izzkka77

No i czy werandujecie najpierw?? Jeśli tak to przez ile?

Dziewczyny które mają już dziec**** ilu dniach wychodziliście albo będziecie wychodzić z maluchami na dwór?? Mi położna powiedziała że 2 tyg spokojnie, ale to zależy od pogody bo wiadomo to styczeń a jak to jest u was?

Dziewczyny melduję się że jestem już w domu. Dzięki za gratulacje. Poród znowu nie był taki długi, O 22.00 dostałam pierwszego skurczu i od razu mi wody odeszły a o 22.45 urodziła się Kinga. A reakcja Darii- hmm ucieszyła się bardzo na widok dzidziusia wołała kinia kinia, ale potem jej przeszło i poszła się bawić. Zobaczymy jak to będzie w kolejnych dniach. Ona się cieszy, ale jest chyba za mała na zazdrość.

Chciałam się pochwalić że 10.01.2014 o godz 22.45 przyszła na świat moja córeczka Kinga. O 22.00 dostałam pierwszego skurczu i od razu wody odeszły a potem od razu do szpitala i córka była już na świecie. Gratulacje dla nowych mamusiek.

Neli ja dalej czekam.. Wczoraj sprzątałam pokój, łazienkę łącznie z płytkami. Dziś okna pomyłam i nic mnie nie chwyta. Ja poprostu za bardzo chcę urodzić i chyba dlatego nici z tego. A co do łóżka ja jej kupiłam łóżko piankowe, ale zabardzo nie chce na nim spać i mamy dla niej łóżeczko, dostaliśmy od kuzynki. Dla mnie tak szczerze lepiej bo w nocy mi nigdzie nie ucieknie, mam nianię i ją słyszę. Chodź budzi się rzadko, to jednak jestem spokojniejsza. Ale te łóżko piankowe też dobre bo ją przebieram na nim:)

natalijka27 niestety to nie jest tak że oni od razu podają kroplówkę i rodzisz to może potrwać nawet i 3,4 dni zanim urodzisz. Ja idę w poniedziałek jak nie urodzę i też się tego boję dlatego teraz robię wszystko żeby urodzić a tu zonk;/

Witam z rana, coś spać nie mogę.Już zdążyłam poprasować. Podajcie jakieś sposoby na zachęcenie małej na opuszczenie brzuszka. Coś jej jest tam za dobrze. 7-10 dni, hehe Ja bym to się ucieszyła jak by mi lekarz powiedział jutro. Ja niby mam rozwarcie zaledwie na palec i czarno to widzę żeby do niedzieli urodzić. A tak bardzo bym chciała bez wywoływania;/ Moja też ma czkawkę wieczorem.

Cześć dziewczyny ja mam dziś termin i narazie cisza;/ Od rana zdażyłam posprzatać i pomyć całą lazienkę i kuchnie. Może coś ruszy. Byłam wczoraj na wizycie u lekarza i rozwarcie zaledwie na palec, dziecko już od grudnia gotowe do wyjścia, ale jakoś jej się nie spieszy. No i jak do niedzieli nie urodzę to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Jedynie co mi lekarka powiedziała na koniec to współżyć, współżyć i jeszcze raz współżyć:) hehe Modle się żeby do niedzieli coś ruszyło, nie chciałabym wywoływania. A tu faktycznie postój nikt się nie chwali że został mamusią.

Hej ja po wizycie, rozwarcie zaledwie na palec. Lekarka stwierdziła że dziś nie urodzę;/ Jak ona to powiedziała: współżyć,współżyć i jeszcze raz współżyć. hehe ale też kazała od jutra brać 2x1 olejek rycynowy a w necie aż huczy od negatywów i trochę się boję eksperymentować. No i jak nie ruszy do niedzieli to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Ech Darii się tak śpieszyło na ten świat a tej niekoniecznie, a od ostatniej wizyty już gotowa do porodu. No i wg jej usg waży 3100 zobaczymy ile się pomyliło.

Tak Neli mam twój numer więc jakby co to dam znać, ale narazie czekamy aż coś ruszy.

Cześć a ja się melduje dalej w dwupaku, coś nas ta córa olała i nie chce wyjść. Jutro mam lekarza do którego miałam nie dotrwać;/ Byliśmy wczoraj na spacerze z Darią , piękna pogoda ale też nic . Poczekamy. Chodź bardzo bym chciała mieć to już za sobą Dzięki odnośnie herbatki, ja też jej daje kompoty domowe, ale ich nie rozcieńczam. Wodę Daria też lubi. Soczki w kartoniku też dostaje ale to przeważnie jak gdzieś jedziemy jej biorę. Ania ja tam czasem dam Darii jednego kinderka, lizaki też daria lubi, ale wiadomo że z umiarem przeważnie daje jej jednego dziennie jak się upomni. Neli u nas jest 1 dziennie, sporadycznie 2. Więcej nie mamy.

