Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inteligentny tępak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inteligentny tępak

  1. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Heh pewnie bym sie z nim dogadał Moja siostra jest nadpobudliwa irytujaca zrzędliwa i tępa " Możliwe, ja się z nim nie dogaduję w ogóle. Pewnie Twoja siostra ocenia Ciebie w podobny sposób Śmieje się ze mnie , ze jestem gangsterem i lansuje się na luzaka...chyba ją porąbało. "Jasne,jasne ciapo" Spadaj, żyję w stresie! No ja też,ale takiego błędu bym nie zrobił :D "Właśnie przez tak myślenie dziewczyn, nigdy mnie żadna nie pokocha " No to trudno, będą żyły z kotami. Ja w sumie myślałam, że jestem w tym względzie wyjątkiem. Już bez przesady, aż taka wyjątkowa to nie jesteś:P "NIe tylko przez to, sporo się zmieniłem od tamtej pory zerwałem kontakt z niektórymi ludźmi,zmieniają mi się priorytety, wtedy...wtedy w porówaniu do teraz to był pieprzony eden, 19 rok życia to był j**any przełom...na gorsze." Już Ci mówiłam, że jeśli sięga się dna kiedyś w końcu trzeba się wynurzyć. Nie sięgnąłem jeszcze dna,sporo mi brakuje,ale coś próbuje działać,nigdy nie będę piękny i szczęśliwy,ale zawsze moze być lepiej. Choć trochę. No i nie każdy odbija się od dna w sumie,niektórzy się na nim osadzają. "Tylko jeszcze taki przychlast musi mnie chcieć. Takie przychlasty mają też swoje wymagania, często dziwne." Wymagania wymaganiami, ale jak ktoś się zakocha to już ma to gdzieś jakie miał wymagania. Tak sobie myślę,ze moja jedyna szansa na poderwanie dziewczyny, to , zeby mnie dobrze poznała polubiła, to moze na wyglad nie bedzie uwagi zwracała. "Masakra z tymi świadkami,nie nadajesz się do tego jestes zbyt inteligentna. Ja to z nimi gadam, żeby się z nich pośmiać,nie powinienem tego robić, ale rzadko zdarza się by chodzili, a jakoś rozerwac sie czasem trzeba." To masz rozrywki. Do mnie dziadek przychodzi średnio raz na jakiś tydzień, ale nie wie, ze jestem ateistką, bo wtedy byłby u mnie raz na pół dnia, a tego nie chcę Heh rozrywka jak rozrywka:D Dla mnie to oni sa na prawde psychiczni.Ja mojego dziadka widze z raz na rok, a to i tak za dużo. "A gdzie ma siedziec o 1 w nocy Znajdziesz znajdziesz,pielęgnuj swoja nadzieję młoda" Nadzieja jest moim głównym źródłem cierpienia, a cierpienia nie tak łatwo się ode mnie odsuwają, więc o to się nie martw... Byś bez nadzieji dopiero zobaczyła co to jest cierpienie.
  2. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "zazwyczaj w snach jestem postrzelany,bity,zarzynany,rażony prądem czy coś w tym stylu,ale podczas śmierci w śnie zazwyczaj czuję ulgę." Często tak masz? Tak.Byłem małym dzieckiem jak mi sie śniło,że Chipi i DAle(takie wiewiórki,taka bajka)mnie raziły prądem,dotąd to pamiętam. Albo, ze własny ojciec mnie zabił mieczem świetlnym,jestem juz przyzwyczajony,na serio jak we śnie umieram,to czuje błogośc,kiedyś nie ,ale teraz tak. To straszne, ja w życiu nie miałam takiej makabry w snach. Ja zawsze ,przyjemne sny mógłbym zliczyć na palcach jednej ręki. Jeśli już to nie pamiętam swoich snów (a szkoda, bo kiedyś mnie to bardzo interesowało i pamiętałam nawet z 4 sny z jednej nocy, codziennie, szkoda, ze teraz już tak nie mam ) Dziwne ,że nie pamiętasz. Mnie to nadal interesuje bardzo,moje sny zawze były niesamowitcie dziwne, odzwierciedlla to moja osobę. "Dziś mi się śniły dużo gorsze rzeczy sen był tak dziwnie realistyczny, cała akcja nie wychodziła z mojego pokoju, gdy się obudziłem koło 4:30 to już nie zasnąłem,wiec tyle było z mojego spania. Podczas snu miałem jakąs ostra psychoze, jak się obudziłem to na początku myślałem ,ze to działo sie naprawde, ale to niemozliwe..." No to sobie nie pospałeś niestety. Aty ile spałas? "moze po prostu za dużo słucham horrorcoru poj**anych o oglądam filmików na you tube. Ogólnie w moich snach zawsze ktoś umiera,ale tym razem było inaczej i nie była to bynajmniej miła odmiana..." A co działo się w tym śnie? Czułem w tym śnie ostra paranoje,lęk,histerie(jakbym wszystkie przykrości z życia na raz poczuł),meble się ruszały,prze okno wszedł przerażający klaun,który mówł jakieś przerażajace rzeczy, słyszałem płacz małej dziewczynki i mówiła do mnie ściana,obudziłem się i mysłałem, ze nie jestem az tak pojebany i że to wszystko nie było prawdą,ale nie odważyłem sie znowu pójśc spać. Chyba już wiem jak to jest być chorym na schizofrenię paranoidalną...na szczeście wszystkiego nie zapamietałem. :\ "jaki jest twój najgorszy sen który zdołałaś zapamiętać?" Rzadko kiedy śniły mi się koszmary. To nie jest z tobą tak źle:) Miałam takie sny, w których umierałam. Zawsze w taki sam sposób zazwyczaj, ale to nie było przerażające w ogóle. KIedyś pamiętam jak miałam taki okres koszmarów i codziennie śniły mi się straszne rzeczy, ale pamiętam tylko jeden jak kostucha przyszła i zabrała ze sobą mojego ojczyma. W sumie nie mam z nim wielkich więzi emocjonalnych, ale to było straszne. To nic takiego, w sumie,moze nie masz tak zrytej psychiki jak ci się wydaje. Czytałem książkę Jonathana Carolla, w której życie po śmierci to było błądzenie w krainie snów,snów które ci się przyśniły w całym życiu. I stawianie im czoła, lepiej żeby to nie była prawda...
