Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aniela6

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aniela6

  1. fasolka ira dobrze radzi nie smarować , nie nawilżać szyjki ni czym tylko myć. z kuskami to dobre :-) rzeczywiście może gdzieś głęboko siedzą , ale to nie na chama nie wyciągaj, jak ci wyjdzie to dobrze ale nie przejmować sie samo wyjdzie troche bliżej jak będzie miało.
  2. Fasolka fanie że ci ten linomag pomógł :-) co do kuzki w nosku jak jest daleko , a ją widać ja dziś małej też wyciągnełam ale patyczkiem zwykłym do uszów , tylko to trzeba bardzo ostrożnie i trzymac główkę , jeśli się boisz i nie umisz to lepiej nie ryzykować bo śluzókę można podrażnić , no i chyba że rzeczywiście jest za daleko.
  3. Fasolka 99 na szyjce to dziwne takie odpazenia ja bym tam niczym nie smaroała wrazie jakiegos uczulenia to jednak szyjka ,jak cos wyskoczy moze pogorszyc , maka chyba moze najbazpieczniej ? mówisz ze myjesz i oliwkujesz , moze myj tylko szyjke mydełkiem ale nie oliwkój ,bo jednak pod szyja jest najwiecej ciepła a oliwka natłuscisz to sie to miejsce przepaca , ja oliwkuje tylko brzyszek , raczki , nózki , główki tez nie . my zakupilismy takie ubranko na chrzest :-) http://babyabcd.co.uk/6czesciowy-komplecik-do-chrztu-sara-jesien-p-490.html czpeczka tylko inna bardziej prostrza ,i grubsza moja dzis mnie zas zaskoczyła jak zjadła butle koło 22 usneła koło 23 obydziła sie o 4 rano :-) potem przed 8 CZY KTÓRES Z WASZYCH DZIECI GDY JE TO PISZCZY BUZIA? cieszko to opisac to nie charczenie nie sapanie tylko tak sie zanosi piszczac , dziwne to taki nawet moja mama nie wie czy to normalne , fak ze mała łapczywie je i szybko łyka ale piszczec przy jedzeniu , poradzcie cos? moza to mała piszczałka potem bedzie :D
  4. kika79 mi lekarz powiedział ,że jeśli zwraca w trakcie karienia to lepiej podac przed karmieniem ten lek lub w trakci z mlekiem , ja daję z mlekiem , tylko z tym że ja mam w proszku.Ale ja bym radziłą wam się doradzić lekarza najpierw za nim coś podacie , no chyba że lekarz jest nie ten tego ,mimo duzego problemu nie chce nic zadziałac to na własną ręke .Alka28 ja tez używam cały czas chusteczkek ,małej nic nie jest a i tak ją codziennie kompię . JulkaZ z tego co ja wiem to skrzepów w połogu nie powinno być , zwłaszcza tak wielkich ,wiele razy mi sie położna pytała czy nie mam , zwłaszcza jak mnie brzuch bolał przy tej mojej infekcji co miałam. Może lepiej skontaktój się z lekarzem i porać się, dla pewności nie zostawiaj tak tego ,nawet jak sie to nie powtórzy ,lub zadzwoń na ip i sie spytaj ?
