Dziku dziku, nie boisz się, że nie zdążycie z tymi zaproszeniami? dużo będziecie mieć gości?
Zakochana, ja niestety zaczęłam trochę późno te odchudzanie, ale lepiej późno niż wcale ;p a najgorsze jest to, że moje kochanie mi mówi, że on mnie całą kocha i nie chce mnie innej... więc mnie wcale nie motywuje do działania :) ale ja się źle czuję i tym bardziej, że zaraz po ślubie ta Tunezja.. a przy tym zapraszaniu to masakra... tu ciacho, tam kawa.. a ja tak kocham słodkie :D no ale kupiłam jakiś chrom, to może trochę pomoże :)