

impress
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez impress
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
dieta slim fast- gratuluje, oby tak dalej :) ja mam warzenie jak zwykle w pon :) ciekawe jak to będzie ;)
-
Melduję się, trzymam dietkę ale wczoraj zjadłam niestety 1050kcal chyba nic się nie stanie :( miałam ogromną ochotę na loda, i go wkońcu zjadłam, ale potem spacerek, pojeździłam na rowerku więc myślę że to nie będzie miało większego wpływu. Co do sałatek to muszę wypróbować bo ostatnio coś jem mało owoców i warzyw :) trzymajcie się dziewczyny:)
-
Witam nowe dziewczyny, im więcej tym lepiej :) ale tu się dużo dzieje :) Ja też się dzielnie trzymam, mobilizacja mnie złapała na nowo, więc o tyle dobrze. Jak narazie; śniadanie; tradycyjnie mleko z musli drugie śniadanie; dwie mandarynki obiad; ziemniaki +mięso z kurczaka a reszte coś wymyśle:) udanego wieczoru:)
-
ja dzisiaj zamykam dzień w 1000:) +rowerek :) dobranoc dziewczyny;)
-
Dziewczyny postanowiłam się ruszyć, i od dzisiaj wsiadam na rowerek :D był stacjonarny, ale skoro taka ładna pogoda to nie będę w domu jeździła :) może teraz polepszą się moje wyniki :)
-
Dzięki dziewczyny ;* lorkaa; śnaidanie 250 2śniadanie 100 obiad 350 podwieczorek 100 kolacja 200;) oczywiście jak np zjem na jakis wiecej to odkładam wtedy te kalorie z nastepnego posiłku:) i wtedy nic sie nie staniee.
-
Gosh-może masz dni płodne i też Ci podwyższyło mi zawsze przy tym dodaje kg :( Dziewczynki wreszcie i ja mogę się pochwalić, kg zrzucony w tydzien!;) teraz 61,5kg :) co prawda bylo juz tyle kiedys,a naet mniej.. ale wiecie ze sobie pofolgowałam i zaczelam znow od 62,5 :)
-
Mi bardzo dobrze mija poranek, wczoraj wzięłam na wieczór xenne extra ponieważ nie chodziłam 4dni do ubikacji :) i dzisiaj ruszyło:) A co do kremów, ja od pon używam z eveline na celullit :) zobaczymy efekty za niedługo mam nadzieje, bo narazie nie widzę :) i jeszcze muszę kupić coś na rozstępy macie jakies sprawdzone i w miarę nie drogie?
-
Kasia skąd ja to znam, też sobie pofolgowałam, ale najważniejsze że pon przetrwałam i jakoś idzie, trzymam się 1000 ale nie wiem dlaczego cieżko mi, wczesniej tak nie było, a ostatnio mam ssanie w żołądku jak nie wiem :(
-
Dziewczyny a ja dzisiaj mam takie ssanie że szok :( o 12 zjadłam obiad co zawsze robię o 15 :) ale nie mogłam wytrzymać, czekam godzinke teraz do podwieczorku :) zmieszczę się w 1000 ale dzisiaj regularność spadła na drugi plan :(
-
Izolotka- daj znać jutro czy coś to dało, mnie by chyba potem na widok owsianki mdliło ;p Przepraszam że się mało udzielam, dietkę trzymam, poprostu mało czasu ostatnio, ale nadrobie :) Mam nadzieje że w pon będę już lżejsza :)
-
a ja zamknęłam dzień w 979 kcal :) dobranoc dziewczyny!;)
-
Dziękuje za miłe słowa :* dzisiejsze menu; snaidanie musli z mlekiem :) 2śniadanie grejpfrut obiad-warzywa na patelnie+2mace :) a reszta cos sie wymyslI:)
-
Dzięki neli! takich słów chyba teraz mi trzeba :(
-
Ale serio zawaliłam, tak gratulowałyście 10kg.. a teraz 2,5 przytyłam.. jak sie zmobilizuje to się ciągnie, i działa w drugą, jak dam na looz to też się ciągnie i znow nie umie diety zacząć, ale juz powiedzialam dzisiaj dzień ostateczny, muszę dać radę, bo kiedy jak nie teraz :( mam nadzieje że znów będziecie mi gratulować :) NIE PODDAM SIĘ!