  5. Fasolka ja używałam mąki ,albo pudru zawsze profilaktycznie na tak czerwone chrostki u mojich dzieci to nigdy nie pomogło że posypałam i zeszły chrostki to jednak jest odparzenie nie tylko zaczerwienienie , no różne są dzieci trudno powiedzieć jak ja widziałąm chrostki to wtedy linomag , raz to i on mojemu synowi nie pomógł ale to przez chorobę,antybiotyk i okropną biegunkę po tym ,tak mi się odparzył ,wtedy sie sprawdziła zaparzona torebka z rumiankiem:-) (maczałam i przykładałam ) więc posmaruj linomagiem może a potem podsypuj mąką ,czy pudrem .a co do refluksu to tak jak mówiłam tak mi lekarka powiedziała ,ze dziecko tak może regować przy refluksie będzie sie złościc prężyć i płakać ,czy stękać , moja od wczoraj to bierze z ulewaniem spokój ale z tym rzucaniem to tylko raz mi dziś sie porzucała przy jedzeniu , zobaczymy jak będzie dalej wkońcu też trzeba czasu by to zaczeło porządnie działać . co do kobiecości to ja też tak średnio ,choć piersią nie karmię , nie latam z cycami , :-) to i tak czasu brak bo latam z butelkami albo za dzieciakami mój starszy syn daje wkoś bardziej niż ta mała , najgorzej jak ona zacznie płąkac a ten coś się drze mamo ja chcę .... o rety uszy pękają jak tak oby dwoje zaczna wrzeszczć i niby jedno już duże 6 lat ,nawet do kibla nie można spokojnie wyjść, u mnie to juz 5,5 tygodnia po porodzie a mi jeszcze leci , też mam już dość sama jeszcze trochę tego linomagu zacznę używac , bo chodze się myć ze 2 razy na dzień a czyje już fatalnie no ile mozna latać z podpaskami , już mi tak zaczyna to przeszakadzać ,chodze jak pokraka :P youstta moja ma 5,5 tygodnia i wodzi już z ładne 2 tygodnie , już sie matą zainteresowała obserwóje ruszające sie zabawki i wodzi oczkami najczęsciej za nimi ale to długo nie trwa , mi się wydaje że to zależy od dziecka ,każde ma swoje tempo rozwoju , mojej kuzynki syn np miał 2 lata a praktycznie nic nie mówił .Więc się nie przejmuj. Moja się uśmiecha od 3 dnia życia delikatnie , tera od jakiegoś czasu już tak szeroko :-) a nawet już do mnie zdażyło jej sie 2 razy ale woli się smiac so sufitu :D za to moj syn jak się urodził po powrocie ze szpitala na 4,5 dziń to było zaczą sie nie uśmiechac tylko rechotać , a wszystcy w szoku .. potem jak był ciut starszy to pół dnia przeleżał w łużeczku sam śmiejąc się w głos sam do siebie , czy do karuzeli . A laktator Avent reczny też sie u nie nie sprawdził jak dla mnie badziewo i kupiłam zwykły najprostszy ręczny , ale co z tego jak po 2 tygodniach oddałam kuzynce :-) bo przestałam karmić s powodu antbiotyków . Mam do was pytanie ,czy któreś z was maluszek przy jedzeniu zanosi się aż piszczy , moja tak robi czasem je spokojnie a czasem aż zipie sapie , piszczy jakby krtanią nie wiem dziwne to wiem ,że je łabczywie ale żeby piszczec to normalne ?
  6. jak te forum dziś się zacina kurcze ..
  7. Fasolka prężenie i złość przy jedzenie to właśnie od tego brzuszka bo mi lekarka mówiła, w końcu dziecko to odczuwa i brzuszek pobolewa , a dziś obserwowałam małą i tak jakby spokojniej pije to mleczko nie rzuca się tak.Ja też ja pilnowałam ,żeby jej sie odbijało ,spałą w pozycji podniesionej , odbijało sie zawsze ale w trakcie jedzenia wymiotowała, w trakcie odbijania , i też po między posiłkami . A zamiast pudru jak nie chcesz używać to mąką ziemiaczaną można.
  8. Fasolka prężenie i złość przy jedzenie to właśnie od tego brzuszka bo mi lekarka mówiła, w końcu dziecko to odczuwa i brzuszek pobolewa , a dziś obserwowałam małą i tak jakby spokojniej pije to mleczko nie rzuca się tak. A zamiast pudru jak nie chcesz używać to mąką ziemiaczaną można.
