karina1212
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez karina1212
-
Alicj@ Bąź dobrej myśli. Wszystko będzie dobrze! Agniren O rany jak Ty to robisz, że tak długo śpi :)
-
Cześć Dziewczyny :) Ja też czytam Was codziennie :) Z malutką wszystko dobrze, nie choruje mimo panującej grypy. Leci jej już 5 miesiąc, Karmię piersią i powoli znikam :) , a mała robi się grubiutka, waży ponad 7 kg, ostatnio jest trochę marudna i nie wiem czy to już nie ząbkowanie, bo ma objawy jakiś czas. Rozjaśniła się troszkę, tzn. ma moje (niebieskie) oczy i jaśniejsze włoski. Uśmiecha się bardzo często i rechocze jak ją łaskoczemy. Dużo by opowiadać :) A mnie męczą trochę bóle głowy (np. dzisiaj :/). W ciąży miałam spokój, a teraz migrena wróciła. Poza tym jestem zmęczona i brakuje mi porządnego snu, jak to przy takim małym dziecku ;) Pozdrawiam
-
zuzia-zu moja po miesiącu też tak spała, a od kiedy skończyła 3 miesiące budzi się częściej :) Jeszcze różnie będzie. A Tobie przy dwójce taki odpoczynek przyda się w sam raz. malwi A jakie to mleczko podajesz? Moja mała chyba też ma uczulenie, bo jak dodawałam mleko do inki to dużo ulewała... lena66 zgadza się - do taty
-
malwi moja po miesiącu też tak spała, a od kiedy skończyła 3 miesiące budzi się częściej :) Jeszcze różnie będzie. A Tobie przy dwójce taki odpoczynek przyda się w sam raz. A jakie to mleczko podajesz? Moja mała chyba też ma uczulenie, bo jak dodawałam mleko do inki to dużo ulewała... lena66 zgadza się - do taty
-
kordianka - masz i mój głos! :)
-
kordianka - masz i mój głos!:)
-
Dziewczyny pozwolę sobie przytoczyć słowa pewnej dziewczyny z innego forum, która dzięki IVF na bliźniaki: "...przy całym tym staraniu, człowiek zapomina o sobie, a to ważne, aby czuć się dobrze, jeść zdrowo, żeby mieć tą świadomość, że dało się z siebie wszystko - ta świadomość bardzo pomaga..." Niby zdajemy sobie sprawę z tego prawda? Ale jak czasami ktoś obcy napisze czy powie pewne słowa to nabierają one innego znaczenia i człowiek wtedy zastanawia się nad sobą. Starając się o dziecko (z pomocą medycyny) myślimy tylko o nim, o kolejnych cyklach, o braniu leków, a zjada go stres, zapomina po prostu o sobie, a to z niego ma powstać maleństwo...
-
ZULASTAR Ja miałam owulację 21dc i mam dziecko. Owulacja niekoniecznie musi być 16-17dc, więc tym się nie martw:) A z mężem to wiesz..ja jakoś zawsze miałam wrażenie, że to kobieta zawsze bardziej to przeżywa, martwi się żeby było wszystko dobrze itp..
-
rene Nie rozumiem jak to daje mi w kość??? Pisałam, że została poczęta ok. 10 stycznia 2012r, a nie, że się urodziła tego dnia. Urodziła się w październiku 2012..
-
Trochę niedokładnie napisałam. Chodziło mi, że owulacja nigdy nie jest z obu jajników tylko różnie. Np. w tym cyklu masz z lewego, za miesiąc też z lewego, za dwa miesiące z prawego, za 3 miesiące z lewego. Jak piszę głupoty to niech mnie ktoś poprawi :)
-
Napiszę na e-maila. Trzymam kciuki:)
-
A na ilu pęcherzykach inseminacja?
-
Aneczka O nie spojrzałam. W takim razie trzymam kciuki!!! U nas około 10 stycznia poczęła nam się córeczka. Wszystko w porządku, odpukać. A jako mama trochę dziwnie, jakoś do mnie to nie dociera jeszcze :)
-
Olenka - witaj:)
-
Witajcie! Julcia - urodziłaś ??? krystka - każda ma inne objawy, nie stresuj się na zapas:) Aneczka - witaj ponownie, jak starania?