  3. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Ja naprawdę nie lubię moje siostry. A niektórzy kochają swoje rodzeństwo. Jaki jest twój brat w skrócie?" Imprezowicz niezły z niego, często nerwowy, taki trochę "co to nie on", często się z kimś leje. Heh pewnie bym sie z nim dogadał :) Moja siostra jest nadpobudliwa irytujaca zrzędliwa i tępa:D "hehe gamoniu 1:2=0,5 nawet ja to wiem gamoń z ciebie niezły " To ze stresu Jasne,jasne ciapo "Koty są słabe.Myślisz że bedziesz wolała kota od "wróbla"?NIe wydaje mnie sie " Właśnie tak myślę Właśnie przez tak myślenie dziewczyn, nigdy mnie żadna nie pokocha :( "Czuje jakby minęla wiecznośc odkad miałem 19 lat..." Z pewnością przez ciężką pracę. NIe tylko przez to, sporo się zmieniłem od tamtej pory zerwałem kontakt z niektórymi ludźmi,zmieniają mi się priorytety, wtedy...wtedy w porówaniu do teraz to był pieprzony eden, 19 rok życia to był jebany przełom...na gorsze. "Mam nadzieje , ze też kiedyś takiego przychlasta sobie znajde " Już mówiłam, szukajcie, a znajdziecie. A przychlastów na świecie nie brakuje Tylko jeszcze taki przychlast musi mnie chcieć. Takie przychlasty mają też swoje wymagania, często dziwne. "W swoim domu" A mogłam być świadkiem jehowy i chodzić ludziom po domach to nie :/ Masakra z tymi świadkami,nie nadajesz się do tego jestes zbyt inteligentna. Ja to z nimi gadam, żeby się z nich pośmiać,nie powinienem tego robić, ale rzadko zdarza się by chodzili, a jakoś rozerwac sie czasem trzeba. teraz już na pewno nie znajdę swojej miłości A gdzie ma siedziec o 1 w nocy :D Znajdziesz znajdziesz,pielęgnuj swoja nadzieję młoda :D "Sama wiesz że sa bezsensowne takie rady w stylu "to sie zmień"" Ale innej rady czasem nie ma Lepsze jest to spróbuj się zmineić albo dąż kierunku...,a nie to się zmień,ale to są niuanse...nic nie mam do twoich rad
  4. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Ale do alkoholików juz na pewno masz uraz.Masz bagaż życiowy którego ci nikt nie odbierze." To akurat prawda. Tylko alkoholikiem może zostać każdy kto pije alkohol, więc powinnam szukać kogoś kto nie pije, ale trudno byłoby tego wymagać od partnera skoro sama tego nie spełniam. Niby kazdy moze zostać kto pije alkoholikiem,ale co po niektórych widacna 1rzut oka,że mają na to potencjał,wiesz sam związek,a zamieszkanie z kimś to 2 różne sprawy.A napić się alkoholu ze swoją dziewczyną(w twoim przypadku chłopakiem) albo na imprezie raz na jakiś czas,to nic takiego w sumie. "Czy ja wiem czy to mozna nazwac sensem? Po prostu ona by nie pezeżyła jakbym sie zabił.Ale jak prawie zawsze masz racje ." No właśnie Masz coś co trzyma Cię przy życiu - masz sens Gówniany "Aż ci się odechce .Albo jak ACTA to forum zlikwiduje." Forum raczej nie zniknie, a mi byłoby przykro to przerywać, więc zostajemy tu do usranej śmierci Na razie nie musimy tego przerywać,ale nadejdzie czas,że nie bedziemy mieli czasu pisać bzdety...nie wiem chciałbym miectociebie jakiś anonimowy kontakt,gg albo meila i napisac do ciebie za rok czy za dwa i dowiedziec się co u ciebie,już nigdy pewnie nie "spotkam"się z taką osobą jak ty,niestety kurwa. :( "No,ale już niedługo." Oj, niestety To prawda,nie będe cie okłamywał, ze wchodzenie w dorosłość jest fajne... "Trudno,zeby się chwalili,a co cięzko trafić?" Nie wiem, nigdy nie próbowałam Ale jeden chłopak miał trudność właśnie z tego co mi koleżanka mówiła NIe wiem jak można o takich rzeczach gadać w sumie! Przecież to są bardzo intymne sprawy!Ach te baby to plotkary straszne:). "Jak kiedyś do tego dojdzie to bedzie taki stres,że ja pie**ole...lepiej żebym trafił na wyrozumiałą dziewczynę...bo i pewnie pod tym względem sierota ze mnie bedzie " Początki bywają trudne, ale chyba się da jakoś rozkręcić noo No wiadomo, że za każdym nastepnym razem powinno byc lepiej,ale mówimy tutaj o bardzo hipotetycznych sprawach...
  5. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Z ciebie się śmiałem, żeby ci się koszmary nie śniły,a to mi się śnił koszmar,ale dużo gorszy jak zazwyczaj.Bo zazwyczaj w snach jestem postrzelany,bity,zarzynany,rażony prądem czy coś w tym stylu,ale podczas śmierci w śnie zazwyczaj czuję ulgę.Dziś mi się śniły dużo gorsze rzeczy sen był tak dziwnie realistyczny, cała akcja nie wychodziła z mojego pokoju, gdy się obudziłem koło 4:30 to już nie zasnąłem,wiec tyle było z mojego spania. Podczas snu miałem jakąs ostra psychoze, jak się obudziłem to na początku myślałem ,ze to działo sie naprawde, ale to niemozliwe...moze po prostu za dużo słucham horrorcoru pojebanych o oglądam filmików na you tube. Ogólnie w moich snach zawsze ktoś umiera,ale tym razem było inaczej i nie była to bynajmniej miła odmiana...jaki jest twój najgorszy sen który zdołałaś zapamiętać?
