maroooon

Obejrzałam wczorajszy odcinek. Oczywiście ryża mnie rozwaliła na łopatki, gdy poprosiła Rafała o kumoterstwo i stawienie się za nią u szefa. No ludzie złoci! Nic sama tylko wszystko przez znajomości. Albo przesadzają w tym Klanie albo Polska rzeczywiście jest tak skrajnie chora i nepotyczna :O Mnie Monika też drażni tą swoją pogardą w stosunku do Feliksa. Rozumiem, że ten facet to Piotruś Pan no ale do cholery, jeśli tak bardzo jej nie odpowiada to po cholerę z nim jest??? Graża mnie doprowadziła do załamania nerwowego swoją postawą zakochanej, naiwnej nastolatki. Sorry ale takie pieprzenie, że jest się z kimś dla dobra DOROSŁEJ córki to stary oblech może wciskać Maćkowi albo pięcioletniemu dziecku a nie dorosłej babie. Julka jest chyba na tyle dorosła, że potrafiłaby zrozumieć, że rodzice się już nie kochają i nie chcą być ze sobą, bo nie ma 3 lat tylko 20? Anulka miała z***bisty plecak - jak pierwszoklasistka :D W ogóle jakieś niepociumane to dziecko strasznie i infantylne. Ktoś dobrze zauważył, że dałoby radę jej wytłumaczyć jaka jest sytuacja finansowa rodziców a nie kombinować jak koń pod górę, bo ona chce i koniec.

Coś się popierdzieliło na VOD i Klanik mogę obejrzeć za 5 zł. No, cóż... Na łeb nie upadłam i nie zapłaciłabym nawet 5 groszy. To jutro zobaczę o ile będę miała czas. Koniaczek odstawiam do barku w takim razie ;)

Dobry wieczór. To otwieram koniaczek i nadrabiam dzisiejszy odcinek :D Lena co do Kotulanki. Piszesz, że ją to totalnie załamie. A ja Ci powiem jako osoba wiedząca na temat leczenia alkoholizmu sporo, że bardzo dobrze. Osiągnie dno, straci wszystko to dopiero wtedy się zechce odbić. Ok, załączam to arcydzieło :D

Żonkilko... z racji niepełnoletności Elmusko.. nie deprawujmy młodzieży koniaczkiem :D

Biedna Ty Żonkilko :( Zapraszam do siebie na emisję Klanu z butelczyną koniaczku :D Albo wprosimy się do Elmusko ale to na soczek :D

Droga Żonkilko :D Właśnie obejrzałam dzisiejszy odcinek Klanu ;) W sumie to po to, by nie myśleć o kłopotach, które spadły na moją rodzinę, no ale zawsze ;) Tak! Porzuć pracę dla Klanu hahahaha Dzisiejszy odcinek - tak czułam, że sobie robią jaja z Feliego z tym konkursem. Niesamowite jak bardzo jest on naiwny hahaha Ale i tak go lubię :D Agnieszkę bym odstrzeliła! Zośkę też, przepraszam ale nie trawię tego dziecka :O I druga gwiazda, Olka, która się pindrzyła przed spotkaniem z nowym szefem. Nie skomentuję :O

Zmordowałam. Elmusko, dziękuję Ci ale potrafię sobie w wyszukiwarkę wpisać "Klan onet vod" :D Żonkilka rzeczywiście jesteśmy chyba naprawdę uzależnione od Klanu i z wielkim zacięciem zasiadamy przed tv rzucając wszystkie zajęcia ;) A, tam praca... Czymże jest praca w porównaniu do Klanu? :D Mnie nowy Pawełek podoba się bardziej, chociaż d**y nie urywa. Drażni mnie Cześka - ale to zawsze. Agnieszka ekolożka mało się nie zesrała wczoraj - wnerwiające. Feli jak zwykle mnie bawi :D Graża- c**a w kwiatkach... Taa, bankowo bym zaprosiła na kolację faceta, który mnie bzyknął i olał, nawet w imię słusznych idei i to z jego byłą żoną. Ja pierdzielę, masochistka czy jak? Reszty odcinków nie pamiętam :)

Nieźle zaczynam sezon. 2 odcinki w plecy :D Wczoraj zapomniałam a dzisiaj oglądałam około minuty. Może sobie zobaczę na VOD ale w sumie to nie wiem czy mam ochotę.

