Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maroooon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maroooon

  1. maroooon

    KLAN

    Tahini, sprowadziłaś mnie na ziemię :D Faktycznie! Nie jutro tylko w poniedziałek, a ja się w swej naiwności zagalopowałam :D Do maroonki Dziękuję za rozkład mojej wypowiedzi na czynniki pierwsze i komentarze :D
  2. maroooon

    KLAN

    W zapowiedziach było coś jak potwór z krypty mówił do Michała coś w rodzaju, że co w tym złego jeśli dwoje dorosłych i WOLNYCH ludzi chce być blisko... I teraz pytanie - czy to wyjęte z kontekstu czy ten dziwkarz w ogóle nie powiedział jej o istnieniu Zyty i Stefanka? :) Zobaczymy jutro. Co do Bożeny - zgadzam się. Chyba z tymi wiecznymi fochami wzięła przykład z sex bomby Agusi, bo ta też wiecznie ma minę jakby sto wsi spaliła, ale o tym już wiemy wszyscy przecież :) A ten Miłosz to pojeb, bo zamiast powiedzieć Bożenie od razu co i z kim to naważył sobie piwa :) Monika zachowuje się bardziej wyniośle od królowej angielskiej. Kim ja to nie jestem? Ą, ę... Oczywiście! Żardiniera :D Jak nie lubię matki Zyty to dziś też było mi jej żal :) A przygłupawy Michał znowu wpadł. Po co kłamał ile to kasy wydał? A tak w ogóle to trochę dziwne, że Zyta nie ma kontroli nad finansami. Cóż, ja bym wiedziała jakby mój mąż wydał tyle kasy na prezenty, albo na cokolwiek innego... A u nich - bagatela, takie tam drobne, że nawet trudno zauważyć. Tzn. ja wiem, że Michał pożyczył od ojca, ale Zyta nawet się nie zainteresowała skąd na to wszystko wziął.
  3. maroooon

    KLAN

    Ale zdrada emocjonalna pewnie dla takiego Ryśka gorsza niż sex pozamałżeński :D
  4. maroooon

    KLAN

    Hahaha, nie pamiętam dokładnie jak to było z Ryśkiem, ale wiem, że się zakochał biedaczysko, jednakże nie wiem czy doszło do czegoś intymnie czy nie :D
  5. maroooon

    KLAN

    Z tym przewijakiem to było tak, że Michał wiedział, że Stefanek ma, ale nie wiedział czy z szufladami i dlatego taki kupił :) Ryba po grecku to skucha jak nie wiem! Chyba, że karlica jest tak światła, że miała na myśli rybę po grecku serwowaną w Grecji, o której my, prosty naród nie słyszeliśmy ;) Też obstawiam romans Agatki i Olafa, albo próbę jej odbicia. Michał... Czy w tym durnym Klaniku jest chociaż 1 facet, który nie zdradził nigdy żony? Bo przecież nawet Rysiek miał romans hehe A koniakowy? Chyba wierny Kryście?
  6. maroooon

    KLAN

    Tahini Taka chamska tirówka z z Halszki, nie? :D
  7. maroooon

    KLAN

    Halszka kojarzy mi się z prostytutką
  8. maroooon

    KLAN

    Obejrzałam odcinek z debatą i zabawkami dla dzieci z domu dziecka, no i migdalącymi się Rafalskim i jamochłonem i cóż powiem? Śmiać mi się chciało z bliźniaków oddających z chęcią garnitury :D Co do debaty - nie rozumiem cóż wyrok sprzed 5 lat ma wspólnego z obecnym biznesem oblecha, ale może mój skromny rozumek po prostu tego nie jest w stanie ogarnąć... Rafalskiemu się dziwię, że znów leci na tę flondrę, Barbarę, bo przecież gdyby mój mąż wyciął taki numer to bym go powiesiła za jaja, a nie rozważała powrót do niego :O Rafalski niby taki mądry psycholog, a głupi życiowo jak but z lewej nogi.Wiem, że szewc bez butów chodzi, ale są pewne granice. W zasadzie popieram jaśkowego focha w stronę jamochłona, ale nie z tych samych pobudek :)
  9. maroooon