  6. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Dobra ostatni raz ci odpisuje i ide spać.Jestes uzeleżniająca bejbi :D
  7. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "MOże ty taka nie jesteś." No nie wiem, jakoś patrząc na moje wybory w życiu to bym się wielkich rzeczy nie spodziewała Ale do alkoholików juz na pewno masz uraz.Masz bagaż życiowy którego ci nikt nie odbierze. "Tkwię bo muszę,nie zrobiłbym tego matce,nie ma nic gorszego dla rodzica...zresztą zawsze moge znowu jarać zioło,to bede miał s ens w życiu..." Czyli masz jakiś sens oprócz śmierci - matka. Czy ja wiem czy to mozna nazwac sensem? Po prostu ona by nie pezeżyła jakbym sie zabił.Ale jak prawie zawsze masz racje :). "Ale ja bym nie miał z kim pisać,bo nie ma drugiej takiej osoby jak ty ." To było miłe. Ciekawe ile jeszcze będziemy tak zalegać na tym wątku Aż ci się odechce :).Albo jak ACTA to forum zlikwiduje. "NO,ale młode to zazwyczaj głupie,a stare niekoniecznie." Na razie jeszcze mam się czym tłumaczyć No,ale już niedługo. "hah u facetów to jest, ze"zaliczyłem" przeruchałem" "niezłe miała cycki" " Hahah, a jak któryś skończy przez rozpoczęciem, albo nie trafi w odpowiednie miejsce to się nie pochwalą Trudno,zeby się chwalili,a co cięzko trafić? Jak kiedyś do tego dojdzie to bedzie taki stres,że ja pierdole...lepiej żebym trafił na wyrozumiałą dziewczynę...bo i pewnie pod tym względem sierota ze mnie bedzie:D
  8. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Tak oczyk**wawiście,jakie te baby głupie czasem...bez urazy Niektóre po prostu ciągnie do patologiii" No, to prawda Dlatego dla własnego dobra powinnam pozostać forever alone MOże ty taka nie jesteś. "Juz se zdałem co mi zależało,no mama sie wkurzyła jak nie zdałem za 1 razem." Ale ambicja heh się wie "Na serio tak uważam i nie ode mnie zalezy kiedy umre,a zabijac się na razie nie zamierzam.Naprawde uważasz że słowa zmien perspektywę,mają jakikolwiek sens?" Uważam, ze masz inny sens w życiu, niż śmierć, bo nadal tkwisz na tym świecie. Tkwię bo muszę,nie zrobiłbym tego matce,nie ma nic gorszego dla rodzica...zresztą zawsze moge znowu jarać zioło,to bede miał s ens w życiu... "Twoja,moja byłaby fajna " Spadaj przynajmniej bym sobie pospała Ale ja bym nie miał z kim pisać,bo nie ma drugiej takiej osoby jak ty ;). "Nie za bardzo musze wstać do roboty na szóstą ,około 2 sie kładę,zeby przynajmniej ze 3 godziny pospać. " No to nieciekawie. Pamiętam jak 8 godzin snu mi nie wystarczało. Jak ja bym teraz chciała przespać 8 godzin! Jak ja paliłem to spałem raz 16! "Młode to głupie " Niestety Chociaż stare też często jeszcze głupsze NO,ale młode to zazwyczaj głupie,a stare niekoniecznie. "Każdy ubarwia te swoje opowieści zazwyczajtoć się nikt nie przyzna do kompromitacji." Ja tam od koleżanek znam kompromitacje ich chłopaków hah u facetów to jest, ze"zaliczyłem" przeruchałem" "niezłe miała cycki":D "I tak nie jest" Więc się nie pogrązaj jeszcze jak ja
  9. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Hehe przypomniałem sobie sytuację jak dziecko się rozpłakało jak tak na niego spojrzałem,przecież to tylko zart był...już dzieci nie bedę straszył bez kitu Pochlebiasz mówiąc do mnie szatanie. Wiesz jak prawić komplementy" No, się wie Tylko dzieciakom już nie ryj psychiki Dlatego nie mógłbym miec dziecka:) Mojej siostrze nistety zryłem psychikę trochę,ale zasługiwała sobie,teraz już oszczędzam ją,niestety jak chce to mogę komuś na prawde okrtutnie dopiec... "A taka niby bezsenna...i co lipa?" Kiedyś odespać musiałam, z resztą lekcja była wyjątkowo nudna. Jaki przedmiot? Matma? "OOO nieciekawe podejście szczerze mówiac,nie wiem co masz do wróbli. NI utożsamiam się tym razem z twoją wypowiedzią ani trochę ,a to rzadkość." Nic nie mam do wróbli, tylko mówię, że skoro nie mogę mieć tego czego chcę to nic nie będę miała. Wiem, ze to niedobre podejście, ale co na to poradzę? Nic nie poradzisz,samo sie poradzi z wiekiem. ;) "Teraz tysiac złotych to są dla mnie grosze(nie mówiąć 100zł)...moja wypłata starczyła mi w tym miesiacu na18dni,a mieszkam z matką...jakbym miał się z niej utrzymać to wylądowałbym pod mostem...a nie nie mam mostu w mym miescie." Czyli wylądowałbyś u matki. No cóż, jaka wypłata, takie życie Nie matka by mnie nieprzyjęła raczej,to patologia dla mnie mieszkac z matka gdy jest sie naprawde dorosłym.Ona młoda jest jeszcze miech se układa życie. "Toć się nie biłem,tylko wyzywałem " Tak na zaś mówię Spox ze tak powiem młodzieżowo:D "Koniecznie bo z wiekiem nie bedzie lepiej." Muszę, bo nie mam ochoty umierać z bólu, albo krzywić się, żeby jakoś funkcjonować ze swoją szyją i plecami. mam dokładnie z tym samym problem. "Mój kolega chodził na masaże, w młodosci,ja ci niepowiem,lekarz musiałby to zrobić.Podobno basen duzo pomaga,ale ja sie wstydze troche na basen chodzic,kieyds jeszcze chudszy byłem i sienie wstydziłem,dziczeje z wiekiem..." Ech.. ja nienawidzę basenu. Nie umiem ani pływać i chyba mam uczulenie na chlor. No i na dodatek mam emo-blizny, więc pewnie nie pójdę. Aaa,ale żeby pływac nie umiec hehehe :D Ja moze przełamię sie jak troche nogi przypakuje "Oj tam wyzalic sie dobra rzecz." Niby tak, ale nie do końca mówię co mi na sercu leży, więc nic mi to nie daje Wszystkiego nie ma co mówic bo i tak nie zrozumieją. "Dokończyłem,ale źle sformułowałem. Np. niektórzy naprawde sa sobie pezeznaczeni,a konkretnego przykładu ci terazn ie przytocze ale sa takie przypadki." Ja niby znam taki przypadek, ale jakoś ten jeden mnie nie przekonuje Wyjatek potwierdza regułę,wiec masz rację. "Nic nie jest czarne i białe,ale w sumie chyba blizej mi do twojej teorii." Sam widzisz. "Przeznaczeni sobie ludzie" spotkali się przez przypadek, a nie przeznaczenie Ale przeznaczenie jest takie romantyczne :) "Szkoda? No moze trochę,ale wszyscy mają własny rozum.Selekcja naturalna.Ja tez mógłbym tak skończyć gdybym nie znał umiaru." No.. wiadomo, że to ich wina, bo byli głupi już wchodząc w to bagno, ale kiedyś gadałam z takim narkomanem i był już w to mega wciągnięty, zniechęcił mnie do dragów ostro. No i dobrze, bo mnie zawsze ciągnęło do eksperymentowania. Teraz nawet nie wiem czy jeszcze żyje. Dobrze że cie zniechęcił,mi to jeszcze bardziej psychikę zryło,ale na szczeście z tym skończyłem.A moi koledzy niekoniecznie. "Jestem sierota troche " Nie da się ukryć No nie da sie...dziewczyny nie lubia takich sierot raczej.
  10. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Rhovannion IT, u kobiety, u kobiety. Z tym też sie nie zgodze, widziałem brzydkie chude i krzywe nogi jak moje u kobiet i za dobrze tonie wyglądała. Większosc kobiet,chce raczej być zgrabna , anie chuda i pokraczna(chyba że te chore anorektyczki z twego otoczenia,ale torzadkość.Krzywe nogi u facetów jeszcze przejdą,ale u kobiet juz gorzej.