-
asiulka jak Pola?
-
saga Nie myśl o tak odległym temacie jakim jest in-vitro - to już jest na końcu - jak nic nie daje sama stymulacja, a potem inseminacja itd. Na razie wylecz się z tego co masz teraz i lekarz Ciebie pokieruje. Myślę, że przepisze leki na stymulowanie cyklu(pisałam Ci wcześniej o nich) i będzie podglądanko, czyli monitoring jak się sprawy mają. Skąpe miesiączki masz dlatego, bo bierzesz tabletki antykoncepcyjne, a to jest jakby jedna ich zaleta, że miesiączka jest skąpa i krótka
-
egz To ja też gratuluję:) Musisz teraz dmuchać i chuchać na siebie tym bardziej, że to ciąża bliźniacza.
-
Acha i myślę, że powinnaś w tej chwili pomyśleć też o sobie, a nie o tym, że narzeczonemu lecą lata:) Bo taki nacisk na starania też nie jest dobry:)
-
Myślę, że chodzisz do endokrynologa? Ogólnie to endokrynolodzy wysyłają do kliniki po roku bezskutecznych starań. Mój cykl - ten udany - prowadził zwykły ginekolog położnik:)
-
Starać się o dzidzię zaczęliśmy zaraz po ślubie we wrześniu 2010r. po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, miałam wtedy 24 lata i absolutnie nie było komentarzy na temat dziecka:) Tabletki brałam po to żeby mieć okres. Wiedziałam, że będą problemy z zajściem już wcześniej, ale nie miałam pojęcia jak to jest... Trafiłam do złej lekarki, monitorowała mi cykle byle jak i nie zrobiła porządnych badań, ale co zrobić jak człowiek był zielony... Potem trafiłam do kliniki niepłodności w Wa-wie, gdzie skierowano nas na różne badania. Wyszło, że mam podwyższoną prolaktynę i problemy z owulacją, mąż w porządku- co widać na dole w stopce. Pierwszy cykl miałam monitorowany w klinice, ale nie udało się, nie wiem czemu. Drugi cykl zdecydowaliśmy się monitorować już w naszej miejscowości ze względu na daleki dojazd. Znalazłam fajnego lekarza i udało się, później prowadził też moją ciążę. Udało nam się w styczniu 2012r., czyli mniej więcej po 16 miesiącach. Ile czasu już się staracie? Jeśli długo to ja na Twoim miejscu porozmawiałabym z lekarzem o monitoringu. Ciężko coś doradzić, bo mało napisałaś.
-
Przepraszam, źle przeczytałam. Myślałam, że napisałaś "w tym tygodniu poroniłam" A lekarz nie kieruje Was na jakieś jeszcze badania? Albo inne leki?
-
Abelllla A u Ciebie jakie problemy i jak dzialacie
-
saga Ja mam ten sam problem co Ty. Nieregularne miesiączki, kłopoty z owulacją,niepękające pęcherzyki. Po zrobieniu badań (moich i mężą) wykluczyliśmy różne powody niepłodności i zaczęliśmy leczenie u mnie (mąż ok.)z Clostilbegytem, a na pęknięcie pęcherzyków zastrzyki z Pregnylu lub Ovitrelle. Udało nam się za drugim razem (druga stymulacja) i mamy córeczkę. Jesteś młoda, więc nie ma co panikować. Grunt to zrobić badania Was obojga, a potem lekarz Was poprowadzi. Jeśli będzie to monitorowanie cyklu tak jak u mnie z tymi lekami to przygotuj się, że trzeba będzie często chodzić żeby oglądać pęcherzyki czy rosną, czy mają odpowiednią wielkość, czy jest dominujący, czy nie robią się torbiele. Nie wiem ile wiesz na ten temat:)
-
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i spełnienia marzeń. Gdzie się bawicie dziewczyny???