    KLAN

    nogi*
  10. maroooon

    KLAN

    Dobry wieczór :D Ależ ja się stęskniłam za tym topikiem! :D Zrobiłam sobie małą przerwę w oglądaniu Klanu aż do wczoraj... Nie dam rady nadrobić "straconych" odcinków, bo masochizm jest mi obcy. W każdym razie nasza naszpikowana jadem kiełbasianym i kwasem hialuronowym kobieta jamochłon działa mi na nerwy tak samo jak kilka lat temu. Teraz dodatkowo wnerwia mnie jej morda jak z muzeum figur woskowych. Kurna i Jacku "monogamista" - obiecuję sobie już więcej niczego nie pić podczas oglądania Klanu, bo zakrztusiłam się herbatą. Ostatnio spotkałam znajomą, która od 7 lat cierpi na okropne bóle głowy niewiadomego pochodzenia, chodzi od lekarza do lekarza i dopiero teraz (sic!) pod koniec grudnia będzie miała PIERWSZY tomograf, a Jacku w 2 tygodnie zdiagnozowany i wyleczony. Proszę! :O Bardzo to życiowe, bardzo. W dzisiejszym odcinku Julia skojarzyła mi się z kimś kto uciekł z "Opowieści z krypty". Wygląda okropnie, jakby zaraz miała się zacząć rozkładać :O Jeszcze to coś na szyi co miała - nie wiem, apaszka czy co to tam było przywołało mi na myśl horrory o wampirach klasy co najmniej B. Jak Michał na nią poleci to się porzygam :O Swoją drogą to świetna metoda leczenia wnerwienia - puszczenie się z kimś. Muszę o tym pamiętać jak mnie mąż wnerwi :O Co to wczoraj miało być w Rosso? Jakiś "Master chef" dla ubogich? Czy już wszyscy pogłupieli w Polsce z tymi kulinariami? Nawet Klanik robi jakieś konkursy? O jej, jak Agnieszka wczoraj udawała niedostępną... a pod stołem już jej się nogo rozjeżdżały. Też jestem przerażona rozbudową wątku karlicy i naprawdę nie chodzi mi o jej wygląd, bo skłamałabym mówiąc, że jest brzydka, ale jej sposób bycia i cała ta postać Marty działają na mnie jak płachta na byka. Oczywiście do kompletu stary oblech... Litości! I Elżunia z tym "panem Krzysztofem" :O Powiedzcie tak szczerze - czy w domach jak rozmawiacie o kimś, to zawsze mówicie per "pan Janek, pani Zosia", bo to deczko naciągane i bankowo mówi się "Kowalski, Nowak" etc. bez przesadnego "panowania" :O Przecież człowiek tak nie rozmawia z domu. Ale to już najmniejszy problem. Uważam, że Surmaczowa ma coraz bardziej nierówno pod sufitem - nie wiem, może to menopauza? :O Tadeuszek powinien ją podratować jakimiś hormonami, bo babka jest śmieszna w żałosny sposób. Dziś znowu poczułam wstyd, gdy śpiewała przez telefon "sto lat" tak jak w pamiętnej scenie z MM. I Tadeusz niezguła barmanem! Przecież koniakowcy się nie napiją nawet łyka,. bo on wszystko porozlewa! A w tej czapce rzeczywiście wyglądał jak pół dupy zza krzaka :D
  11. maroooon

    KLAN

    "Tadeusz chyba od zawsze chodzi jakby sie za przeproszeniem posral w gacie." Zgadzam się! Poplułam monitor ze śmiechu :D:D:D Żenującą scenę z Surmaczową i MM już komentowałam i nie zrobię tego ponownie, bo me lica pali ognisty rumieniec na samą myśl :O Biedny Jackuu tak się podjarał nową pracą, że aż mu guz czy co on tam ma odezwał... ;) Oczywiście znów okazało się jaka WarszaFka mała - Lesień mieszka na tym samym osiedlu co Szykulska i obok Elmedu... Reszty odcinka nie pamiętam :O
  12. maroooon