  11. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "A to,tez widzę nie za ciekawie,im wiecej mi o sobie mówisz tym bardziej widze,że wcale lepiej ode mnie nie miałas...i matka znowu się zwiazała z alkoholikiem?Normalnie zaj**iście... " Ano widzisz. Ta, związała się... ,,On wcześniej taki nie był" Tak oczykurwawiście,jakie te baby głupie czasem...bez urazy :) Niektóre po prostu ciągnie do patologiii W sumie bezsensu to jest, więc mogłeś wcale nie zdawać i tak wielkiego znaczenia to nie ma, ale pewnie mama by Cię ścigała Juz se zdałem co mi zależało,no mama sie wkurzyła jak nie zdałem za 1 razem. "Bez sensu jest to co teraz napisałas. Tocchybanie wybieramy kim jesteśmy." Bez sensu gadanie, ze jedynym sensem życia jest śmierć, bo jeśli serio byś tak uważal to juz był leżał w trumnie. Na serio tak uważam i nie ode mnie zalezy kiedy umre,a zabijac się na razie nie zamierzam.Naprawde uważasz że słowa zmien perspektywę,mają jakikolwiek sens? "Dla mnie by było" W sensie, że moja śmierć za pomocą cegły, czy Twoja? Twoja,moja byłaby fajna :D "To dobrze mogę spać spokojnie. Uff " Moze chociaż Ty będziesz Nie za bardzo musze wstać do roboty na szóstą ,około 2 sie kładę,zeby przynajmniej ze 3 godziny pospać. "Jak każdy,mam nadzieję,ze nie tak srogo jak ja płacę. Chociaż na pewno nie,ty jesteschyba bardziejtrochę ogarnięta,nawet nie trochę." Niby tak, co nie zmienia faktu, ze czasami jestem istnym debilem i popełniam ten sam błąd po raz 83293 i musze z tym żyć Młode to głupie :D "He,moze nie.Dla dziewcyny,to az takie niewypały nie są,chyba ,ze zacznie krwawić jak zarzynany cielak ." Nie wiem, nie znam się na pierwszych razach Chyba, ze z tych słynnych legend innych ludzi Każdy ubarwia te swoje opowieści zazwyczajtoć się nikt nie przyzna do kompromitacji. "Aaa, nad swoim przegranym zyciem to sie zastanawiam dzien w dzień,ale nie wybiegam jak to bedzie kiedyś.Za bardzo." No to lepiej nie myśl, bo jeszcze dojdziesz do takich wniosków co ja i dobrze nie bedzie I tak nie jest
  12. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "A to,tez widzę nie za ciekawie,im wiecej mi o sobie mówisz tym bardziej widze,że wcale lepiej ode mnie nie miałas...i matka znowu się zwiazała z alkoholikiem?Normalnie zaj**iście... " Ano widzisz. Ta, związała się... ,,On wcześniej taki nie był" " Mój ty ideale! " "Szczerze mówiąc nie mógłbym być na dłuższą mete z wierzącą dziewczyną. Inna sprawa,ze pewnie z żadną bym nie mógł być.JA to mam bierzmowanie i te wszystkie gówna,aczkolwiek dopiero za drugim razem zdałem. Przychodziłem na ostanie 5minut mszy zawsze po podpis i na razie." W sumie bezsensu to jest, więc mogłeś wcale nie zdawać i tak wielkiego znaczenia to nie ma, ale pewnie mama by Cię ścigała "Bez sensu jest to co teraz napisałas. Tocchybanie wybieramy kim jesteśmy." Bez sensu gadanie, ze jedynym sensem życia jest śmierć, bo jeśli serio byś tak uważal to juz był leżał w trumnie. "Dla mnie by było" W sensie, że moja śmierć za pomocą cegły, czy Twoja? "To dobrze mogę spać spokojnie. Uff " Moze chociaż Ty będziesz "Jak każdy,mam nadzieję,ze nie tak srogo jak ja płacę. Chociaż na pewno nie,ty jesteschyba bardziejtrochę ogarnięta,nawet nie trochę." Niby tak, co nie zmienia faktu, ze czasami jestem istnym debilem i popełniam ten sam błąd po raz 83293 i musze z tym żyć "He,moze nie.Dla dziewcyny,to az takie niewypały nie są,chyba ,ze zacznie krwawić jak zarzynany cielak ." Nie wiem, nie znam się na pierwszych razach Chyba, ze z tych słynnych legend innych ludzi "Aaa, nad swoim przegranym zyciem to sie zastanawiam dzien w dzień,ale nie wybiegam jak to bedzie kiedyś.Za bardzo." No to lepiej nie myśl, bo jeszcze dojdziesz do takich wniosków co ja i dobrze nie bedzie "To ładnie...w końcu miano EMO zobowiązuje JA to tylko sobie marzyłem od czasu do czasu..." Ja w swojej wyobraźni umarłam juz tyle razy i to na różnorakie sposoby, że ho ho Jaki był twój ulubiony? Ja bym sie chciał zajarać na śmierć ;) Chociaż to podobno niemożliwe. "Niezły zarcik by był " Bym chociaż darmową kłódkę miała hehe:D moze zapoczątkowałabyś nowy trend wśród metali:D "No u szwabów,to jest pełno metali z tego co się orientuje Ale nie móglbym tam życ." Ja też nie, ale jakby mi życie nie wypaliło to mogłabym z rok tam popracować i zgarnąć kasę Nie wytrzymałbym z ich językiem... "No niby tak,ale nie lubie swojego nosa." A co? Jest krzywy, czy jakiś zniekształcony przez to? To i to.Długi krzywy zniekształcony i mam czasem problemy by przez niego oddychać...niestety
  13. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Nie istnieje coś takiego jak za chude nogi. Po prostu w przyrodzie takich nie ma. Oj nie masz racji...nie bede ci pokazywał zdjęc moich nóg,bo się wstydze,ale są zachude,naprawde za chude.
