podglądacz chipi (reaktywacja)

masz rację :o dlatego muszę z tym skończyć chan-ka anna wylogowuję się z sali samobójców

siedzi... :o nic się nie zmieniło, 95 % swojego życia siedzi przed laptopem

anna :) jesteśmy

Chan-ka Natrętne myśli, dobrze to ujęłaś, mam natrętne myśli, obrazy które widziałem z przypadków znęcania się nad zwierzętami mam wrażenie, że mnie prześladują, nawet na ulicy mnie to męczy, jak widzę ludzi z psami to oceniam, czy pies jest dobrze traktowany, czy go właściciel nie szarpie itp, miałem już kilka scysji z tego powodu z ludzmi, bo zwracałem im uwagę żeby psa nie szarpali itp, czasem obawiam się tych swoich reakcji, nie wiem też czy to dla psa na gorsze się nie obróci, bo taki sk....el potem w domu się na nim wyżyje :( koniec , nie kontynuuje już tego tematu :( miłego dnia anna zuzanna, chanka

Anna przysnąłem :(

zresztą podobnie mam jak widzę jak bije się dzieci... To jest dramat. Takie bite dzieci potem znęcają się nad zwierzętami i biją swoje dzieci, chociaż to nie reguła, sam wiem po sobie, dzieciństwo miałem fatalne i pełne agresji, natomiast nigdy bym nie uderzył dziecka ani nigdy nie uderzyłem zwierzęcia

mnie do łez doprowadza tragedia zwierząt, nie mogę oglądać filmów i reportaży z tragedią zwierząt, bo wtedy łzy mi lecą ale co za tym idzie wzmaga się we mnie agresja wobec tych co wyrządzają zwierzętom krzywdę, ogromna agresja...

piosenka nie w moim typie anna, za mało magiczna ;)

nie, o nie i nie lubię opowiastek skrzywdzonych facetów, którzy się użalają że są sami, to niemęskie i dziecinne, żadna mnie nie skrzywdziła, po prostu zwykle trafiałem na mężatki lub w związkach i to były takie toksyczne znajomości

a jak zgubi sieć to potem szuka ze 3 minuty

nie drzemię jeszcze, w pracy mam internet bezprzewodowy z Play i rozłącza się conajmniej raz na godzinę

o tak, to się u mnie sprawdza idealnie, np. jak sobie postanowię że wieczór spędzę na pogaduchach z anną i chanką, to was nie ma a jak np. nie zaglądam na forum jak ostatnio to potem patrzę co tu się wyrabiało i mam 4 zaległe strony

zwykle około 1 idę na drzemkę ;) to jeszcze zależy jak mielibyśmy ją spędzić

w pracy, teraz dyżury nocne w cieciowni zostawiłem sobie tylko na weekendy, bo w tygodniu pracuję jak normalny człowiek ;)