karina1212

MALWI wysyłałam Ci zdjęcia ostatnio, ale zaraz się odezwę to będziesz wiedziała:) w ogóle to wysyłałam wszystkim, ale przyszły mi e-maile zwrotne od np. Julci JULCIA To wagowo w sam raz do wysiłku porodu:) domyślam się jak Ci już ciężko

MALWI Ja też zdjęcia poproszę jeśli wysyłasz:) AGNIREN To super, a pamiętam jak pisałaś na początku, że ciężko jest. A jak z karmieniem???

igrek Od razu wiedziałam, że to Ciebie przerosło, ale mimo wszystko pisałam/ pisałyśmy tutaj, żebyś się jednak odezwała. Pisałam Ci na e-maila już jakiś czas temu i nie odezwałaś się.. Trzymam kciuki za Twoje powodzenie i poinformuj nas, że w końcu się udało :) Buziaki

Pegi Nie stosowałam diety, żyłam tak samo jak wcześniej z tym, że bardzo to przeżywałam. Z badań wyszła tylko podwyższona prolaktyna i problemy z owulką... Miałam monitorowane cykle. Brałam Clostibegyt na wzrost pęcherzyków i na pęknięcie Ovitrelle lub Pregnyl. Dieta zależy chyba od tego jaki wyjdzie Ci test na insulinoodporność, nie wiem, nie chcę pisać głupot:)

Julciaaa No to fajnie:) Ale u Ciebie trochę inaczej, bo już wiesz jak to jest przy drugim bobasku:) lena2005 Czekam na Twój wpis. Wiesz o co chodzi:)

pegi witaj! Wierz mi, że każda z nas tak się czuła bądź czuje. Pisz, być może będzie Ci lepiej dzięki temu:) lato Kiedy następna próba? Julciaaa To czekacie aż będzie się coś działo czy wezmą Was do szpitala? malwi super wiadomości:) trzymajcie się zdrowo:) kasjan Czeka Was ciężka próba, ale dacie radę! Wiem, że to marne pocieszenie, ale jak będziesz czuła maleństwo pod sercem to znajdziesz siłę żeby walczyć! Agniren Co u Was???

janko Mam nadzieję, że Ci się uda :) mena Pisz koniecznie jak po Nie wrócisz :)

candy Gratulacje:) captcha to masz małe urwiski w domu :)

Super, żesię wszystkie po kolei odzywacie:) janko To już niedużo zostało:)Zdrówka życzę Michaline Wysłałam tylko Ewie, bo chciała., nie wiem czy reszta chce.. Tobie zaraz wyślę. Mila będzie coraz fajniejsza, nie będziesz musiała jej non stop nosić, bo zacznie być bardziej kumata i zajmie się sobą:) U mnie też tak było, że jęczała jak odchodziłam, ale teraz jest coraz lepiej i nawet jak nie śpi (a śpi mało w dzień:) to potrafi poleżeć, gada do siebie itp. Rozumiem, że ciężko Wam, a szczególnie Tobie, bo to Ty masz piersi i musisz być przy maleństwie, ale myśl o tym, że będzie coraz lepiej. Tak jak mówisz przyjdzie wiosna to zrobi się lepiej na duszy, bo teraz to nie można szaleć z wyjściem na dwór. A siedzenie w domu dobija i człowiek jest taki "zamulony". Ja się przyznam, że w ogóle nie wychodzę z Małą teraz. Ale staram się codziennie wietrzyć pokój, w którym leży. Lekko nigdy nie będzie, bo dzieci to duży obowiązek:) Co do diety to Wam powiem, że ja już jem wszystko, ale też obserwuję Małą. Jakieś krostki jej na buzi wyskakują, ale nie ma się czym zbytnio przejmować, brzuszek nie boli, wypróżnia się ładnie. Zrzuciłam po porodzie 10kg, a teraz podczas karmienia jeszcze 5kg (ważę trochę mniej niż przed ciążą) - jednak dziecko wyciąga, bo jem dużo. Michaline A Tobie lekarz zalecił taką dietę z powodu bólu brzuszka Małej czy sama tak ustaliłaś??? Może jednak warto dokładać troszkę nowości, bo jak przestaniesz karmić i zaczniesz normalnie jeść to waga skoczy Ci do góry.