  14. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Aż sam siebie wtedy przerażam Niezły ze mnie psychol, sobie wtedy myślę." Tylko dzieciom tej miny nie pokazuj lepiej szatanie Hehe przypomniałem sobie sytuację jak dziecko się rozpłakało jak tak na niego spojrzałem,przecież to tylko zart był...już dzieci nie bedę straszył bez kitu:D Pochlebiasz mówiąc do mnie szatanie. Wiesz jak prawić komplementy:P "Zasnac to i ja nieraz zasnąłem, siedziałem z lewej strony od okna na ostatniej ławce, to jak się połozyłem, to nauczyciel mnie w ogóle nie widział. " Ale Ty masz luzy w szkole, więc to co innego. Ja zasnęłam w środkowym rzędzie na trzeciej bodajże ławce A taka niby bezsenna...i co lipa? "Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu podobno." Skoro tak to nie chcę wróbla, tylko poczekam na gołębia. Najwyżej zostanę z niczym OOO nieciekawe podejście szczerze mówiac,nie wiem co masz do wróbli. NI utożsamiam się tym razem z twoją wypowiedzią ani trochę ,a to rzadkość. "NIe narzekałem, w tamtych czasach, to sporo kasy dla mnie było." No wiadomo. Jakbym nie poszła to też bym dużo zaoszczędziła pewnie Teraz tysiac złotych to są dla mnie grosze(nie mówiąć 100zł)...moja wypłata starczyła mi w tym miesiacu na18dni,a mieszkam z matką...jakbym miał się z niej utrzymać to wylądowałbym pod mostem...a nie nie mam mostu w mym miescie. "Jeden wpie**ol duzo go nie pogorszy...chociaż masz trochę racji, z moim teraźniejszym zdrowiem, powinienem sie oszczędzać, ale nie bede dawał sobą pomiatać." Ale sporów nie trzeba rozwiązywac od razu przemocą. Toć się nie biłem,tylko wyzywałem:D "Ty też cos z tym rób, bo mi to naprawde to przeszkadza np. w tym aby sie skupić. Tobie też raczej nie jest z tym komfortowo." Jak pracuję i jestem w jednej pozycji to jakoś to znoszę, potem jest o wiele gorzej jak się wyprostuje, bo zwyczajnie nie mogę wrócić do poprzedniej pozycji, bo już mnie zbyt bardzo boli. Zrobię coś z tym raczej, nie będę się męczyć. Koniecznie bo z wiekiem nie bedzie lepiej. "Lekarz internista mógłby ci dać skierowanie chyba." Serio? A nie jestem za młoda? Jest tyle osób w gorszym stanie, niż ja, więc nie wiem Mój kolega chodził na masaże, w młodosci,ja ci niepowiem,lekarz musiałby to zrobić.Podobno basen duzo pomaga,ale ja sie wstydze troche na basen chodzic,kieyds jeszcze chudszy byłem i sienie wstydziłem,dziczeje z wiekiem... "A no tak przeszłośc...ona zawsze będzie nas prześladowac. Niestety. Mi codziennie ktoś mówi, ze mam chyba jakiegoś doła i nawet tego nie ukrywam. Odpowiadam "no, mam doła, od jakichś 15 lat..." Albo jakas filozoficzna teoria wymyślona na poczekaniu " No, ja zazwyczaj się wyżalam w takim momencie, ale to i tak nic nie daję, więc bezsensu. Oj tam wyzalic sie dobra rzecz. "Pierdzielisz młoda" Ta, chciałabym Z naciskiem na młoda. "Cos w tym jest chyba...mi jest przeznaczone cierpieć. W sumie wierzę. Niektórzy naprawde są sobie przeznaczeni np." Nie dokończyłeś Dokończyłem,ale źle sformułowałem. Np. niektórzy naprawde sa sobie pezeznaczeni,a konkretnego przykładu ci terazn ie przytocze ale sa takie przypadki. Według mnie życiem rządki przypadek, a nie żadne przeznaczenie. Nic nie jest czarne i białe,ale w sumie chyba blizej mi do twojej teorii. "Ale ty jestes metal w moim wyobrażeniu " No tak i dlatego zmieniłeś co do tego typu ludzi zdanie I mnie to cieszy NO troche zmieniłem,ale jak mówie nie miałem nic do nich juz wczesniej,nie jestem taki. "Pewnie za duzo ćpał. Z resztą na pewno za dużo ćpał." To ch*jowo. Szkoda mi takich ludzi przegrywających życie na skłotach. Szkoda? No moze trochę,ale wszyscy mają własny rozum.Selekcja naturalna.Ja tez mógłbym tak skończyć gdybym nie znał umiaru. "Jutro się go zapytam. Bez kitu mogę sobie nie poradzić sam." No, łap okazję Jestem sierota troche :D
  15. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Boleć będzie zawsze, powinnam się cieszyć, że łażę. No niby ja też powinnam się cieszyć,ze w ogóle ręka mogę ruszać.Ale sama dobrze wiesz, że to nie bedzie szczera radość. No i jakich tam mrocznych natur? Nie znam tak naprawdę mrocznego gota, większość tej subkultury to pozytywnie zakręceni, radośni ludzie, który po prostu lubią klimatyczną muzykę i stroje inspirowane minionymi epokami. Stereotypy Stereotypy i jeszcze raz Stereotypy.... Poza tym, po mnie nie widać, że jestem gotką, przynajmniej na co dzień. Ubieram się jak większość dziewczyn, jakieś rurki, czasem obcasy, t-shirty czy bluzeczki, marynarki - nic ekscentrycznego. A to chyba że. Ale czsem mamy subiektywne spojrzenie na naszą osobę. A tak w ogóle wstydzisz sie swoich nóg i nosisz rurki? NA pewno przesadzasz,ze sa takie grube jak rurki nosisz. Tylko po prostu te ciuchy są czarne. w większości, bo mam ciemnofioletowy i atramentowy żakiet Jest taki kolor jak atramentowy?:D NIeźle. Nie no rzeczywiscie jak masz fioletowy zakiet to zmienia postac rzeczy :P
