Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AgentT

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AgentT

  1. AgentT

    pytanie do facetów: czy uroda kobiety jest taka wazna??

    Ubiór, wygląd, tylko przyciąga facetów, ale to charakter, to kim kobieta jest - zatrzymuje przy niej faceta. Czasem jest też tak, że osoby zaponają sie ze sobą w jakiś innych okolicznościach, np zapoznani przez znajomych i wówczas atut urody nie jest tak istotny.
  2. koleżanko wyżej kara śmierci też ludzi nie powstrzymuje przed dokonaniem mordu. Badania dowodzą,że potencjalnych przestępców odstrasza nie surowość kary, ale jej nieuchronność Piszesz, co więzień ma zagwarantowane i to wszystko dotyczy sfery fizycznej, ale to psychika jest ważniejsza i sposób kry który ja opisuję jest dla niej katorgą. A kara śmierci - to pstryk i nie żyje, nawet nie poczuje, że umiera. Dla mnie to niesprawiedliwe, No ale ok. Możemy sie różnić.
  3. Sama jestem mama 6mc dziewczyn nie zdajesz sobie sprawy z tego, że śmierć to pójście na łatwiznę i jest wybawianiem dla takiego więźnia. Podadzą mu zastrzyk, uśnie, zatrzyma się serce i nawet nie zauważy kiedy umrze. Są takie sytuacje, kiedy ludzie marzą o śmierci, kiedy to życie jest dla nich torturą. A taką torturą psychiczną przyprawiającą o depresję i szaleństwo byłaby świadomość, że taka osoba już nigdy nie opuści czterech ścian, dzień w dzień będzie widziała te same ściany i kraty w oknie, nigdy nie zobaczy swoich bliskich i znajomych, nie doświadczy jakiegokolwiek uczucia. Każdy dzień taki sam do końca życia - będzie pogrzebana za życia... I to jest KARA.
  4. Kara śmierci nie jest żadną karą i ja jestem przeciwko niej, bo uważam, że jest za łagodna. Wyobraźcie sobie sytuację, jakiś psychol porywa dziewczynę, gwałci ją, torturuje, znęca się psychicznie, aż w końcu po tygodniu, czy dwóch brutalnie zabija. A Wy chcecie skazać taką osobę na karę śmierci, np po przez zastrzyk, czy powieszenie, gdzie skazany nawet nie wie, czy i kiedy umiera - podczas gdy jego ofiara cierpiała męki... Czy to sprawiedliwe? NIE. Lepszą karą jest dożywocie w celi metr na dwa, bez żadnych tv/dvd, bez możliwości jej opuszczenia, widzeń, posiłek raz, czy dwa dziennie, żadnych książek, nic - i tylko czas na rozkminianie tego co się zrobiło.
  5. Ja póki co zmykam, więc życzę zdrowych ząbków i powodów do uśmiechu, pa :)
  6. no to słuchaj moich rad i tego chłopaka heh ;) Tak, zęby są niesamowicie ważne i trzeba o nie dbać. Ja poprawiłem tylko pare defektów, ale już czuję się lepiej, zdrowiej, pewniej. Ty zrobisz sobie tę jedynkę i też poczujesz spokój ducha, co mam nadzieję, nastąpi w miarę szybko. Szkoda odkładać takie sprawy, by potem nie było za późno. Najważniejsze, że Cię stać, bo co tu dużo mówić, usługi stomatologiczne są bardzo drogie i wielu nie może sobie na nie pozwolić, a nie wszystko refunduje nfz. Liczę,że wkrótce tu wpadniesz i pochwalisz sie,że nie było się czego bać. Są gorsi lekarze niż stomatolodzy ...np stomatolodzy chirurdzy :D
  7. No i bardzo dobrze, podoba mi się taka zdecydowana postawa heh, ale na przegląda czasem warto pójść :D Wiesz, ja latami nie byłem u dentysty, straszny wstyd, no ale jak w końcu poszedłem, to zabrałem się za tę górną piątkę kanałowo, ukruszoną dolną jedynkę, usuwanie kamienia, piaskowani i ząbki mam jak nowe. A co najlepsze, to uwielbiam moją dentystykę, nie chce mi się od niech wychodzić i po wyjściu od niej już myślę o kolejnej wizycie :D Teraz nas czeka długa półroczna rozłąka, ale została ogromna motywacja do dbania o ząbki. Także i Ty się zajmij tą jedynką, bo trzeba zadbać - jak zakładam - o Twój ładny uśmiech ;)
  8. a można wychodzić i z takiego założenia, jeśli dobra opinia o nim, ma Cię skłonić do szybkiego załatwienia tej sprawy, to proszę bardzo ;) Ja byłem w dobrym gabinecie prywatnym, ale z umową NFZ. Co się dało, to wziąłem na NFZ. Ale to jest tak z tą jedynką, że bez względu na to ząb jest robiony za własne pieniądze, czy z funduszu, to wychodzi na to samo. Usługa i jakość ta sama, tylko płatnik inny. Grunt,żebyś w ogóle poszła, gdziekolwiek, byle to skutecznie załatwić ;)