  9. Fasolka 99 wiec tak byłam wczoraj u lekarza dostalismy gaviscon na ten refuluk , pierwsza butele zrobiłam baz domieszki tamtego mleka comfort co mi połozna radziła ,co mała nie chce go pic . Normalne mleko zmieszałam z tym gaviscon jak mi lekarz kazał, po pierwszym karnieniu chlustneło z niej niesamowicie , nie wiem czy nie z połowę tego co zjadła , bo musiała jeszcze dojeść .Ale następne jedzonko nic a nic jak reką odją no i od wczoraj spokój :-) tylko widzę że jak by troszkę przytwardzenie miała ale nie za bardzo zobaczymy jutro najwyżej dam jej rumianek , no i nie płacze :-) spokojna dzis w miarę i więcej sie uśmiecha . Ja na odparzenia takie z chrostkami zawsze używałam linomag maść zielony , przy pierwszym synu sie sprawdził i małą też jakoś już z 2 razy tak odparzyło i tez następna zmiana pieluszki i nie było już prawie śladu :-) sudokremem to ciężko żeby to zeszło tak raz dwa ,a przyważnie to robię tak że za kazdą zmianą pieluszki używam puder , jak widze że lekko czerwonawe wtedy sudokrem i w ten sposub raczej cięzko o odparzenia ale czasem rzeczywiśćie nie wiesz kiedy ,nie zauważysz lub odczyn będzie tak kwaśny i zaraz dziecko obszczypie tymi chrostkami wiec już wtedy linomag . kika79 widze że twoje też tak reaguje jak moje , napina sie pręży przy jedzeniu cuduje , wiecznie płacz , tylko ja nie kombinowałam z tyloma lekami aż szkoda dziecka , teraz dostałą bo już musiała i mam nadzieję że poskutkuje . Tka z ząbkami to tez ubaw , przy moim pierwszym synku miałam frajdę bo miał około 3 miesiąca kolke na szczęście lekką uff a równe 3 miesiące jak mu pierwszy ząbek wyszedł :-) i to górna dwójka :D
  10. Fasolka 99 wiec tak byłam wczoraj u lekarza dostalismy gaviscon na ten refuluk , pierwsza butele zrobiłam baz domieszki tamtego mleka comfort co mi połozna radziła ,co mała nie chce go pic . Normalne mleko zmieszałam z tym gaviscon jak mi lekarz kazał, po pierwszym karnieniu chlustneło z niej niesamowicie , nie wiem czy nie z połowę tego co zjadła , bo musiała jeszcze dojeść .Ale następne jedzonko nic a nic jak reką odją no i od wczoraj spokój :-) tylko widzę że jak by troszkę przytwardzenie miała ale nie za bardzo zobaczymy jutro najwyżej dam jej rumianek , no i nie płacze :-) spokojna dzis w miarę i więcej sie uśmiecha . Ja na odparzenia takie z chrostkami zawsze używałam linomag maść zielony , przy pierwszym synu sie sprawdził i małą też jakoś już z 2 razy tak odparzyło i tez następna zmiana pieluszki i nie było już prawie śladu :-) sudokremem to ciężko żeby to zeszło tak raz dwa ,a przyważnie to robię tak że za kazdą zmianą pieluszki używam puder , jak widze że lekko czerwonawe wtedy sudokrem i w ten sposub raczej cięzko o odparzenia ale czasem rzeczywiśćie nie wiesz kiedy ,nie zauważysz lub odczyn będzie tak kwaśny i zaraz dziecko obszczypie tymi chrostkami wiec już wtedy linomag . kika79 widze że twoje też tak reaguje jak moje , napina sie pręży przy jedzeniu cuduje , wiecznie płacz , tylko ja nie kombinowałam z tyloma lekami aż szkoda dziecka , teraz dostałą bo już musiała i mam nadzieję że poskutkuje . Tka z ząbkami to tez ubaw , przy moim pierwszym synku miałam frajdę bo miał około 3 miesiąca kolke na szczęście lekką uff a równe 3 miesiące jak mu pierwszy ząbek wyszedł :-) i to górna dwójka :D