  16. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "aaaa, ale nazywanie mnie złym człowiekiem to dla mnie komplement , naprawde kochałem to ksywę, sprawdzałem ostatnio to nadal umiem zrobic wzrok szalonego wysłannika szatana " Ooo, to dopiero bajer Aż sam siebie wtedy przerażam :D Niezły ze mnie psychol, sobie wtedy myślę. "Z jednej strony to dobrze, anwet nie z jednej, tylko aż mnie zdziwło, ze mówisz że nudy, u mnie nudów to nigdy nie było." Spoko, ja kiedyś autentycznie zasnęłam na lekcji, więc sobie to wyobraź co ja tutaj mam Zasnac to i ja nieraz zasnąłem, siedziałem z lewej strony od okna na ostatniej ławce, to jak się połozyłem, to nauczyciel mnie w ogóle nie widział. 'Nie musiałaś. Nic nie musisz. A co brzydal jakiś?" Nie, taki zwykły, ale co z tego skoro całą imprezę myślałam o kimś innym Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu podobno. "Ja chciałem i nie poszedłem, nie obchodziło co pomyślą inni...no moze trochę, ale mam dużo mniejsza potrzebę akceptacji niż inni, jestem aspołeczny." Ja jednak poszłam ze względu na przyjaciółki. A mnie też dobry kolega namawiał i dziewczyna mi nawet znalazł, ale gówno mnie to wszystko obchodziło. "Okazało się ,ze ma chłopaka i idzie z nim tego samego dnia akurat...załamałem się. Bez niej to nie było to samo, nawet nie wiesz ile mnie kosztowało zaproszenie jej, z moją nieśmiałością." No to beznadzieja jednak Dokładnie heh:) "Przynajmniej mi kase wzrócili która przejarałem z kolegami...nie było źle " Zawsze cos.. NIe narzekałem, w tamtych czasach, to sporo kasy dla mnie było. "Jak pisałem brzydszy nie będę, po prostu już mi na niczym nie zależy." A potem narzekasz, że zdrowie już nie takie jakie trzeba Jeden wpierdol duzo go nie pogorszy...chociaż masz trochę racji, z moim teraźniejszym zdrowiem, powinienem sie oszczędzać, ale nie bede dawał sobą pomiatać. "A bóle pleców i karku to też w sumie moja najbardziej dokuczliwa dolegliwość, ja się zapisałem do kręgarza, na luty. " O, no to dobrze. Ty też cos z tym rób, bo mi to naprawde to przeszkadza np. w tym aby sie skupić. Tobie też raczej nie jest z tym komfortowo. "Aż mi się płakać zachciało moja biedna emo bidulka...nie no żartuje, ale nie do końca Mozesz zawsze sie zapisać na jakies masaże." Spoko, nie stać mnie Lekarz internista mógłby ci dać skierowanie chyba. "A co sie stało? Jeszcze niedawno pisałas że teraz jest lepiej. W sumie u mnie tez było lepiej duż o jak byłem w twoim wieku, ale poskładany to ja wtedy nie byłem." Gnębi mnie ciągle przeszłość. Nawet przyjaciółka do mnie dzisiaj powiedziała ,,chyba coś Ci doskwiera ostatnio". To smutne, ze aż tak to widać, bo zwyczaj umiałam to ukrywać A no tak przeszłośc...ona zawsze będzie nas prześladowac. Niestety. Mi codziennie ktoś mówi, ze mam chyba jakiegoś doła i nawet tego nie ukrywam. Odpowiadam "no, mam doła, od jakichś 15 lat..." Albo jakas filozoficzna teoria wymyślona na poczekaniu :D "Tak! Chyba, ze przeznaczony ci czubek rzeczywiscie zginął tragicznie" No raczej, inaczej już dawno powinien być przy mnie Pierdzielisz młoda "Wierzysz w przeznaczenie?" Nie, a Ty? Cos w tym jest chyba...mi jest przeznaczone cierpieć. W sumie wierzę. Niektórzy naprawde są sobie przeznaczeni np. "NO tak , bo ty jestes fajna. Kiedyś ich akceptowałem, a teraz darze ciepłymi czuciami." Czyli mnie darzysz Ale ty jestes metal w moim wyobrażeniu :P "Miałem kiedyś kolegę metala którego bardzo lubiłem, cholernie inteligentny. Teraz podobno jest bezdomnym gdzieś za granicą..." Przykre, że tak skończył, a wiesz dlaczego? Pewnie za duzo ćpał. Z resztą na pewno za dużo ćpał. "Ale troche go zbiłem z tropu. Obrażony na niego ejstem, za pewne rzeczy, ale trzeba się chyba odobrazić." Jeśli chcesz przeżyć w B-stoku to by wypadało Jutro się go zapytam. Bez kitu mogę sobie nie poradzić sam.
  17. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Dlatego faceci się nas wstydzą, bo jesteśmy dla nich nieosiągalne, mogą jedynie nam składać pokłony Albo się was boją. Emo i gotka...ludzie kierują sie stereotypami, ale ci co boja sie waszej mrocznej natury nie są was warci .:D
  18. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Jakoś brzydkie dziewczyny cały czas maja partnerów wiec nie gadajcie :D
  19. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    I tą pięknością ich odstraszam, na pewno Wiesz od podobania się obcemu człowiekowi a zwiazku jak stad do Australii :D Z reszta tych co im się podbasz większosci byś pewnie nie chciała. Toć jakby do ciebie obcy facet podszedł do tego nie daj "boze" nie got i cię zaczał podrywać, to pewnie za jakiegos zboczeńca byś go uznała. Nie wolno mi ćwiczyć, ale przynajmniej chodzę po schodach, a nie jeżdżę windą. Niby to mało, ale jak się robi kilkanaście pięter dziennie, to już coś. Niby ja też nie powinienem cwiczyć, miałem wypadek, moze nie tak poważny jak ty, ale tez nie za ciekawy. Lekkie ćwiczenia nie powinny ci zaszkodzić(choc ty to lepiej wiesz), nie mogłabyś robi przysiadów np? Ja tam pierdole zdrowie, muszę zacząc ćwiczyć nogi, bo mnie żadna dziewczyna nie zechce z takimi chudymi :)
  20. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Bez przesady, to moi koledzy byli źli...chociaż nie ja też byłem. W końcu nie na darmo dostałem ksywę "omen"." To był żart, ale pewnie masz rację. aaaa, ale nazywanie mnie złym człowiekiem to dla mnie komplement:), naprawde kochałem to ksywę, sprawdzałem ostatnio to nadal umiem zrobic wzrok szalonego wysłannika szatana :D :D :D "No niektórzy wiadomo, maja groźną aparycje i sposób bycia i to wystarczało, by byc cicho. Ale z niektórych to można było se jaj robić jak z koleżanki." No to chyba u Was. U nas takich luzów nie ma Z jednej strony to dobrze, anwet nie z jednej, tylko aż mnie zdziwło, ze mówisz że nudy, u mnie nudów to nigdy nie było. "Z kumplem? Nie liczyłas na cos wiecej?" Nie, musiałam z kimś iść. Nie musiałaś. Nic nie musisz. A co brzydal jakiś? "JA to w ogóle nie poszedłem, chociaz mnie namawiali mówili, ze beze mnie to nie będzie to samo itp, ale miałem to w dupie, zawsze eobiłem wszystko inaczej niz wszyscy." Tez chciałam nie iść. Ja chciałem i nie poszedłem, nie obchodziło co pomyślą inni...no moze trochę, ale mam dużo mniejsza potrzebę akceptacji niż inni, jestem aspołeczny. Smutna historia, wiesz w sumie mogłeś pójść, nic by Ci nie szkodziło. W końcu może serio nie mogła i tyle Okazało się ,ze ma chłopaka i idzie z nim tego samego dnia akurat...załamałem się. Bez niej to nie było to samo, nawet nie wiesz ile mnie kosztowało zaproszenie jej, z moją nieśmiałością. Przynajmniej mi kase wzrócili która