aby kupka z pieniążkami szybko rosła i wszystko udało się za pierwszym podejściem. :) x MiLena Niestety czas działa na niekorzyść. Jeżeli macie możliwość to przyśpieszcie działania. Szanse powodzenia IVF z wiekiem spadają... :( x Aggie Jest nam bardzo przykro. Jeżeli macie możliwość to możecie spróbować IUI, a w tym czasie zbierać pieniądze na IVF. Przeważnie czas potrzebny do pierwszego podejścia IVF to kilka miesięcy... Życzę dużo sił i wytrwałości. Życzę miłego wieczoru.
  2. Siskona Klinika i gabinety specjalizujące się w leczeniu niepłodności w Poznaniu. x Paula Ciężko jest cokolwiek powiedzieć. Jaka jest skuteczność IUI doskonale wiesz. Podciągnięcie wyników to loteria, może się udać lub nie. Czas potrzebny do podejścia do pierwszej próby IVF to kilka miesięcy. Nasz przypadek - decyzja o IVF luty, planowana próba do pierwszego podejścia lipiec/sierpień. x Zuzia Nasz lekarz przed IUI nie był zainteresowany AMH. Badanie zostało zlecone dopiero przed planowanym IVF. Jak dobrze wsłuchasz się w głosy lekarzy to IVF chętnie zalecą dwudziestoparolatką po niedługim czasie bezowocnych starań. x Na koniec mała uwaga... Wśród dalekich znajonych urodziło się dziecko. Pierwsza ciąża,wiele lat starań, wiek 40+++. Życzę miłego wieczoru. Pozdrawiam
  3. Paula Myślę, że decyzja o IUI będzie należała do Was. Lekarz prowadzący pewnie wyrazi swoje zdanie, powie Wam o szanasach i doświadczeniu. Nasze wyniki były lepsze od Waszych, chociaż przy niektórych IUI były dalekie od dobrych. Jednak na odziale były pary, które miały słabe wyniki, a mimo tego miały klilka IUI. W najgorszym przypadku stracicie kilka miesiecy. Masz jeszcze sporo czasu do liczby 35... x Gabiga Ilu lekarzy, tyle podejść. Ile klinik tyle procedur. Nasza klinika w Poznaniu. Koszt IUI pokrywał NFZ, z naszej strony był koszt badań i leków. Monitoring pęcherzyków 2-4 razy przed zabiegiem i raz po. Koszt IVF 10-12 tys. zł. Niektóre badania może sfinansować NFZ, muszą być skierowania. Im grbuszy portfel tym większa dostępność. ;) Prywatna wizyta 160 zł. x Siskona Z płaceniem i wymaganiem to tak nie do końca. Na tym samym oddzale były pacjentki z NFZ i pełnopłatne... W postępowaniu z jednymi i drugimi nie było żadnej różnicy. Stały w tej samej kolejce i leżały na tej samej sali.
  4. Clematis Jest nam bardzo przykro.
  5. Witam Emka Jest nam bardzo przykro. :( Marietanka Miło Cię usłyszeć. Nic nowego u nas się nie dzieje. Próbujemy, ale efetów niestety nie mamy. Cieszymy, się że Wasz Serduszko ładnie rośnie Gorące Pozdrowionka Ligo Nie załamuj się. Nieudana IUI o niczym nie decyduje. Miki Przy kilku poronieniach powinny być wykonane badania genetyczne. Mogą one coś wyjaśnić, ale mogą nić nowego nie wnieść. Clematis Mocno trzymamy kciuki.
  6. Miki Jest mi przykro, że Ci nie udało się. Co do lekarzy... oni się nie mylą,oni różnie podchodzą tylko do tematu. ;) Gdybyś dokładnie prześledziła wypowiedzi dziewczyn, to wyciągnełabyś wnioski, że żadna nie miała zobionych wszystkich badań. Jeden lekarz zwraca uwagę na jedne badania, drugi na inne. Co tłumaczenia... powiedzą Ci, że są setki powodów dla których nie udało się. Zwrot pieniędzy... jedynie możesz liczyć na słowa że jest im przykro, a szanse na powodzenie wynoszą 15%.
  7. Ciumak Niestety, sporo osób może powiedzieć tak jak Wy - wszystko w porządku a ciąży brak. Tłumaczenie lekarzy niepłodność idiopatyczna. Na ogół zostaje stwierdzona po przepowadzeniu podstawowych badań. Poźniej zostaje IUI i IFV. Powodzenia przy dzisiejszym powodzeniu.
  8. Ciumak Niestety, sporo osób może powiedzieć tak jak Wy - wszystko w porządku a ciąży brak. Tłumaczenie lekarzy niepłodność idiopatyczna. Na ogół zostaje stwierdzona po przepowadzeniu podstawowych badań. Poźniej zostaje IUI i IFV. Powodzenia przy dzisiejszym powodzeniu.