    KLAN

    Przepraszam za dubla - nie wiem co się stało :O
  13. maroooon

    KLAN

    Obejrzałam właśnie wczorajszy Klanik i nie licząc jakichś 30 drzemek plus 50 mimowolnych gonitw myślowych na tematy z powyższym serialem nie związane to muszę przyznać, że zapunktowała u mnie nasza sfochowana sex bomba tym jak uświadamiała Olkę, że jej oczy ogrem zarosły. Bo faktycznie to jest dziwne. Może Olka podłapuje tę chorobę? Medycyna zna mnóstwo przypadków kiedy to osoba będąca w związku ze schizofrenikiem, albo mieszkająca z nim pod jednym dachem sama zaczyna świrować. Powiem więcej - osobiście znałam taką rodzinę, w której matka zwariowała mieszkając z synem chorym na schizofrenię. Jeśli kiedyś założę swój biznes to chcę, żeby Jackuu u mnie pracował, a sukces murowany!!! :D Taki specjalista proszę ja Was, że powinien zostać ministrem finansów co najmniej! Do tego rewelacyjny negocjator, psycholog - ze świecą takiego drugiego szukać :D Też zastanawiam się dlaczego Żółkowska godzi się na robienie z siebie kretynki. Pamiętam jej rolę choćby z "Ławeczce" z Gajosem no i to było coś! Aktorka z klasą, a teraz?... I Tadeusz - wrrr. Już sobie wyobrażam jak przy porodzie mówi do pacjentki: "w w w rzeczy samej p p pani raczy p p przeć" i do tego tak śmiesznie macha swoimi niesfornymi przeszczepami :O Olka jak zwykle spóźniła się do roboty i pierwsze co to zaczęła od kawy. Nieźle! :D Powinna się uczyć profesjonalizmu od Jackuu :D
  14. maroooon

    KLAN

    Obejrzałam właśnie wczorajszy Klanik i nie licząc jakichś 30 drzemek plus 50 mimowolnych gonitw myślowych na tematy z powyższym serialem nie związane to muszę przyznać, że zapunktowała u mnie nasza sfochowana sex bomba tym jak uświadamiała Olkę, że jej oczy ogrem zarosły. Bo faktycznie to jest dziwne. Może Olka podłapuje tę chorobę? Medycyna zna mnóstwo przypadków kiedy to osoba będąca w związku ze schizofrenikiem, albo mieszkająca z nim pod jednym dachem sama zaczyna świrować. Powiem więcej - osobiście znałam taką rodzinę, w której matka zwariowała mieszkając z synem chorym na schizofrenię. Jeśli kiedyś założę swój biznes to chcę, żeby Jackuu u mnie pracował, a sukces murowany!!! :D Taki specjalista proszę ja Was, że powinien zostać ministrem finansów co najmniej! Do tego rewelacyjny negocjator, psycholog - ze świecą takiego drugiego szukać :D Też zastanawiam się dlaczego Żółkowska godzi się na robienie z siebie kretynki. Pamiętam jej rolę choćby z "Ławeczce" z Gajosem no i to było coś! Aktorka z klasą, a teraz?... I Tadeusz - wrrr. Już sobie wyobrażam jak przy porodzie mówi do pacjentki: "w w w rzeczy samej p p pani raczy p p przeć" i do tego tak śmiesznie macha swoimi niesfornymi przeszczepami :O Olka jak zwykle spóźniła się do roboty i pierwsze co to zaczęła od kawy. Nieźle! :D Powinna się uczyć profesjonalizmu od Jackuu :D
  15. maroooon

    KLAN

    Tak. To jest żenada roku!!! :O
  16. maroooon

    KLAN

    Matko Boska! Walnęłam głową w stół :O
  17. maroooon

    KLAN

    Nie widziałam dziś klanu i nie chce mi się oglądać już. Mnie Jacek kojarzy się z Mortem z Pingwinów z Madagaskaru :D
  18. maroooon