przejarałem z kolegami...nie było źle:D "Jak mówi pewnie subtelne powiedzenie "morda nie szklanka", a i tak brzydszy nie będe raczej, miałem w sumie juz trzy razy połamany nos i raz rozbity łuk brwiowy, ząłmaną rekę i niezliczona ilosc skaleczeń i kontuzji." Więc chyba już nie warto dokładać więcej obrażeń do tej listy. Jak pisałem brzydszy nie będę, po prostu już mi na niczym nie zależy. "Powinnaś naprawdę się szczerze cieszyc z tego a nie jakies "ech" :\" Wiem, że powinnam, ale ogólnie zdrowie fizyczne niby jakieś mam, ale i tak szwankuje. Mam bóle pleców i karku od ślęczenia z deską rysowniczą. A bóle pleców i karku to też w sumie moja najbardziej dokuczliwa dolegliwość, ja się zapisałem do kręgarza, na luty. Masaż jakiś by mi się przydał, ale nie ma mi kto go zrobić Aż mi się płakać zachciało :( moja biedna emo bidulka...nie no żartuje, ale nie do końca:D Mozesz zawsze sie zapisać na jakies masaże. "NBie wiem jak to jest bo nigdy nie byłem poskładany do kupy." Jest beznadziejnie. Ja juz miałam stabilną sytuację, a potem się zwaliło wszystko. Potem, czyli teraz. A co sie stało? :( Jeszcze niedawno pisałas że teraz jest lepiej. W sumie u mnie tez było lepiej duż o jak byłem w twoim wieku, ale poskładany to ja wtedy nie byłem. "To prawda raczej niestety, ale niewielu to wbrew pozorom całkiem wielu." Jest nadzieja! Tak! Chyba, ze przeznaczony ci czubek rzeczywiscie zginął tragicznie :D Wierzysz w przeznaczenie? "To jej pocisnęłem, że mogła sie zgodzić na ten taniec bo już nigdy moze jej się to nie przytrafić...jak by była chuda to bym rwał...chociaż pewnie nie, ale teraz zmieniłem nastawienie do "metali" troche, chociaz w sumie nigdi do nich nic nie miałem. " Zmieniłeś nastawienie? Na lepsze? NO tak , bo ty jestes fajna. Kiedyś ich akceptowałem, a teraz darze ciepłymi czuciami. Miałem kiedyś kolegę metala którego bardzo lubiłem, cholernie inteligentny. Teraz podobno jest bezdomnym gdzieś za granicą...:D "Zobaczymy czy jeszcze chce..." Skoro sam się oferował Ale troche go zbiłem z tropu. Obrażony na niego ejstem, za pewne rzeczy, ale trzeba się chyba odobrazić.
  21. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Jak pokocham, to będę się wstydziła jeszcze bardziej, bo będę chciała być piękna dla niego. A jak coś co wygląda jak wielka, galaretowała zebra może być piękne? No nie może. Dla niego będziesz najpiękniejszą na świecie galaretowatą zebrą :) Jak ci się w końcu poszczęści to się pozbędziesz kompleksów, ja kiedyś miałem trochę powodzenia, to nie miałem takich kompleksów jak teraz. Rozumiem cię nawet nie wiesz jak bardzo, mam nadzieję ,ze kiedyś poznasz potęgę miłości :).A próbujesz jakiś ćwiczeń? Wiem, ze miałas wypadek kiedyś poważny, ale cos tam zawsze można działać. Z resztą jestes piękna nie dla jednego na 100%
  22. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Mówiąc szczerze dzień kiedy ten człowiek umrze ucieszy mnie...podobnie jak dzień w którym będę miał okazje nawyzywać bądź uderzyć ojca." To trochę drańskie, ale w ogóle Ci się nie dziwie. No cóż ci ludzie nie zasługują na jakiekolwiek ciepłe uczucia, szczególnie mój dziadek, myślę , ze moja matka też się w głębi ducha ucieszy z jego śmierci. "Dużo mi współczujesz A fanatycy religijni są nieszkodliwi i śmieszni " Dla 9cio letniego dziecka jednak mogło być szkodliwe, bo o mały włos i byłabym Świadkiem Jehowy (ogólnie nic nie mam do tych ludzi, ale sama nie chciałabym byc jedną z nich). Jakoś ustrzegłam sie przed tym sama. Ja byłem dwa razy na oazie :D . Za drugim razem juz pierwszego dnia mnie chciał ksi.dz wyrzucić, za to ,że się napiłem z kolegą , do tego piwem które on ukradł...a jechowi to sa dopiero porąbani. Kiedys naprawde wierzyłem w BOga, ale prosiłem go o wiele rzeczy, ale żadna z nich się nie spełniła. ,,Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" - przypomniało mi się to powiedzenie. Może jednak niedługo się okaże, ze te przykre trwanie na świecie ma sens! Tak sens...hehehee, i co jeszcze, sensem życia jest to, ze w końcu umierasz :D "JA też sotanio mam bezsennosć, to przez odstawienie ziółka, jak paliłem to zasypiałem w około 30 sekund Tobie też by pomogło,a le na szczęście jestes grzeczna Mozę jakieś zioła do picia by ci pomogły? Faszerowanie sie lekami nigdy nie wychodzi na dobre..." Wiem o tym, ale próbowałam juz tylu rzeczy, ze nie chciałam się z tym męczyć, jednak branie leków także okazało się męczarnią. Wątpię, żeby jakieś zwykłe zioła mi dały radę. Śpię 2-5h na noc i żyję. Wydaje mi się, że to przez moje myśli w głowie nie mogę spac Zacytuje mojego ulubionego rapera "Na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment ,w którym każda myśl waży grubo ponad tonę " ja też tak mam, czasami sie zadręczam i śpię ze dwie godziny, najgorzej jak powracają złe wspomnienia. "Nie moje wina że jestem taki wrażliwy, teraz od dwóch tygdoni ponad jesteś częścia mojego życia, traktuje cie troche jak internetowa bratnią duszę " No, bo jestem Twoją internetową bratnią duszą jakby nie patrzeć Nom :) "NIe dla wszystkich takie jest, pesymistyczne myślenie przyciaga kłopoty, ale takie pie**olenie...w każdym razie nie jest niemożliwe, byś była szczęśliwa." Nie dla wszystkich, ale dla nas jest. Z tobą jest inaczej, jesteś zdrowa, musisz to zrozumiec! Po prostu musisz! No to czekam z niecierpliwością na ten moment jak na naiwniaka przystało, chociaż sama nie wierzę, że tak bedzie. To słaby z ciebie naiwniak :) Ciekawe co sobie będę myśleć tamtego dnia (ogólnie lubię mieć spojrzenie na swoje życie z pewnych perspektyw, więc często wymyślam takie głupoty) Pewnie, kurde wpadłam! Mogłam sie zabezpieczyć ;) JAk to z pewnych perspektyw? No w sumie mogę. Jako desperat już ją zaplanowałam na dokładny rok nawet. Planowanie to