  11. Fasolka 99 wiec tak byłam wczoraj u lekarza dostalismy gaviscon na ten refuluk , pierwsza butele zrobiłam baz domieszki tamtego mleka comfort co mi połozna radziła ,co mała nie chce go pic . Normalne mleko zmieszałam z tym gaviscon jak mi lekarz kazał, po pierwszym karnieniu chlustneło z niej niesamowicie , nie wiem czy nie z połowę tego co zjadła , bo musiała jeszcze dojeść .Ale następne jedzonko nic a nic jak reką odją no i od wczoraj spokój :-) tylko widzę że jak by troszkę przytwardzenie miała ale nie za bardzo zobaczymy jutro najwyżej dam jej rumianek , no i nie płacze :-) spokojna dzis w miarę i więcej sie uśmiecha . Ja na odparzenia takie z chrostkami zawsze używałam linomag maść zielony , przy pierwszym synu sie sprawdził i małą też jakoś już z 2 razy tak odparzyło i tez następna zmiana pieluszki i nie było już prawie śladu :-) sudokremem to ciężko żeby to zeszło tak raz dwa ,a przyważnie to robię tak że za kazdą zmianą pieluszki używam puder , jak widze że lekko czerwonawe wtedy sudokrem i w ten sposub raczej cięzko o odparzenia ale czasem rzeczywiśćie nie wiesz kiedy ,nie zauważysz lub odczyn będzie tak kwaśny i zaraz dziecko obszczypie tymi chrostkami wiec już wtedy linomag . kika79 widze że twoje też tak reaguje jak moje , napina sie pręży przy jedzeniu cuduje , wiecznie płacz , tylko ja nie kombinowałam z tyloma lekami aż szkoda dziecka , teraz dostałą bo już musiała i mam nadzieję że poskutkuje . Tka z ząbkami to tez ubaw , przy moim pierwszym synku miałam frajdę bo miał około 3 miesiąca kolke na szczęście lekką uff a równe 3 miesiące jak mu pierwszy ząbek wyszedł :-) i to górna dwójka :D
  12. agniesiulka trzymaj sie dzielnie ,musi być dobrze ,za małego sie modlimy aby jak najszybciej odzyskał siły i wrócił do zdrowia.
  13. maminka39,5 ja tych chusteczek tylko do tyłka używam , do buzi to wodą ją myję , przyważnie to pieluszką przecieram , tub tymi wacikami , chociaż pieluchą mi lepiej ale mała mi własnie tak raz chlustła nie spodziewanie i całą buzkę sobie oblała o matko wiec ja odruchowo szybko szybko co miałam pod ręką no i złąpałam za te chusteczki ją przetarłm,na tłku jej nic a nic po nich nie wyskakuje są ok , a byzkę widocznie ma inną . Mój 6latek jak był taki maluski to mu nic nie przeszkadzało a nie raz ulał (normalne ulewanie ) to też go chustaczkami i to różnymi przecierałam i nic . ale widać kazde dziecko inne no i co zrobić . Fasolka 99 Napewno dam znać ,dziś idę po południu po recepte , i do apteki zaraz. Mi położna doradziła bym to mleko comfort wprowadziła ono pomaga ,ale problem w tym ,zę małą nie chce go pić ono jest nie dobre, gorzkie chociaż leprze niż te dla alergików , zaczełam jej mieszac 2 zwykłego na 1 z tym komfort i troszkę lepiej ale kupki zaś zielone , też jej organizm dziwnie ta zmianę traktuje , chociaż te kupki to nie problem są ok bo zmiana pokarmu, ale doktorka powiedziałą żeby jej nie męczyć mlekami to starczy do mleka dodać to lekarstwo i będzie ok ,bo dziecko powinno wypić całe takie mleko ale co zrobić jak on nim pluje i się drze -nie zmusze jej ,szkoda męczyć dziecka i tak sie męczy już przez te dolegliwości ,i co sie okazuje to ona płacze i jest mi niespokojna własnie przez ten refluks ,napina sie itd .