Ah! Dzisiaj powrót do klanowej udręki wszakże! Byłabym zapomniała :D Oczywiście trzymam już butelczynę koniaczku na rozpoczęcie nowego sezonu i coś mi mówi, że opróżnię ją w całości podczas pierwszego odcinka, gdyż nie wiem czy zniosę to na trzeźwo :D :D :D

Żonkilka zgadzam się z Tobą co do szacunku dla pamięci niektórych osób, bo ja oglądam i zapominam od razu :D Może moja podświadomość uważa, że jest to tak durny serial, że nie warto nim sobie zaśmiecać pamięci :D

Czy od poniedziałku będą nas już zanudzać Klanem czy jakoś później dopiero? Tak! Spektakularny zwis ogra był dobry :D I te pamiętne skarpety :D Trucie się Małgorzaty pamiętam jak przez mgłę.

Elmusko A ja myślę, że jednak takie rzeczy jak porzucenie rodziny bez wieści się zdarzają. Co więcej - wiem, że się zdarzają naprawdę i uważam, że to byłoby ciekawsze rozwiązanie od amnezji. Jesteś młodym człowiekiem i może trudno Ci pojąc, że czasami człowiek czuje się tak przyparty do muru lub, że kierują nim pewne mechanizmy, których nie zgłębisz dopóki nie wejdziesz w tego człowieka mówiąc potocznie. A coś takiego ożywiłoby fabułę Klanu :) Słuchajcie. Mam nadzieję, że z tej amnezji Beaty nie będzie wyciągał Rafalski, bo to by było przegięcie :D

Ja bardzo przepraszam, że się czepiam ale trochę to nielogiczne. Przecież Beata dzwoniła, że mają jej nie szukać a tu nagle straciła pamięć :O

I znowu jęczyd**a na kolacji u Graży - rzygać mi się chce. I cała reszta też do d**y, żałosna, bez polotu i tak samo denna jak przed wakacjami. Ale chyba tylko optymiści na miarę tych widzących na cmentarzu zamiast krzyży plusy wierzyli, że scenariusz się odmieni :D Ja się mało wypowiadałam przez wakacje ale zawsze Was czytałam na bieżąco i cieszę się, że topik udręczonych Klanem przetrwał ten bezklanowy czas :D

Przeczytałam te streszczenia i ogarnęła me serce żałość w najczystszej postaci :/

Dziewczyny, żeby otwierać linki na kafe, musicie je skopiować, wkleić do paska w nowym oknie i usunąć spację. Nie wiem czemu ale kafe od zawsze tnie linki - taki jej urok :O

Jaka tu żywa dyskusja! :D No ja też ciekawa jestem tego kolejnego sezonu ale coś mi mówi, że szału nie będzie. Jak ktoś zdążył zauważyć, scenarzyści potrafią schrzanić każdy pomysł, który teoretycznie mógłby ożywić fabułę. Ale ja już nie liczę na cuda.

Kaczorowska nie zdała do szkoły teatralnej? Taki talent? :D:D:D Hahahaha! Jakże mi przykro, no normalnie padnę zaraz :D

Ale Graża miała minę kiedy jej pryk oświadczył, że się wyprowadzi :D Wcale a wcale nie jest mi jej żal. Po co się ładowała stetryczałemu dziadowi do wyra? :P Niby taka rezolutna, ostrożna a tu proszę... Dała się wykorzystać jak małolata. Ja też wczoraj myślałam, że to jakiś menel woła Agnieszkę a tu Szykulska :D Julia by się z Norbertem mogła skumać pod względem chorobliwej zazdrości hahaha Też nie podoba mi się zachowanie Kamy wobec Błażeja, bo tak się nie robi. To jest nielojalność i chamstwo. De facto laska ma coś z deklem nieźle, że w ogóle leci na Ogra ale cóż... o gustach się nie dyskutuje jak to mówią.

