Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

chip-chan-fan

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Nie wiedziałam, ze topik sie kreci, jakies sluby bierzecie czy jak? :D
  2. Siema Co tam u CipCian, musze znalezc linki do kamerek bo dawno do niej nie zagladalam :)
  3. WOW jaka zmiana, musze obejrzec jej chalupke :D
  4. Ja moge się samogwałcić w tej opowieści, nie oddam się żadnemu z tutejszych panów, za mało się znamy . Do kogoś tam z tamtej strony - tak, jestem kobietą, czytanie ze zrozumieniem się kłania
  5. Coz za obserwatorzy z tych, ktorzy wymyslaja te historyjki, nawet nie zauwazyliscie, ze nie jestem facetem ? :O Siema ewrybady
  6. nom i ona przeciez wcale o nich nie wie nie? :)
  7. hehe to uzdrow sie, mnie tam ten temat nie przeszkadza, stanowi miła odskocznie od pisania pracy :D
  8. no dobra hilnini,ale z kim? nikt nie powiedzial jeszce kto mialby jej pomoc, tylko uzywa bezosobowych form jak "kazdym, kims" z kim i z jaką kazdą osobą mogłaby się spotkać zeby jej pomogła? Bo ja tu widze tylko filmowe wyjscie - obrzydliwie bogaty miliarder ktory ma w kieszeni rząd wezmie ją pod opieke i ci którzy stoja wyzej od policjanta P beda zmuszeni nie wiem, wytoczyc mu proces tudziez po cichu zlikwidowac :D Innych sposobow nie widze, wszedzie znajdzie sie ktos, kto jej nie uwierzy, nawet tutaj, ludzie moga ruszyc wyobraznia, tworzyc jakies science- fiction,a co tylko widac? "nie ma chipow", nie da sie przeciez tak" "to nieprawda, nie da sie tak zyc" bla bla bla...
  9. ten " wetwetgwergwrg" ma absolutną racje, jesli bylibyscie przekonani, ze policja jest przeciwko wam, lekarze by was wysmiewali, tak samo jak inni ludzie, to do kogo byscie sie zglosili po pomoc? Bo ja nie wiem, sralabym po nogach i bardzo mozliwe ze zamknelabym sie w domu jak ona, na kamery bym nie wpadla,ale w sumie daje jej to poczucie bezpieczenstwa,a moze po tylu latach juz nie widac po niej panicznego strachu, bo jak wiadomo,czlowiek do wszytskiego przywyknie. Oczywiscie nie znaczy to,ze jej wierze (to do krzykaczy,ktorzy sie pewnie zaraz odezwa" tylko tlumacze jak ona moze myslec,jesli naprawde WIERZY ze wszyscy sa przeciwko niej.
  10. Hilnini, mialam cie za bardziej rozgarnieta, przeczytaj tamten post jeszcze raz ze zrozumieniem, bo chyba coś na opak ci wyszlo ;)
  11. Ja tu nie jestem zeby jej pomoc, tylko z ciekawqosci, jak niby mialabym jej pomoc? Wszyscy krzykacze, "zrobcie to, zrobcie tamto, zgloscie tu i tam" - sami byscie to zrobili a nie "ktos" :)
  12. ide w kime, chociaz ona pewnie zaraz wstanie paaaaaaa
  13. tu chyba ktos to potlumaczyl, jest cos o zatruwaniu jedzenia,ale nie chce mi sie czytac. http://pastebin.com/vLeZFMcF
×