moja pięta ahillesowa, jak coś to popełnił bym samobójstwo na spontanie :D. "Patrzyłam teraz na you tube te sternum, to była dziewczyna co miała 47 kolczyków! To juz przesada trochę." Ja kiedyś liczyłam sobie ile ogólnie chciałabym mieć i chyba wyszło 12, ale to pewnie będzie mniej, bo wyjmę wtedy z uszu, bo są nudne He,lepsze niż tunele :D "NIe no nie nic, to jest jakieś 40 50 % tylko, albo aż." Ale dalej charakter kształtuje się poprzez dzieciństwo, więc też moze wyjść beznadziejnie... No i wychodzi beznadziejnie, ale jakieś 20 30 % zalezy od nas samych :) "Ale jak to mi napisałas, nie bedzie idealnie ale moze być lepiej niz teraz zawsze " No i mogłoby już w końcu być! W końcu? Ty jeszcze młoda dupa jesteś :D "Nawet subtelne, tylko trzeba miec małe cycki do tego " Nie trzeba Widziałam laski z większymi i też miały. Nie znasz się Najwyraźniej.NIe jestem ekspertem w dziedzinie piercingu. "TAk ja jestem krypto-ciota, a udaje czasem twardziela, choc to pewnie śmieszne z moją posturą " Bez przesady to, że Ty tak to widzisz nie znaczy, ze tak jest No w sumie , moze tak, ale nie wiadomo :D NIgdy nie byłem chłopcem do bicia, ale raczej słaby byłem w te kolcki, tzn. w bójki. "NIe o to mi chodziło" Spoko, ale i tak swoje sutki zostawiam w spokoju. Sternum i sutki to już za dużo w jednym miejscu No, jak uważasz to twoje ciało. "NIe rozrózniam części pochwy , jestem tylko niedoświadczonym prawiczkiem ." Haha no to juz Cię nie będę zasypywać skomplikowanym słownictwem Ok. Dla mnie cipka to cipka :D A w moim wieku już powiniem być doświadczonym kochankiem :(
  23. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Jak pokochasz to nie będziesz sie wstydziła i bedziesz dla niego najpiękniejsza na świecie. Ja muszę zacząc ćwiczyć nogi, bo w krótkich spodenkach się wstydze chodzić, takie rzeczy choc troche można zawsze zmienić :)
  24. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    Ogólnie jak ktos komuś ciśnie po wygladzie to świadczy o jego poziomie, jebac takich półmózgów! Ci ludzie są gorsi od zwierzat w większosci! Nie mam przecież na niektóre rzeczy wpływu, mnie to zawsze bulwersuje, jak moi koledzy cisna jakiejś dziewczynie nieznajomej i sie obruszam.
  25. Inteligentny tępak

    Pozostanę samotna - wiem to

    "Byłem u dyrektora pewnego razu za to, ze poszedłem na fajka na lekcji, kazał mi za karę przyjśc malowac szkołę,nie przyszedłem i bez lipy, ogólnie patologia, paliłem zioło cały czas w szkole ..." Ale z Ciebie zły człowiek Bez przesady, to moi koledzy byli źli...chociaż nie ja też byłem. W końcu nie na darmo dostałem ksywę "omen". "a jaka masz srednią zazwyczaj?" tak mniej więcej 3.8 Miałem taką, ale w gimnazjum :D W sumie trochę przykre dla nich. Sami chcieli być nauczycielami. U nas to my się sramy przed nauczycielami, przynajmniej niektórymi No niektórzy wiadomo, maja groźną aparycje i sposób bycia i to wystarczało, by byc cicho. Ale z niektórych to można było se jaj robić jak z koleżanki. "Pewnie ślepa, albo ślepa " Raczej ślepa :D "I jak tam? Z kim byłas? Fajnie było?" Nie, było średnio. Byłam z kumplem. Szału to nie było Z kumplem? Nie liczyłas na cos wiecej? JA to w ogóle nie poszedłem, chociaz mnie namawiali mówili, ze beze mnie to nie będzie to samo itp, ale miałem to w dupie, zawsze eobiłem wszystko inaczej niz wszyscy. To prze to , ze byłem nieszczęśliwe zakochany i dziewczyna moich marzeń nie chciała ze mną pójśc(podobno nie mogła)...wtedy się zakochałem po raz ostatni, teraz wiem, ze to nie ma sensu. "Sam jestem agresor ostanio jak nie pale, bo mnie rzeczywistosc wk**wia, moge sie nawet wdać w bójkę i tak na niczym mi nie zależy." Lepiej tego nie rób, bo będziesz żałował znowu swojego zdrowia... Jak mówi pewnie subtelne powiedzenie "morda nie szklanka", a i tak brzydszy nie będe raczej, miałem w sumie juz trzy razy połamany nos i raz rozbity łuk brwiowy, ząłmaną rekę i niezliczona ilosc skaleczeń i kontuzji. "No cóz zdrwoy nigdy nie tego nie docenia, ja będe inny człowiek, pewni jka wszystko sie powiedzie...w co wątpię. Psychikę , mozna choź trochę modelować, ludzie z wikiem mądrzeją podobno...choc nie wszyscy." Chociaż fizyczne zdrowie mam, ech. Powinnaś naprawdę się szczerze cieszyc z tego a nie jakies "ech" :\ "Ja tak samo, mam dobry humor, dopóki sobie nie uświadamiam, ze go mam, wtedy narasta niepokój chocbym nie miał racjonalnego powodu, a mam w sumie." No, ale gorzej jest jak już poskładasz sobie wszystko do kupy, a nagle coś Ci to wszystko rozpie**ala i jesteś w rozsypce. NBie wiem jak to jest bo nigdy nie byłem poskładany do kupy. Ja Ci rozpie**oliłam Twoje nastawienie co do związków No trochę nie powiem, ale nie tak w dużym stopniu, w końcu jestem hetero. Ale jednak troche mi je rozpierdoliłas, prze parę lat je pielęgnowałem... "Dobre podejście, chciałbym mieć dziewczynę emo" Chyba niewielu ludzi by chciało To prawda raczej niestety, ale niewielu to wbrew pozorom całkiem wielu. "była tak w barze z nami rpzy stole, ale marna i gruba, z resztą jak ładna by była i szczupła to bym zemdlał a nie zagadał. J**AĆ IDIOTÓW!" Emo laski zawsze mi się kojarzą z sexy chudzinkami. Jakiś ewenement spotkałeś To jej pocisnęłem, że mogła sie zgodzić na ten taniec bo już nigdy moze jej się to nie przytrafić...jak by była chuda to bym rwał...chociaż pewnie nie, ale teraz zmieniłem nastawienie do "metali" troche, chociaz w sumie nigdi do nich nic nie miałem. 'Moze...napisze do niego jutro, czy nadal jest zaintersowany, bo bez niego to zginę marnie pewnie. " Trochę więcej wiary w siebie Wiem, ze to moja bolączka, nie wierzę w siebie...:( "dzięki a wspólczucie, przeraza mnie to troche wszystko " Jak pojedzie z Tobą kumpel to może przetrwasz! Poszczęściło Ci się Zobaczymy czy jeszcze chce...
×