A tam, Grażyna goła :P Latała w koszuli i rajstopach z lycry :D Przecież wiadomo, że każda kobieta zaraz po chwilach upojnych od razu wkłada rajstopy :D Ja rozumiem, że Królikowska miała opory przed bieganiem z gołą d**ą ale mogli przynajmniej jej dać jakieś matowe rajstopy, żeby się nie rzucały w oczy a zarazem podniosły komfort psychiczny aktorki. Scena ogólnie nie do przełknięcia. Potworzyca ma obłęd w oczach i myślę, że okaże się zaginioną krewną Ogra. Nie lubię jej tak jak i jego. Właśnie - ale pojechali z tą przymierzalnią i w ogóle z zainteresowaniem Kamili Norbertem :O Znielubiłam jej postać aż. Hahaha, jakie ujęcie zrobili w sklepie - od dołu do góry z akcentem na d**ę Kamili :D Norbiemu pewnie stanął i już myślałam, że pełen obłędu weźmie ją w tej przymierzalni, skoro Klan ostatnio miewa wątki erotyczne coraz częściej :D

DObra, klanik obejrzany... Oczywiście, że Bogdan ma znajomego akurat w Ameryce Pd. :D A czego można było się spodziewać??? :D:D:D :O Bransoleta co Ola ją dała Rafałowi.... na odpustach widywałam ładniejsze... :O Spodziewałam się jakiejś spektakularnej akcji desperacji na zasadzie, że Rafał chce ale nie nie może a tu taka kiszka... Kinga i Mariusz? W sumie do przejścia wątek.

Nie widziałam dzisiaj klanu ale mnie też rozwaliła okazja kupna mieszkania za bezcen, która nadarzyła się Jackuu i Agacie :D Dlaczego nie wymyślą, że np. oszukał ich developer i mają mieszkać pod mostem, nie mają kasy na życie itd.? Nie, bo w Klaniku wszyscy są w czepku urodzeni i zawsze los im sprzyja, choćby nie wiem co :O Oświadczyła się Olka Rafałowi? Sorry ale to jest chore moim zdaniem :O Kamila i Norbert? Rzygam!!!

Ja bym Niklińskiej sugerowała wyregulowanie brwi i zakupienie zalotki, oraz usunięcie tych idiotycznych pasemek.

Mnie wtedy ta szczęka opadła, bo uznałam tenże pomysł za absurd i było to raczej zniesmaczone zaskoczenie niż miłe, no ale nie zmienia to faktu, że jednak jakieś zaskoczenie ;) Nie czytałam jeszcze streszczeń. Ale dziś był kolejny zbieg okoliczności :O Czemu nie dziwi fakt, że Kinga i Mariusz spędzają wakacje w tej samej miejscowości i to w dodatku u tych samych ludzi??? Końcówki nie widziałam, bo coś mnie oderwało od tego pasjonującego ;) serialu.

Mnie tam w sumie ewentualny związek Kingi i Mariusza nie razi jakoś specjalnie. Widziałabym go bardziej przy boku Graży no ale skoro ona ma geriatryczne pociągi to jej sprawa. A co się ma Mariusz marnować w samotności? Może to i lepiej, że Kinga niż znowu scenarzyści mieliby wprowadzić nową postać na miarę tej jego niepociumanej Joanny czy wkurzającej jak Tropek, jęczydoopa i Potworzyca, tudzież Jamochłon :PO karlicy oczywiście nie mówię. Oto przedstawiłam moje typy na odstrzał w pierwszej kolejności. Wracając do Mariusza to chyba mu się przytyło trochę? Przynajmniej w okolicach brzucha ;) Może zbyt dużo browara z Michałem w siebie wlewają kiedy dzieci śpią? :D Nie czepiam się, bo ogólnie to poczciwa chłopina i nic do niego nie mam.