  9. a nie lepiej by było, gdybyś poszukała gabinetu z nfz ? - bo z tego co się orientuje, to ten ząb można wziąć na nfz i byś spoooooooro zaoszczędziła.
  10. oj to się upewnij, żeby się nie zdziwić. A Twój dentysta ma umowę z nfz? Który to ząb, bo nie mogę znaleźć w wątku?
  11. Autorka pisała, że ząb jest martwy,to wątpię, żeby coś bolało. Każdy przypadek trzeba - tak jak pisałem - rozpatrywać indywidualnie. Nie ma się co straszyć. Ja przed pójściem do dentysty specjalnie nie czytałem jakie są wrażenia po zabiegu, nawet do końca nie wiedziałem na czym to polega. I dobrze. Przynajmniej miałem spokojniejszą wizytę
  12. tak, teraz mam motywację do większego dbania ;) Jak już załatwisz tego dentystę, to sie tu pochwal na forum heh A jak jest u Ciebie z cenami? Bo u mnie jeden kanał kosztował 120zł (na szczęście na tym jednym się skończyło, bo każdy kolejny 90zł), poza tym rtg i znieczulenie po 30, ale je się udało wziąć na NFZ. Plombę wziąłem zwykłą, bo i tak tego zęba nie widać, a z finansami było krucho.
  13. Tak, zatruwali. Nic nie bolało ani w trakcie,ani po. Musiałem tylko uważać, żeby nie wypadło m to zęba - a tak uważałem, że w końcu sobie ukruszyłem tego zęba podczas jedzenia,a mimo to i tak mi go ładnie zrobili :)
  14. aha, i nie jesteś głupia - głupi jest Twój strach. To jest dla Twojego dobra. Zachowanie jego funkcji użytecznej i estetycznej jest najważniejsze. Ja też się masakrycznie bałem denstystów, jeszcze bardziej pewno niż Ty, ale zacząłem regularnie chodzić od listopada i na ten moment mam wszystko załatwione i chodzę tam z przyjemnością i bez obaw ;)
  15. ja też to miałem załatwione w trakcie dwóch wizyt. Pierwsza dość krótka,a druga już dłuższa, z 30-40 minut. A potem frajda z odratowanego i w pełni sprawnego zęba, który jest jak nowy ;)
  16. jak ząb martwy, to tym bardziej nie powinno boleć ;) Pomyśl, czy nie przełożyć wizyty na wcześniejszy termin. To Cię i tak nie ominie, ale szybciej bedziesz miała to z głowy.
  17. Czemu uciekłaś? Nie dało się szybciej? Szybciej byś to zrobiła i potem miała z głowy. A tak, to do tego czasu będą Cię dopadały straszne myśli, strach zrobi swoje :/ To nie jest takie straszne, a dla ocalenia tego zęba warto się postarać, bo to nie jest przecie niepotrzebna ósemka ...
  18. I jak, byłaś już u dentysty, załatwiłaś coś?
  19. człowiek zaprogramowany jest do przedłużania gatunku, jak każde inne stworzenie, więc trudno mówić, że aseksualność jest czymś naturalnym ...
  20. Wystarczy obejrzeć odc House z zeszłego tygodnia - s08e09 ... gdzie aseksualność została rozbita w proch :D
  21. wiesz tu nie chodzi o kozaczenie, tylko o obiektywne stwierdzenie faktów. Każdy przypadek jest indywidualny i ząb zębówi nie równy. Poza tym możliwe że to zależy od stanu w jakim jest ząb oraz od znieczulenia. Jak ktoś z piszących pisał ze nie boli to trudno żeby udawał kozaka. Albo boli albo nie. Ty niestety miałeś mniej szczęścia i Ci wspołczuje.
  22. me do not, najlepiej będzie jak porozmawiasz ze swoim stomatologiem, on Ci powie co i jak. Nie ma się co bać na zapas. Wydaje się że leczenie kanałowe jest niezbędne i dobrze będzie jak się go podejmiesz - martwy, nie martwy ale naturalny ZĄB :) i wciąż będziesz miała ładny uśmiech, bo zakładam, że i teraz taki jest :) życzę Ci żeby Ci ta wizyta tak lekko minęła jak mi. Mam nadzieję że nie jestem takim wyjątkowym pacjentem heh. A tak jak się bałem stomatologów tak moja panią stomatolog uwielbiam i już za nią tęsknię :D
  23. brzdki11111 nie wiem co za rzeźnik wziął Cię w obroty ale ja miałem leczona kanałówo górną piątkę i podczas dwóch wizyt, jak i po i między nimi nie czułem nawet najmniejszego bólu. Wizyta minęła spokojnie i beztrosko :D jedyny ból to cena leczenia :D ale jak widać, różni ludzie, różne przypadki...
  24. me do not - ja bym się w ogóle nie zastanawiał tylko od razu robił kanałowe. Ząb będzie dalej pełnił swoją funkcję, zarówno użytkową jak i estetyczną, bez względu na to, czy jest żywy czy martwy.
×