Ania ja niby mam termin na środę, ale narazie nic. Daria już dawno była na świecie a ta jakoś się obija. A kurde nie chciałabym przenosić;/ a czuję się już coraz gorzej A co do zębów to różnie dzieci to przechodzą, ale może faktycznie marne to pocieszenie, ale jak wyjdą będzie już tylko lepiej. Luna my też mamy tylko 10 zębów w tym 4 czwórki, teraz jej idą dopiero 2 u góry, więc u nas te zęby też się obijają:) A Daria idzie na szczepienie w środę to się dowiem ile waży, ale też szału nie ma. Ale ona w ciągłym ruchu więc lekarka sama powiedziała że się nie dziwi. A ja mam pytanie z innej beczki co dajecie dzieciom do picia w ciągu dnia?? Bo ja jej robiłam herbatki z hippa ale już mi się kończy ta puszka i się zasatanawiam czy zwykłej czarnej nie mogłabym jej już dać, oprucz tego daję jej wodę w ciągu dnia czasem soczek wypije, ale chodzi mi o herbatkę.

miskapyska80 przy mojej pierwszej ciąży było tak że niedość że urodziłam 3 tyg przed terminem to akcja była tak szybka że z ledwością zdążyliśmy do szpitala a gdzie tam jakieś pakowanie torby. O 1.00 w nocy odeszły mi wody w domu a o 1.30 urodziłam w szpitalu mam 15 km i to było tak wszystko na styk. Więc różnie z tym bywa. Ja bym tam nie zwlekała z tym. Kawusia gratuluję synka, ale współczuję przeżyć, ale dobrze, że wszystko się dobrze zakończyło.

Z tym skierowaniem jest tak że lekarz nie musi wystawić jak urodzisz do terminu, jeżeli przenosisz ciąże lekarz wystawia skierowanie do szpitala zeby Cię przyjeli na oddział, i tam jest data wpisana kiedy masz się wstawić. Bo nam na szkole rodzenia położna mówiła że to też nie jest tak że od razu w ten dzień urodzisz tylko oni podają kroplówkę na wywołanie bodajże przez 2 czy 3 dni. Ja się tego wywołania najbardziej boję więc wolę robić wszystko żeby urodzić przed.

Ja też trzymam kciuki za wszystkie które mają dziś planowaną cc i oczywiście też za te które dostały skurczy niespodziewanie, może są i takie:) A co do wagi to pamiętajcie że usg w ostatnich tygodniach ciąży może się pomylić nawet do 0,5 kg. Więc różnie z tym bywa.

Pigułeczko fajne zdjęcia, a gdzie byłyście na sankach???? I pochwal się jak koleżanka urodzi. A my też czekamy. Wszystkie bóle brzucha, skurcze przepowiadające minęły więc nie wiem kiedy ten mój dzień nastąpi. A co do nocy to Daria się budzi na mleko jak ząbki idą, nie wiem czemu ale ona tak ma. Kika ciężko coś doradzić. Może przeczekaj jakiś czas jak was woła i nie idź od razu, a do picia może herbatkę daj chociaż to też nie wskazane w nocy. Ciężko coś doradzić;/ Neli a co do Darii to ona wie że w brzuszku jest Kinga, i czasem jak leże w jej pokoju to ona podchodzi robi moja moja i woła kinia kinia bo tak na nią woła, a jak będzie po urodzeniu to się okaże:)

Kawusia a co u Ciebie?? Urodziłaś czy dalej czekasz?? Sama niedawno pisałaś że fajnie by było urodzić 1 stycznia bo byłby maraton. Sprawdziło się???? Gratulacje dla kolejnych mamusiek:) Kasia ja bym się nie przejmowała głupim gadaniem, niejedna by chciała być na twoim miejscu i tulić dzieciątko. A ja też obawiam się reakcji starszej córki na widok młodszej tymbardziej że ma 1,5 roku i ciekawe czy będzie zazdrosna.

Dotrwałam:) Teraz to mogę już na legalu rodzić:)

neli my sobie odbijemy za rok:)

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU życzę wszystkim grudniowo- styczniowym mamusią. Lekkich porodów oraz pociechy z dzieci:) Ja starszej córeczce układam też tak, że kupka bodziaków krótki rękaw 2 kupka długi itd i nie mam żadnych problemów z szukaniem. Gorzej jak tam mąż ubierał to trochę szukał, ale ja wiedziałam i do dziś tak mam. Teraz przy tej młodszej też tak sobie poukładałam. kaem ja moją córeczkę kąpałam od poczatku w oilatum, po szpitalu miała strasznie suchą skórę i dostała jakiś plam, prawdopodobnie po ciuchach szpitalnych. Parę kąpieli i skóra była pięknie gładziutka, teraz tej drugiej też kupiłam od razu.

Neli to tak jak ja, mój mąż gra na sylwku a ja teraz położyłam Darię spać. A ja się cieszę że dotrwałam prawie do stycznia. Byle jeszcze dziś w nocy nie urodzić bo męża nie ma, a potem niech się dzieje wola Nieba. Aha i dziś szwagierka mojej szwagierki urodziła synka Dominika:) termin miała na dziś, ale mały nie chciał poczekac tego 1 dnia :) a ja jeszcze raz SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU:)

Milka i jeszcze jedno bawi się Zuzia tą toaletką? Bo ja muszę Darii kupić spóźniony prezent na dzieciątko od cioci z Niemiec i nie wiem co.

Ja też wam dziewczyny życzę szczęśliwego nowego roku i szampańskiej zabawy. Kika ja nie pomogę bo moja przesypia całe noce baa ona śpi po 12 godz bez pobudki, jedynie jak ząbki idą to się budzi na mleko więc ja nie narzekam. Milka mogłabyś posłać jakiegoś linka tej toaletki co widać na zdjęciach. Baardzo fajna. Luna a ty masz zdjęcie albo linka kuchni dla dzieci???? Neli a jak ty się czujesz? Pytałam ale nie widziałaś chyba. Bo mnie jakieś przeziębienie złapało. Tez nie miało kiedy;/ Wczoraj gardło dziś katar doszedł;/ I jak ja tu mam rodzić

Poznański kwiatku 22 lata to całe życie przed Tobą.

emma0913 jeszcze masz cały dzień na zostanie grudniową mamusią:) hehe ale zapraszamy oczywiście:) Kawusia jak można zapytać w jakim wieku masz synków?