kami1809

oj, u nas wojny co chwilę, w sumie o każdą pierdołę;/ nie przeczę, że dużo w tym mojej winy, ale zrzucam większość na pracę M w delegacji i to, że widzimy się tylko sobota/niedziela. już się nie mogę doczekać piątku i połówkowego:D:D:D:D moje maleństwo dzisiaj od 6 rano jakieś niespokojne, w sumie nie ma pół godziny przerwy żeby się nie wierciło. i do tego te wstrętne skurcze;/ a tu jeszcze 4 godziny w pracy;/

u mnie połówkowe w piątek, czyli 20t3d. Ale wątpie żeby określił płeć:( z pierwszą córką dowiedziałam się dopiero w 8 miesiącu, bo nie chciała się pokazać:) tak więc myślę,że będzie podobnie. nelma- poszłabym jednak do lekarza, tak na wszelki wypadek. Ann - jaki fajny brzuszek:) stwierdzam, że przy Waszych brzuszkach jestem wielorybem:):) jak się w końcu odważę zrobić zdjęcie, to nie uwierzycie,ze to dopiero 20 tydzień:) a z oddawaniem moczu nie jest jeszcze źle, póki co w nocy specjalnie wstawać nie muszę.

o tak:) lepiej się przez nich nie denerwować:) dobre porównanie do wyboru sn czy cc:):) ale oczywiście, trzymam kciuki za tą ich ustawę:)

papierowka- o Trzebnicy słyszałam same pozytywy, dla mnie to za daleko;( a kliniki widzialam raz. Stare, szare korytarze, jakby od wojny nic się nie zmieniło. Jakoś tak wizualnie niehigienicznie, ale to moje subiektywne zdanie:) meaa - olej zwyczajnie tą osóbkę:) kancialupka - powodzenia na egzaminie:) wiem, co to znaczy studiować z brzuszkiem:) przechodziłam to w pierwszej ciąży:) polecam książkę "Mama na studiach". co do ruchów dzieciaczków. w pierwszej ciązy zaczęłam czuć co nie co po koniec 22 tygodnia, w tej w 17, a od 18 już kopało kilkanaście razy dziennie, teraz to już co chwilę. Także nie martwcie się, szczególnie jeśli to Wasz pierwsza ciąża, wtedy ruchy czuje się później - każdy gin Wam to powie:)

classic - powodzenia:) na pewno pokaże co ma pokazać:)

papierówka22 - rodziłam na brochowie pierwszą córkę i pomimo sporych komplikacji dalej mam zamiar tam rodzić. Kliniki odpadają za ich stan, na Kamieńskiego nigdy nie ma miejsc, a Borowskiej się boję, podchodzą do pacjentki jak do kolejnej rzeczy;/ Ann8912 - 20tc i to również druga ciąża:) od wczoraj mam silne skurcze i mocne napięcia brzucha i uczucie tak jakby brzuch schodził. To chyba przez 8-godzinną siedzącą pracę;/ Jeśli nie przejdzie do wieczora - patologia ciąży..

u mnie ruchy praktycznie cały czas. Źle usiąde, za szybko wstanę, co chwila kop, a są już dość silne, ale może dlatego, że to druga ciąża. też mnie straszą cesarką, ale wolę spróbować sn.. Przytyłam już 4 kg;/;/ i mam wieeeelki brzuchol. Ann8912 te skurcze mogą się pojawiać, ale jak są silne, to lepiej do szpitala, przepiszą fenoterol i będziesz spokojniejsza.

coś więcej.. hmm. jak już pisałam termin porodu na 05.03 więc zaczął się już 20tc. 19.10 mam usg połówkowe, wtedy dowiem się czy córcia czy syn. Córcię już jedną mam, 3,5 roku ma, jak dzidziuś przyjdzie na świat będzie miała prawie 4 lata, więc jak już o sobie mówi będzie super starszą siostrą. W tej ciąży leżałam już w szpitalu;/ zatrucie pokarmowe i podejrzenie salmonelli. Jednak wszystko dobrze się skończyło i po 3 dniach wróciłam do domu. Jestem z Wrocławia, nie wiem co jeszcze można napisać:) Mycie okien i wieszanie firanek.. Polecam kiedy chce się wywołać poród, więc jeszcze nie teraz:)

widzę, że dyskusje już trochę trwają, więc tak nieśmiało chciałam się dołączyć do grona szczęśliwych przyszłych mam:) termin: 05.03