Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nadia.S

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Nadia.S

    Stare panny łączmy się!

    Drogie Panie, Czytam z zaciekawieniem wypowiedzi na niniejszym forum. Wiele tu prawdy, trocę żalu i zgorzknienia. Jezeli przyjąc kryterium wiekowe w zakresie kwalifikacji do staropanieństwa - spełniam je, w tym roku kończę 30 lat. Funkcjonuje modne obecnie określenie na taki stan - Single. Czy to poprawianam humor? Nie wiem. Człowiek z założenia jest zwierzęciem stadnym i potrzebuje innych osobników swojego gatunku do zycia. Wybaczcie tak długą wypowiedz, ale to temat dość ważki. Przykre, że społeczeństwo tak łatwo szufladkuje ludzi. Życie w samotnosci nie jest łatwe, sami przeżywamy radości i smutki, sukcesy i porażki. Człowiek staje się samowystarczalny i wiem, że nigdy nie byłam i nie będę spolegliwym kobiciątkiem. Moi przyjaciele mówią, ze jestem atrakcyjna i szkoda, że jestem sama. Tak ułożyło się moje życie, a może poprostu coś przegapiałam na drodze mojej egzystencji. Tak jak wiele z nas ukończyłam studia (prawo), oraz kilka kierunków podyplomowych, cały czas dokształcam się. W pracy spędzam po 11 - 12 godzin. Sukces sprawia mi satysfakcje. Czasami tylko zastanawiam się czy ten pracoholizm nie jest ucieczką przed samotnością??? A jak jest w Waszym przypadku? Pozdrawiam Nadia
×