Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziewczyny ratujcie!!! bardzo was prosze o pomoc. Nie wiem czy mnie pamiętacie, pisała mu na początku i to tylko kilka razy. Mój synek urodził się 22 stycznia. Od samego początku jest na moim mleku tylko że odciągam laktatorem bo strasznie mi sutki gryzie i nie daje rady go karmić z cycka. Od 3 dni niestety coś się złego dzieje. Zawsze po jedzeniu pięknie sie mu odbijało i spał jak suseł aż tu nagle, owszem odbija sie mu nadal ale zaraz póżniej strasznie się mu ulewa i to nie raz a kilka. Czasem mam wrażenie że połowe tego co wypił ulewa. Przez to ulewanie w ogóle nie śpi, jest markotny a przez dzień śpi tylko 3 raptem 5 godzin. Nie wiem co sie dzieje? doradzcie co mam robić :(
  2. __aga__ widzę że mamy ten sam problem. Oby donosic jeszcze te 8 tygodni. Ty masz termin na 26 ja na 28. Ja to bardzo bym chciała donosic przynajmniej do tego 37 tygodnia. Cały czas leże w łóżku, wstaję tylko do wc. Strasznie czuje dzidzię na dole, tak jakby już był w szyjce. Za tydzień mam dopiero wizyte u gina i boję się że może mnie wysłać do szpitala :(
  3. witam wszyskie dziewczyny :) Czytam Was codziennie bo też będę mamą styczniową ale nie piszę już od paru ładnych miesięcy.....dzis postanowiłam napisać. Termin porodu mam na 28 stycznia ale jestem pewna że dzidzia wyjdzie wcześniej bo szyjka zaczeła się mi skracać i cały czas satwia się mi brzuch mimo tego że biorę no-spę, magnez i luteinę. Lekarz kazał mi dużo odpoczywać więc też tak robię. Szyjka 2 tyg. temu miała 26 mm ale była zamknięta bez rozwarcia. Mam strasznego schiza że mogę lada dzień urodzić.....oby nie za szybko. aga - co do Twojego pytania to też mnie boli i to często, czasem aż tak że nie mogę chodzić. Lekarz mi mówił że ten mocniejszy ból po prawej stronie to ucisk główki dziecka. Zresztą już tam jest tak mało miejsca że dzidzia uciska już na wszystko. Jak Cię boli mocno to weż no-spę fortę a jeżeli ona na Ciebie słabo działa to można wziąść Paracetamol. To która z Was teraz ma najbliższy termin? bo tabelka wyżej chyba nie jest aktualna.
  4. dzięki dziewczyny :) .....właśnie, Wam się też uda, ja w to bardzo wierze. Mam nadzieję że u mnie już nie będzie żadnych nieprzyjemnych niespodzianek i czas szybko zleci do stycznia. Kobitki piszcie od czasu do zasu co u Was, jak tam staranie. Anik czytam różne fora i wiem, że u Ciebie jest cieżko, ale Kochana nie poddawaj się, trzeba mieć siły i wierę, bo to najważniejsze by osiągnąć zamierzony cel :)
  5. Nadia nie mozna się poddawać! Ja też myślałam że się nam nigdy nie uda aż tu nagle dwie kreski na teście :) Dziś zaczynam 21 tc ale już trzy razy byłam w szpitalu. Dwa razy z plamieniem a wczoraj właśnie wróciłam po 2 tygodniowym pobycie w szpitalu z bólem i twardnięciem brzucha. Mimo tego że ciężko przechodzę ciąże jesatem staram się nie poddawać i walczyć o moje malestwo. Już nie mogę sie go doczekać.....będzie chłopczyk :)
  6. dokładnie, tak jak pisze Salva tak jest. Ja od początku ciązy mam bóle i zawsze na wizycie u gina o tym mówiłam. Podobno jest to normalne bo macica i wiązadła się rozciągają. Podobno, że w drugim trymestrze mogą być częstrze bóle i bardziej dokuczliwe. Tak więc dziewczyny to narmalne, nie stresujcie się bo bardziej sstresem zaszkodziecie dziciusiowi. Ja mam przepisaną nospę fortę i mam zażywać jak tylko pojawi się ból. Zresztą jak byłam w szpitalu to podawali mi ją trzy razy dziennie. Podobno to jeden z najbezpieczniejszych leków jakie można zażywać w ciązy.