    KLAN

    Klankowa ja też jestem z tych "starych" :) i nie pojmuję idei gimnazjów, ale nie będę off topować :) Jak zawsze postać Surmaczowej nieco mnie śmieszyła to obecnie nóż mi się w kieszeni otwiera jak ją widzę. Jak ktoś słusznie zauważył - histeryczka i panikara. Pilnowała Błażeja i Kamili jakby mieli po 14 lat :D I do tego niedorozwinęty Tadeusz. Niech ktoś mi wytłumaczy w jaki sposób taka sierota skończyła niby medycynę i do tego jest personą w dziedzinie ginekologii i położnictwa? :D Ja bym 5 groszy za niego nie dała! Olbrychski jeszcze na dobre się nie zadomowił, a już boli moje gałki oczne i słuch, oraz sprzyja nadmiernemu wydzielaniu melatoniny :O Ogr jaki bohater! Normalnie gacie mi opadły! A Olka posikana jakby ocalił ludzkość. Nie, noo... Nie będę smęcić dalej. Ale jak tego nie robić, skoro Klan jaki jest - każdy widzi :D Jedynym powodem, dla którego go oglądam jest ten topik :D
  19. maroooon

    KLAN

    Żonkilka Ktoś pisał, że był o 15, ale nie wiem czy to powtórka czy nowy odcinek. Na VOD jeszcze nie ma.
  20. maroooon

    KLAN

    19:25 [zgłoś do usunięcia] sunia..agunia Mam zaległości z Klanem i teraz właśnie w ramach masochizmu psychicznego obejrzę sobie cztery odcinki. Później się wypowiem hihih. Masz kobieto zdrowie :D Ja będę musiała nadrobić dzisiejszy odcinek, bo normalnie pogubię się w wartkiej, pasjonującej akcji :D
  21. maroooon

    KLAN

    Przyłapuję się na tym, że ostatnio Klan oglądam myśląc sobie: "kiedy to się skończy"? :O Serial ten pretenduje nie tyle do samej komedii co do komedii s-f moim zdaniem. Wątek genialnego Pawełka to przegięcie i to gruuuubymi nićmi szyte. Popieram apel o wymianę tego dziecka, bo słuchać się nie da jego kwestii. Nie za bardzo rozumiem co ma wnieść do serialu postać grana przez Olbrychskiego... Styrany życiem pijus pieprzący jakieś smuty pseudo filozoficzne? WTF? Mój skromny rozumek tego nie ogarnia chyba. O wielbłądzie się nie wypowiem raczej, bo tu już naprawdę brak mi słów. Co za głupota??? No i fajnie, że nie macie znajomości w ZOO :D Przecież co drugi Polak takowe ma :D :O I moja "ulubienica" czyli sexbomba Aga :O Wiecznie skwaszony, sfochowany ryj, głos jak Balcerek z "Alternatyw" i ciągle ktoś ją wyrywa, bo ona taka cudowna, piękna, wspaniała. Rzygam! Niech się scenarzyści ogarną trochę!!! Jak ktoś słusznie zauważył to chyba dziedziczne, bo przecież w Kryście też się wszyscy kochali, a następna w kolejce Olka. Za kilka lat Junior (o jego geniuszu nie wspomnę) będzie sprowadzał do domu codziennie inną małolatę, bo przecież każda będzie go kochała bezgranicznie i z egzaltacją odda mu swoją cnotę :O Zauważyłam ten słoik dla Stefanka :O Boziu przecież jeśli to dziecko urodziło się w lipcu niby to ma 3 miesiące. Dopiero po skończeniu 4 wprowadza się pierwsze papki, a nie tak jak Elka kawałki marchewki. Akurat z tym jestem na bieżąco, bo mam półrocznego syna :) Wiadomo było, że firma Zyty od razu osiągnie wielki sukces - przecież to Klanik. Jej matka jest walnięta jak stąd do Buenos Aires i oczywiście nikt nie potrafi jej się przeciwstawić... Zapomniałam o tym, że Warszawa taka mała. Oczywiście ten koleś z tej eko organizacji studiował z Lesieniem czy jak mu tam leci - jakby mogło być inaczej?
  22. maroooon