  9. Witam Clematis Bardzo mocno trzymamy za Was kciuki. Oby wszystko potoczyło się dobrze. Tak jak radzą dziewczyny - staraj się być pod kontrolą lekarza, a najlepiej szpitala. Marienanka, Bahati Jeszcze raz wielkie gratulacje i życzenia by wszystko szło dobrze. Gorące pozdrowionka.
  10. Witam Witam wszystkich w Nowym Roku I życzę tego czego sami sobie życzycie. :) Gabiga Jest mi bardzo przykro, że Wam się nie udało. Rok temu też byliśmy pełni nadziei. Niestety sylwestrowy dzień przyniósł wielkie rozczarowanie i łzy... Głowa do góry i do działania. :) Diana Przykro jest, że macie kryzys... Niestety, długie bezowocne starania mają zły wpływ. W pełnych rodzinach z biegiem czasu następuje zmęczenie znudzenie... ginie atrakcyjność. Takie pary jak nasze maja jeszcze gorzej. Dochodzą zawiedzione nadzieje, niezaspokojone potrzeby, niespełnione ambicje. Sex z przyjemności przeszedł do stadium wyliczanek, polowania na owulację, czekanie na @. Do tego dochodzą badania, które dodatkowo prześwietlają człowieka na wskroś i burzą wewnętrzny spokój. Mam nadzieję, że pokonacie kryzys i wyjdziecie na prostą. Clematis Sokojnie działajcie dalej. Powodzenia Flapi Każdy lekarz wszystko jakoś tłumaczy. Kilka dni temu leciał jakiś film "setrktywistyczno - policyjny" gdzie wplontany był wątek policjantki, króra była w ciązy i poroniła. Od lekarza usłyszła dokładnie to samo co myśmy usłyszeli od naszego... Taka nasza historia przeniesiona na ekran... Pozdrawiam
  11. Witam Życzymy spokojnych, zdrowych i wesołych Bożego Narodzenia w gronie najbliższych, oraz tego by cud narodzin spłynął na WAS. Wesołych Świąt.
  12. Witam Marietanko Wielkie, wielkie gratulacje. :) Miło jest usłyszeć, że końcówka roku jest szczęśliwa dla Was. Niech dobre duszki czuwają nad Wami. x Alexis Niestety, znów zbliżają się święta, a z nimi spotkania rodzinne, życzenia, i pytania... Nie przejmuj się za bardzo, nie jesteście sami... x Monjoc Co do kazania szkoda Twoich nerwów. Nikt nie rozdrabia się nad poszczególnymi przypadkami. Bierze się pod uwagę jedynie ogólne kierunki, a one są krzywdzące dla niektórych osób. Nie bierz więc tych słów do siebie. Pozdrawiam
  13. Witam Flapi Jest nam bardzo, bardzo przykro. :( x Monjoc Trzymam kciuki za poprawę wyników.
  14. Malina Dla lekarzy morfologia była w normie więc jej temat nie był poruszany. Problem to ruchliwość, która jest poniżej normy. Na poprawę ruchliwości brany był Salfazin i L-karnityna. Skuteczność różna raz wyniki były słabe czasem w okolicach normy. Zdarzało się, że wyniki były prawie dobre, a po dwóch tygodniach słabe...
  15. Buba Masz rację, ale tylko częściową. Warunki życia sami sobie tworzymy, to nasze wybory mają wpływ na wiele rzeczy. Co obniżenia norm - populacja ma jakieś parametry i na ich podstawie określa się minimalne wartości. Co do lepszych warunków życia... pewnie masz rację, ale to społeczeństwa ubogie mają znacznie mniejsze problemy z dzietnością... Szybko analizując klika pokoleń swojej rodziny można wysunąć wnioski.
  16. Witam Malino szanse są zawsze. Odpowiem w ten sposób.Żołnierz strzela pan Bóg kule nosi... Są pary, które mają wzorcowe parametry a nie mają ciąży. Ojciec mojej Koleżanki miał beznadziejne parametry nasienia (nikt im nie dawał najmniejszej szansy na dziecko), raz była malutka poprawa... i udało się... Udało im się tylko JEDEN RAZ... Im więcej dowiadujemy się tym mniej wiemy... :(
  17. Witam Malina Jak zauważyła Bahati bardzo szczegółowe badanie. Nigdy nie mieliśmy aż tylu danych... Ale wracając do tematu - ruchliwość plemników A i B odbiega od normy ( To jest niestety ta gorsza wiadomość. Przez kilka lat walczyliśmy o poprawę ruchliwości z różnym skutkiem, raz była w normie a raz daleko poza nią.) Co prawda nie podali jednej istotnej informacji czyli ruchu A, który ma duże znaczenie, gdyż te super szybkie mają dużą rolę przy zapłodnieniu (ale nie decydującą). Co do morfologii (plemniki o nieprawidłowej budowie), to mieścicie się w normie... Cóż powiedzieć - plemniki to masowa produkcja zatem bardzo wiele jest wybrakowanych... W tym przypadku ilość idzie w jakość. A u Was ilość jest duża. Bum Dużo cierpliwości i odrobiny szczęścia. Powodzenia. Pozdrawiam
  18. Witam Bahati Gratuluję SERDUSZKA. Życzę dużo spokoju i nie denerwuj się. Jeszcze chwila i będziesz w drugim trymestrze. Aneczka Dziękujemy. Masz rację, Szymuś jest z nami. To był jedenasty tydzień ciąży... Zrozpaczona Posłuchaj LuneDe. Co do przygotowania nasienia ma rację. Co prawda "przygotowanie brzmi dość obiecująco" ale rzeczywistość jest mniej skomplikowana. Nawet, jeśli plemnik były przebadany pod każdym możliwym względem ( również genetycznym), to jeszcze zostaje jajeczko... A gdyby i ono było prześwietlone na wskroś i tak nikt nie da gwarancji, że zarodek będzie prawidłowy... O dalszym rozwoju płodu nawet nie mówiąc... Zostaje Wam tylko próbować, z Boską i lekarzy pomocą urodzić zdrowe dziecko. Powodzenia P.S.Czy były robione badania histopatologiczne?