  7. cześć dziewczyny Ja też tak jak Wy siedzę cały czas w domu, od początku ciązy. Miedzy 9 a 13 tc byłam w szpitalu więc teraz cały czas jestem na zwolnienie. U mnie też nieciekawie z pracą. Pewno jak wroce po macieżyński to dostanę wypowiedzenie :( Jeżeli chodzi o skurcze to zeczywiście magnez dobrze na nie wpływa. Co do ruchów dziecka to ja jeszcze nic nie czuję, ale mam nadzieję że niedlugo to się zmieni :) Też jeszcze nie miałam tych badań robionych. A ta glukoza to podobno jest ochydna. Lenka.k. czekamy na Twoją opinię czy zeczywiście takie złe, no i czy kilo cytryny trzeba ze sobą wziąść :)
  8. Witam wszyskie styczniowe mamy. Czy moge do Was dołączyć? Jestem w 17 tc a tremin porodu mam na kiniec stycznia. Ostatnio jak byłam na usg to gin powiedział, że raczej będzie chłopczyk :) Mam takie pytanie...czy u Was już widać tą linie od pępka na dół? bo u mnie jeszcze nie,a słyszałam że powinna już się powoli pojawiać. No i kiedy pojawia się siara, bo też słyszałam różne opinie. Jeżeli chodzi o problemy ze swędzeniem tam na dole, to ostatnio też to przechodziła. Lekarz przepisała mi nystatynę, ale brałam tylko 4 dni. Pielegniarka poleciła krem cloktimazorum lub globulki propolisowe. Ale jeżeli piecze na zewnątrz lepiej kupić zasypkę propolisową. Dobny jest też naturalny jogurt, albo z apteki lactowaginal. Ja od kilku dni mam jakieś dziwne pieczenia na ustach ale jako tako nie mam żadnej opryszczki, tylko jest lekko zaczerwieniona, smaruję miodem. A dziś cos czuję gardło :( ach od samego początku mam jakieś dolegliwości :(
  9. ja jestem w 17 tc i chyba też będzie synek :) Wiewiora imię macie już wybrane? bo u nas jest straszny problem z imieniem dla chłopczyka. Dziewczyny a jak z Waszymi staraniami, która zafasolkowała? Nadia zaglądasz tu jeszcze?
  10. halo!!!! czy ten topik jeszcze ktoś odwiedza? gdzie się wszyscy podziali?
  11. Wiewiora - my starania zaczeliśmy od grudniu zeszłego roku, ale jak narazie żadnych efektów. Łapię Twoje dobre fluidy może i mi się niedługo uda :) Podobno wiosną dużo łatwiej się zapyla.....hihih :)
  12. hmmm to u Ciebie żeczywiście jakas grubsza sprawa. Mam nadzieję, że wszystko się wyjasni szybko i jeszcze dzis przyjdzie @ :) Ja jakieś 2 miesiace temu dostałam Clo, ale tyle rzeczy wyczytałam o tym leku na internecie, ze się wystraszyłam i brałam tylko po pół tebletce (miałam brać po jednej). Miesiąc temu byłam u innego gina na monitoringu i powiedział, że z moja owulacją jest wszystko ok, ze nie muszę je brać. Momo tego jak narazie zadnych pozytywnych rezultatów. W tym cyklu wspomagam sie tylko siemie lnianym, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
  13. a jakie masz przepisane leki? oczywiście jeżeli mogę zapytać :) z tego co wiem kiedys lekerz mi mówił, że przy PCO zdaża się, że @ się spóżnia i caly cykl sie wydłuża, wtedy podaje się jakies leki na wywołanie, ale skory starasz się o dziecko to pewno nie można ich przyjmować. A byłas na monitoringu?
  14. anik - mam nadzieję, że przyjdzie skoro test pokazuje tylko jedna kreskę. Może warto odwiedzić lekarza i opowiedzieć o całej sytuacji.
×