    KLAN

    Mea culpa! Przemyślałam sprawę i mój mózg podpowiada mi, że Boża trzyma kulę we właściwej ręce, ale podpiera się niewłaściwą nogą, więc uniżenie proszę o pokutę i rozgrzeszenie :) Taaa... Niestety kampania społeczna nie wypcha portfeli tak jak Enea, więc niestety o filantropii i w/w możemy zapomnieć :O
  23. maroooon

    KLAN

    I tak najlepsze jest, że Bożena trzyma kulę nie w tej ręce, w której powinna :D Że też jej jeszcze nikt nie wtajemniczył w arkana chodzenia o kulach :P Ja myślałam, że Kaśka pożycza tę bluzkę od Graży, albo cioci Stasi, bo taka babcina, a tu od Bożenki :D Deczko mało imprezowa, no ale nie czepiam się, bo o gustach się ponoć nie dyskutuje ;) Wczoraj Paweł mnie rozwalił skierowaniem do laryngologa dla Bolka. Aż podskoczyłam z wrażenia i jeszcze trochę to bym paznokcie z napięcia obgryzła Żenada. Rafał się ostro wziął za wyrywanie Olki, ale to nic dziwnego, bo najlepsza partia w Warszawie (zaraz po gościnnej w kroku Adze) może zostać zaobrączkowana przez Ogra... Fiu, fiu... Świat się kończy :)
  24. maroooon

    KLAN

    Powinniście zrozumieć bulwers Pawła, bo on to w dobrej wierze przecież... Wszak zapomnieliście, że Elmed to jedyna klinika w całej WarszaFce i jeśli nie będzie parkingu to stolYlca z niemożności dojazdu do lekarza wymrze :( Graża zdecydowanie lepiej wygląda z grzywką na bok, uff... Ciekawe jak Maciek zareaguje u księdza - czy wpadnie w szał i będzie krzyczał, że "kce" i "kocha Martynkę" czy wykaże się dojrzałością, do której tak dąży :P Ksiądz chyba nie wie w co się pakuje hehe Bardzo mnie cieszy, że Ogr znalazł instrukcję obsługi grzebienia i szamponu, jednakże coś za coś, bo teraz wygląda jak wyżelowany goguś :O Jeremiaszek zachowuje się jakby cierpiał na syndrom Otella i robi to w buraczany sposób, więc Stasia powinna go kopnąć w tyłek :) Kolejny nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudny wątek: Gienio i Renia no i Antek i Małgorzata. Zieeeeeeeew :O Ciekawe czemu z Kaśki robią taką a la bożkową niepociumaną sierotę? Przecież przed wakacjami miała tendencję do bycia nastolatką z jajem, a teraz co? Rola klasowej ofiary? Błagam :O
  25. maroooon

    KLAN

    Cóż... właśnie obejrzałam na VOD powtórki tego gniota i jestem zniesmaczona beznadziejnością :O Najbardziej podobało mi się jak błóżesz ty młój myła w zmywarce 3 talerze :D No i ten pożal się Boże "trybun ludu", czyli chodząca za przeproszeniem cipa zwana Deptułą :O Rzygać mi się chce scenami z jego udziałem, a zwłaszcza teraz jak się zapalił do walki. I dziwkarz Dareczek... kijem bym go nie tknęła jeśli idzie o obleśną mordę, o IQ klozetu nie wspominając. A Karolinka tylko czeka, żeby go wyruchać na tym kredycie i świeci dupą, żeby mu przyćmić resztki skromnego rozumku. Lubiczowie mają chyba jakąś innowacyjną technologię w kuchni, bo Miłosz mył ręce pod kranem, z którego nie leciała woda. Zadziwiające :D
×