Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izzkka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Gluten to jest kasza manna dodajesz do mleka, kaszki deserku bądź obiadku pół łyżeczki po uprzednim 3 minutowym gotowaniu. I ja nowości wprowadzam z rana bynajmniej jak by się coś działo to w dzień a nie w nocy
  2. Neli z tą moją Darią to tak jest że nie chce spać i tyle. Jeden plus to taki że szybko wieczorem pada ok 20.00 i śpi całą noc. Może jeszcze będzie spała.Tylko że budzi się ok 7.00 rano teraz wcześniej spała dłużej, ale coś za coś. Szkoda że musisz do szpitala jeżdzić na założenie, ja to miałam na wizycie minuta i założony.
  3. Werka a gdzie pracujesz jak można zapytać? Mówią że początki bywają trudne, ale do wszystkiego człowiek się przyzwyczai. a z kim zostaje mała? Ania to i ja opowiem co u mnie. Kinga skończyła 6 tyg. Ma już niecałe 5 kg taki krupnioczek mały:) Więcej się już śmieje, mniej śpi. W nocy nie narzekam.A Daria to taki diabełek mały, wszędzie wlejzie wszystko wyciągnie. Dobrze że pogoda fajna to na dwór i na plac zabaw wychodzę. Jedynie co mamy to problem z zasypianiem. Bo jak ona nie chce spać a ja ją położe to mi zwymiotuje z płaczu i po spaniu i od paru dni ja jej sama nie kładę spać a wieczorem sama pada i śpi całą noc. Ale niestety widać po niej po południu że jest śpiąca ale spać nie pójdzie. Więc zrezygnowałam b szkoda nerwów i prania;/
  4. Madzia początek też ale najgorzej jest pod koniec jak już by mogła wyjść a nie chce:)
  5. Madziaz gratulacje, ale was dużo znaczy się nas :) hehe Neli nie ukrywam że na dłuższe spacery się nie wybieram. Sama chodzę na plac zabaw, do sklepu czy do okoła kościoła a do kościoła mam 30m więc luzik. A na dłuższy spacer chodzę z mężem on rowerkiem z Darią a ja wózkiem z Kingą. A co do pneumokoków to trochę kosztują,ale jak niedaj Boże dziecko zachoruje to to kosztuje o wiele wiele bardziej;(
  6. Neli ja ci powiem w marcu jak pójdziemy szczepić, bo jakoś zapomniałam się zapytać o cenę jak byłam w przychodni.
  7. Neli dziecko wyczuwa, a tymbardziej że któregoś z rodziców nie będzie.Ale tak jak mówisz jeszcze parę tygodni i będziecie na pół roku razem:)
  8. Werka chodziło mi że ja sama z dziećmi nie chce się wypuszczać daleko, bo Daria za rączkę to raczej nie pójdzie, a na placu zabaw fajnie bo jest ogrodzony i może szaleć tylko szkoda że u nas dzieci brak;/ Nas lekarka poinformowała że może być jakiś ślad albo zgrubienie w miejscu wkucia, ale o kuleniu na nogę nic nie wspominała;/ ech te powikłania.
  9. a co do części ciała to my ją też uczyliśmy, ale szybciej załapała jak jej zaczełam puszczać bajki gdzie dziec****kazują wszystkie części ciała nawet w teletubisiach w 1 odcinku były. No i teraz jak Kinga leży to ona pakazuje gdzie Kinga ma oczy uszy kolana palce itp.
  10. Ania choroba lokomocyjna no nieciekawie;/ a nie ma żadnych środków aby podać dziecku?? Neli za 3 razem poszedł spać? U nas to Daria chyba nawet za 30 by nie poszła:) Miśka no ja też jestem pod wrażeniem. Masz kobieto talent:) U nas ta nakładka się sprawdza. Daria z chęcią siada, ale jeszcze nie woła więc jeszcze pewnie daleka droga do chodzenia bez, ale zawsze to jakiś krok do przodu. A my mamy smoka do spania tylko w ciągu dnia leży na komodzie i Daria ich nie bierze i o dziwo nie bierze od Kingi smoczka. A na noc jej jeszcze zostawiam z kuli tych zabków.
  11. Neli mam jeszcze takie pytanie, zastanawiałaś się czy waszemu 2 dziecku będziesz wykupywać pneumokoki jeżeli urodzi się większe niż Filipek? My idziemy 10 marca na pierwsze szczepienia i się zastanawiam, ale raczej jej wykupie, trochę kosztuje, ale jednak powikłania są groźne.
  12. Pigułeczko jest różnica między Kingą a Darią, hehe nie da się ukryć. Ważyliśmy wczoraj Kingę i ma już 4 kg a 3 tyg temu wychodziła z wagą 2800. Neli daj znać jak łóżko:) Werka no dzieci szybko załapują. A jak już całkiem zaczną mówić to dopiero trzeba uważać.
  13. Werka myśmy byli na początku stycznia na szczepieniu. A my już po chrzcinach. Nie obyło się bez płaczu ale nie Kingi tylko Darii, bo nie spała po południu i była strasznie zmierzła do tego ząbki i wogóle, a w kościele chciała do mamy ale jakoś babcia ją zabawiła i jakoś przetrwała. Na pocztę zaraz wyśle zdjęcie naszej 4 :) A tak na marginesie u nas był problem z nocniczkiem, bo Daria nie chciała na niego siadać i kupiliśmy tą wkładkę na wc i uwierzcie że z chęcią siada. Jeszcze nie woła, ale jak ją posadzę to siedzi i było już kilka razy siku i nawet raz kupka:) Więc może i wy spróbujecie. A do nocniczka jakoś się nie przekonała, siada tam ze sto razy ale w ubraniu na golasa nie chce.
×