  14. Hej , ja wczoraj przez tą wysypke małej pojechałąm na NHS 24 mała mi była jak burak czerwona , aż rozpalona gorące te polika , okazało się że jednak to od tych chusteczek hugies :-( i ni czym nie mogę jej tego smarowac dostałam od położenej krem ,który mam odstawić , samoą wodą , mała ma tak delikatną tważ że nawet mydełka nie może używać na wszystko może być uczulona i nic narazie nawet kremiku :-( delikatniuśie toto .w dodatku mi kupę na zielono zaczeła robić ale to od tego że jej mleko mieszam ze zwykłym i comfort na ulewanie ,normalne i mam sie nie martwić ( samego tego specjalnego mleka chrabina pić nie chce za bardzo nie dobre:P ,więc jej mieszam chociaż tyle ) dziś idę po południu jeszcze do przychodni po leki dla niej bo co sie okazało na pogotowiu ,że mała ma refluks żołądka , dlatego tak chawtuje duże ilości aż pluska nawet wodą , no nic miejmy nadzieję że lek jak dostanie to pomoże
  15. smeffetka Ja tak samo pieluchę zmieniam , jak jest potrzeba. Ja chrzciny już mam zamówione na 17 marca :-) Moja się na buzi taka paskudna zrobiła przez te chrostki :-( tak ją wysypało , kupiłam jakiś krem coś w stylu oiliatum na to i nie widać poprawy nawet jeszcze gorzej :-( posmarowałam ją dziś linomagiem zobaczymy , i będę przemywać wodą z oiliatum , może pomoże , już kilka dnie się to utrzymuje zamiast być lepiej to gorzej , dobrze że nie ma tego na całym ciele , że tak tea huggis husteczki na nią podziałały hmm
  16. Sparking zależy jaki bujaczek , ja mam firmy chicco i akurat jest od urodzenia , z taką podkładką i też odrazu dawałam do niego teraz już żadziej bo mała zaczeła mi się interesowac matami , karuzelkami, zabawkami i spacerkami po mieszkanku na rączkach :-) leżeniem z nami na kanapie i patrzeniem w tv :D A na brzuszku kładłam jakoś po 2,3 tygodniem , ona tez silna i wysoko główkę podnosi ale narpiew pępek to nie zabardzo na brzuszek , potem jeszcze się bałam ale teraz ma już 5 tygodni i już ok coraz częściej na brzuszku ląduje ale długo tak nie chce lezeć , chyba że na mnie :-) Sparking ja daje cherbatkę z kopru włoskiego , rumianek, i wodę przegotowaną z glukozą ,lub samą tak na przemian , no ale ja karmię tylko butlą. Lisabell mi lekarz kiedyś powiedział,że jak oiliatum się używa to nie trzeba żadnego mydełka czy płynu , ani też nie oliwkować . EdZiA:) leżaczek do leżenia :-) mi naprzykaład wygodniej dac małą do niego jak nie śpi a ja w salonie bo sypialnie mamy osobno ,chyba że śpi to ją daję do sypialni do łużeczka a tak w salonie do lezaczka , na koanepę lub matę , do kuchni w leżaczku ją wczoraj zabrałam bo mi nie dała zrobić obiadu :-) no i z nią gotowałam , jedną noga bujając:P Tak jak to Gapp mówi:D smeffetka ja mam butelki z aventu i mała jak je to trochę cmoka ten smok, jest miększy niż z canpola , chciałam też używac z canpola ale ona nie chce tamtej jakos się przyzwyczaiła w zasadzie te spoczki są podobne a jednak sie rużnią z aventu nie są tak sztywne , a te co mówisz to nie wiem . Moja dziś fajnie spała jak zjadła 0 9.30 wieczorem wczoraj , usnełą to obudziła sie po 2.00 zjadła i spała do 8.00 normalnie szok , za to rano do 12 prawie już nie spała , no oprucz paru minutowej drzemki :P potem zaś jak poszła spać o 12.30 tak sie obudziłą o 15.30 na opiad tyle co ja zaczełam jeść :P no i pojadłam podgrzeane :D dziś troszkę widz ema leprzy dzień , nie ciągnie na rączki jak wczoraj , ciekawe jak jutro będzie , kupiłam dziś jakiś krem coś w stylu oiliatum na te chrostki zobaczymy jak ta wysybka będzie schodzic .