Ja pamiętam jak testowałam przed samymi Świętami rok temu i nie udało się wtedy... lato Wszystko dobrze z Małą. Tak rośnie, rośnie. Nie dziwię się, że się oboje wkurzyliście na tą sytuację w Novum... Mam nadzieję, że w końcu Wam się uda! ewuś biedna ta Twoja córeczka, że tak się musi męczyć i dopiero w sierpniu operacja?... zdjęcia zaraz prześlę Z Izą ostatnio pisałam. Tak więc Iza czekamy aż się odezwiesz, chociaż jeden raz:) janko A jak sytuacja u Ciebie? Jak Twoja córka? Który to już tydzień u niej?

rene Wow to już 31 tydzień! Gratuluję córeczki! Oby urodziła się piękna i zdrowa :) Pisz do nas co słychać. Malwi Ogromne gratulacje!!! Naprawdę dużych chłopców urodziłaś!:) Czekamy na wieści. Acha i dużo zdrówka oraz cierpliwości życzę! lato Dobrze,że się odezwałaś:) Rozumiem, że nie chcesz pisać i dołować się myślami, ale odezwij się do nas czasem. igrek Tak samo Ty! Czekamy na wpis :) Dziewczyny ja także chciałabym Wam życzyć wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia w gronie rodziny i znajomych

bubu trzymaj się i Ty jakoś, wiem, że łatwo mówić...

kotek Przykro mi, brak słów... candy Kiedyś o tym dziewczyny pisały. Chodzi o to, że bezpieczniej jest podawać jeden, bo ciąża bliźniacza jest ciążą wysokiego ryzyka.

kotek Oby tak dalej :) monka Dziękuję, że pytasz. Wszystko w porządku, większych problemów nie mamy, a małe zawsze jednak będą, jak to z małym dzieckiem :) Pewnie chciałabyś drugą dziewczynkę jak już wiesz, że pierwszy chłopiec :) Zdrówka życzę! Julciaaa U Ciebie już z górki :)

@ można dostać nawet jak się karmi, bo to oznacza, że karmi się dziecko nieregularnie i nie wytwarza się odpowiednia ilość prolaktyny, która jest taką naturalną antykoncepcją

bubu a lekarz przepisał Ci coś wcześniej na podtrzymanie???

papris nie pomogę, bo transferu nie miałam

Dziewczyny ja się ostatnio zastanawiam co będzie dalej jeśli kiedyś zdecyduję się na drugie dziecko, albo co z moją miesiączką? Miałam zawsze nieregularne @ albo wcale, ratowałam się antykoncepcją, a konkretnie tabletkami i wolałabym już ich nie brać. Dzięki wywołaniu owulacji zaszłam w ciążę. Czyli co jestem skazana na leki przy tym zasranym PCO żeby mieć @ ? Taka ciekawostka: Jak byłam na kontroli po połogu to ginekolog powiedział mi, że zna parę, która ma dziecko po in vitro, a później kobieta zaszła naturalnie w następną ciążę...więc różne rzeczy się dzieją. Powiedział m.in. to, bo zapytałam się co będzie z moją owulacją itp. skoro miałam problemy z zajściem. Zresztą ta wizyta była szybka, bo myślałam tylko o tym, że w domu czeka na mnie dziecko, więc się dokładnie nie wypytałam. I jeszcze z innej beczki: Ostatnio czytałam gdzieś, że samo karmienie piersią nie zabezpiecza całkowicie przed ciążą jeżeli kobieta nie karmi regularnie, bo wtedy nie wytwarza się odpowiednia ilość prolaktyny.

bubu przykro mi :(((

asiulka Najlepiej żebyś poszła do lekarza. Tak z innej beczki. Jak byłam na kontroli po połogu to ginekolog powiedział mi, że zna parę, która ma dziecko po in vitro, a później kobieta zaszła naturalnie w następną ciążę..więc różne rzeczy się dzieją. Powiedział to, bo zapytałam się co będzie z moją owulacją skoro miałam problemy z zajściem. Ale ja i tak coś czuję, że łatwo nie będzie, bo ja @ strasznie nieregularną miałam albo wcale jej nie było.

Julciaaa miałam tak samo na 2 dni przed porodem mnie złamało, a po porodzie jeszcze ponad 3 tygodnie kulałam.. ZULASTAR zazdraszczam własnego domku:)

Wow dziewczyny gratuluję zafasolkowania !!! :) bubu nie martw się na zapas! kotek beta jest super, ważne żeby teraz ładnie przyrastała:) Julciaaa A Wy jak się macie?

Zdradzicie o co chodzi z Egz???

bauli przyszedł, ale dopiero po południu:) monka zgadza się, teraz jest taki okres, że można ją już w jakiś sposób zagadać

Zuzia Dużo zdrówka życzę:)