-
Dobra dziewczyny jak już dzisiaj nie zacznę to już nigdy :( i zawsze będę się czuła jak słoń. :( Wczoraj miałam komunię i dzisiaj waże 62,5 Ładnie przytyłam w ostatnim czasie, ale mysle ze ten kg to jedzenie zaległe. Dałam sobie spokoj z dieta na majówe i ostatnio i widać efekt, a wczoraj wiedząc że dziś dieta wręcz się przejadłam ... szkoda słów. Także laseczki od dzisiaj KONIEC, musze znow sobie skurczyc żołądek bo ładnie się rozszeczył. Powinnam zmienić dane na dole.. bo chce zacząć od nowa.. jakby tamtego nie było.. więc.. waga 62,5 wzrost-169cm CEL do czerwca = 55 kg! trzymajcie kciuki :*
-
Witam nowe i gratuluję wynikow.. Dziewczyny, mówiłam Wam że po okresie się zważe po tej całej majówie i moich grzechach nad Wisłą, i mam za swoje, niestety teraz waże 61,5 czyli przytyłam połtora kg w tydzień ale naprawde tam poległam.. jeszcze teraz w niedziele mam komunie, no mówię Wam tak ciężko mi ostatnio się zmoblilizować :( tak ładnie waga leciała, chwaliłyście a teraz co ? :( po niedzieli okresy imprez w rodzinie się końćzą więc wiem że dam radę już z górki do 55kg, ale jestem tak cholernie zła dla mnie 1,5kg to były prawie 2tyg diety :( a tu w tydzien wszystko nadrobiłam.. eh, pomóżcie mnie zmobilizować, bo ciężko ze mną! ;(
-
Dziękuje dziewczyny za miłe słowa :) i witam nowe odchudzające ! :)
-
http://kwejk.pl/obrazek/1147123/dieta,czyni,cuda.html klikajcie;)
-
A i muszę dodać że ja schudłam 10kg mimo jedzenia słodyczy ale w ramach kalori, ale nie często.. Chociaż nie dowiem się tego ale może i schudła bym więcej nie jedząc ich wcale, ale nie odmawiałam sobie jak bardzo chciałam, żeby potem na wszystko nagle się nie rzucić.
-
No to kochane moje dietkowanie konczy sie na etapie 60kg, ale spookojnie! ;) juz w pon wracam z długiego weekendu i zaczynam na nowo! :) TRZYMAJCIE SIĘ i trzymajcie za mnie kciuki żebym nie przytyła tam więcej niż max kilogram. BUZIAKI :)
-
Jak myśicie ile można przytyć w 3 dni jak lody itd :D
-
A jednak dziewczyny, dzisiaj wieczorem poległam.. pojadłam słodyczy, ale od jutra znowu.. aż do wyjazdu nad wisłe.. a jak wróce to już nie ma opcji i 100%dietki, bo chce jeszcze 5 kg :(
-
A właśnie bym zapomniała, dzisiaj chciałam sobie coś kupić jakiś nowy ciuszek :) i tak się dobrze czułam przymierzając, nie mogłam się zdecydować, bo we wszystkim czułam się super ;) dopiero dzisiaj w lusterkach zobaczyłam różnice tych 10 prawie kilogramów :)
-
A ja dzisiaj byłam w centrum handlowym, i chłopak namawiał mnie na pizze, ale obok było takie coś co samemu się nakładało co chciało, i starałam się jednak wybrać tą drugą opcję, też bez rewelacji bo tam nawet w sałatce dużo tłuszczu, ale myślę że zjadłam obiad programowo, a na podwieczorek zjadłam sobie big milka ma 85kcal. Bo jakos mi sie zachciało a dawno juz nie jadłam lodów ;) ale zauważyłam że skurczył mi się żołądek, kiedys potrafiłam zjeść tony, a teraz po każdym posiłku jestem najedzona :) A na weekend majowy jadę do Wisły, więc nie wiem jak to będzie z dietą ale postaram się opamiętywać :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7