  17. sylwka79 ja się pediatry nie zapytam bo u nas takich nie ma vizytorka przychodzi raz w tygodniu , ale tu i tak żadnych witamin dziecią nie dają więc musze i tak działać na własną rękę . A wy tez dajecie cebion multi ? ???? ja daję i w cebionie też jest d więc mi się wydaje że wystarczy i w mleku + cebion to chyba będzie wystarczająco .
  18. sylwka79 moja tez dzis tak marudzi , chyba to taki dzis dzień :P moja dzis przesypia po 5 -10 miniut a potem płacz , marudzenie , złosc ,własnie mi drzemke na rekach urzadza ,jedynie co to przespała z dobra ponad godzine na miescie w południe w wózku a reszta dnia zszarpana :-) nawet ja do kuchni jako pomocnice do robienia obiadu wziełam :D jedna noga bujałam w bujaku druga ziemniaki obierałam:D
  19. mamy tytanie do ych ,które karmia tylko butla (jest tu taki ktoś? :-) ) jakie witaminy podajecie dziecią? ja daje cebion multi tylko narazie i sie zastanawiam na witamina d , ale w cebionie witamina d 3 jest i w mleku tez jest , i nie chce przedawkowac bo wiadomo jak sie piersia karmi to wtedy trzeba , a tak jak ja na mleku mod. to jest juz w mleku ta witamina i cebionie czy to starczy?
  20. moja ma we wtorek 5 tygodni i tez podobne pory z jedzeniem (choc z butelki) jak wasze , moze oprócz nocki , bo w nocy to ostania bytla miedzy 11.30 a 12.30 i potem pobytka 5-6 rano potem 8-9 i cały dzień prawie co 3 godziny jedna dłuzsza przerwe w dzien ma po południu bo dłuzej spi. no szczepienie pierwsze mam wizyte umówiona jak mała bedzie miała 2 miesiace. cos mi ja zas wysypało , na buzi i główce zastanawiam sie czy nie przez chusteczki nawilzajace bo sie pozygała i ja wczorej wytarłam ta chysteczka a rano to tyle chrost miała , ale zas tyłek tez wycieramy tymi samymi chusteczkami i nic jej nie wyskakuje , buzka moze bardziej wrazliwa .?
  21. Agniesiulka modlimy się i wierzymy będzie dobrze!! kushion gratulacje!
  22. tojah włąsnie dziś zauważyłam ,że ta skorupa sie pojawiła na brwiach tez no i suche czółko jakby to na czole też tam coś , choba to jednak ciemieniucha tak jakaś dziwna :-) ale tego sie nie smaruje nie ?
  23. ja nie zabieram smoka sama wypluwa jak usnie dobrze, moja to pół dnia ze smogkiem albo i dłuzej :-)
  24. kushion tylko was 4 została w tabelce , no tak pierwszy dziś mamy :-) , ja przy pierwszym synku miałam termin na 27 stycznie a mały mi się urodził 9 lutego nic mu się nie śpieszyło , teraz też leniuch by sam coś zrobił trzeba 10 razy powtarzać :D mi troszkę tego brzuchola brakuje ,nocki sokojne nie trzabyłko wstawać :P ale ninia kochana choć krzykliwa , ale wkońcu doczekana :-)
  25. Lisabell bierz sie za siebie do łużeczka i wygrzewaj się , szybciutko sie kuruj a nie sie tu rozkładasz :-) zdrówka i nie zaraz dziecka !! :-) no no A moja teraz spacznie śpi w łużeczku chyba też ją będe kompać równo o 9 , hm nie wiem jak z jedzonkiem , kiedy jej sie zachce bo z tym to problem , mniej wiecej je co 3 godzinki ale jak pośpi w dzięn dłużej to godziny sa ruchome zawsze , potem do łużeczka by się stabilizowała i coekawe jestem ile razy sie w nocy obudzi ... ogólnie to szła do łużeczka około 12 :P i pobutke miałam o 5 potem 8-9 coś , no ale dziecko nie może spac hodzić o północy nie .. razem z nami :P bo my to tak zawsze 12 musi wybić by do łużka sie szykowac :D
×