  19. Witam Bahati Cieszcie się z ciąży, udało Wam się a to jest ważne. Nie martw się na zapas i nie czytaj o zagrożeniach. Gratuluję i życzę szczęścia. Malina Znów próbowaliśmy, teraz czekamy na wynik... Miło, że pytasz. :) Flapi Wszystko wskazuje, że udało się Wam. Życzę powodzenia. :) Aneczka Jest nam bardzo miło, że myślisz o nas. Trzymamy za Was mocno kciuki. Pozytywnego testowania.
  20. Witam Jestem, jestem.... Alexis Bardzo dziękuję. Staramy się myśleć pozytywnie. Mam nadzieję, że biurokratyczna maszyna będzie poruszać się dość szybko, tak by dać ciepło Waszemu Dziecku. Wyrazy szacunku. LuneDe Co do IVF, tak masz rację, chodzi o granicę wieku. Cóż powiedzieć - rząd będzie chciał wydać pieniądze na przypadki, które mają większą szansę powodzenia... Samo życie... Obumarcie ciąży stwierdzono w jedenastym tygodniu ciąży. Szymuś był z nami i jest z nami... Nie został w stanie niebytu... Jeżeli będziesz miała pytania, to śmiało. Staramy się naturalnie, jaki będzie efekt czas pokaże.
  21. Witam LuneDe Bardzo cieszę się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Bardzo mocno trzymam kciuki za kolejną wizytę. My próbujemy naturalnie. Zresztą mamy niewielki wybór - albo siłami natury, albo IVF. Co do IVF, to mieliśmy podchodzić w czerwcu, ale po niepowodzeniu decyzja o nim została wstrzymana. Trzech różnych lekarzy zaleca naturalne starania. Jest jakaś szansa, że ciąża mogła poprawić wyniki i może udać się drugi raz. Pozdrawiam.
  22. Witam LuneDe Cieszę się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Niech USG pokaże wam ukochane SERDUSZKO. Powodzenia. Malina Jesteśmy po wizycie u pani Doktor. Macica jest w porządku, wynik prolaktyny mieści się normie, Toksoplazmoza ujemna... Pani Doktor dała zielone światełko do dalszych starań. W tym tygodniu próbujemy. Niestety rodzina i środowisko potrafią dowalić. A bardzo łatwo jest używać tematu dziecka bo to boli. Cóż, zostaje jedynie zredukować kontakty towarzyskie. Alexis Trzymam kciuki za Twoje wyniki. Wyrazy uznania i szacunku za decyzję o adopcji. Dziewczyny - pojawia się małe światełko w tunelu.Może nasza władza zrobi krok we właściwym kierunku i któreś z Was pomoże sfinansować INF. To było by bardzo konstruktywne działanie... Gorąco pozdrawiam.
  23. Morelkaaa Bardzo mi przykro. Szybko zbieraj siły do dalszego działania. Szkoda czasu zmartwienia. Cichaolusia Nie martw się na zapas. Więcej optymizmu. powodzenia.
  24. Witam Marietanka Bardzo miło cię usłyszeć. :) Czekamy na @. Próbowaliśmy w ciemno, bez badań i wyników. Zobaczymy co przyniesie ten tydzień. Jeżeli nic to wizyta i badanie prolaktyny. Flapi Mocno trzymam kciuki. :) Morelka Mam nadzieję, że beta będzie wysoka. Powodzenia. Pozdrawiam
  25. Morelka Trochę optymizmu. Masz trzy szanse w jednym. A katar to nie choroba. Razem będziemy czekać na wyniki. Przyjdzie @ za dwa tygodnie, czy nie przyjdzie @ za dwa tygodnie... Oto jest pytanie. Alexis Życzę dobrych wyników. Wszystkim życzę miłej niedzieli.
×